pampuch1 Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Witajcie, Mam takie pytanie czy moge wsadzic wzmacniacz pod przednie siedzie ?? Chodzi mi o wzmacniacz pod przod. Ulatwil bym sobie tak robote:) i z ustawieniami bym mial lepiej:). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
luk9753 Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Pewnie. Żaden problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
massiv88 Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 pewnie że można tylko nie przykręcaj go do blachy, daj jakąś płytę z MDFu pod niego lub nawet grubszą sklejkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sajgon Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 kiedyś tak miałem u siebie i nie było problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Upewnij sie tylko by zadne kabelki nie dostaly sie w mechanizm podnoszenia/przesuwania foteli. I jak juz wspomniano - odizoluj obudowe zmacniacza od blach samochodu/konstrukcji siedzenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pampuch1 Opublikowano 24 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Upewnij sie tylko by zadne kabelki nie dostaly sie w mechanizm podnoszenia/przesuwania foteli. I jak juz wspomniano - odizoluj obudowe zmacniacza od blach samochodu/konstrukcji siedzenia. A dlaczego musze odizolowac??? Nie moge do blachy zalopzyc?? beda jakies zwarcia?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Stworzysz wtedy tzw. Petle masy. Grozi to wzbudzaniem sie wzmaka, zakluceniami dzwieku np przez alternator ( gwizd w glosnikach proporcjonalny do obrotow silnika ) . Nalezy unikac kontaktu obudowy wzmaka z reszta samochodu, a wszystkie masy prowadzic z jednego punktu Lepiej dmuchac na zimne i zamontowac go np. na jakichs malych podkladkach gumowych, plastikowych itp. Nie przysporzy Ci to duzo roboty a bedziesz mial pewnosc ze jest zamontowany jak nalezy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raadek Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Ulatwil bym sobie tak robote:)Nie wiem gdzie Ty widzisz ułatwienia.Kilka krotnie montowałem wzmacniacze pod przednie siedzenie(za usilną namowa właścicieli) i zawsze było z tym dużo więcej grzebania i kombinowania niż w bagażniku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 To glownie zalezy od samochodu ( a dolkladnie foteli pod ktorymi chcemy zamontowac cokolwiek ) Ogolnie plus jest taki - ciut krutsze kable Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Lepiej dmuchac na zimne i zamontowac go np. na jakichs malych podkladkach gumowych, plastikowych itp Tylko nie bezposrednio bo przez wkrety tez lapie petle Tak ze .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Fakt.... przy kompie sie zapomina o takich rzeczach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
greg-si Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 dla mnie też montaż wzmacniacza pod siedzeniem nie jest żadnym udogodnieniem. Już sobie lepiej na podsufitce zamontować. Wtedy będzie lepszy dostęp a i kable nie będą długie Ogólnie jako że miałem piec pod siedzeniem stwierdzam stanowczo że nigdy więcej wzmacniacza pod tyłkiem. Żadnych plusów. Same minusy. Bo żeby cokolwiek zmienić na piecu trzeba się schylać babrać w błocie i można przypadkiem dostać kilkoma amperami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szerszen Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 ja tez nie bylbym za montowaniem wzmaka pod siedzeniem...jak sie jedzie samemu to pol biedy...a jak bys zabieral kogos (np.znajomych) to pokopany wzmak masz na 100% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hehepack Opublikowano 24 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2009 Witam kolegę z Rzeszowa Wzmak pod siedziskiem to marny pomysł. sam chciałem tak kiedyś wsadzić, ale stwierdziłem że lepiej w bagaju bo będzie dostęp lepszy, jest mniej kombinowania z kablami no i można łatwo zapiąć inny klocek pod głośniczki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryszard13 Opublikowano 25 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2009 Powiem tak ja mam duże doświadczenie z rożnymi wzmacniaczami pod siedzeniem i uważam że to jest dobry pomysł, ma swoje zalety jak i wady.Z tym zapętleniem masy nie do konca jest to prawda, nawet w niektórych instrukcjach wzmacniaczy pokazują aby masę podłączyć do wzmacniacza, np wzmacniacze Alpiny.Sam wiele wzmacniaczy przykręcałem do karoserii wkrętami i nie miałem żadnych ubocznych objawów.Jeżeli dla pewności ktoś chce odizolować jednak, można zastosować do blachowkrętów ucięte kołki plastikowe te które stosuje się do wkręcania w mur. Zalety takiego rozwiązania są takie.Krótsze i cieńsze kable zasilające.Krótsze i tańsze kable sygnałowe. Jedyną wadą tego rozwiązania jest to że jest trudniejszy dostęp do wzmacniacza ograniczony przesuwem fotela, oraz ograniczony rozmiar wzmacniacza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DezMond Opublikowano 25 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2009 A u mnie siedzi pod siedzieniem piecyk, nie ma stykow z blacha i wszystko elegancko pracuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kolekszy Opublikowano 27 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2018 temat stary ale zapytam.w mondeo pod siedzeniem mam nawiewy na nogi, z jednej strony plus bo chłodzenie , ale kiedy w upalny dzień będzie włączona klima? nie będzie na wzmacniaczu skraplać się woda z różnicy temperatur? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogus1984 Opublikowano 27 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2018 A w zimę Ci się nie skrapla ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kolekszy Opublikowano 27 Stycznia 2018 Udostępnij Opublikowano 27 Stycznia 2018 Dopiero będę montować. Na chłopski rozum nie powinno nic się stać, ale wolałem zapytać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.