lukasz89

Witam ponownie. Czy dobrym pomysłem albo inaczej czy poprawnym będzie przypisać filtrowi górnoprzepustowemu hpf wartość 100 Hz lub więcej ? Od jakich częstotliwości będą wtedy grały woofery w drzwiach ? Czy prawdą jest, że przy słabszych systemach przednich z reguły lepiej ustawić niższe hpf, a przy mocniejszych można wyższe ?

Okej, na dniach odbiorę auto i poeksperymentuje z tymi wszystkimi rzeczami. Dzięki za sugestie.

Łooł podziękowania za wykład. To może zacznę od ustawienia lpf na 80 Hz, w pasmach 63 i 125 zejdę na neutralne 0 plus ściszenie suba w radiu o te 2 dB .

Słyszałem o takim określeniu i zastanawiam się czy to u mnie nie występuje bo w zależności co aktualnie leci i w jakim stopniu nagrzany jest wzmacniacz, niskie tony czasem wydają się nieprzyjemne dla ucha, przytłaczające, a nawet tak jakby zniekształcone. Informacje z urządzenia MEX-GS820BT: EQ 32 > 0, 63 > +2, 125 > +2, 250 > 0, 500 > 0, 1k > -2, 2k > -2, 4k > +4, 8k > +5, 16k > +3 position - front left subwoofer position - near dso - off hpf freq 80Hz i slop 2/3, lph freq 100Hz i slop 2/3 subwoofer level 0 lub +2dB fader - center, balance - center aav - on wzmac. sub. skręcony na 3/5 wzmac. do przednich basów skręcony na 3/5 bass boost w radiu i wzmacniaczach - wyłączony z przodu AS X200 Evo 2 + Ampire MBM 100.2-2G, z tyłu AS R12 w obudowie BR 48 L firmy Basser + AS CO-100.2

Co to takiego, jakie są objawy i jak z tym walczyć ?

Ostatnio wpadło trochę zbytecznej kaski i pojawił się pomysł zmiany pieca na monoblok CO-650.1 Audio System. Z informacji jakie udało mi się znaleźć wzmacniacz przy 4 omach i 14.4 V odda 400 W, a więc byłoby to 80 W różnicy. Przy tym samym poziomie głośności idzie odczuć jakąś różnicę ?

Piąty Volkswagen Golf hatchback 2008 r., wymiana przedniego kompletu głośników w salonie CA.

Dziękuję za komentarze. Boczek nie dochodzi do końca, ale nie z powodu oklejenia dużą ilością gąbki. Zresztą skąd kolega wie, że tam jest gąbka i w jakiej ilości ? Jest stabilnie zamontowany, nic nie jest luźne, wszystkie kołki całe i zapięte, no właśnie tylko ta szczelina. Nie wiem czy przed ingerencją instalatora tak było czy nie, bardzo możliwe, że tak, a to by oznaczało, że takie auto wyjechało z fabryki. Nie idzie go bardziej dociągnąć do drzwi. Zastanawia mnie czy ta szczelina pogarsza środowisko pracy przetworników. Jeśli tak, może by czymś zakleić chociaż idealnie i tak się nie zrobi. Jak to jest w innych samochodach, czy u Was też jest taka dziura ?

załączam zdjęcia - https://imgur.com/a/o9rGmV4 Odpowiedź wydaje się oczywista, ale zapytam. Lepiej jest jeśli woofer jest za udem jak w niektórych modelach VW i Skody czy na przodzie drzwi w okolicach łydki nóg ?

Dobry wieczór. Jeśli po zrobieniu drzwi pod głośniki plastikowy boczek osadzony na kołkach nie styka się z metalową konstrukcją drzwi i powstaje szczelina o szerokości 3-4 mm to czy jest to wadą wpływającą na pracę midbasów ? Olać to, a może czymś zakleić ? Dociśnięcie nic nie daje i raczej musiałoby tak być od zawsze aczkolwiek na tyle gdzie nie było nic robione, dziura jest mniejsza.

Zapewne coś w przedziale 15-25 W. Pytałeś o głośniki AS 165. Możesz wejść na YT i znaleźć kanał CarAudioXpert. Firma montuje głośniki tej marki w różnych autach. Odnajdź film z montażu X165, załóż słuchawki - posłuchaj. To nie to samo co w realu, ale ogólny zarys jakiś Ci pokaże.

A czort go wie. Na dwóch innych efekt ten sam. Czy na dworze jest 10 czy 28 stopni temp. obudowy wzmaka raczej jest taka sama po załączeniu systemu, a różnica w odsłuchu jest bez wątpienia od 1 sekundy.

To i ja dołożę swoje 3 grosze. Codziennie wyjeżdżam z domu po 5 nad ranem i wracam w godzinach 14-16 po południu. Różnica w odsłuchu dźwięku jest mega. Przy tym samym ustawieniu volume ciężko nie odnieść wrażenia, że rano gra to o te jakieś 3 oczka ciszej, nie wspominając już o mniejszym wstrząsie tektonicznym . W salonie CA mówili "a bo to taki głośnik" (w sensie kiepskiej jakości sub - pierwszy był Blaupunkt GTB 75 w rms). Teraz jest trzeci i sytuacja jest taka sama. Na fabryce obojętnie jaka pora dnia, pora roku i pogoda - zawsze grało to tak samo. Spodziewam się, że zimą trzeba będzie pewnie fest dogrzewać auto przed podróżą .

Nic z tych rzeczy. No i włacha nawet w manualu nie jest sprecyzowane ile decybeli zawiera się w tym "1". Reasumując dla ludzika, który woli mocniejsze basy niż wyeksponowane wokale będzie dobrze tak jak jest ? Na przodzie są Audio Systemy X200, z tyłu sub Audio System R12 BR. Na jednym kawałku zauważyłem, że w pewnym momencie słychać dość znaczne ściszenie i nie żeby mi to jakoś bardzo przeszkadzało, bo tylko w tym jednym przypadku to się dzieje. Czy to ten slop robi robotę ? Myślałem, że może kiepska jakość nagrania, ale to wave.

Pacjent to MEX-GS820BT. HPF jest aktualnie na 80 Hz, LPF - 80 Hz, czasem zmieniane na 100 Hz. SLOP domyślnie tu i tu na 2. Do wyboru są pozycje 1,2,3. Najbardziej interesuje mnie SLOP czy zostawić go tak jak jest czy zmienić ? Pozdrawiam.

Czy jest taka możliwość, że jest to wina słabszego zasięgu spowodowanego zabudowaniami, drzewami, warunkami atmosferycznymi, odległością od nadajników i tym podobne ? W końcu nie wszędzie odbiera to tak samo kiepsko i jak już wspominałem część stacji odbiera "bezbłędnie" raczej w każdym miejscu. No ale z drugiej strony tu gdzie Sony ma problemy, RCD 300 nie miało więc z pewnością jest coś nie halo.

Właśnie mi się przypomniało, że niedawno robiłem blacharkę i lakiernik ściągał drzwi więc musiał rozpinać też kostkę od głośników. Jak sięgnę pamięcią wstecz to przed naprawą nie działo się to. To już jest jakiś trop.

Zapytaj o zwrotki na https://audio-system-polska.com.pl/

Bez separatora nie było próbowane. Czy spróbować ? Jak jest podłączony tego nie wiem, bo ktoś inny się tym zajmował, ale jutro mogę się dowiedzieć. Może jakiś skopany ten wzmacniacz sygnału ?

Dzień dobry. Po wymianie fabrycznego radia na niefabryczne pojawiły się znaczne zakłócenia w odbieraniu stacji radiowych. Na 6 zaprogramowanych stacji trzy grają praktycznie bez zakłóceń (VOX, Eska, Złote Przeboje). RMF FM, Zet i Freee odbierają najsłabiej. Oczywiście są miejsca gdzie też dobrze odbierają, ale w większości przypadków są zakłócenia i są one na tyle duże, że odbierają całą przyjemność ze słuchania stacji. Na oryginalnym radiu Volkswagena było o niebo lepiej, w ogóle nie ma porównania. Czasem wydaje mi się, że przy basie zakłócenia się nasilają, ale nie jestem pewny czy tak faktycznie jest. Jednak Zet i RMF oraz Freee na pewno zapodają więcej dołu i grają ciemniej szczególnie Zet i RMF, pozostałe trzy grają zdecydowanie jaśniej i to właśnie one odbierają najczyściej. Być może ma to jakiś związek. Czy użycie mocniejszego filtra przeciwzakłóceniowego coś poprawi ? Obecnie mam jakiś separator, który był dołączony do ramki na niefabryczne radio i został zamontowany przy okazji wymiany urządzeń. Od tego momentu pojawiły się problemy z odbiorem sygnału radiowego. Odbiornik to Sony MEX-GS820BT, są też 2 wzmacniacze - na przód i tył. Pozdrawiam

Czy pianki i maty mogą się same odkleić ? Od pewnego czasu da się usłyszeć, że razem z głośnikiem basowym w drzwiach coś tam jeszcze pogrywa. Dźwięk pochodzi gdzieś z okolic woofera i towarzyszy mocniejszym tupnięciom. Problem nie występował od początku. Raczej nie obejdzie się bez ściągania boczka .

MEX-GS820BT

Nie mam ksenonów, nie zakładałem ledów. Jeśli załączę radio, ale nie zostanie wybrane źródło dźwięku to piszczenia (tak to nazwijmy) nie słychać.

Dzień dobry. W ostatnim czasie została zauważona pewna nieprawidłowość. Otóż jeden z głośników wysokotonowych, ten po stronie kierowcy po uruchomieniu silnika, a potem radia i wybraniu źródła - USB, CD czy Tuner (na innych nie sprawdzane, bo nie korzystam), ten wydaje pewien dźwięk jest on ciągły, ale nie jest to świst, szum, coś warczącego czy charczącego. W sumie to nie wiem jak go określić. Nie jest on głośny, przy głośniejszym graniu nie usłyszy się go, przy cichszym w niektórych momentach jeśli się wie, że on jest i przyłoży bliżej ucho, aby go znaleźć to można. Przy przykręceniu volume na 0 - słychać go. Na drugim gwizdku cisza w tym czasie. Nie było tak od zawsze. Defekt pojawił się jakiś czas temu, po prostu usłyszałem to któregoś dnia po powrocie z roboty. Przy zwiększeniu głośności w radiu - niepożądany dźwięk nie jest głośniejszy lecz taki sam. Na koniec chyba najważniejsze. Po wyłączeniu świateł w samochodzie dźwięk zanika. Sprawdzane na światłach mijania i postojowych. Po ich załączeniu dźwięk się pojawia, po wyłączeniu znika i bez znaczenia czy silnik chodzi czy nie. Wyłączony silnik, włączone światła i któreś ze źródeł w radiu - dźwięk jest. Włączony silnik, wyłączone światła, włączone któreś ze źródeł w radiu - dźwięku nie ma. Jakiś pomysł czym to jest spowodowane i jak się można tego pozbyć ? Po cichu liczę, że nie jest to jednak fabryczna wada głośnika. Pozdrawiam i wszystkim życzonka z okazji Świąt Wielkanocnych.

Grubość mat ma wpływ na to jak będą grały głośniki ?