sylwekzz

A w USA montują 3way przy stopach i twierdzą, że im gra. Będziemy się kierować marketingiem i opiniami czy faktami? My zaczęliśmy słuchać zamiast tylko o tym mówić. Następnym razem zapraszamy zapraszamy, posiedzimy przy butelce rudej lub czystej.Posłuchamy i chętnie wymienimy różnice zdań. Po co teoretyzowac?

To już by Pan głowy nie miał...

To nie pierwszy i ostatni test, mamy jeszcze trochę sprzętu z wyższych i nizszych półek, wiec jesli tylko będzie okazja spikniemy się i może znowu ktoś coś skrobnie. Poza tym, ja bardziej byłem nastawiony na spotkanie z chłopakami i temat "flacha" a odsłuchy były przy okazji. Nie, byłem tylko gościem poproszonym o zabranie kilku "zabawek" Wbrew internetowym ochom i achom wcale nie jest to bezkonkurencyjna jednostka. Oryginał jest moim zdaniem przeciętny, ale konstrukcja ciekawa, dlatego posunięcia z modyfikacją. Słuchając oryginału zdecydowanie słychać, że jednostka ma problemy ze skrajnymi pasmami, na górze jest bardzo mało wyrazista i na prawdę niewiele tam się dzieje, na dole natomiast zdecydowanie brakuje fundamentu i dynamiki. Oryginał bardzo dobrze nadaję sie do jazzu czy innego pitolenia ale jak człowiek ma ochotę to czasem trzeba posłuchac czegoś mocniejszego, z wykopem. Talerze muszą być wyraźne i rozróżnialne a stopę perkusisty trzeba poczuć, ot moje wymagania, ma być uniwersalie. Jednostka ta nie jest jednostką do każdego typu muzyki. Całe mody są moim osobistym wymysłem i mają się mi podobać, tak do tego podchodzę. Znam dokładnie wiele aplikacji kości PCM1704 i wiem co można z niej wykrzesać. Napęd CD z 700tki też nie reprezentuje sobą zbyt wiele w orygiale. Łukasz słyszał dokładnie jak spektakularne zmiany były po podłączeniu do tej jednostki transportu Nakamichi CDC-111. Słuchaliśmy tych samych piosenek na tym samym zestawieniu sprzetowym, minuta po minucie. Pomimo tego, że jednostka przegrała w testach z Rockfordem i tak twierdzę, że mody są zdecydowanie na plus. Uzyskałem to co chcialem czyli skrajne pasma a reszta przede mną. Robię to w formie ciekawostki bo lubię. Nie pierwszy i nie ostatni sprzęt. Jestem pasjonatem a nie zawodnikiem, więc robie to na własne upodobania a nie pod publikę. Nie wstydzę sie przyznawać do blędów, ani pojechać po opinii danej jednostki bo ja na tym nie zarabiam, utrzymuje się z czego innego a audio jest tylko hobby.

O które Nakamichi pytasz? Metalu raczej nie ale chłopaki wspominali coś o "Ona tańczy dla mnie"

Jest chwila to może ja klepnę coś o teście DACów i wyborze faworyta wśród jednostek. Zaproponowałem aby sprawdzić jednostki pod tym samym źródłem cyfrowym, konkretnie był nim konwerter USB=>SPDiF WaveIO na kości XMOS, do tego laptop i ścieżki z napędu CD lapka. Zawodnicy to Rockford RFX-8250, Nakamichi CD700 oraz Nakamichi DAC-111 Na pierwszy ogień poszedł Rockford. Brzmienie bardzo naturalne, otwarte i neutralne, żadne pasmo nie wybiegało przed szereg, przestrzeń dobrze wykreowana a źródła odseparowane, tak jak być powinno. Bardzo fajną zaletą była głębia z jaką to grało. Wszystkim się podobało ale zmieniliśmy na kolejne bo czasu wiele nie było a sprzęt czekał. Druga - Naka CD700. Dodam na wstępie, że jednostka była wprost po modyfikacjach, jeszcze nie zestrojona do końca, można powiedzieć, że był to jej drugi dzień od kiedy wydobywały się z niej dzwięki. Odnośnie brzmienia. Od razu po podłączeniu usłyszeliśmy, że przestrzeń stała się szersza, dzwięk zdecydowanie wydobywał sie spoza krawędzi kolumn, głębokość w sumie chyba nie tak duża jak na RFXie, ale nie kiepsko. Tutaj już sonicznie nie było idealnie, co prawda mieliśmy wrażenie, że bas był bardziej różnorodny, ale trochę muliło, góra fajna, ale chyba jednak coś się troszkę darło, coś podbarwiało. No ale jak pisałem wcześniej, jednostka nie była oryginalna a dopiero w początkowej fazie przeróbek. Na koniec zostawiliśmy sobie DACa Nakamichi. Tutaj po podłączeniu od razu słychać było, że na górze ma sporo ciekawych szczegółów, których nie słyszeliśmy poprzednio. Góra i średnica miodzio, ale dół bardzo delikatnie zarysowany. Moim zdaniem bardzo fajna kompozycja do wzmacniaczy typu XES M1. Jako, że DAC miał bardzo okrojone możliwości odsłuchowe a z laptopa słuchać nie chcieliśmy potraktowaliśmy go bardziej jako ciekawostkę i wróciliśmy do Rockforda. Po ponownym podłączeniu RFXa nie mieliśmy wątpliwości, że on zostanie źródłem, które będzie nam wzorowało dalsze odsłuchy. Był najbardziej naturalny i precyzyjny. Słuchanie sprawiało przyjemność zarówno z konwerterka jak i z CD tak więc został numerem jeden. Jeśli coś przekręciłem lub nie dodałem uzupełnijcie. Ja wszystkiego mogę nie pamiętać

Spisuje się bardzo dobrze, aczkolwiek projekt nie jest jeszcze skończony. Łukasz wycisnal dużo z tego zestawu, ale twierdzi ze może jeszcze więcej. Supremo w domu robi zdecydowanie lepsza robotę niż w aucie. Scan jak na 15cm tez sprawia radoche, ale entuzjastom potężnego grania i niskiego zejścia jest trochę za mało. Ja docelowo uzupelniam go subem z racji tego, że lubię mocne granie. Ale jeśli chodzi o jakość jaką sobą reprezentują jestem szczerze zadowolony.

Jak chcesz posłuchać a będziesz w okolicach Mokotowa to zapraszam.

Ja też nie

Ameliniowe były dwa, ale że konstruktorzy nie mieli ameliniowej farby to anodowali to drugie

Kupie Clariona tak jak w temacie. Może być sprawny lub nie, może też być bez panela. Jeśli ktoś ma lub wie gdzie mogę takie dostać proszę o info.

Na sprzedaż wystawiam całkowicie nowy Nakamichi DAC-111, w oryginalnym pudle, wszystkie akcesoria które daje producent, tj. uchwyty montażowe, śrubki jak również cyfrowy kabelek Nakamichi w zestawie. Nie jest to sprzęt używany kilka miesięcy i wystawiony jako nowy. Jest to sprzęt nie używany! Cena 1600zł z gratisowym kurierem, ubezpieczoną paczką po mojej stronie.

Popieram, też byłem, słyszałem. Gościu przepinał i mówił co robi. Wyraźny spadek dynamiki, mniejsza ilość detali w górnych rejestrach i zawężona przestrzeń w odsłuchu z kondycjonerem. Dla niektórych może grało lepiej bo było ... spokojniej.

Kiedyś kupiłem od człowieka subwoofer do kina domowego. Przyszedł pocztą, otwieram i coś mi nie pasowało bo w nim brzęczało, latało po obudowie jak się go obróciło. Tak więc wykręciłem głośnik aby zobaczyć co tam w środku lata a okazało się, że to elektroniczny generator haseł jednorazowych do transakcji internetowych w banku Zadzwoniłem więc do człowieka z zapytaniem czy mu odesłać to powiedział mi, że nie trzeba bo pół roku temu zgłosił, że mu ukradli a to widocznie dziecko wrzuciło przez otwór BR do środka I wtedy się przyznał, że dlatego sprzedawał subwoofer bo coś mu brzęczało przy większych poziomach głośności

Ja mogę Ci jedynie powiedzieć, że znam kości na których jest zbudowany ten układ i są jak najbardziej ok. Sam przez bardzo długi okres miałem konwerter USB>SPDiF na tej kości Tenora i byłem bardzo zadowolony ze względu na bezproblemową pracę i obsługę. DACi na tej kości Wolfsona również znam i jak najbardziej są to udane kości. Wydaje mi się, że cena do jakości z gotowych urządzeń jest to jedno z ciekawszych.

Jeżeli szukasz czegoś gotowego co można kupic po prostu w sklepie to jest to bardzo fajne urządzonko zbudowane na dobrych kościach. Śmiało możesz wejść w ten interes. Dla ciekawostki masz tu bardziej rozbudowany artykuł z fotkami wnętrz. Jedyne co odstrasza to wykonanie PCB i luty, ale... http://www.klub.audiostereo.pl/artykuly/usb-dac-audinst-hud-mx1-art43.html

Vincent, ja mogę pomóc. Zadzwoń do mnie, numer chyba masz

Mam i ja trochę takich fikusnych fotek z piątkowej nocy, ale jako że słabo ostre to i pokazywać nie warto. Najlepsza była moja reakcja jak Monika chciała abym pokazał jej zdjęcia, ktore robiłem jej nad stawem. Wchodzę do galerii, patrzę, powiekszam foty i przez pierwsze kilkadziesiąt sekund nie mogłem dojść kto i kiedy zrobił te foty które są w moim telefonie

A pamiętasz jak czterech chłopa trzymało Cię w pionie abyś mógł spokojnie odlać się do stawu? A jeden dodatkowo podświetlał latarką aby nie poszło po nogawkach

Truck, wełnę od Bartka mam ja dla Ciebie. A dokładniej to już leży spakowana u Pawelszu w bagażniku.

Też słyszałem, że komary nad tymi stawami tną jak pierun. Na komary to najlepiej do wędkarskiego po jakieś paskudztwo się wybrać, bo te marketowe to nic nie warte.

Znajdzie się jeszcze jeden wolny domek dla mnie i mojej Moniki? Jeśli tak to rezerwuję.

Działać będzie z każdym radiem po Unilinku, które obsługuje zmieniarkę, ale skrzydła rozwinie dopiero z procem który łyknie sygnał optyczny.

Trochę szybszą i mniej awaryjną jest model CDX-828, jeśli szukasz modelu z optykiem to patrzył bym raczej na nią. A jako czysty i bezkompromisowy transport to tylko i wyłącznie XES C1. Tylko niestety ciężko już o serwis tej zmieniary jeśli coś padnie.

Ciągle aktualne

Moim faworytem jak do tej pory jeśli chodzi o "grę z przytupem" jest RFD2210 + DLS A6 spięte w 2 ohm. Kontrola wystarczająca, nie trzeba 2szt subów.