Skocz do zawartości

Grzegorz1969

Użytkownik
  • Postów

    2 438
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Grzegorz1969

  1. Jak by ktoś nie wiedział to ja przyjechałem tym czarnym golfem :)

    Także dziękuje za spotkanie.

     

    Odkąd Ciebie poznałem w Warszawie zupełnie się nie zmieniłeś ( po zmianie stanu cywilnego ). 

     

    Szkoda tylko, że spotkanie nie trwa dłużej, gdyż z niektórymi zdążyłem się tylko przywitać tak jak np. z Tobą.

    To samo dotyczy np. Pawła. 

    Na spotkaniu brak mi było na wieczór ogniska integracyjnego z symboliczną ilością np. piwa kiedy można by było wspólnie pogadać.

    Może w przyszłym roku  :hyhy:  .

  2. Witam,

    Dzięki wszystkim za bardzo udane spotkanie. Bardzo mi się podobało. 

    Mam nadzieję, że wszyscy spotkaliśmy się aby posłuchać dokonań innych i na tej podstawie wyciągnąć wnioski dla Siebie jako poprawić / ulepszyć swoje granie a nie aby przekonywać innych co jest lepsze i dlaczego.  :wink:

    Ze swojej strony w końcu usłyszałem, o czym sam przekonywałem innych (i w pewnym momencie zacząłem i sam siebie gdyż już traciłem wiarę, że tak jest), że   system 2-way wcale nie musi grać gorzej i nie gra niż system 3-way.

    Po raz kolejny (w moim przypadku) okazało się, że im człowiek starszy (tak jak ja) tym więcej potrafi sobie zadać pytań na które nie zna odpowiedzi  :zalamany: .

    Na szczęście na spotkaniu nie było auta bez wad wat dzięki czemu wszystkie grały i będę miał z czego wyciągać wnioski.

     

    PS

    Pierwszy raz od dość dawna w sobotę kilka razy po cichu modliłem się ...... aby skończył się w końcu "Weekend" :rotfl:   ( czy coś ze mną nie tak ? :zglupkiem:  ).

  3. <p>W układach separowanych podstawowy akumulator jest tylko po to aby oddzielić niskoprądowy zespół instalacji samochodu od wysokoprądowego poboru instalacji CA. </p>

    <p>Ponieważ największy prądy płynie na linii alternator - aku dodatkowy - CA  to tu są potrzebne większe przekroje przewodów.</p>

    <p>Układ ładowania akumulatora "podstawowego" może być poprowadzony cieńszym przewodem (ładowanie nigdy nie zbliży się nawet do 20A i dlatego napisałem o przekaźniku 25 A). Jedyny duży prąd będzie pobierany z tego akumulatora przy rozruchu auta.</p>

    <p>Z tego względu przy układach separowanych grubym przewodem plusowym łączy się aku dodatkowy do CA z alternatorem a przez przekaźnik łączy się ładowanie aku podstawowego.</p>

    <p> </p>

    <p>PS</p>

    <p>Truck jeśli chodzi o SQ to :</p>

    <p>100 dB to aż za dużo aby cieszyć się smaczkami utworów. Więc technologia nowej generacji akumulatorów jest tu zbędna. Mi wystarcza przy wzmacniaczu kondensator rzędu ...... ( nie napiszę ile na wszelki wypadek ) mimo, że mam na półce w garażu DLS-a dużego. Nie widzę powodu innego niż snobizm aby go wkładać więc stoi na półce.</p>

    <p>W związku z tym nie będę wdawał się w dyskusję o wpływie nowej generacji aku na SQ.</p>

  4. Przecież nie podłącze "drugiego" kabla do drugiego akumulatora bo wtedy przekaźnik nie miałby sensu. Chyba że chodzi Ci o sytuacje która wcześniej opisałem, tak mogę zrobić jeżeli to cokolwiek zmienia. Zmiana miejsca podłączenia plusa bezpośrednio z klemy na nóżkę przekaźnika, wydłuży tylko drogę pomiędzy altkiem a aku ale skróci pomiędzy altkiem a buforem, jeżeli ma to tyle zmienić to mogę tak zrobić.

     

    1) Cober ma rację, lepszy jeden akumulator niż dwa różne.

    2) W podstawowej wersji elektryki samochodu jedyny duży prąd jaki płynie z/do akumulatora to prąd do zasilenia rozrusznika przy odpalaniu. Z tego też powodu przewody elektryczne mają takie a nie inne przekroje.

  5.  


    Ad Ad 1.Przewody od alternatora dodatkowe poprowadzone są do plusowej klemy głównego aku. Zrobione było tak wcześniej kiedy jeszcze nie było bufora. Wg. mnie rozłożyło to przepływ prądu na oba kable co spowodowało to że kable mają "rezerwę" przepływu. 

    To jest poprawne tylko wtedy gdy nie ma separacji zasilania dlatego że ......... ( ktoś to może uzupełnić ) .

     

     

     

    Ad Ad 4. Wtajemnicz mnie w to, bo od zawsze mnie uczono że w instalacji samochodowej występuje prąd stały 12V.

     

    Wystarczy, że zmierzysz. Pisałem kiedyś o tym więc nie będę się powtarzał.  :wink:  

  6. Najlepiej było by abyś narysował na rym rysunku gdzie poprowadziłeś przewody od alternatora i uzasadnił dlaczego akurat tam  :hyhy:

    potem zajmę się pkt. 2 ;

    Ad 3

    w separacji zupełnie nie o to chodzi wbrew pozorom. Nie mogą się wzajemnie rozładowywać ... nastąpi tylko wyrównanie potencjałów ;

    Ad 4 

    skoro napisałeś "wydawało mi się że mówimy o stałym" to ...... Tobie się tylko wydaje a ja wiem że jest przemienny i tym się różnimy  :D  .

  7. 1) Jako jeden z pierwszych napisałem na forum, że podstawą zasad zasilania CA w samochodzie (w instalacji wysokoprądowej) jest dodatkowy przewód ( + i - ) od alternatora. To gdzie i jak go prowadzimy zależy od tego gdzie i jak rozkłada się pobór prądu ;

    2) Jeśli jest napisane "when the engine is running" oznacza to że generatorem prądu jest alternator a nie podstawowy akumulator  :krzeslem:  .

    Separacja instalacji (o czym też już gdzieś pisałem) jest zrobiona w jakimś celu i powinno się robić w jakiś sposób (o tym też pisałem) ;

    3) Dobór przekrojów przewodów u siebie dobieram na podstawie wiedzy ( mała wiedza .... mały przekrój  :zglupkiem:  ) ;

    4) Nie widziałem powodów aby przy prądzie przemiennym dać grubszy przewód ;

     

    PS

    Wszystko to gdzieś kiedyś w sieci wyjaśniałem a .... nie cierpię się powtarzać.

    Z tego względy zadaję tylko pytania lub stawiam tezy aby każdy, kto będzie chciał mógł gdzieś znaleźć na nie odpowiedzi i zrozumieć o czym piszę. 

  8. Wychodzisz z błędnego założenia, że prąd musi płynąć przez główny akumulator ( na rysunku tego nie pokazano ) a taki projekt jest ... kiepski. 

    U mnie np. kondensator przy wzmacniaczu jest połączony z resztą instalacji przewodem o przekroju 4 mmkw. i  ani instalacji ani wzmacniaczowi to nie przeszkadza.

    Swoją drogą warto może przeczytać np. jaki powinien być prąd ładowania i rozładowania akumulatora i dlaczego akurat nie jest to obojętne dla jego żywotności.

    Podstawą wiedzy nie jest informacja co i jak ale DLACZEGO :cisza: .

  9. Czyli wg. Ciebie jeżeli dam przekaźnik o wytrzymałości do 30A i puszczę przez niego prąd rzędu 300A to nie będzie pożaru?

     

    Nadal nie wiesz gdzie i dlaczego akurat tam ma płynąć prąd więc ..... dobór przekaźników, przewodów itp powierz komuś kto umie to obliczyć albo przynajmniej zmierzyć.

  10. To może kolega by udowodnił, bo do tej pory nic konkretnego się nie dowiedziałem. Najwięcej sensownych informacji przekazał jd.

     

    "Wiedza" zaczyna mnie dobijać.

    Zrób test, sprawdź krzywą alternatora (jaką moc i natężenie generuje przy określonych obrotach i zmierz jakim prądem ładowany jest podczas pracy silnika akumulator.

    A ten rysunek to .... porażka. Jeśli się odłącza jedno źródło magazynowania energii elektrycznej (z pewnych powodów) i załącza w określonych przypadkach "when the engine is running" to należy zaznaczyć gdzie jest podpięty alternator. Inaczej wszystkie przewody i bezpieczniki świadczą o ignorancji.

    Jeśli ktoś się nie zna na czymś to się albo uczy albo za to nie zabiera. Ja nie leczę ludzi i ich nie operuję (według tej zasady).

  11. Zastosowanie dodatkowego akumulatora oraz ich separacja (w pewnych warunkach) miała / ma jakiś cel.

    Jeśli się rozumie jaki jest cel działania to można przy odrobinie wiedzy zrealizować ten cel przy minimalnych nakładach i maksymalnej efektywności tworząc rozwiązania pewne i niezawodne.

     

    PS

    Ignorancja nieraz przybiera różne objawy. Często otrzymuje pytania "jak duży ma być kondensator aby światła nie migały" ... i ręce mi opadają. W tym przypadku jest podobnie.

     

    Są ludzie , którzy z różnych względów zawodowo lub amatorsko montują to często. Mam nadzieję, że przynajmniej część z nich sprawdza  jakość wykonanej instalacji robiąc odpowiednie pomiary i podadzą przykładowe wartości.

  12. W skrajnych przypadkach przez taki szeregowo wpięty przekaźnik może płynać większa częsć prądu zasilającego system audio, więc nie pitolcie tutaj że wystarczy jakikolwiek przekaźnik o obciążalności 6-10A.

     

    Chciałbym przypomnieć, że to ja pisałem o przekaźniku 25-35 A.

    Jeszcze nie odebrałem tego "pitolenia" jako przytyk do mojej wiedzy niemniej ...... jeśli bardzo będziesz chciał mnie sprowokować to napiszę co myślę na temat tego rysunku i całej reszt. Bądź pewien, że mam na tyle wiedzy aby to bez problemu i mierzenia udowodnić  :wsciekly: . 

  13. Zanim dopadniesz miernik może warto abyś wpadł na to po co i dlaczego tak się robi.

    Pewnie wtedy znał byś odpowiedzi na pozostałe pytania.

     

    Kolejny dołujący temat .... przekładając na bardziej zrozumiały język.

    Mnie uczono jak sprawdzić jaka będzie temperatura i czy np. nie odmrożę sobie nóg ..... teraz "młode wilczki" wolą sprawdzić po fakcie czy mają odmrożone nogi czy nie.  :mur1:

  14. Nie chodzi o to ile wydobędę z aku tylko o to ile popłynie przez przekaźnik.

     

    Jestem pod wrażenie, że jesteś w stanie z tego rysunku dowiedzieć się ile prądu popłynie.

    Ja zdobywałem co prawda wykształcenie w zeszłym wieku i musiałem nauczyć się to obliczać w szkole podstawowej.  :zalamany:

     

    Swoją drogą mógłbyś mi i pewnie kilku innym osobą wytłumaczyć jak na podstawie tego rysunku odczytałeś ile prądu popłynie przez przekaźnik.  :wink:

  15. Ja cenię normalnych sportowców (np. takich jak drużyna Irlandii), którzy mimo, że rzadko wygrywają za każdym razem walczą dając z siebie maksimum zaangażowania. Za to pewnie kochają ich tak irlandzcy kibice.

    PS

    Ktoś ślepo wierzący w coś lub wyznający coś to ..... jak mnie uczyli ..... fanatyk ... takim nie jestem . :hyhy:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...