Pisałem Ci że apropos basu w tym roku się zmieniło i są uczuleni na ciągnący się z tyłu, niestety nie mam porównania z eascą, co do atmosfery to bardzo przyjazna, nie wiem jak w Lipsku ale w Berlinie kawka, herbata, bardzo dobre ciasta są za napiwek i grill z kiełbą, stekami... w przyszłym roku, jak nic nie wypadnie, to po raz trzeci długi weekend majowy spędzę z żonka w Berlinie, przy "okazji" wystartuje w zawodach. Drugi pomiar jest przy 84db, mają chyba 4 kawałki gdzie sprawdzają czy przy mocniejszej muzie system nadal gra prawidłowo, u mnie po tym teście odjęli mi 2,5pkt bo odezwała się klamka.