Nakamichi CD400 czy CD45z

[Morfi]

Jak w temacie, które Naka wybrać. W sieci ciężko znaleźć jakieś solidne porównanie tych dwóch radyjek. Chodzi mi o to, aby radyjko miało pilota (małego, do uchwytu przy kierownicy) i do tego grało przyzwoicie. Systemu przedniego jeszcze sobie nie wybrałem (wcześniej było Supremo), jednak obecnie kompletuje bardziej "budżetowe" audio, niż to, co było wcześniej. Tak więc szukamy Naka w cenie do 700-800 PLN.

 

No chyba, że ktoś poleci coś lepszego, niż Naka.

[wasylwek]

CD 45 (pobobno) ma neutralniejsze granie...bym się z tym zgodził bo...starsze jest .

Co do przypięcia pilota do kierownicy by sterować radiem...zapomnij, że zadziała

[Morfi]

Co do przypięcia pilota do kierownicy by sterować radiem...zapomnij, że zadziała

 

Heh, w starych Pionkach działało. Nawet z radyjkiem dostawało się zestaw na kierownicę.

[wasylwek]

Już przy NOWYCH bateriach trzeba mocno kierować pilota w panel by...zatrybił.

[Psh]

Już przy NOWYCH bateriach trzeba mocno kierować pilota w panel by...zatrybił.

 

mowa oczywiscie o Nakamichi i tutaj sie musze zgodzić. Ja osobiście bym szedł w cd45 ze względu na mniejszy problem z laserem.pozdrawiam

[disaster3]

Już przy NOWYCH bateriach trzeba mocno kierować pilota w panel by...zatrybił.

Ja osobiście bym szedł w cd45 ze względu na mniejszy problem z laserem.pozdrawiam

 

A jaki jest problem z laserem w CD400 a z CD45 nie ma? Może czegos ciekawego sie dowiem.....

[Psh]

nie spotkałem się zeby jakiś użytkownik 45 narzekał na humory jednostki odnosnie czytania nagrywanych cd

[wasylwek]

Jak w każdym innym radiu które ma napęd optyczny ..

 

Kolejny raz się ...powtórzę miałem już 3 Naki w życiu o ile w tym roku były malutkie jaja ( choć przy -25*C raczej nie tylko Naki klękają ) Nie zauważam jakichś wiekszych problemów ze SŁYNNYM skakaniem. .

 

Hmm skoro ma być tanio (budżetowo) to zdecydowanie 45 .

Miłego dzionka.

[Psh]

Jak w każdym innym radiu które ma napęd optyczny ..

 

Kolejny raz się ...powtórzę miałem już 3 Naki w życiu o ile w tym roku były malutkie jaja ( choć przy -25*C raczej nie tylko Naki klękają ) Nie zauważam jakichś wiekszych problemów ze SŁYNNYM skakaniem. .

 

Hmm skoro ma być tanio (budżetowo) to zdecydowanie 45 .

Miłego dzionka.

 

to masz tzw szczęście, albo ja pecha ale przestałem z tym walczyć. Udało mi się znaleźć cd ktore nakamichi calkiem niezle toleruje

[disaster3]

podpisuje sie pod Wasylwkiem, problemy miałem tylko na spocie w W-wie co byl w styczniu kiedy mielismy wtedy w ok. -20*C. Ale wtedy to sie wogle jaja działy. głosniki przestawały grac. Gilotynie jedna strona przestala grac itp.... Tak to nic wiecej co w kazdym potencjalnym modelu sie nie dzieje w CD400. Ja praktycznie mam prawie wszystkie CD nagrywane i z zadną u siebie nie miałem problemu. Fakt uzywam tylko i wyłącznie plyt "Sony", zadnych innych "wynalazków" nie kupuje "made for Tesco czy for inna Cholera"

[Psh]

Sony nie próbowałem, ale u mnie nie sposób słuchać podczas jazdy muzyki nagranej na cd z logo esperanza, hawk, verbatim

[wasylwek]

Pewnym plusem jest to, że mam w tej chwili "wspomagacza" w postaci dekoderów MP3 ( ale to na 100%) nie w tym kaczor bo PCB CD400 i CD500 to to samo.

Jak miałem CD300 (budżet) ale równiez z MP3 to Mp3ki "mielił" lepiej niż audio . Starego Naka miałem krótko (nie wiedziałem co zacz on za jeden i poszoł dalej w świat )

 

 

Jasne, że nie bede chwalił pod niebiosa Nakę trzeba...lubić bo z "kszak" płytami mam również ...jazdy , nie tyle co z odczytem ale z tym co idzie na głośniki .

 

he he ...fajnie gra i to mi wystarczy .

 

P.S. używam płyt "ESPERANZA" i jest ok.

[Morfi]

Hmm skoro ma być tanio (budżetowo) to zdecydowanie 45 .

Miłego dzionka.

 

To budżetowo było w cudzysłowie... jak można nazwać system budżetowy, skoro samo radio za 700-800 pln tam będzie. Pisałem tak dlatego, iż nie stać mnie już na trzymanie w aucie Genesisa, Morelków Supremo i naki 700 MKII (nie mogę mrozić pieniędzy w klockach - przynajmniej aż takich), jednak nie rezygnuję z audio w aucie na w miarę przyzwoitym poziomie, dlatego szukam czegoś klasę niżej od tego, co było wcześniej.

 

Czyli jednak mam polować na CD 45z

[Mehow]

A ja bym polował na 400tke... kapryśne są oba, oba grają na bardzo zbliżonym poziomie (róznice są minimalne i w ślepym teście ich nie wychwycisz). A 400tka będzie po prostu nowsza....

[Morfi]

hmm, tak się właśnie zastanawiam...

 

Znając kapryśność CD700, jeśli chodzi o płyty ( ta to potrafiła kaprysić nawet przy oryginalnych płytkach, za to super radziła sobie z Verbatimami ze starej serii Metal azo) muszę sobie przekalkulować, czy chce mi się dalej "męczyć" z szukaniem odpowiednich płyt itd, czy też może przebrandowić się na coś innego, tylko zupełnie nie wiem na co, aby dźwięk był na poziomie Naka, jednak nie było problemów z odtwarzaniem...