Skocz do zawartości

latitude

Użytkownik
  • Postów

    329
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez latitude

  1. Ja bym jeszcze poszukał kilku dealerów z europy i puścił maila do nich o cenę z wysyłką do PL, nadmień że u nas cena jest wysoka, najprawdopodobniej któryś cię przekieruje do dealera w polsce (o ile taki jest bo nie sprawdzałem) z dobrym rabatem na start, kupiłem w ten sposób już kilka rzeczy, gdzie jak pisałem do sprzedawców to 5% to był max jaki dało się utargować, a przez zagranicznego dealera nagle 10-15% było propozycją...

  2. W jednym z aut mam puszczone 2x21mm2 kable (na dodatek różnych firm bo jednego grubszego nie dało się upchać) i od bodajże 8 lat nic się tym przewodom nie stało, tylko tak jak mówię są to dedykowane do CA. Nie jestem fanem cynowania końcówek, mimo że mam czym to zrobić (cynownie i zaprasowanie) to zaprasowane końcówki są o wiele pewniejsze, tylko mały problem jest z konektorami tulejkowymi, zaciskanie ich w praskach odpada bo podczas zaciskania zmienia się jej kształt przez co pogarszasz styk, a zaciskanie ich we wzmacniaczu jest powiedzmy mało profesjonalne, w pewnym momencie gwint w terminalu może nie wytrzymać. Obecnie mam nowy pomysł nad zrobieniem sobie "zaciskarki" będzie to coś al'a terminal we wzmacniaczu z tym że nie będę ryzykował uszkodzenia go we wzmacniaczu, ale to dopiero przetestuje jak kupię nowy kabel.

     

    Ale wracając do tematu kabli, 25mm2 jest dla mnie za cienki do drugiego auta, ale widzę że są też grubsze.

    Bez przesady z tą izolacją, LGY z tego co widzę dla przykladu 25mm2 ma ściankę 1,2mm natomiast sprawarka 2mm, a poza tym przybliżona średnica dla obu tych przewodów wynosi ok. 10.1 -10.2 mm 

  3. Czyli lipa, miałem ogarnąć sobie Przewód spawalniczy H01N2-D/ OnS-1 od speckable, czyli to jest dokładnie to samo o czym mówisz. Nigdy nie zarabiałem kabli, zawsze "gołe" końce siedziały we wzmacniaczach i nie miałem takich problemów (zupełnie nic się z nimi nie działo), tylko że używałem kable typowo CA a miałem skusić się na spawarkę ale teraz już sam nie wiem.

  4. Nie wiem jak teraz, ale kiedyś do każdego zestawu/głośnika Morel dodawana była taka mała przezroczysta bodajże niebieskawa folijka przez którą po przyłożeniu na srebrne tło z logiem Morela widać było napisy genuine.

     

     

    Tutaj, ostatnia strona przed ostatnie zdjęcie widać o co chodzi (slabo ale widać):

    http://www.morelhifi.com/wp-content/uploads/2012/04/200803_ACS-Review_Italian.pdf

  5. słuchałeś chociaż jakiś model? nawet najniższą serie czy od tak zobaczyłeś ze Rosyjskie i lipa?

     

     

    Kolego latitude skąd te wnioski? Miałeś do czynienia z jakimkolwiek subem tej marki? Jezeli nie to nie wprowadzaj ludzi w błąd.

     

    Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

    Słyszałem i co? I to wcale nie najniższe modele, nic rewelacyjnego, nie ma nad czym się spuszczać. 

×
×
  • Dodaj nową pozycję...