Skocz do zawartości

DLS R6A + Alpine 3544 + Clarion CZ301e, czy za dużo oczekuje?


Marcin K
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Wygrzanie na pewno robi swoje. Pamiętam jak sam zawiodłem się na RF T165S2 - na początku to była tragedia. Dopiero po grubych tygodniach pokazały co potrafią. Drzwi Golfa IV to przyjemne wrotka do grania i nie trzeba się w nich bardzo starać więc powinno być dobrze. Wywal tylko ten nieszczęsny filtr LPF - koledzy już mówili że to filtr dolnoprzepustowy stosowany do subwoofera. Gain ustawiaj na ok 3/4 skali radia, z wyłączonymi podbiciami i equalizerem na zero. Daj się głośnikom spokojnie wygrzać i zobaczymy :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do drzwi to zewnetrzna blacha jest na matach app,może nie jest idealnie co do mm2 pokryta, ale raczej całościowo wraz z tym ryflowanych wspornikiem zaraz za głośnikiem,wewnetrzna blacha rownież w matach app,tutaj jest pokryta w całości,dystans głośnika również obklejony po obwodzie,i to tyle,ale mysle jeszcze nad obklejeniem boczka od wewnątrz jakąs fajną piakną samoprzylepną w ciekawej cenie (taniej :) ) filtr lpf już zmieniłem,ale wyłączyć chyba sie go nie da,co najwyżej ustawić na wartość fabryczną czyli 200. Teraz tylko czekać aż się wygrzeją głośniczki,no chyba że może przyspiesze wygrzewanie opalarką?! heh:D :-P Pozdro

 

--ps. co do pianki macie może jakieś propozycje?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyłączenie filtra LPF to opcja through. Choć pewnie i tak włącza się dla kanałów rear/sub . Podłączyłeś wzmacniacz pod wyjścia front?

 

--ps. co do pianki macie może jakieś propozycje?:)

 

Taśma dwustronna + pianka pod panele :) Dobre i budżetowe rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdze patent :) a co to podłączenia to radio ma wyjście mic,swc do kierownicy prawdopodobnie, i dwa wyjścia na subwoofer o oznaczeniu:

- rear left (sub out 1)

- rear right (sub out 2)

i pod te wejścia mam wąłsnie podłączone kable sygnałowe do wzmacniacza,innej opcji mysle że nie ma :)a przy okazji kabli sygnalowych,co do zakłuceń to raczej nie ma żadnych,po za małym krótkim syknieciem przy włączaniu radia i wzbudzeniu wzmacniacza,gra czystko i ok,no chyba że wzmacniacz ustawi się na czułość 0.1V to wtedy słychać laser silnik itd. itp. ale wzmacniacz obecnie ustawiony na 2V względem radia 2V tak wiec sii :) ale do rzeczy z pytaniem,czy warto inwestować w lepsze kable sygnałowe jeśli nie ma zakłuceń z obecnych?Poprawi się jakość przenoszonego dzwięku,czy nie warto?Kable to standardowe Dietze z kompletu do podłączania wzmacniacza :)

i jeszcze jedno pytanko,glosniki mam na dystansach 30mm, warto wymienić dystans na 36mm,czy szkoda zachodu rozbierania wszystkiego,ponieważ efekt bedzie mało widoczny wzgledem wykonanej pracy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... dziwne... właśnie patrzę na manual tego radia i wyjścia front są ... No ale nic to. Wyłącz filtr lpf i będzie dobrze. Przy włączonym, na głośniki idą tylko najniższe częstotliwości więc nie wiem jak mogłeś tego nie zauważyć ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
i jeszcze jedno pytanko,glosniki mam na dystansach 30mm, warto dołożyć jeszcze dystans 18mm dla uzyskania w sumie 48mm,po takim zabiegu można liczyć na pogłębienie basu,i delikatne zwiekszenie sceny muzycznej, czy szkoda zachodu rozbierania wszystkiego,ponieważ efekt bedzie mało widoczny wzgledem wykonanej pracy?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego objasnij stwierdzenie pod tapicerke?! Moze sprecyzuje,glosniki sa obecnie na dystansach 30mm przykreconych do blachy pod tapicerka,na to caly boczek drzwi i seryjna maskownica wiec grają jakies 2.5 cm za tapicerka drzwi,drzwi sa w jakichs 80 % dobrze wygluszone wiec stad moje pytanie czy po tym zabiegu polepszy sie dzwiek niskotonowy,przy dodaniu 18mm dystansu glosnich zblizy sie do tapicerki na odleglosc okolo 5mm.Warto?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o to mi chodzilo,co prawda juz zamowilem te dystanse ale w takiej sytuacji oszczedze pracy z nimi. Te DLSy graja u mnie od kwietnia i sadze ze powoli zaczynaja dochodzic do dobrego brzmienia,czytalem opinie o nich,iz do pelnego wygrzania i pokazania fajnego kicka potrzeba 2,3 miesiecy? Kolego stanec podzielasz zdanie? Druga sprawa to w przyszlosci myslalbym nad wymiana wzmacniacza na cos lepszej jakosci, Alpine 3544 bardzo ciekawie rusza tym systemem ale mysle ze lepszy wzmacniacz lepiej wykorzysta ich potencjal. Moze np. uDimension RM21 lub 41 w mostku,Dimension 2.370,moze cos ze Stega QM 120.02,moze Precision Power,moze Audio Art? Jakies propozycje? :-)

 

Panowie zaproponuje ktoś jakis ciekawy wzmacniacz,deko lepszej jakości niz alpine 3544?:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego objasnij stwierdzenie pod tapicerke?! Moze sprecyzuje,glosniki sa obecnie na dystansach 30mm przykreconych do blachy pod tapicerka,na to caly boczek drzwi i seryjna maskownica wiec grają jakies 2.5 cm za tapicerka drzwi,drzwi sa w jakichs 80 % dobrze wygluszone wiec stad moje pytanie czy po tym zabiegu polepszy sie dzwiek niskotonowy,przy dodaniu 18mm dystansu glosnich zblizy sie do tapicerki na odleglosc okolo 5mm.Warto?

 

o to mi chodzilo,co prawda juz zamowilem te dystanse ale w takiej sytuacji oszczedze pracy z nimi.

 

Jeśli nie masz uszczelnionej czymś przestrzeni między boczkiem drzwi/maskownicą, a głośnikiem/panelem mdf, to połowa pary w gwizdek Ci ucieka pod plastiki boczka, robiąc tam nie potrzebne zamieszanie.

Skoro masz już dystans z MDF, uważasz ,że wkleić/wkręcić go na to co już w tej chwili masz to "praca" ? Przecież to jakieś powiedzmy po godzince na drzwi licząc ściągnięcie i założenie boczka.

'Wyciągnięcie" głośnika jak najbliżej krawędzi boczka jest warte tego czasu.

Skoro jest tam 5 mm "szpary" to zastosuj na krawędż jakąś piankę uszczelniającą, w najgorszym wypadku(jeśli nie będzie co innego dostać od ręki) coś do uszczelniania okien.

Może się okazać ,że Ty kombinujesz czy głośnik się wygrzewa, czy nie, jakie filtry lpf hpf, temat rozdmuchany a uciekł podstawowy błąd...

I najlepsze ,że o ile Ty nie musisz tego wiedzieć stąd pytasz na forum, to mam pretensje do bardziej doświadczonych kolegów ,że nie wychwycili Ci tak podstawowego babola, chociaż owszem Dan spytał o to ale już po odpowiedzi nie zaregował...

 

Bas się raczej nie zwiększy (jego ilość).

 

Mogłeś mu podpowiedzieć, Stanek, że ma babola, a nie tylko stwierdzić ,że "raczej się nie zwiększy".

Krótko i na temat albo tak albo nie... A jeśli się nie wie, to wcale się nie udzielać w danym pytaniu.

Według mnie to pomoże(wyjechanie głośnikiem do krawędzi) a jeśli nie pomoże to z pewnością nie zaszkodzi.

Zewnętrzna część membrany głośnika ma z założenia grać do auta a nie po jakiś szparach w boczku, kumulując rezonanse, a przecież po to tłumi się matami tył głośnika(drzwi) aby to co dzieje się za nim , miało jak najmniejszy wpływ na to co z przodu... No chyba ,że z wofera ktoś chce zrobić bass reflex? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejnym babolem może okazać się włożenie woofera w rurę :)

 

Mhm czyli niecałe 5 cm a dokładnie 4,8 według Ciebie przy 16 ce spowoduje "zawirowania" w "rurze"... Ciekawe, ciekawe...

No to ja chyba nic nie dodam...

Sam kolega sobie osądzi, czy lepiej jak głośnik zagra na 1,8 cm dłuższym dostansie, czy ma dymać 3 cm przed maskownicą mając podobnie 3 cm szpary i waląc pod boczek tapierki...

Nie wiem widocznie się nie znam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super :) wielkie dzieki Chłopaki za posty i dywagacje. Wiem że założenie tych dystansow to juz masełko w porównaniu z całą reszta jaką zrobiłem..ciagnąc kable,wygłuszając drzwi itp.. dlatego pojde w tym kierunku,bo jak kolega wyżej napisał,może pomoc a na pewno nie zaszkodzi :) a boki głosnikow obkleje jakąs pianką elastyczna.która po złozeniu boczkow docisnie się do nich i deko uszczelni całość. Dziekuje wam za poświecony czas Panowie :) Pozdro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To...

może pomoc a na pewno nie zaszkodzi :) a boki głosnikow obkleje jakąs pianką elastyczna.która po złozeniu boczkow docisnie się do nich i deko uszczelni całość

 

Plus to...

A nastepnie pozycz od kogos jakiegoś kenwooda, rodka czy jakikolwiek piec inny niz alpine i sprawdz dynamike woofera :) Najkorzystniej coś nie koniecznie 50w, mimo wszystko :)

 

Powinno już "machnąć nogawką... ;)

Powodzenia w pracy i miłego słuchania.

Napisz jak poszło. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,dzisiaj doszły dystanse tak wiec zabrałem się za działanie,dystanse przykrecone,głosniki przykrecone,oba dystanse obkleiłem paskami maty app,ktora jeszcze w postaci 3 arkuszy została po wygłuszaniu drzwi,nastepnie do okola owinąłem dystanse pianką grubosci 3 cm,zacisnietą opaskami plastikowymi wystającą za głosnik na około 3cm i po złożeniu boczka idealnie sie komponuje z boczkiem :) jeśli chodzi o odsłuch to może kolosalnej różnicy nie ma,aczkolwiek głosniki po tych zabiegach lepiej kontrolują bas.Wczesniej głosniki przy volume 35 juz dawaly maksymalny bas,każde zwiekszenie powodowało zniekształcenie basu,teraz można skoczyć do 38 zachowując czysty bas tak wiec delikatnia roznica jest. :)

 

Działając dzisiaj ze sprzetem naszła mnie pewna myśl,posiadam jeszcze stare seryjne głosniki Volkswagenowskie,i zastanawiam się czy nie pociagnąc kabli na tylne drzwi i podłaczenie ich do radia?Warto to zrobic czy taki zabieg popsuje scene muzyczna takim głosnikami nizszej pułki.Druga sprawa to czy Radio pusci dzwiek na te głosniki jeśli sygnal juz idzie przez RCA na wzmacniacz i dalej na system przedni?z Gory dzieki za odpowiedzi Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...