Skocz do zawartości

slawo_81

Użytkownik
  • Postów

    127
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez slawo_81

  1. Panowie, wpadło mi w ręce takie cuś:

     

    post-5686-0-58087200-1328624647_thumb.jpg post-5686-0-90064600-1328624690_thumb.jpg post-5686-0-13941700-1328624719_thumb.jpg

     

    post-5686-0-77930000-1328624750_thumb.jpg post-5686-0-68751500-1328624781_thumb.jpg post-5686-0-59726900-1328624825_thumb.jpg

     

    post-5686-0-77319000-1328624863_thumb.jpg post-5686-0-20698600-1328624915_thumb.jpg

     

    Wie ktoś co to za wynalazek? Wiem, że nie działa jeden kanał i remote. Nie wiem natomiast czy warto to naprawiać. Może ktoś miał stycznośc z takim piecykiem, zna jakieś parametry, cokolwiek?

    Niestety foty telefoniczne ale coś tam widać.

  2. jeden wtóruje drugiemu ... a nic tak naprawdę nie napisał ... mata to nie wszystko, myślisz że filc rozwiąże wszystko ? ehhhh same "mundrale" widać na forum ostatnio, a żaden pewnie w łapie nie miał niczego znając życie ;) :P

     

    Bez przesady, nie jestem "mundralą" i nie twierdzę, że filc rozwiąże wszystko. Po prostu wydaje mi się, że sama mata nie jest w stanie zniwelować hałasu z zewnątrz. Nikomu tu nie wtóruję tylko mam podobne zdanie do Sandersa i tyle.

  3. No dobrze, to co należało by zastosować aby wyeliminować maksymalnie dzwięki dochodzące z zewnątrz na kabiny. Pomijając pęd powietrz docierający poprzez szyby, czym ulepszyć nadkola, gródź, dach itd. aby było ciszej.

    Czyżby wystarczał tylko zwykły filc.?

     

    Moim zdaniem lepiej chłonie niepożądane dzwięki niz butylowe gms-y, stp-y i inne dynamaty. Materiały, które wymieniłem są dobre do wytłumienia rezonansów blachy ale nie pochłoną hałasu z zewnątrz.

  4. Mi sie wydaje ze usztywnia powierzchnie aby nie wpadala w rezonans , redukuje tez halas poprzez dolorzenie jednak jakiejs warstwy materialu ale nie pochlania dzwieku

     

    p.s Jestem laikiem biore to tylko na chlopski rozum wiec prosze nie traktowac mojego zdania jao wyznacznika

     

    I masz w 100% rację. Dla mnie zabiegi autora tematu to typowy przerost formy nad treścią.

  5. A może jest tu na forum mechanik co kuma dobrze zawieszenia.

     

    Wymieniłem całe przednie zawieszenie, kpl. wahacze, łączniki, gumy stabilizatora, drażki wewn oraz zewn, zmieniłem 2 kpl kompletnych mc-pherson'ów i nadal mam charakterystyczny metaliczny stuk przy naciśnieciu pierwszym hamulca (tarcze mają rok i nie ma progów oraz nowe klocki) (wymieniane stopniowo chcąc wyeliminować stukot)

     

    zmieniłem ostatnio nawet kpl. kolumny bo myślałem że to amory albo łożyska górne, ale nadal to samo, zdjąłem zaciski i w prowadnice wcisnąłem smar żeby ciasno pracowały, nadal to samo, już mi brak sił, a przyzwyczaić jakoś sie nie mogę, przy hamowaniu kierownica nie szarpie, tak więc gumy trzymają, już sam nie wiem.

     

    Plan mam taki, że na wiosnę ściągne sobie drugi cały zestaw zawieszenia + 4 nowe amory, z łożyskami, uszczelkami itd, i jednym rzutem na matę zwale całość, i przod i tył, ale jak to są tłoczki w zaciskach to mnie szlag trafi.... dodam że klocki w jarz(ż)mach* pracują na miedzianym smarze.

     

    * podobno obie formy poprawne....

     

    U mnie odpowiedzialny za taki stuk był sworzeń zbyt lekko przykręcony do wahacza. Po naciśnięciu hamulca sworzeń się przesuwał wydając chcharakterystyczny dźwięk.

  6. Teraz zastanawiam się czym obić może wy coś polecicie? Myślałem nad czarnym skajem ale nie wiem czy ładnie się naciągnie.

     

    Osobiście wolałbym te panele polakierować jakimś półmatem pasującym do koloru tapicerki ale to moje zboczenie zawodowe :)

  7. nic szczególnego - po prostu po wciśnięciu boczku w miejce, do prowadnicy zostaje kilka mm. Mnie udało tam się wcisnąć usztywnienie, ale przy zaklejaniu tego matami trzeba pamiętać o kilku mm luzu, aby plastik trzymający szybę swobodnie sobie łaził.

    jeśli jesteś zalogowany na KRC, to tam znajdziesz: http://www.klubclio.....php?f=19&t=368 - zabawa z największym otworem, http://www.klubclio....hp?f=19&t=11880 - pozostałe dwa

     

    I właśnie o to mi chodziło. Dzięki. Czekam na wyższe temp. i do roboty.

  8. I to i to ;) Wzmak się układa - zwłaszcza jeśli to nówka sztuka lub antyk długo nie grany - elektrolity lubią się rozformatować, zmienia się punkt pracy w zależności od temperatury itp.

     

    Ale ucho także.... Ten narząd, podobnie jak oczy, ma zdolności "adaptacyjne" - np. nagle gaśnie światło. W pierwszej chwili nic nie widzisz, totalna ciemność. Ale po chwili już zaczynasz dostrzegać kontury, przedmioty itp. Znajdź się nagle w baaardzo cichym miejscu - dopiero poi chwili zaczniesz słyszeć niektóre rzeczy...

     

    I wilk syty i owca cała :zdrowko:

  9. Re 8" będzie dobrym typem na początek i zagra całkiem zgrabnie w takiej pojemności skrzynki jaką posiadasz. Dalej masz uDim 208sl albo Ali 8", zależy wszystko od tego jaką kasę na głośnik przeznaczysz i gdzie zaczyna się dla Ciebie różnorodny i jakościowy bas.

     

    Chciałbym móc np. odróżnić gitarę basową od kontrabasu ale może za dużo wymagam od sprzętu z mojej półki.

  10. Niestety nie możemy się tutaj ja i Dan z Tobą zgodzić :D

    Jak wytłumaczysz fakt, że (wg Ciebie) po jakimś czasie pojawia się więcej detalu, robi się wyraźniej, przejrzyściej ?

    Na początku nasze ucho nie jest w stanie tego usłyszeć czy jak?

     

    Nigdy nie zaobserwowałem żeby z czasem pojawiło się więcej detali itp. wręcz przeciwnie, na początku jarałem się szczegółami a z czasem poprostu do nich przywykłem.

  11. Są głośniki 8" dobrze grające w 6-7l netto, ja bym zaryzykował, ale jeśli nie chcesz takiego ryzyka podjąć, to chociaż dołóż ze 3mm gumy z pędzla na tylna ściankę.

     

    Jakieś konkretne modele subów dobrze grających w tak małej obudowie? Po zrobieniu drzwi planuję wymianę na coś lepszego co zagrałoby bardziej różnorodnym basem.

  12. Sub może zagrać lepiej gdy tylna ścianka nie jest zbudowana tylko z maty i żywicy. Jeśli zmniejszenie objętości nie jest problemem, to zrób pogrubienie odlewu za pomocą MDF-u.

     

    Sęk w tym, że już teraz jest ok.10 litrów a to niewiele. Gdy pogrubię ściankę będzie jeszcze mniej. Obawiam się, że to co zyskam pogrubieniem ścianki mogę stracić poprzez zmniejszenie objętości.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...