Skocz do zawartości

mayer

Użytkownik
  • Postów

    186
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mayer

  1. To ja już się chyba na piwie wcale nie znam. Załamka. Pogrążam się w turbo smutku.
  2. Boguś.. to samo sobie pomyślałem BUSZMEŃSKI sprzęcior =) Ogólnie jest rozmiar. Jest moc.
  3. Temat sklepowy wydaje mi się, że już wyczerpany. Bo żadnych dalszych propozycji. Temat II Wojenki chyba jednak nie tutaj. Nie zbaczajmy z tematu. Co do wypowiedzi zip-a. Ja swego czasu na desce jeździłem w tym, w czym mi wygodnie. Konkretnie, często były to zwykłe spodnie dresowe. Marka nieistotna. Pierwiej musiałem się nożnie dokulać 2km na boisko by poszaleć Za jakiegoś wirtuoza nigdy się nie uważałem. Ale.... sprawiało mi to mega mega satysfekszyn. Prędkość, nagła zmiana kierunku i flip. A jak się ryło glebę to bynajmniej pamiątka była jak ktoś to kręcił Ja bym się bardziej bał o te asteroidę. Ale nie dla Dan-a takie wzywania
  4. Coś masz do troli w spodniach? jak czegoś nie ogarniasz to chętnie wyjaśnię =D
  5. To Ty prawie, że mój człek wiekowo bynajmniej hehehehehe. A tak z całkowita powagą... spodnie 3/4 Masss-a mam do tej pory dwie pary. Żeby nie skłamać. Mam je około 7-8 lat. Noszone sukcesywnie co lato. Wyglądają jak niemal nowe Normalnie zachowam dla pewnych małoletnich ziomali, którzy już użytkują moją deskę =D Aj cudowne lata były I te upadki i zdarte części ciała I co oddania prawdy naszym polskim markom i ich jakości. Dla porównania mam bluze Santa Cruz. Czarno złotawą. Zajebista. Nie powiem. Kosztowała jak dobra kurtka. Ale.... po latach ma sie nieco gorzej jak bluza 100% kupiona w tym samym czasie i noszona z ta samą niemal intensywnością
  6. I w co, i gdzie Ty sie chłopak ubierzesz Tak czy siak, powodzenia w zakupach
  7. Ale z czym to się je i karmi. i co Orlen od siebie do tego dodaje
  8. A co to za wynalazek? Działa lepiej niż czerwona pigułka w Matrixie? Mam nadzieje, że po tym specjale człowiek nie zamyka się w szafie i nie szuka drogi do domu z obejściem przez Narnię
  9. Dan. Wolę nie pytać co Tobie smakuje Może koktajl jakiś? Jagodowy O którym Faxe mowa? Bo chyba o tym hartowanym "siarą" 10% czarnym Pić się tego nie da =/
  10. A kto nie uwielbia No dobra, inaczej. Kto nie lubi? Ojjjj nie ma jak ori duński FAXE Ale to tylko moja skromna opinia. Nawet puchy maja stalowe a nie jakieś alu. A dorwać w butelczynie to już rarytas. Bynajmniej u mnie Swoją drogą co do piwa ja takim Szwedom nie zazdroszczę. Pić muszą piwko 3,5%. Obojętnie czy to nawet Heineken czy Carslberg. Marki uznane. Ale procent jest procent Biedni na większy procent muszą się zaopatrywać w sklepach typu system lub u naszych kierowców pojazdów ciężkawych
  11. Z whiskaczy to największy sentyment mam jednak do Jeam Beam białego. Może dlatego, ze po uzyskaniu "inż" zrobiłem konkretną imprezkę i do tej pory mam na pamiątkę butelczynę Jeama z podpisami najbliższych mi osób. O hierogrifach brata nie wspomnę. Biedny do dzisiaj nie potrafi zdekodować co tam napisał Za dawnych lat w pewnej ilości konferencjach na Dolnym Śląsku udział się brało. Wrażeń i degustacji trunków maści wszelakiej, także co nie miara Co do Whiskaczy wspomnianych w temacie od siebie jedynie Jim-a polecić mogę. Smakował mi lepiej niż Jack Daniels. Jasiu wędrowniczek jakiś taki pospolity, oklepany. Ale jakimś tam wielkim fanem "kukurydzianych" nigdy nie byłem. Jak to mawiają... nie ma jak czyściocha a.k.a biała Rum do herbaty, gin do smaku a słabość i tak do tequili Nie wiem dlaczego, ale lubię ten trunek. Zwłaszcza białą. Jakaś taka lżejsza mi się wydaje. Polecić mogę Olmeca Silver, Jose Cuervo Classico Silver, Camino. I ta sól i np.: limonka, zwłaszcza w damskim towarzystwie A wracając do białych. Dobre wspomnienia z kosztowania Śiwiuchy A swoją drogą. Kiedyś chciałbym skosztować vódeczki premium. bardzo popularnej m.in. w USA. Która już jest wypromowana i jest naszym produktem Belvedere. >> Belvedere Vodka | The Worlds First Super Premium Vodka
  12. To do tych marek dorzucę jeszcze MASS i Stoprocent Sam mam jeszcze zajefajne ich ciuszki lezakujące w szafie ze "starych - dobrych" lat. To ja od siebie polecę http://www.skate-europe.com Sam zastanawiam się czy nie kupić tam na zimę bucików Mass-a >>> http://pl.skate-europe.com/list.php?kat=21&prod=98 Ostatnie buty Mass-a, które miałem.... chodziłem w nich dobre 6 lub 7 sezonów. Prędzej ich materiał wyblakł od soli itd niż coś się stało z podeszwą. Buciki nie do zdarcia. No jedynie piętki podeszew się trochę zatarły
  13. No to ja wymieniłem wczoraj na Valvoline Maxlife 10W-40. Trochę droższy niż Castrol czy Mobil1. Zobaczymy jak będzie. Już nawet nie chodzi o efekt placebo wspomniany wcześniej. raczej o spróbowanie innej marki oleju, niż ciągle lanie mobila czy castrola do kilku różnych aut w rodzinie. Ale ważniejsze by wymieniać regularnie, tak jak pisano
  14. I cuś na dzisiejszą sobotnią noc z przestawianym czasem http://www34.zippyshare.com/v/31723935/file.html http://www21.zippyshare.com/v/83901898/file.html http://www35.zippyshare.com/v/7095579/file.html http://www19.zippyshare.com/v/31948857/file.html
  15. Też potwierdzam. Zarówno letni jak i zimowy kupowałem w "robalu". Żadnych problemów z zamarzaniem w zimie czy jakichś dziwnych akcji z lakierem. A do tego tanio wychodzi.
  16. Czyli pokierować się portfelem i będzie OK. Tak jak pisałem, każdy swoje chwali. Ilu użytkowników, tyle opinii itd.
  17. Z płynem do spryskiwaczy to lekka przesada. Zamiennik, tania podróbka, oryginał. Mniej istotne. Ma się sprawdzić z zachowaniem jak najlepszego współczynnika jakości do ceny. Dlatego wile rzeczy lubie sprawdzić przed zakupem. To chyba nikomu nie szkodzi No tak w całej swojej wypowiedzi pominąłem Ale bynajmniej nie z powodu jakiejś wielkiej tajemnicy. VW Golf IV, 1.6i 74kW (98r) benzyna. Przebieg 128 tyś. Sprawdzony... 210 tyś. Ładnie ktoś przegiął z cofaniem licznika. Generalnie chciałem zasięgnąć opinii forumowiczów, którzy być może mieli do czynienia z tymi olejami. Bo nie wydaja się tak popularne jak Mobil, Castrol itp. A skoro dział piwny to czemu nie
  18. Dzięki za tak szybki i duży odzew =) No niby każdy producent chwali swoje. Identycznie z użytkownikiem. Ktoś, kto od lat jeździ na oleju xxx będzie chwalił swoje. Coś w tym też jest. Oznaki uszczelki pod głowicą znam. Miałem to kiedyś w staruśkim Polo I gen. Tam doszedł jeszcze pęknięty blok silnika. Nie obyło się bez nowego motoru. Na szczęście wtedy za grosze i z pewnej ręki. Ale to się okaże z ta uszczelką podczas wymiany oleju i czyszczenia. Też dotarłem gdzieś do takiej opinii na jakimś forum. Także doczytałem by nie kupować na balledro (a bynajmniej nie u pierwszego lepszego sprzedawcy) a w sprawdzonych sklepach, gdyż można trafić na podróbki. Generalnie ile rodzajów olejów tylu użytkowników i opinii Coś tam wyszperałem jeszcze żeby zwracać Np: uwagę na parametr jakości? Tzw API. Im wyższa literka po S tym olej jest niby wyższej jakości.
  19. Witam, Mam taki oto problemos. Miałem zrobić ostatnio dowlekę oleju w swoim aucie. Zalany był wcześniej podobno półsyntetyk Mobil1 10W-40. Podobno, gdyż tak mi powiedział koleś, od którego nabyłem auto wiosną, i że zmieniał olej + filtr. No to kupiłem, odkręcam korek a tu zonk. Majonez na korku i dalej w głębi. Pojechałem do mechanika, stwierdził, że trzeba wymienić olej, wyczyścić wszystko itd. Jeżdżę głównie na krótkich odcinkach (9-10km) do pracy z rańca i później powrót. Dalsze trasy, to nie pamiętam kiedy ostatnio zrobiłem. takie efekty mogą się pojawiać przy niedogrzanym silniku. Ale chyba nie do takiego stopnia. Pozostaje jeszcze sprawdzenie uszczelki pod głowicą. To się zrobi. Płyn do zbiorniczka wyrównawczego dolewałem z miesiąc temu po lecie, gdyż ubyło do min. Ale już mniejsza o to. Miał ktoś do czynienia z ww. w tytule olejami? Ponoć Motul i Valvoline zbierają wiele pozytywnych opinii. Do tego wyczytałem gdzieś, że Valvoline nie jest rozlewany u nas. Dla mnie to zdecydowanie na plus. Wystarczy poczytać o jakości paliw takich koncernów jak BP, Shell oferowanych u nas i na zachodzie. Z resztą podobnie jest z artykułami chemii gospodarczej tej samej firmy kupionymi np w Niemczech a u Nas. Vizir nie jak Vizir. I nawet Chajzer tu nic nie zdziała =D Natomiast Mobil1 czy Castrola chyba sobie daruję tym razem.
  20. To i ja coś zapodam... klubowo Muttonheads vs Paul van Dyk - The DJ Was My Father... Kto pamięta, kto pamięta? Rozpoczynało się tym imprezy dawno temu w pewnym klubie na Dolnym Śląsku. http://www.djoles.pl/mp3/pobierz/972176,muttonheads-vs-paul-van-dyk-the-dj-was-my-father-for-an-angel-dj-lex-bootleg.html A jak sobotnio i klubowo to... http://www31.zippyshare.com/v/69164840/file.html http://www25.zippyshare.com/v/28866599/file.html http://www3.zippyshare.com/v/79197342/file.html http://www16.zippyshare.com/v/48944284/file.html I z pewnego secika wycięte: http://www41.zippyshare.com/v/47204463/file.html I na rozbujanie =D http://www42.zippyshare.com/v/69772403/file.html
  21. Coś spokojnego na spokojny wieczór =)) jak poezja to poezja =)) Ale też potrafi nieźle "pompować" w aucie =) Glenn Morrison i oczywiście jego Contact >>>> Glenn Morrison - Contact - YouTube Gdzieś miałem to jeszcze w remixie z vocalem. Jak znajdę to zarzucę I z vocalem: Glenn Morrison vs. 4 Strings - Contact Me Away
  22. Truck... mnie tam się podoba =)) Nisko oj nisko leci =)) Aż mnie kusi dorwać w lepszej jakości zapuścić w autku. Trza zmęczyć As-y i Kick-a =D
  23. Jak dla mnie na sobotni wieczór.... http://www36.zippyshare.com/v/16194783/file.html http://www16.zippyshare.com/v/53943030/file.html http://www27.zippyshare.com/v/42651514/file.html http://www66.zippyshare.com/v/33136622/file.html http://www21.zippyshare.com/v/74496870/file.html http://www9.zippyshare.com/v/76255682/file.html http://www11.zippyshare.com/v/47402164/file.html http://www21.zippyshare.com/v/75777493/file.html Może komuś wpadnie w uszko Pocięte prze ze mnie Tak tak.... przejścia są beee. Z wielkim podziękowaniem dla secików PY LY
  24. Truck... mówisz oczywiście o "remejku" Trona Daft Punk. Brzmi obiecująco =) Zarzucisz linkiem lub truck lista dla "leniwych" =)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...