Ja miałem VB sedana rocznik 2000 2.0 16v wersja CDX. Wady? Całe mnóstwo: ruda to powszechnie znany problem, po lifcie niby rozwiązany ale musiałem malować do wysokości listew w drzwiach, to samo przy nadkolach. Silnik brał dużo oleju, ale to też typowa przypadłość ecoteców, klimatyzacje próbowałem naprawić kilka razy, ale i tak się psuły sprężarki których miałem kilka, więc później dałem sobie spokój. Lubią się psuć zamki w drzwiach i wypalać piksele w wyświetlaczach typu MID i TID. Nie miałem gazu, więc w mieście realnie bez zbytniego gazowania trzeba realnie było liczyć 13l. Wykonanie i materiały we wnętrzu marne. Chociaż nie jestem zwolennikiem vw to wydaje mi się, że jednak będzie to lepsza propozycja od VB. Plusy mimo wszystko też się znajdą: silnik był bardzo żwawy no i ma ładną sylwetkę. Może miałem po prostu jakiś felerny egzemplarz, ale ten opel strasznie zraził mnie do tak chwalonej niemieckiej motoryzacji. A i jak już ktoś tu wyżej wspomniał, zawieszenie tylne do najtrwalszych to nie należy. Wiecznie coś się tam tłukło.