Grzegorz1969

Wszystkim dziękuję za miłe spotkanie. Szkoda tylko że poleciała mi sygnałówka i nie dane mi było posłuchać więcej autek.

Jakiś czas temu w dziale sprzedam ktoś z warszawy sprzedawał listwy led na 12V . Pamiętacie może jego nick gdyż nie mogę znaleźć.

Też będę i mam nadzieję, że ...... upchnę jakoś wzmacniacz gdyż się nie mieści.

SXX nie słyszałem. Jak słuchałem SE 12 u Staneca to grał według mnie nisko i mięsiście. Bas według mnie nie był tak punktowy i obrysowany. Jakbym miał porównać od mięsistego basu do punktowego to SE , ML , MDS. ML potrzebuje dużo większej obudowy niż SE i MDS co nieraz też jest ważne ale bas który z MDS-a "łechocze" w grze Milli porusza . Milla 3800 nie służy raczej do uzupełniania pasma lecz zapewnienia odpowiednich wrażeń .

"PEIYING jest producentem sprzętu car-audio istniejącym na rynku Europejskim od 2002r., stale rozwijając swoją ofertę i podnosząc jakość oferowanych przez siebie wyrobów. PEIYNG oferuje swoje produkty m.in. na rynku polskim, niemieckim, holenderskim, czeskim, słowackim, litewskim, ukraińskim, rumuńskim, węgierskim. Marka należy do polskiej firmy, dla której inżynierowie przygotowują niezależne projekty. Produkty, przed wprowadzeniem do produkcji są przygotowywane i testowane w laboratoriach w Polsce pod okiem specjalistów w dziedzinie car-audio, multimediów czy nawigacji satelitarnych." To powyżej to cytat więc ..... Gdzie nam maluczkim doradzać jeśli to przygotowywane i testowane jest w laboratoriach . W skrzyneczce z drzewa hebanowego (w którym chyba dostarczane są głośniki) powinieneś znaleźć oprócz oczywiście głośnika , białych jedwabnych rękawiczek , indywidualnego certyfikatu pomiarów TS powinna być także instrukcja producenta z sugerowanymi obudowami zarówno do SPL jak i SQ .

Witam, Tak, miałem (jeszcze leży w piwnicy ). Grał mnie trochę pod 1021 i zapewniał małe "trzęsienie ziemi". Po podłączeniu pod 2802 było wyraźnie lepiej. Dla mnie wada jego to że trzeba dać kopa aby to grało. Co do szybkości to ..... po nim się przesiadłem bezpośrednio na IT MDS10 więc jeśli napiszę teraz że aż tak szybki nie był to .... raczej radzę wziąć poprawkę na szybkość IT. Miałem porównanie jego z Raptorem 12 i jest szybszy od Raptora.

Raz na jakiś czas poruszam się Corsą C z fabrycznym audio. Jedni mówią że jest to fajny niski bass , ja to określam ..... . Wszystko zleży od tego do czego człowiek się przyzwyczaił .

Chyba tak jak ja użył byś wyrzynarki .

Mam Radical Audio RA12W w kartonie i do tego Phoenix Gold XS2500 za 1000 zł sprzedam. Subwoofer nadaje się do Closed, BR i BP .

Bartek, mam jeszcze cały czas skrzynkę zamkniętą do testów (można na czas prób ją wypełniać i słuchać w różnych objętościach). jeśli chcesz to Ci pożyczę.

Jeśli osłabiło to albo polepszyło to dźwięk w pewnych pasmach względem wzorca to jest źle zrobione. Podstawową zasadą jest uzyskanie: 1) fali akustycznej generowanej wyłącznie przez membranę przed nią ; 2) bezkierunkowej zmiany ciśnienia generowanej przez membranę za nią . Jeśli w pewnym paśmie następuje podbicie lub osłabienie oznacza to, że dla danych długości fal nie nastąpiło rozproszenie i fala za membraną zmienia dźwięk generowany przez głośnik.

Lepszym materiałem ze względów akustycznych jest wełna i włóknina ze względu na chaotyczne rozpraszanie fal. Problem w tym, że nie wolno ich stosować ze względów technologicznych. Struktura tych materiałów powoduje, że absorbują wodę spływającą wewnątrz drzwi (z uszczelek i okien) oraz powodują skraplanie się pary wodnej. W związku z tym (także) ich kształt będzie się zmieniał po pewnym czasie. Wadą karimaty jest to, że jest płaska w związku z czym odbija fale przede wszystkim ale znikomo je rozprasza. Z technologicznego punktu widzenia ten materiał ma jednak najmniej wad. W związku z tym użył bym karimaty lecz przed założeniem warto by ją nieregularnie pikować np. żyłką. Z gąbką jeśli jest płaska postąpił bym podobnie ale karimata technologicznie ma wyższe wymagania niż gąbka (jeśli chodzi np. o absorpcje wody) i dlatego wybrał bym karimate.

Czy rozważasz materiał pomiędzy boczek a płat drzwi ?

Kenwood-a kvt-627 ile byś dał ?

Soundual-a tak łatwo nie usuniesz, tworzy on połączenia samo-wulkanizujące.

Jeśli chodzi o Mirka z Pruszkowa to jest on dobrym elektrykiem mimo że na niektóre rozwiązania mieliśmy inne zdanie. Prawda jest, że nieraz bez serwisówki NIE DA SIĘ prawidłowo zdiagnozować usterki ani tym bardziej jej naprawić. Mój Opus4 nadal nie jest naprawiony gdyż nie ma do tego serwisówki i nie chce się podjąć nikt w polsce a koszt naprawy na zachodzie przekracza wartość wzmacniacza. Część układów w tym wzmacniaczu też jest praktycznie niedostępna.

Jeśli się tylko zmieści w miejsce u mnie przeznaczone na wzmacniacz to będzie można posłuchać na najbliższym spocie.<br>SN jest tylko wyznacznikiem jakości wykonania a nie koniecznie jakości grania (tu dochodzi subiektywna kwestia gustu).<br>Mimo, że został on wyprodukowany w fabryce dla snobów i nawet tam skonstruowany to są dla mnie w tej chwili suche dane. Mam mniej więcej pojęcie co może potrafić to coś, gdyż słyszałem już kilku jego braci (bliższych i dalszych) <img src="http://www.strefacaraudio.pl/public/style_emoticons/default/blush.gif" class="bbc_emoticon" alt=""> ale ..... może to wyrodny braciszek <img src="http://www.strefacaraudio.pl/public/style_emoticons/default/naughty.gif" class="bbc_emoticon" alt=""> . <br>Zresztą nie jest to jedyny egzemplarz w Polsce.

Piszę się i tym razem chcę będę długo słuchał.

Jak napisałem są praktycznie takie same. Mają nawet tą samą klasę tolerancji rezystorów w torze audio. Różnice : 1) Kolor laminatu płyty ; 2) 1002 jest mniej prądożerny w niskich impedancjach w mostku. 3) Miedź w potencjometrach jest bardziej utleniona w 1002 czyli nieraz jak dłużej stoi trzeszczą i trzeba kilka razy poruszać. Prawdą jest, że najczęściej (ale nie zawsze) są wprowadzane oszczędności. Nie zapomnijmy jednak, że Jaguar w Anglii przez tych samych robotników tymi samymi narzędziami i z tych samych materiałów. Kiedyś niezależnie gdzie były produkowane wzmacniacze musiały w klasie najwyższej zachowywać pewne standardy gdyż kupowało się wtedy w sklepach a nie internet a ludzie przed zakupem słuchali sami i kupowali najczęściej po odsłuchu. Jakość elementów stosowanych w obecnych produktach najczęściej spada u wszystkich producentów tak samo (równają do siebie w klasie danej wzmacniaczy). Właśnie czekam na kolejny wynalazek który ma np. S/N 118 dB który świadczy o klasie zastosowanych komponentów i sposobie montażu i konstrukcji (znajdźcie takie obecnie produkowane).

Jeśli piszesz o takich wzmacniaczach : http://i80.photobucket.com/albums/j193/robbyho/100_2147.jpg to napiszę, że jest to bliźniacza konstrukcja 604. Miałem bezpośrednie porównanie 1002 i 1000-2 i wiem co piszę. Sprzedałem co prawda jego ale osoba która kupiła ode mnie 1000-2 także słuchała 1002 i 1000-2 i ... nie słyszała różnic ani na wooferach ani na subwooferze. Miałem wtedy propozycję aby przyjąć w rozliczeniu DLS-A3 + dopłata ( za 1000-2 ) i się nie zgodziłem. Nie porównywaliśmy tych wzmacniaczy w paśmie średnich i wysokich tonów ale na dole ..... (nie będę porównywał z pewnych przyczyn) .

Znam wzmacniacze gdzie szlak trafiał całą sekcję zasilania ale też znam takie w których padł jedynie bezpiecznik. Dopóki nie rozkręcisz trudno cokolwiek zdiagnozować.

Mogę udostępnić do odsłuchu i ewentualnie sprzedać Pioneer-a GM-X944. Daleko chyba nie masz .

Adam, mam Soundstream Rubicon 1002 ale w trochę wyższej kwocie.

Najprościej ..... gdyż plus ściąga wolne elektrony z urządzenia. Przeczytaj dowolną instrukcję urządzenia elektrycznego (np. wzmacniacza) pracującego pod napięciem stałym.

Mam taki bezpiecznik (a w zasadzie dwa) już długo i nie narzekam. Trzeba tylko przestrzegać zasady że nie należy załączać go pod obciążeniem. Swoją drogą jedynym prawidłowym sposoben odłączania i przyłączania sprzętu jest ...... odłączanie klemy minusowej od akumulatora a nie rozłączanie bezpiecznika. Tylko kto to w codziennym użytkowaniu stosuje . Przyznam się że ja także nie zdejmuje klemy minusowej choć nigdy nie rozłączam bezpiecznika także (podłączam pod napięciem) z lenistwa.