zaczek111 Opublikowano 4 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 Tez mieszkam w mieście-nie dużym ale zawsze to miasto To ide sie zaciągnąć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animek Opublikowano 4 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Marca 2010 zaczek111, jak ci wchodzi palenie mnie przez 2 dni fajka nie opuszczala ust bo nie potrafilem si etym zaciagnac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zaczek111 Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Powiem tak... poczatki sa trudne- ograniczylem po 2 dniach palenie do 2 papierosów dziennie plus caly czas e papieros- poprostu musze sie przezwyczaic do tego nowego zaciagania ale i tak pomalu sukces jakis jest Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sanders156 Opublikowano 5 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Marca 2010 Za jakies 2 tygodnie dam wam pelne sprawozdanie z pomocnego dzialania e-papierosow bo wreszcie dotrze do mnie dostawa i mam 4 kroliki doswiadczalne + siebie do testow to bedzie mozna jakos okreslic skutecznosc Beda to te najtansze po 20zł , jak nie beda kopac pradem to i tak sukces Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animek Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 zaczek111, to ciagnik elektronika ja nie pale i kurna dobrze mi z tym nawet nie mysle o zwyklej fajce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
matti95 Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 mam znajomego który uzależnił się od właśnie e-papierosa no i teraz sam nie wie co jest lepsze palic zwykłe fajki czy kupowac te całe płyny itp do tych fajek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hehepack Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 E jest zdrowszy nieco Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sanders156 Opublikowano 6 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 6 Marca 2010 E przedewszystkim nie ma paru set substancji szkodliwych w odroznieniu od zwykłych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zaczek111 Opublikowano 7 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Marca 2010 No właśnie i na "zapałkach" mozna zaoszczędzic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zomer1980 Opublikowano 8 Marca 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 8 Marca 2010 Moja mama nie narzeka. Palac 20szt dziennie (1paczke) z dnia na dzien zmniejszyła palenie do 4sztuk. Dobry wynik, biorąc pod uwage ze miała stresującą prace Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 9 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Marca 2010 Palilem paczke dziennie,rzucilem tak po prostu... skonczylem paczke, i koniec 4 lata spokoju....Nie wiem czy nie zaczne kiedys ale jestem swiadom ze potrafie rzucic i dobrze sie z tym czuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animek Opublikowano 10 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 10 Marca 2010 tylko pozazdroscic ja niestey mamprace stresujaca i jeszcze siedzenia po nocach przy autach ciagnac juz nie ciagnie ale musialem miec jakis substytut dla fajek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cooler Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 a co ty po nocach przy tych autach robisz :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Animek Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 grzebie w autach znajomych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zabol Opublikowano 12 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Marca 2010 Polecam tabletki tabex. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ache Opublikowano 13 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 U mnie w robocie (3 osoby wlacznie ze mna) kopca.. Ciezko mi strasznie ciepnac, ale tez bym chcial.. Ceny zabijaja.. Jebie z japy, rece tez jebia, lachy jebia.. Ale teraz jak zobaczylem temat, to az ide zajarac, a wiem ze jak bym nie zobaczyl tego tematu to by mi sie nie chcialo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jd Opublikowano 13 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 No to startuj po e-szluga. Ja sobie pykam kilka na zmiane już od jakiegoś czasu i do tej pory nie zajarałem jeszcze ani jednego analoga.Ważne dla początkujących - aby się na wstępie nie zrazić, to należy kupić e-papierocha dobrej marki, który robi dużą chmurę, ma dobry smak i kopa w płuco dużo bardziej zbliżonego do zwykłego analoga. Również ważne jest aby się odpowiednio wstrzelić w smak i moc, bo to decyduje o tym czy będziesz się w stanie tym napalić, czy też może będziesz musiał ciągnąć ten wynalazek przez cały dzieć, aż się w końcu wkurzysz, że to nic nie daje. Koniecznie unikaj takiego badziewia jak "Health". Jeżeli od poczatku nie chcesz się zrazić to wybieraj znacznie lepsze marki z jak najdłuższą gwarancją, bo ten sprzęt jest dosyć awaryjny. W tańszych modelach często padają barerie i atomizery, a każde z nich to 40-70zł po okresie gwarancji. Marka ECIS daje 10 miesiecy gwarancji i jest obecnie jednym z najmniej awaryjnych e-papierosów, COLLINS daje 6 miesięcy i też jest OK. Reszta ma 2 do 3 miesięcy gwarancji, a tańsze do 30 dni lub w ogóle. Ważne są również markowe płyny, bo to decyduje o smaku i kopie, oraz czy Ci to od początku siądzie czy też rzucisz po 2 dniach męki, gdy się nawdychasz jakiegoś taniego smrodu. Możesz też nabyć e-papierocha drugiej genarecji, która nie ma awaryjnego atomizera (grzałki). Jest za to kartomizer, czyli kardrydż z płynem, atomizer i zarazem ustnik w jednym. Poza baterią nie ma się więc co zepsuć, bo kartomizer co jakiś czas wymieniasz na nowy, więc i grzałka jest nowa. Kartomizer nabity liquidem kosztuje 6-7,5zł/szt. Jest to równoważność wyjarania 6-10 standardowych fajek w zależności jak kto kopci, z tym że jak się w nim płyn skończy to również taki kartomizer możesz sam napełniać liquidem o smaku i mocy jaki sobie wybierzesz. Nie musisz więc co kilka buchów zakrapiać płynem i nabijasz sobie np. 2-4 szt po 20 kropel i masz z bańki cały dzień lub jakąś grubszą imprezę. Przy wielokrotnym uzupełnianiu krtomizera koszt wyjarania równowartości paczki fajek wychodzi jakieś 2-3zł przy stosowaniu markowych płynów. Flaszka markowego płynu kosztuje 20-35zł w zalezności od marki i pojemności. Np. MILD ma wydajne płyny po 20 zł za 20ml, co przeważnie styknie na miesiąc średniego jarania. Collins 34zł za 15 ml, ale smak jest lepszy. Poza tym kartomizer ma większego kopa i przy zastosowaniu płynu o dobrze dobranej mocy spokojnie się tym najarasz tak jak zwykłym analogiem już po kiku buchach. Trzeba się tylko nauczyć to palić, bo nie odbywa się to tak jak przy zwykłej fajce - trzeba ciagnąc lekko, ale trochę dłużej i wówczas buch jest z dobrą i mocną chmurą.Jest też i wada - iiquidy jest na bazie gliceryny i glikolu (stosowanego w przemyśle kosmetycznym spożywczym i farmaceutycznym). Jest to higroskopijna mikstura więc mocno wchłania wodę i po jakimś czasie wysusza w pysku. To co wydmuchujesz z paszczy nie jest żadnym dymem, tylko zwykłą parą wodną, która jest utworzona z wilgoci pobranej z tej paszczy przez podgrzane opary glikolu. Trzeba więc co jakiś czas czegoś się napić. Tutaj masz największa skarbnicę wiedzy na ten temat: http://www.papierosyforum.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 13 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Marca 2010 Ijeee Ja jeszcze nie widziałęm zadnego Twojego krótkiego posta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jd Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 No to teraz się napatrz na ten krótki post, bo więcej już nie będzie.Widocznie trzeba tu pisać po jednym zdaniu, aby prosty temat ciągnąć przez 2 tygodnie i na 2 strony, a i tak w tym wszystkim jest mniej konkretnej treści niż w połowie tego mojego jednego postu. No ale bija sobie pianę dalej przez 30 stron o tym co można napisać raz a dobrze.Amen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 Nie spinaj sie, nie miało to byc zadna personalna wycieczka w Twoja strone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jd Opublikowano 14 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Marca 2010 Ja się nie spinam. Czasem wolę skorzystać z klawisza OFF i dla mnie jest po sprawie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
halam Opublikowano 16 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2010 polecam Tabex sam rzucilem 2 lata temu (po 9 palenia), moja matka tez nie pali dzieki tabexowi a palila duzo dluzej niz ja, paru moich kumpli tez nie pali dzieki tym pigula, sa bardzo pomocne gdy ktos chce rzucic palenie, podkreslam chce a nie zastanawia sie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ache Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 3 Kwietnia 2010 Hallo Zaczne od tego, ze jestem racjonalista i nie wierze w nic czego sam nie doswiadcze, lub jesli na cos nie ma mocnyhc naukowych dowodow.. Teraz do sedna dzisiaj 5 dzien jak zre Tabex i nie wizalem cygareta do ust U mnie w robocie dalej kopca, ja nic Nie zauwazylem zadnych skutkow ubocznych, zlego samopoczucia itd.. Jem w/g ulotki. Nie wiem na prawde czy to placebo czy co, ale dziala Takze moge polecic Tabex spokojnie kazdemu, ktory ma juz dosc palenia.. Jestem z siebie dumny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slaw369 Opublikowano 12 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2010 Paliłem około 25 lat średnio 30 papierosów,a na myśl o rzuceniu miałem lekkie dreszcze A od dwóch tygodni epetki i żadnego zwykłego fajka,nawet zaczęły mi śmierdzieć te normalne.Tylko że teraz wpadam w drugi nałóg, epalenie.Albo inaczej zostaje przy tym samym nie "drażniąc otoczenia"Testuje już drugiego efajka a w przyszłym tygodniu jadę po trzeciego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ache Opublikowano 12 Kwietnia 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2010 Ja juz Tabexu nie jem, tak po prostu zapomnialem wziac i tyle.. A szlugow dalej nie kopce.. Ostatnio nawet sie urznalem jak swinka i dalej nie palilem przez cala impreze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.