VWandNothingElse

Po 1. Procesor zawsze można dokupić osobno. Po 2. To radio w cenie premiery kosztowało 800zł. Jeśli to jest radio najniższej półki produkcji chińskiej (nawiasem mówiąc te JVC które mam jest wyproduowane w wietnamie jak dobrze pamiętam, a jest z podobnego okresu i dużo tańsze, wiec zdziwiloby mnie gdyby alpine było produkowane w chinach. Ale sprawdzę to zaraz) to co z tańszymi radiami? A co z fabrycznymi? To ja może chyba sprzedam swój sprzęt i zatrudnię jakiś zespół i będą mi codziennie grać na przyczepce, wyjdzie taniej niż za dobrej jakości sprzęt. No ja rozumiem, ze to nie jest żaden wypas ani nic z tych rzeczy, no ale nie róbmy sobie jaj. Po 3. To radio oprócz CD ma tez AUX, USB i możliwość podłączenia modułu Bluetooth przez to alpinowskie złącze, więc nie, nie jestem skazany na CD z laserem. Sprawdzałeś to chociaż przed napisaniem? Po 4 i ostatnie - no przecież się dopytywałem, chociażby w tym wątku, więc proszę o nie gadanie takich głupot .

Szukałem bardzo dokładnie, wielu modeli np 9855, 9853, 9835 i paru innych modeli lecz jak mówiłem, nie znalazłem w cenie do 300zł lub niższej żadnego z tych modeli. Także to nie tak, że nie chciało się szukać. Po prostu ich nie było i nadal nie ma. Gdybym je znalazł, to bym nawet sie nie zastanawiał i brał więc proszę mi nie wciskać, że słabo szukam xd. Alpine CDA 9812 to jest jedyne radio z tych wszystkich Alpine które się tu przewineły i jest faktycznie lepsze od tego 102Ri(oczywiście caly czas trzeba pamiętać o limicie cenowym, żeby mi ktoś zaraz nie wyjechał, ze 9855 lepsze) , co do tego nie ma wątpliwości. No są niby jeszcze 7983 i 7984 ale jak ktoś juz gdzieś powiedział - to na tyle stare radia, ze juz nie warto się w nie pakować. Tylko ta propozycja z 9812 to tak o parę dni za późno. Gdybyś wcześniej o nim wspomniał to na pewno wziąłbym je pod uwagę i z bardzo dużą dozą prawdopodobieństwa wziął.

CDA 9853 w tej cenie jest nie osiągalne, jest tylko jedna oferta i to za 400zł. Przez ten czas nie znalazłem innych ofert. Czekać mógłbym w nieskończoność i rozbierać nawet i do 10k i kupić za to radio. Ale chyba nie o to chodzi, żeby ciągle odkładać, bo zawsze można dopłacić do czegoś lepszego. Miałem tyle kasy na TERAZ i chciałem kupić radio NA TERAZ. Żadnego czekania czy polowania aż coś się pojawi. Jedyne radio które mieściło się w budżecie to ten pioneer, ale uważam, że dosyć głupie jest, gdy wszyscy używają Alpine, polegają Alpine a radia Pioneera, JVC czy innych nazywają marketowymi szajsami ze sklepów nie dla idiotów, a potem sami takie wciskają i mówią, ze to lepiej zagra xd.

Ależ oczywiście, że wyciągnąłem wnioski, a przynajmniej te skierowane do mnie. Radia w stylu CDA-9855R, 9835R, 173BT i tak dalej wykraczały poza budżet. Napisałem wyraźnie - do 300zł z wysyłką max. Gdyby jeszcze tam było 301 zł, 302zł czy nawet 305zł to luz. Ale do tych modeli musiałbym dopłacić 50-100zł. Gdybym płacił 2k za radio to by były grosze. Ale w tym budżecie to dość spory procent, którego nie mogłem sobie pozwolić dopłacić. Rozumiem, że nie każdemu chce się szukać na całym OLX/Allegro czy gdzie tam jeszcze wszystkich ofert żeby znaleźć najlepsze radio dla mnie. Ale jak piszę, ze do 300zł to oczekuję propozycji do 300zł a nie do 350 czy 400zł. A że takich nikt nie podał to musiałem poszukać i wybrać.

Po paru dniach namysłów, przemyśleń i czytania informacji na ten temat w internetach zdecydowałem się, że wezmę Alpine CDE-102Ri. Uznałem je za dobry kompromis, bo starsze (niby, bo nie sprawdzałem, ale niektórzy tak mówią) lepiej grające radia miały ubogie wsparcie nowych technologii, a w zasadzie ich brak. A z kolei nowe to straszne szajsy w tej cenie, wcale nie lepsze od np. tego JVC którego miałem. I muszę powiedzieć, że różnica jest bardzo odczuwalna. Radio ma sporo więcej mocy, nie kłuje tak wysokimi tonami i ma dużo lepszy, mniej charczący i cieplejszy bas. I to wszystko na fabrycznych głośnikach, choć są założone MDFy i wygluszone drzwi, co tez może mieć wpływ na poprawę dźwięku. Podejrzewam, ze gdybym miał lepsze głośniki, to różnica byłaby jeszcze wieksza. Jest tylko jeszcze jedna kwestia. Zastanawia mnie czy 2 pary RCA w tym radiu starczą do budowy jakiegoś car audio i czy nie będą tu żadnym ograniczeniem. Bo z jednej strony widzę, ze ludzie zawsze przy budowie poważniejszego sprzętu dają te wzmacniacze 3, ale z drugiej znowu w Lupo bardzo mało miejsca i nie zmieszczę tyle głośników ile zazwyczaj ludzie montują w CA .

No dozbierać kasy to tak średnio, bo i tak wydając do tych 300zl na radio mocno nadwyrężam swój budżet na ten miesiąc, więc dokładanie nie wchodzi w grę. Nie znalazłem Alpine 9855 w tej cenie, a czekać az sie trafi okazja nie mam zamiaru, bo przez czas który bym czekał dałbym rade nazbierać pewnie więcej kasy. Tyle, ze ja nie mam zamiaru czekać, bo nawet na fabrycznych głośnikach isophen to radio jvc sobie średni daje radę, słyszałem jak te głośniki grają w Borze sparowane z Alpine 9835 i to była całkowicie inna jakość, nieporównywalna jakość dźwięku. Jeśli chodzi o nagłośnienie to zamierzam nazbierać do końca roku pieniądze, ok 2 tysiące zamierzam zainwestować, bo uważam, ze więcej nie będzie trzeba. Dużo głośników tu nie zmieszczę, wiec zamierzam wymienić tylko fabryczne tweetery i te zdrzwi na cos lepszego + dodać subwoofer do tyłu, czyli będę miał w sumie 5 głośników. Więcej nie ma opcji żeby zmieścić. Do takiego zestawu jeszcze 2 wzmacniacze, bo myślę, że więcej się tu nie przyda. Co prawda nie wiem jeszcze jakie konkretnie głośniki tam będą, bo tym zajmę się już gdy będę bliżej ich kupowania, lecz myślę, że ten opis daje już jakiś wystarczający pogląd na to, jakiego radia bym potrzebował w samochodzie. Dodam jeszcze tylko, ze muzyki bede słuchał przez aux i z płyty, bo przez bluetooth jest zbyt duża utrata jakości żeby to było tego warte. A z kolei wystający na środku samochodu z radia pendrive tez uważam a głupi pomysł, tym bardziej w takim małym samochodzie.

Wziąłem tego JVC, aczkolwiek przemyślałem temat i postanowiłem, że wezmę sobie jakieś radio lepsze kupie, gdyż w przyszłości chciałbym sobie jednak rozbudować trochę audio w moim lupo. Jestem w stanie dać max 300 zł łącznie z wysyłką (i to tak max że max, ni da rady ani złotówki wincyj). Oczywiście w tej kwocie wiadomo, że nie kupię nic nowego godnego uwagi, dlatego trzeba się skłonić w stronę używek. Myślałem o czymś ze stajni Alpine, znalazłem takie modele jak CDA-9885R, CDA-9827, CDE-9880R, CDA-9847 i jeszcze kilka różnych modeli które wyglądają bardzo podobnie, każde ma podobny zestaw złącz z 3xRCA na czele i podobny przedni panel. Żadnego z tych modeli nie znalazłem na liście która jest przypięta w tym dziale, dlatego pytam tutaj czy te modele są godne polecenia, a jeśli tak, to które z nich. A jeśli nie, to co w tej cenie kupić?

W takim razie postanowiłem, że rozpiszę tu specyfikację i wszystkie parametry tych radioodtwarzaczy. JVC KD-G342 Wzmacniacz - max moc 4x50w - rms 4x19w przy 4ohm, częstotliwość 40hz-20000hz, THD nie większe niż 0,8% - impedencja 4-8ohm - częstotliwość 40hz-20000hz - stosunek sygnał szum 70dB - poziom wyjścia liniowego 2.5V/20Kohm - impedencja wyjściowa 1Kohm Tuner - częstotliwość 40-15000hz - separacja kanałów 30dB CD - częstotliwość 5-20000hz - stosunek sygnał/szum 98dB - dynamika 93dB - masa 1.3KG Złącza 1x Aux 1x CD 1x RCA JVC KD-R422 Wzmacniacz - max moc 4x50w - rms 4x20w przy 4ohm, częstotliwość 40-20000hz, THD nie większe niż 1% - impedencja 4-8ohm - częstotliwość 40-20000hz - stosunek sygnał/szum 70dB - poziom wyjścia liniowego 2.5V 20Kohm - impedencja wyjściowa 600ohm Tuner - częstotliwość 40-15000hz - separacja kanałów 40dB CD - częstotliwość 5-20000hz - stosunek sygnał/szum 98dB - dynamika brak danych - masa 1.2kg Złącza 2x Aux 1x CD 1x RCA 1x USB Pioneer DEH-3900MP Wzmacniacz - max moc 4x50w - rms 4x22w przy 4ohm, częstotliwość 50-15000hz, THD nie większe niż 5% - impedencja 4-8ohm - częstotliwość 50-15000Hz - poziom wyjścia liniowego 2,2V 1Kohm - impedencja wyjściowa brak danych Tuner - stosunek sygnał szum 75dB - separacja kanałów 45dB CD - częstotliwość 5-20000Hz - stosunek sygnał/szum 94dB - dynamika 92dB - masa 1.3kg Złącza 2x Aux 1x RCA 1x CD Teraz mając te dane przed soba, bezpośrednio zestawione przed sobą - który z tych radioodtwarzaczy będzie najlepszy?

Przeczytałem całe FAQ B.Nazara, i nie wiem o co konkretnie Tobie teraz chodzi . Jeśli chodzi o radia JVC to model nowszy, wyżej pozycjonowany i o lepszych parametrach raczej nie zagra gorzej . A jeśli chodzi o porównanie JVC KD-R422 z Pioneerem DEH-3900MP, no to nie wiem. Dlatego pytam tutaj, bo wiadomo, nie jestem alfą i omegą w tych tematach, a jak ktoś zna się lepiej to mógłby doradzić co jest lepsze i pomóc z ogarnięciem danych podawanych w manualach itp.

Zacząłem dokładnie przeglądać instrukcje do tych wszystkich modeli, porównywać ich specyfikację i tak dalej. Dzięki temu odrzuciłem radio JVC KD-G342. Było najtańsze gdy było dostępne jako nowe i z tych trzech ma najgorsze parametry, a przynajmniej tak wynika z parametrów które widnieją w instrukcjach tych produktów. Dlatego ostateczny wybór rozgrywa się między Pioneerem DEH-3900MP a JVC KD-R422. To pierwsze ma jak można przeczytać większą moc (4x22W vs 4x20W w JVC), ma lepszą separację kanałów i jest cięższe, z kolei JVC ma lepszy współczynnik sygnału do szumu i szerszy zakres częstotliwości na wzmacniaczu. Teraz pytanie, które radio sprawdzi się lepiej w takim małym samochodzie jak lupo? No i jak wspominałem, nie wykluczam w przyszłości możliwości zbudowania jakiegoś custom audio i wtedy różnica między jakością mogłaby być między nimi bardziej słyszalna.

Okej, czyli jak rozumiem, do obecnych głośników nie będzie różnicy które wezmę, bo każde będzie grało tak samo dobrze? A co gdybym w przyszłości np. zabawił się w jakieś custom audio i wstawił inne, lepsze głośniki, jakiś wzmacniacz, subwoofer itp? Dalej będzie bez różnicy?

Jeśli chodzi o źródło, to i tak będę większość czasu puszczał przez AUX, bo mam na telefonie całkiem pokaźną kolekcję utworów w formacie FLAC, musiałbym kupić chyba z 50 płyt, żeby to wszystko nagrać .

Witam, jestem posiadaczem podanego w temacie samochodu, VW Lupo. Kupiłem go bez radia, więc przydałoby się w jakieś go wyposażyć. No bo jak to tak jechać samochodem bez żadnej muzyki . Głośniki mam w nim fabryczne, na dystansach MDF oraz wygłuszone przeze mnie matą wygłuszającą. Mam możliwość do tego zestawu wstawienia jednego z tych modeli radyjek - JVC KD-R422, JVC KD-G342 oraz Pioneer DEH-3900MP. Dlaczego tylko takie? Ano dlatego, że jedno z nich mogę mieć za darmo, a że nie są to najtańsze chińskie szajsy bez nazwy, to myślę, że to opłacalny interes. Tylko teraz jest pytanie - które z nich wybrać? Które będzie najlepiej się sprawdzało w takim zestawie jak mój?