JVC KD-SH1000 vs. Alpine CDA-9855R vs. Kenwood KDC-W7644UY

[dyzio767]

W krótkim czasie zmieniłem sporo radyjek i były to zwykle same "kozaki" z opisów. Najgorzej wypadło jak na mój gust 9855r właśnie. Miałem też jakiegoś Clariona...nie pamietam modelu. Jeden z pierwszych delfinków czy coś takiego. To był kozak!

 

Jeśli konfiguracja radia u Ciebie polega na wpięciu kostki ISO to nie dziw się, że radio gra do dupy. Tak jak pisałem jest to jednostka wymagająca czasu i zamiłowania. Właśnie tym różni się od wspomnianego Nakamichi, że nie wystarczy samo jego podłączenie, tak jak dzieje się z Naka. które jest proste, wręcz ubogie a gra na wysokim poziomie w zasadzie bez żadnej konfiguracji. Alpine 9855r to inna bajka, jest to urządzenie o setkach możliwości, które trzeba opanować i NIE zagra dobrze bez dopracowania. W zamian daje możliwość dopasowania do zróżnicowanych elementów systemu.

 

PS. 'Delfinki' to znak rozpoznawczy Pioneera...

 

 

 

Z wszystkim co piszesz oczywiście możesz miec rację. Jak dla mnie radio ma grać. Do zabawy mam w domu Sonke:) Po co poświęcać tygodnie na strojenie 9855 jak można podpiąć Naka-kostką i jedyne co można zrobić to...popsuć dźwięk dodając basu, soprany czy średnich:) To radio mnie po prostu zauroczyło. Wszystko pewnie zalezy tez od preferencji muzycznych. Ja słucham rocka, punka, bluesa itp.. Do muzyki elektronicznej, czy disco myślę że Alpina jest ok. Ale jesli wrzucisz sobie Milesa na Nakamichi i porównasz go do 9855...to nie ma żadnego porównania. Przynajmniej dla mnie.

[dan124]

Mi coś świta że jednak klarnet

[cooler]

a mi sie juz niedobrze robi jak slysze o tym naka

 

gosc dal 600 zł za naka i co watek sie spuszcza

ale jaja :-)

 

ok

tobie sie podoba naka napisales juz raz starczy

[pita]

a mi sie juz niedobrze robi jak slysze o tym naka

 

gosc dal 600 zł za naka i co watek sie spuszcza

ale jaja :-)

 

ok

tobie sie podoba naka napisales juz raz starczy

 

[dyzio767]

a mi sie juz niedobrze robi jak slysze o tym naka

 

gosc dal 600 zł za naka i co watek sie spuszcza

ale jaja :-)

 

ok

tobie sie podoba naka napisales juz raz starczy

 

 

 

 

...a Tobie chłopczyku co się świeci w samochodziku?

 

Wybacz sarkazm Kolego, ale wnioskując po stylu i elokwencji z jaką potrafisz się wypowiedzieć, kojarzysz mi się nierozłącznie z Golfem, dresem oraz pewnie jakimś wypasionym Pioneerem. Oczywiście w którymś z punktów mogę się mylić...ale ja tylko czytam litery. A na audio się nie znam. Ale to nie znaczy, że jestem głuchy i nie mam prawa wyrazić swojej opinii.

[dareme89]

spoko jak bys sie podniecal setny raz 9885 to byloby juz ok