M@riusz

To chyba jednak nie idealne rozwiązanie skoro była awaria A wracając do tematu to przy wzmakach u-dimension RM V41 i V21 montowałem po 2 wentylatory, potem zmieniłem wzmaki, między innymi doszły Gienki A-klasowe które się grzeją ale nie miałem gdzie zamontować wentyli, jakoś nic się nie działo, tak jak koledzy radzą najpierw zmontuj wszystko, pojeździj i zaczniesz kombinować jak coś się będzie działo, w innym wypadku nie ma sensu...

Weźcie już skończcie temat giełdy, po co siać ferment i wprowadzać zamieszanie... Jest jak jest i jest dobrze, jak ktoś się boi tu kupować to przecież nikt go nie zmusza, po cholerę te durne dyskusję...

Ok, pobawię się i zobaczę co wyjdzie, ogólnie to muszę porobić wszystkie pomiary potrzebne do zaprojektowania zwrotnic, zobaczę co tam jeszcze koledze będzie potrzebne Dzięki bardzo

waski, czyli przykładowo wystarczy puścić z płyty szum różowy, podstawić mikrofon i zacząć nagrywać ? I tyle ? Bawiłem się ostatnio z SW ale tam to jest bardziej skomplikowane, do SW jest dobry tutorial aczkolwiek mam problemy z kalibracją w SW i wolałbym użyć TrueRTA do pomiarów... A pomiar impedancji idzie w TR zrobić ?

Myślę ze jakby fluidolu czy innego preparatu pierdyknął w drzwi (bo głównie o tylnych słyszałem) to też by było inaczej, jak zna się problem to wystarczy przeciwdziałać a nie czekać aż coś się pokaże a potem płakać...

kurde, panowie, da radę ktoś zrobić małego tutka jak wykonywać pomiary w truerta ? Bo narazie mamy opisany sam proces kalibracji ale niech ktoś podpowie cos o robieniu pomiarów

Oryginalne wtryski potrafiły padać przy 60-100 tysiącach, więc wtrysków jako takich też bym się nie bał bo już dawno wymienione, oczywiście zawsze może pójść coś nie tak ale tu raczej na to bym nie patrzył. Jedź na przegląd, sprawdź jak będzie ok to decyduj

pawellaby, a ile ma Mondek przebiegu ? Jeśli miał dwumasę robiona i jest w dobrej cenie to bym go wziął, najwyżej byś go pchnął dalej jeśli by ci nie podszedł. Ale pewnie podejdzie

Właśnie o to chodzi, kolega pyta jak wzpomniał LEju_THC, o konkretne auto z konkretnym silnikiem więc odpowiadam, brat ma Mk3 z 2005 i tam na drzwiach nic nie widać ale może się pokaże, wiem że jest takie ryzyko wiec wspomniałem o rdzy, z wtryskami miał problem o czym też wspomniałem, z dwumasą nic sie nie dzieje narazie ale siedzę na forum Mondeo i wiem ze z tym też są problemy... znasz za i przeciw więc musisz sam zdecydować ;)

DonVito, miałeś Mondeo, jeździłeś czy tylko powtarzasz po kimś ? Problemy są jak w każdym aucie, usterka jakaś zawsze może wyjść, ale jeśli dbasz i regularnie serwisujesz to nie jest to problemowe. Poza tym jak wymienisz dwumasę to masz już spokój, nie jest tak że po miesiącu znowu się zepsuje...

Powiem ci tak, nam wtryski sprawdzali kilka razy w serwisie, jedna próba przelewowa wychodziła dobrze a druga nie, auto potrafiło samo zgasnać lub po odpaleniu telepało silnikiem jakby go miało wyrwać Jako że wymiana wtrysków (niby trzeba wszystkie wymieniać) to był koszt 8 tysięcy (2 lata temu) to w końcu wtryski pojechały do Boscha na sprawdzenie, wymienili uszczelnienia, regulacja i do tej pory jeździ a kosztowało to 2 tysiące. Dwumasa jeszcze nie padła ale padnie, ten typ tak ma. Możesz mieć problemy z EGR-em jeszcze ale to jest do rozwiązania we własnym zakresie ;) Ja mam MK1, brat ma MK3 i jak będę zmieniał auto to pewnie też na MK3, jeśli nim jeździłeś to wiesz że zwłaszcza na trasie komfort jazdy jest niezły, po drugie co ważne części do zawieszenia nie są jakieś kosztowne mocno, jak w Pasku przykładowo

Przy Mondku musisz uwagę na rdzę zwrocić, jeśli nie ma to ok, przy napędzie to dwumasa i wtryski warte obejrzenia na serwisie, ale jeśli wiesz co robił i że nie miał problemów to bym brał, bardzo komfortowe auta Jaka wersja nadwoziowa ?

O skrzynkę mi chodziło że ma zabezpieczenie antysabotażowe, bo że to cienka blacha to wiem ;) Garaż jest wysoki, z 3,5-4 metry ma. Ok, poprzeglądam ceny, dzięki bardzo.

Hm, kurde, zabiłeś mi ćwieka troche, ale dopytam ;) Jeśli po wejściu zauważyłbym klawiaturę to rozwalenie jej nic mi nie da tak ? Jeśli nie będzie syreny widocznej od razu tylko jak zacznie dawać sygnał to myślisz że złodziej będzie ją próbował rozwalić a nie uciekać ? Zwłaszcza że mam dość wysoki garaż i umieszczenie jej w górnej części raczej nie spowoduje szybkiego dotarcia do niej.. Tak samo skrzynka, chyba jest zabezpieczona przed otwarciem ? Kurde, myślałem że na amatorke jaka jest u nas to wystarczy Mógłbyś pi razy drzwi wyliczyć ile by kosztował zestaw o którym mówisz ?

Ok, czyli nie ma jak rozumiem zabezpieczeń przy nagłym przerwaniu obwodu że alarm od razu się uruchamia ? Bo jeśli syrena będzie umieszczona tak że przy zwłoce 10s się do niej nie zdążą dostać to jak mogą rozbroić alarm ? Poprzecinają kable ? Na pilota wolałbym nie bo kurde jakoś nie mam zaufania, czy przykładowo taki byłby lepszy niż ten co podałem ? http://allegro.pl/kompletny-zestaw-alarmowy-centrala-2-piloty-2xpir-i2002520337.html tyle że ten znowu nie ma kontraktonu na drzwi, nie wiem czy można by dołożyć zamiast jednej czujki

Zastanawiałm się nad gsm ale to już wyższe koszty, a po drugie jak w nocy pracuję to i tak nie mógł bym wpaść na szybkiego do garażu. Klawiaturę myślę umieścić w środku, zwłoka 10s po otwarciu drzwi wystarczy do wbicia kodu, wiecie, głównie chodzi o sygnał alarmowy, żaden złodziej raczej nie będzie siedział w garażu jak się alarm włączy, niedaleko jest huta szkła gdzie mieszkają ruski więc teren jest odludny ale nie do końca ;) P.S. Zakładam oczywiście że nic nigdy się nie zdarzy, nikt się nie włamie ale lepiej się zabezpieczyć...

No wiem że jak ktoś się uprze to nawet najlepsze zabezpieczenia nie pomogą, to ma być tak jak każde zabezpieczenie odstraszacz amatorów. Garaż stoi w odległości ok 300 metrów od bloków, garaży ogólnie jest tam z 50 jak nie lepiej. W garażu nie ma okien, tylko drzwi dwuskrzydłowe, własnej roboty z kątowników i grubej blachy ze styropianem w środku. Garaż nie jest ogrzewany, w zimę temperatura mi spada maksymalnie do -5 stopni. Nie chcę jakiś za przeproszeniem gównianych systemów bo takie już kupowałem i się nie sprawdzają. W aucie mam alarm ale chodzi też o zabezpieczenie jak juby wspomniał innych rzeczy, jest motorek, trochę sprzętu elektrotechnicznego, sprężarka. I chodzi o zabezpieczenie całości...

Witam wszystkich. Takiego tematu jeszcze chyba nie było a jest ono zapewne dla niektórych istotne a ostatnio i dla mnie jak stwierdziłem że ktoś mi otworzył zamek w drzwiach garażu, na szczęście kłódka nie ruszona. Są dwie opcje, albo zapomniałem poprzednim razem jak byłem zamknąć górnego zamka, albo ktoś go otworzył. Nie wiem, nie pamiętam ale wolę się zabezpieczyć. Może ktoś pracuje w branży zabezpieczeń alarmowych lub ogarnia temat i mógłby podpowiedzieć co warto kupić. Oczywiście ma być to w miarę tanie zabezpieczenia. Przy przeglądaniu alledrogo wpadł mi w oko ten zestaw http://allegro.pl/zestaw-system-alarmowy-satel-ca-4-tanio-1xpir-as01-i2009279711.html , dodam że podstawa to zasilanie awaryjne w postaci akumulatora a nie baterii zwykłych, czujka obecności i czujka na drzwi oraz aktywacja i dezaktywacja poprzez wprowadzanie kodu numerycznego i to jest w tym zestawie ale może ktoś ma jakieś inne propozycje ? Cenowo tak do 400 pln. Będę wdzięczny za podpowiedzi od osób ogarniających temat. Pozdrawiam.

A dla mnie chodzi o możliwość łatwiejszej zmiany głośników bez narażania mdf'u na uszkodzenie poprzez częste odkręcanie i dokręcanie wkrętów...

Dla mnie trzymaj

Ja bym się na to porwał http://moto.allegro.pl/1967-vw-volkswagen-karmann-ghia-1600-14-67-i2007955463.html ale jeśli jak sam twierdzisz nie masz doswiadczenia to zacząłbym od Garbatego albo Golfa MK1, dużo łatwiejszy dostęp do części...

Raczej przesteru nie zauważyłem ale kto wie Gdyby głośnik był wpuszczony delikatnie w skrzynkę, miał podfrezowanie to pewnie byłoby inaczej a tak to sam głosnik na ponad 2 cm wystaje więc do końca maskownicy wiele nie brakuje

Ja z green'em też miałem przyjemność robić interesy, "przyjemność" napisałem nie na wyrost bo ja żadnych problemów nie odnotowałem, wpłaciłem mu łącznie za głośniki coś około 1200 pln, żadnych opóźnień, kontakt bez zastrzeżeń, ja jestem zadowolony, zapłaciłem za to co chiałem mieć i to dostałem bez żadnych problemów. Każdy sam decyduje z kim robić interesy a z kim nie, ja zdecydowałem że mu zaufam choć miałem bardzo duże opory po wcześniejszym dymie z nim związanym, muszę szczerze powiedzieć że nie żałuję

U mnie haczy Mam tą samą maskownicę, jak dam w palnik to słychać że o pręty się opiera.

benzyna