Octavia by bartek

[norman]

Jak zrobisz kieszeń (tapicerkę wokół wooferów) to opisz jeśli możesz ze zdjęciami. Sam zastanawiam się na przerobieniem od nowa moich drzwi. Obecnie wooferki są pod fabrycznymi maskownicami, które je nieco "hamują" i do końca nie da się ich założyć (lekko odstają a jedna pękła)

[bartekmaj]

pierwszy komponent potrzebny do wykonania maskownicy połączonej z kieszenią już w drodze.

 

Teraz tylko jakiś wolny weekend oraz trochę cieplejsze dni i będę działał.

 

Wykonanie delikatniutkich pierścieni zleciłem MAXTZowi - jak zawsze można na Niego liczyć przy takich dziwacznych moich zleceniach   

[Raadek]

 

Robiłem maskownice na TLRy na upalne dni.

Zaciekawił mnie ten wpis w innym temacie i postanowiłem o niego zapytać

Kopułki słońce razi czy o co chodzi?

[bury22]

od UV i wysokiej Temp . Potrafi się rozkleić

[truck]

 

od UV i wysokiej Temp . Potrafi się rozkleić

 

Opada i TLR mówią, dziękuję, skończyłyśmy właśnie grę w aucie. To zdecydowanie nie są głośniki do auta, tym razem implementacja z domówki jest na siłę i się wykładają, a to chyba za drogie zabawki by ryzykować wydanie 4 cyfrowej kwoty na głośnik, który prędzej czy później umrze. Między bajki także można sobie wrzucić info ,że te pochodzą z ori francuskiej produkcji a inne już nie i tylko te siadają... To jest głośnik z HA i tam jego miejsce, gdzie nie jest narażony na UV oraz drgania i służy dzielnie.

[bartekmaj]

Maskownice powstały żeby:

- głośniki nie rzucały się w oczy

- chroniły głośnik przed działaniem promieni słonecznych.

 

Na obecna chwilę wszystko jest OK. Maskownice zrobiłem też żeby jak to się mówi "dmuchać na zimne".

 

Czy to głośniki do HA ? - tak wywodzą się z domówki a czy nie są do auta to już inna kwestia. Kto tak powiedział "że zdecydowanie nie są"?

 

Jednym się one podobają innym nie - chodzi oczywiście o grę.

Jeden wstawi je do auta ponieważ się mu podobają - tak jak mi - i będzie cieszył się ich grą a inny będzie się z nimi cackał  .

 

Jeżeli właściciel może sobie na to pozwolić i świadomie wybiera ten przetwornik to chyba nie ma co pisać że "to chyba za drogie zabawki by ryzykować wydanie 4 cyfrowej kwoty na głośnik, który prędzej czy później umrze". U mnie jak na razie żyją.

 

Z tego co wiem to sporo jest głośników HA które są aplikowane do samochodów.

 

Jeżeli coś by się stało z moimi TLRami to spokojnie dam sobie radę - może nie własnoręcznie ale zawsze

[bury22]

Bartek myślę że mogłeś troszkę mylnie odebrać intencję Marcina , myślę że chciał przekazać obawę o bardzo dobrze brzmiące i wyglądające głośniki . Obawa ta bierze się z zasłyszanych lub widzianych problemów innych użytkowników tego przetwornika . Mimo jego licznych zalet , jako główną wadę wymienił bym tu jego trwałość i odporność na warunki atmosferyczne panujące w naszym kraju, co korelując te dane idzie w parze z klimatem panującym we wnętrzu samochodu na które te głośniki nie są w żaden sposób odporne .

Pozdrawiam

[Raadek]

Bartek,spokojnie.To że są to głośniki przeznaczone do samochodu nie ma wątpliwości.Powstały na bazie domowych.

Rozmawiałem z gościem który zajmuje się naprawami focal'i na oryginalnych częściach i stwierdził że jedynie co może się stać temu przetwornikowi to pianki mogą się rozlecieć ze starości.Jak mu wspomniałem o słońcu i spływaniu/rozklejaniu się kopułki to się roześmiał.Dziwne że 51'ki się nie rozklejają

[bartekmaj]

ja nawet na chwilę się nie znerwiłem . Jestem bardzo spokojny .

 

Nie odbieram wpisu TRUCKa jako ataku. Prowadzę dyskusję.

Radek to może podeślij jak możesz jakiś namiar na tego szpeca tak na wszelaki wypadek gdybym potrzebował .

Wiosna już za oknem więc nigdy nic nie wiadomo.

[Raadek]

Spokojnie,jak będziesz potrzebował to dam namiary.

W moich przy okazji malowania frontów wymieniał właśnie pianki na nowe oryginalne.To standard w tych nie młodych już zresztą głośnikach.To samo ponoć się dzieje z domowymi.

[Piotrsaint]

Moje TLRy byly w aucie z 3 lata i nie zauwazylem zadnych cech o jakich pisal Truck czy Bury. Oczywisnie znam problemy innych, a dokladnie 2 przypadki awarii TLR'a. Sadze, ze bierze sie to z wieku tak jak Radek pisze, te glosniki maja czesto po KILKANAŚCIE lat. Co do samego grania to jak dla mnie rewelacyjny glosnik, nie dobry, nie bardzo dobry, a naprawde super.

Bartku masz moze foto jak ta maskownice masz zrobiona? Bo nie widzialem u nas jeszcze, we Francji nie jest to nic dziwnego.

To jest głośnik z HA i tam jego miejsce

F1 tez sa z domowki wiec co robia u Ciebie w aucie?

[bartekmaj]

Moje TLRy byly w aucie z 3 lata i nie zauwazylem zadnych cech o jakich pisal Truck czy Bury. Oczywisnie znam problemy innych, a dokladnie 2 przypadki awarii TLR'a. Sadze, ze bierze sie to z wieku tak jak Radek pisze, te glosniki maja czesto po KILKANAŚCIE lat. Co do samego grania to jak dla mnie rewelacyjny glosnik, nie dobry, nie bardzo dobry, a naprawde super.

Bartku masz moze foto jak ta maskownice masz zrobiona? Bo nie widzialem u nas jeszcze, we Francji nie jest to nic dziwnego.

F1 tez sa z domowki wiec co robia u Ciebie w aucie?

 

Maskownice to nic specjalnego. Takie robione na szybko .

 

Na żywo wg mnie prezentują się lepiej. Mniej masywnie.

 

PS. proszę się nie śmiać z moich robótek ręcznych

[Raadek]

Rameczka z mdf'u?

[bury22]

 

PS. proszę się nie śmiać z moich robótek ręcznych

e tam robótki ręczne ... dobrze obciągnięte

[bartekmaj]

Rameczka z mdf'u?

 

Ze sklejki

 

 

e tam robótki ręczne ... dobrze obciągnięte

 

tak jakoś wyszło . nawet dobry jest ten materiał DLSa to takich prac.

[tbrek]

Ja miałem TLR'a w aucie prawie 2 lata i też nic się nie stało, potem je sprzedałem, i z tego co się orientuje to nadal są w aucie (kolejne 3) i nadal się nie rozpadły, tak więc skoro FR i Chrl się rozpadają (rzekomo) to ja chyba (i nie tylko) mamy z Konga

A sprawdałem i mam w domu (miałem w aucie) ori z fabryki pod paryżewem

[bartekmaj]

te moje to podobno Twoje byłe

A jak Wasze opinie na temat TLRa w 3 Wayu. Jak je cieliście ??

 

Ja mam 5 kHz/12dB

[tbrek]

Pytaj Wolfa, on chyba ma największe doświadczenia z TLR w 3 way.

Ja ciąłem 6.3/12

[truck]

Uuuu poszło ostro z tymi TLR, ambicje się ruszyły czy cuś?

 

Bartku, zupełnie żle odebrałeś moje intencje, nie neguję klasy tego głośnika, brzmienia, czy też chęci posiadania. Jednak musisz przyznać ,że demonem odporności na warunki w aucie ten głośnik z domówki nie jest? Gdyż w takim wypadku po co maskownice do niego chroniące przed słońcem? Skoro to taki mocarz i nic się z nim nie dzieje?

 

Scan speaki są z domówki Piotrku owszem, ale jakoś nie słyszałem aby się rozkleiły, rozcentrowała im się cewka itp akcje a o focalach to słyszałem od byłych właścicieli. Wynika to zapewne z innej konstrucji i tyle.

Przy tej klasie przetworników rozmowa o brzmieniu jest nie na miejscu i wynika jedynie z osobistych preferencji.

Tak więc moje stanowisko brzmi... Fajne, nawet bardzo, fajne a czy chciałbym mieć? Nie bo prędzej czy później im się umrze, bez winy czy ingerencji użytkownika.

Ze szpilkami, Odrami czy Braxami, Morelami o ile się fizycznie nie zaszkodzi głośnikowi (jakieś uszkodzenie mechaniczne, czy zwyczajne spalenie) nic się nie stanie.

Dlaczego nikomu nie przychodzi do głowy latać nad tymi tweeterami  z parasolem?

[tbrek]

A komu się rozkleiły ?

Bo znam kilkanaście aplikacji tego przetwornika i nikomu nic się nie stało.

[Piotrsaint]

 

Ze szpilkami, Odrami czy Braxami, Morelami o ile się fizycznie nie zaszkodzi głośnikowi (jakieś uszkodzenie mechaniczne, czy zwyczajne spalenie) nic się nie stanie.

Skąd taka pewność?? To tropikalny głośnik więc niczego w tej materii nie idzie o nim powiedzieć.

[bartekmaj]

TRUCK - nie marudź .

 

Kup sobie TLRa potestuj a później pogadamy bo na razie to powtarzasz to co zasłyszaleś - U cioci na imieninach ;).

 

Podobno tak rodzą się plotki / miejskie legendy .

[tbrek]

 

na razie to powtarzasz to co zasłyszaleś - U cioci na imieninach ;).

 

Albo był to już jakiś "tuningowany" egzemplarz, kilka takowych widziałem, rozbieranych, malowanych, modyfikowanych i naprawianych po upadku, potem mogą się i rozklejać.

Nam pozostaje się tylko cieszyć, Ty masz mój i nic się nie dzieje, ja mam jeszcze jeden zestawik w zapasie i też mu nic nie dolega, Piotr tak samo, i kilka innych znanych mi osób, widać mieliśmy szczęscie

[lklukasz]

Ciekawy jestem czym różni sie samochodowa wersja od domowej

[tbrek]

TLR'a ?

 

Poniekąd TBe to taka tańsza i przyjazna autu wersja, aczkolwiek poniekąd jak i prawie - czasem robi wielką różnicę

 

Bo co do SS, to kiedyś była już o tym dyskusja, wtedy to Nakamichi proponował zrzucić sobie każdy głośnik na nogę aby się przekonać. Proste i łatwe do przeanalizowania,  patrząc na budowę 15W w wersji Genesis - ja bym sobie to odpuścił