To mój pierwszy post na tym forum, więc witam wszystkich serdecznie. I... od razu uderzam z problemem Temat dotyczy zakłóceń w instalacji występujących przy uruchamianiu sprzętu. Otóż zauważyłem, że po odpaleniu auta i włączeniu świateł, naciśnięcie przycisku uruchomienia radia skutkuje 1-sekundowym wyraźnym przygaśnięciem przednich świateł... zaraz po tym wszystko wraca do normy i sprzęt gra normalnie, nie zauważyłem żadnych objawów niedoborów prądu, nawet przy głośniejszym słuchaniu. Instalacja to OFC 20mm2 przekroju, zasila dwukanałówkę 2 x 100 rms oraz monobloka 300-watowego, wspólny punkt masowy idzie do budy, oczywiście niezbędne bezpieczniki są w obwodzie, kondka brak. Moje mgliste przypuszczenie to kabel remote, który jest... bardzo cienki . Zamierzam jutro zaobserwować za pomocą miernika spadki napięcia na nim - zdarzyło mi się wyłączenie wzmaka, przypuszczalnie właśnie z powodu spadku napięcia na remote poniżej poziomu wzbudzenia (wzmacniacz był chłodny, więc odpada overheating protection). Czy można łączyć te dwie rzeczy, czy raczej przyczyny przygasania świateł przy uruchamianiu systemu szukać gdzie indziej ? pozdrawiam, bor