Skocz do zawartości

Wzmacniacz 6- cio kanałowy


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Przypadkowo mam taki wzmacniacz : Titan edition PA 900. Ma 6 kanałów. Moc niby 6 x 50 Wat RMS, lub 3 mostki Po 150 Wat RMS. Chciałbym go wykorzystać do Forda Galaxy2, pod fabryczne radio Forda. Problem polega na tym, że większość napisów na nim (poza zasilaniem) jest zatarta. Wzmacniacz wygląda na solidny, ma 2 przetwornice .... ale nie ma bezpieczników!!, I boję się cokolwiek podłączać, j
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapodaj fotki tego pieca i jak możesz to również wnętrza, bo to dość rzadki wzmacniacz. Wtedy będzie można coś więcej napisać.

 

edit: w dobrej cenie kupiłeś:zdziwko: i z tego zdjęcia w Allegro mogę Ci powiedzieć jak będą podłączone przewody głośnikowe, bo od konektorów idą przewody różnych kolorów i do pary czarny. Oznacza to, że kolor + czarny - i tak dla każdego kanału...

Natomiast co do zasilania, wydaje mi się, że to wejście od boku będzie MASA... środek REMOTE, a to od strony bezpiecznika PLUS no ale zasilanie sam już wiesz;)

 

http://img08.allegroimg.pl/photos/oryginal/978/36/31/978363153_1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie :zdziwko: .Wzmacniacz ten kupiłem 'przypadkowo' (Wielkanoc, po dddużej wódce :D ) na allegro, właśnie ten, co dałeś zdjęcie. Z zasilaniem w nim już nie mam problemu, jest tak jak piszesz. Gorzej wygląda sprawa mostkowania kanałów. Docelowo ma zasilać 2 x sinuslive 165 + soprany w drzwiach, i nieduży subwoofer dla uzupełnienia basu. Teraz chcę 'przepuścić' dźwięk z fabrycznego radia przez fabryczne głośniki + oczywiście subwoofer i właśnie jest kłopot z podłączeniem głośników i mostkowaniem kanałów, bo opisy są zatarte.Wzmacniacz wygląda solidnie , jednak nie ma żadnych bezpieczników, dlatego nie podłączam go, żeby nie spalić czego.... Swoją drogą wart był chyba swojej ceny, chociaż firma bardzo mało znana, j
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za zainteresowanie :zdziwko: .Wzmacniacz ten kupiłem 'przypadkowo' (Wielkanoc, po dddużej wódce :D ) na allegro, właśnie ten, co dałeś zdjęcie. Z zasilaniem w nim już nie mam problemu, jest tak jak piszesz. Gorzej wygląda sprawa mostkowania kanałów. Docelowo ma zasilać 2 x sinuslive 165 + soprany w drzwiach, i nieduży subwoofer dla uzupełnienia basu. Teraz chcę 'przepuścić' dźwięk z fabrycznego radia przez fabryczne głośniki + oczywiście subwoofer i właśnie jest kłopot z podłączeniem głośników i mostkowaniem kanałów, bo opisy są zatarte.Wzmacniacz wygląda solidnie , jednak nie ma żadnych bezpieczników, dlatego nie podłączam go, żeby nie spalić czego.... Swoją drogą wart był chyba swojej ceny, chociaż firma bardzo mało znana, j

 

Zakładając , ze mostek stanowią dwa sąsiadujące ze sobą kanały , to ich wyjścia posiadają cztery konektory głośnikowe ( po dwa na kanał). Przy wyłączonym wzmacniaczu zmierz miernikiem uniwersalnym , które z nich posiadaja bezposrednie połaczenie między sobą .

Te dwa zwarte pozostaw wolne , natomiast wyjścia mostka stanowią dwa pozostałe konektory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nakamichi, nie zawsze takie połączenie występuje. Zwykle mostkiem jest + z jednego kanału i - z drugiego. A najpewniej będzie ściągnąć sobie manuala do niego :D

 

Każdy ma swoje "doświadczenia" , TY bierzesz odpowiedzialność za swoje wpisy , a ja za swoje :)

PS . jak może istnieć wyprowadzenie stereo np kanału 5 i 6 ( L i R kanał ) bez udziału "masy" ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nakamichi, że tak powiem wie co mówi.jarbarek zrób tak:

Zakładając , ze mostek stanowią dwa sąsiadujące ze sobą kanały , to ich wyjścia posiadają cztery konektory głośnikowe ( po dwa na kanał). Przy wyłączonym wzmacniaczu zmierz miernikiem uniwersalnym , które z nich posiadaja bezposrednie połaczenie między sobą .

Te dwa zwarte pozostaw wolne , natomiast wyjścia mostka stanowią dwa pozostałe konektory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nadal biore odpowiedzialnosc za swoje wpisy :D Choc przyznaje ze w konstrukcjach o ktorych mowa uklad o ktorym pisze nakamichi jak najbardziej wystepuje. Specjalnie napisalem wczesniej ze "nie zawsze wystepuje" bowiem zalezy to od konstrukcji wzmacniacza, choc nie ukrywam ze bedzie to maly odsetek sprzetow na tym nawet forum :D:)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle mostkiem jest + z jednego kanału i - z drugiego.

Tylko ten "-" z drugiego de fact jest plusem :) "Chodzi o to, żeby te plusy nie przysłoniły minusów…"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I nadal biore odpowiedzialnosc za swoje wpisy :D Choc przyznaje ze w konstrukcjach o ktorych mowa uklad o ktorym pisze nakamichi jak najbardziej wystepuje.

Przeciez piszemy o konkretnym sprzecie, ale skoro ........

Specjalnie napisalem wczesniej ze "nie zawsze wystepuje" bowiem zalezy to od konstrukcji wzmacniacza, choc nie ukrywam ze bedzie to maly odsetek sprzetow na tym nawet forum :D:)

To teraz napisz w jakiej konstrukcji wzmacniacza nie występuje , gdzie dwa kanały mogą pracować jako indywidualne przetwarzając sygnał lewego i prawego kanału , bądź pracować w układzie mostka ( wyjścia przesunięte w fazie o 180 stopni).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt - rozmawiamy o konkretnym sprzęcie i mój błąd ze nieprecyzyjnie się wyrazilem :) Po prostu chciałem zesygnalizowac innym ze może wytapic inna sytuacja. Wrócę do domu to wygrzebie jakaś serwisowke :D

 

To szukaj :D , dwa kanały pracujące indywidualnie dla trybu stereo lub w układzie mostka przesunięte w fazie z podwojoną dostępną dla głośnika amplitudą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wąski, pokaż mi wzmacniacz samochodowy w którym podłączając głośnik w mostek, jeden z przewodów łączysz do masy(czyli minusa).

 

To, że niektóre wzmaki mają podane jako mostek plus jednego kanału i "minus" drugiego kanału, nie znaczy, że ten "minus" to masa. To jest właśnie plus drugiego kanału, tyle, że producent zamienił oznaczenia z racji odwróconej fazy na tym kanale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cursor, ale ja nigdzie tak nie napisałem :) Oczywiscie ze w mostku nie wykorzystujesz "masy". Upraszczajac to taka jest zasada działania mostka. Troszkę źle mnie zrozumiales.

W tej dyskusji chodzi o to, ze niektóre wzmacniacze ( niestety nie jestem w stanie podać modelu z pamięci ) w "normalnym" układzie ( czyli nie w mostku ) także nie wykozystuja masy a coś na wzór układu przeciwsobnego. Jak tylko będę w domu lub w pracy dorwe komputer to postaram się znaleźć taka aplikacje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cursor, ale ja nigdzie tak nie napisałem :hyhy: Oczywiscie ze w mostku nie wykorzystujesz "masy". Upraszczajac to taka jest zasada działania mostka. Troszkę źle mnie zrozumiales.

W tej dyskusji chodzi o to, ze niektóre wzmacniacze ( niestety nie jestem w stanie podać modelu z pamięci ) w "normalnym" układzie ( czyli nie w mostku ) także nie wykozystuja masy a coś na wzór układu przeciwsobnego. Jak tylko będę w domu lub w pracy dorwe komputer to postaram się znaleźć taka aplikacje.

 

Czy masz na myśli wzmacniacze o wyjściu bezpośrednim , czy tez o separacji transformatorowej .

W drugim przypadku gdy mowa o CA to nie zbyt wielu reprezentantów i raczej należy mówić o wyjątkach od zasad ( autoformery Maca ) czy wzmacniacze lampowe.

 

[ Dodano: 2010-05-24, 23:08 ]

Chodzi Ci o wzmacniacz z kondensatorem na wyjściu na pojedyncze niesymetryczne napięcie?

Tam też jeden z końców musi być podpięty albo do minusa zasilania albo do plusa.

Chyba, że chodzi o wzmacniacz w klasie A :)

 

To niczego nie zmienia, w takim wzmacniaczu użyteczny sygnał tez ma punkt odniesienia względem "masy" .

Klasa nie ma nic do tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niczego nie zmienia, w takim wzmacniaczu użyteczny sygnał tez ma punkt odniesienia względem "masy" .

Napisałem, że niczego nie zmienia i wszędzie gdzieś musi być punkt odniesienia, normalne...

Jestem po prostu ciekaw, co Waski ma na myśli :hyhy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To niczego nie zmienia, w takim wzmacniaczu użyteczny sygnał tez ma punkt odniesienia względem "masy" .

Napisałem, że niczego nie zmienia i wszędzie gdzieś musi być punkt odniesienia, normalne...

Jestem po prostu ciekaw, co Waski ma na myśli :hyhy:

 

Ja też :oczami: , ale nie wiem tez co Ci z ta A-klasą chodziło po głowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...