Skocz do zawartości

Zwrotnice, zwrotniczki cyfra kontra analog


wasylwek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Se pogadałem co nieco i chciałbym zawiązac temat.

Wyższość (bądź niższość) active nad pasive.

Sam wiem , że pasive gra lepiej prosiłbym o rozwinięcie hmmm...zalet.

Szczególnie interesuje mnie zagadnienie kwestii INGERENCJI supernowoczesnej techniki (w postaci wszelkiej maści procesorów z naciskiem na zastosowanie opóźnień czasowych) w materiał muzyczny jego wierność itd uwzględnając powszechną teorię, że im mniej między studiem nagraniowym a moimi głośnikami ...tym lepiej.

 

 

P.S. pamiętam swego czasu fascynację home audio i wymarzony zakup Pioneera bodaj A400X (taki co miał tylko włącznik, volume. balans i selektor wejść) . Większośc się nadziwować nie mogła , że coś potrafi tak pięknie grać nie mając pokręteł treble i bass :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Zwrotki pasywne dają większe możliwości. Chociażby dzięki ingerencji w fazę i impedancję. Ale bez systemu pomiarowego to jest to błądzenie po omacku.

 

Co do aktywnych zwrotnic, to spotkałem się już nie raz z opinią, że w takich radiach jak nawet alpine 9835 jedynie korekcji warto użyć, a wbudowaną zwrotnicę lepiej sobie darować i zrobić pasywkę.

 

Aktywka na pewno jest łatwiejsza. Bo możemy sobie na bieżąco zmieniać cięcia i nachylenie i słyszymy co się dzieje. Ale zrobienie dobrej aktywki może wyjść drożej niż dobrej pasywki, chociażby dlatego, że potrzebujemy na dzień dobry tyle wzmacniaczy 2ch ile dróg.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wasylwek, podjąłeś kontrowersyjny temat http://localhost/strefa/ipb/public/style_emoticons/default/smile.gif

 

chwilka

m obecnie podzielone pasmo aktywnie, przy pomocy zewnętrznej aktywnej zwrotnicy, i w porównaniu do poprzedniego zestawu pasywnego daje się wyczuć niemrawość, brak ognia, szczególnie z woofera.

 

Moim zdaniem nie ma co w tym przypadku wypatrywać plusów aktywki aczkolwiek minusów budowy zwrotki pasywnej. A konkretnie mówiąc coś gdzieś zostało pomotane

 

Aktywka została stworzona do szybkich (wygodnych) wrzut (mówię tutaj o zwrotnicach aktywnych) na początek dla początkującego rzecz w sam raz do podłapania tematu, ale po dłuższych odsłuchach pewne rzeczy stają się denerwujące.

Osobiście jak na razie nie mam przekonania do nowych procków (bitone) wszystko fajnie milion kombinacji, tylko moim zdaniem posiadają fundamentalne niedociągnięcie przejawiające się w słynnym pyk i ssssss (pykanie i szumy) :] ale miejmy nadzieje że Audison to poprawi :D

 

Pasywka ma potężne pole do popisu które tylko łopatologicznie rzecz biorąc jest ograniczone naszym gustem.

Smutniejsza jest kwestia taka że zrobić naprawdę porządną pasywkę to bardzo długa droga i wiele osób nie jest w stanie tej drogi poprawnie przejechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej miałem na myśli zagadnienie ..scena a czasówki.

Jak miszcze osiągają to stricte passive?

I jak do jasnej cholery powinna być umiejscowiona ta cała ...scena he he :]

Jak sie ja "podnosi do góry" jak się ją "opuszcza" jak wywala za szybę (niekoniecznie przednią :D ).

To wszystko fazami cięciem i impedancją? Ludzie ratunku ...tonę :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwku,

Korekcja czasowa to w samochodzie w 99,99 % nieudolna próba poprawienia złego ustawienia głośników względem siebie i słuchacza. To jest na zasadzie stosowania środka przeciwbólowego na bolący ząb (ząb nadal będzie bolał tylko mózg będzie zaabsorbowany czymś innym).

Bierze się to z dwóch różnych powodów:

1) Droga docierania fali dźwiękowej do ucha: np. z tweetera prawego do:

a) prawego ucha bezpośrednio;

lewego ucha po odbiciu się fali od szyby bocznej;

jeśli tweetery będą zamontowane "do siebie" dochodzi jeszcze :

c) prawego ucha po odbiciu od szyby przedniej;

d) lewego ucha po odbiciu od szyb przedniej i lewej.

Jeszcze gorzej wypada korekcja w przedziale pasm w których grają z jednej strony dwa głośniki (np. średnio i wysokotonowy).

Z tego powodu najpierw powinno się matematycznie (geometrycznie) projektować ustawienia głośników a następne dostrajać system za pomocą mikrofonów pomiarowych.

Ponieważ jesteś młodym tatusiem dam Ci dobrą metodę połączenia przyjemnego z pożytecznym.

Kąpiąc syna obserwuj zachowanie się fal w wannie wywołanych ruchem dwóch rączek dziecka. Obserwuj fale przed nim, za nim i z boku i wyciągnij wnioski :] .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzesio widzę, że obaj na elce tatusiujemy a tu poważniej się dzieje .

Na razie tylko powymieniam kondzioły na lepsze i czekam da odsłuch ...fachowców :D do ...wiosny.

Ha ha jak mój Gargamelek (wyrósł mu jeden ząbek z dołu i wygląda przekomicznie :rotfl: ) sie kąpie to ni hu hu żadnych fal nie pośledzę.

 

Mnie ta dążność do perfekcji wykończy mogłem zostać przy jajcach i empeczy :] .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz1969 - jeśli rzeczywiście tak jest jak piszesz, to dlaczego słuchacz instynktownie próbuje znaleźć się między głośnikami, w trójkącie równobocznym (środku sceny)?

 

Zakładam, że wszystkie głośniki grają w stronę kierowcy.

 

Bardziej miałem na myśli zagadnienie ..scena a czasówki.

Jak miszcze osiągają to stricte passive?

 

Tego chyba się nie dowiemy :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzegorz1969 - jeśli rzeczywiście tak jest jak piszesz, to dlaczego słuchacz instynktownie próbuje znaleźć się między głośnikami, w trójkącie równobocznym (środku sceny)?

Zakładam, że wszystkie głośniki grają w stronę kierowcy.

To jest akurat naturalne i mimo, że nie dam wprost odpowiedzi (1. Zajęło by to za dużo linijek ; 2. Chciałbym aby każdy cofnął się do podstaw, gdyż bez nic NIE DA SIĘ zrobić dobrego Audio a tym bardziej CarAudio).

Czy zaobserwowałeś, że KAŻDY gdy do niego mówisz i jest on tym zaciekawiony stara się odwrócić do Ciebie przodem (dotyczy to również osób niewidomych).

Dlaczego według Ciebie tak się dzieję ? Przecież każdy ma uszy po bokach głowy a przekaz jest monofoniczy :] .

Mam nadzieję, że znalezienie odpowiedzi na to pytanie na tyle Ciebie zaintryguje aby pozyskać nową wiedzę, którą wykorzystasz np. w poprawianiu swojego CA .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wasylwek, ze zrobieniem pasywki jeszcze nie miałem do czynienia choć lekkie grzebanie w cięciu tweetera (tylko dla odcięcia niskich częstotliwości) za pomocą zwrotnicy już przerobiłem.

Czystym cięciem aktywnym na zwrotnicy też nie bardzo miałem do czynienia.

Oczywiście mowa o swoim aucie i swoim poligonie doświadczalnym.

 

Jednak co do zabawy korekcją czasową. Wnioski wysnułem takie że im prawidłową wartość wklepiemy w proca tym scena się od nas oddala. Szczególnie zaobserwowałem to na wooferach. Przy wyłączonym procku wszystko było tak mniej więcej w okolicy dźwigni zmiany biegów/okolica nóg. Im bardziej ustawiałem prawidłową wartość to dźwięk gramolił się systematycznie w górę po konsoli aż wszedł na deską i w pewnym momencie podskoczył na górę i ulokował się centralnie przed lusterkiem wewnętrznym w połowie odległości od dolnego krańca szyby.

Oczywiście pomijam tutaj ulokowanie sceny bardziej po lewej bądź po prawej stronie.

 

Co do głębszych wywodów to raczej nic nie napisze bo jestem jeszcze mało obskakany w tej materii i póki co to będę korzystał właśnie z takich połączeń czyli zwrotka pasywna na górze + korekcja czasowa.

Napisałem specjalnie tak obrazowo bo inaczej tego nie wytłumaczę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy wyłączonym procku wszystko było tak mniej więcej w okolicy dźwigni zmiany biegów/okolica nóg. Im bardziej ustawiałem prawidłową wartość to dźwięk gramolił się systematycznie w górę po konsoli aż wszedł na deską i w pewnym momencie podskoczył na górę i ulokował się centralnie przed lusterkiem wewnętrznym w połowie odległości od dolnego krańca szyby.
Ty naprawdę to słyszałeś? gratuluje słuchu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Jeśli chodzi o ustawienie sceny bez korekcji czasowych i biampingu (wszystko gra na jednej pasywnej zwrotce) to niech wypowie się dzidzi_2006. Proszę tylko o opisanie wrażenia gdzie jest scena a nie jak to gra, gdyż jestem nadal w trakcie stałej (i niekończącej się) przebudowie swojego CA aby skompletować równo i dobrze grający zespół.

PS

To jest to auto w którym niedawno słuchał IT MDS12.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty naprawdę to słyszałeś? gratuluje słuchu

Wysokość sceny jak i jej umiejscowienie na środku to usłyszy prawie każdy o ile jest w miarę osłuchany z poprawnie grającymi autami. Co do głębokości sceny jak i poprawności poszczególnych cięć jak i faz to tu już jest potrzebne wprawne ucho (mojemu jeszcze daleko do tego)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty naprawdę to słyszałeś? gratuluje słuchu
U mnie tez to slychac mam clariona drx 960rz system przedni lipny a jednak jakos udalo mi sie zbudowac scene i podczas ustawiania korekcji czasowej moge ja "przesuwac" gdzie chce i jak chce zreszta chyba nie trzeba miec jakiegos specjalnego sluchu aby to uslyszec a moze te
only>> 141,8 dB , mało ......
podzialaly juz na sluch ;]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziutsane, hehe a czy ktoś powiedział konkretnie o kicku? Nie każdy ma 3way.

Szukając odpowiednich ustawień swojego systemu słuchałem oddzielnie góry i oddzielnie dołu a później razem to korygowałem.

Nie mam systemu 3way i woofer w swojej częstotliwości ciągnie wysoko a co za tym idzie średnica została ustawiona na takiej wysokości jak napisałem wyżej.

Szczerze to nawet nie odsłuchiwałem tego pod kątem kicku podczas ustawień lecz wokalu który powinien być i jest centralnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ziutsane, przy ustawieniu sceny nigdy nie brałem pod uwagę tego elementu

 

Dj Darecki, jak wiesz, jak ma dany utwór wyglądać, gdzie co ma być rozmieszczone a później wrzucasz to do surowego auta to wiesz co jest nie tak. Tylko nie raz ciężko określić co gdzie jest jak wszystko się zlewa albo utwór marny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie dzisiaj poświęciłem dłuższą chwilę na wnikliwy odsłuch-ocenę .

Płyta utwór DireStraits , Money for nothing (hmm kanon a ta płyta to co prawda zerżnieta ale łeb w łeb z oryginała więc na pewno nie ciągana z netu ) Moje wrażenia:

Scena z całą pewnością jest bardzo poprawna bo nie wykracza mi poza obręb przedniej szyby (głównie tam się znajduje i nie zbliża się nigdy w moim kierunku) ale również nie gra mi na masce (do czego uparcie dążę).

O ile Knopfler śpiewa solo to wyraźnie słyszę go na środku szyby lekko po lewej stronie , kiedy zawtóruje mu drugi głosik ( w nazwę to "duecie" ) to ten wtór słyszę dokładnie na środku szyby na skrajnie prawej stronie ...czyli słupku z lekką tendencją zbliżenia ku desce czyli w dół :hyhy: .

Instrumenty (głównie gitary) pracują w bardzo mile słuchający mi się sposób ...prawie na przednich elementach szyb bocznych (to mniej więcej tam gdzie mam średniaki i gwizdki). Tłuczenie werbla również jest poprawne bo to "obrabiaja kicki" i słychać go jak klepie sobie przez całą szerokość auta trochę poniżej wysokości radia.

Najniższe rejestry idą dobrze, zgrywają się ładnie choć wyczuwam lekkie opóźnienie względem depnięcia na przedzie i tu ciekawostka jak wyłaczę suba to scena ewidentnie podchodzi mi do góry (może to jakas wskazówka?).

 

Dobrze się tego słucha panowie, odnośnie jakości "iścia" :rotfl: muzyki ... czuć werwę i dynamikę każdy przetwornik jest doskonale kontrolowany, moje wzmacniacze wykazują niesamowite kopniaki nic nie robi łachy tylko idzie jak trzeba.

Sam już nie wiem czego oczekuję od tego ustrojstwa :D , chyba sobie czas odpocząć troche od gonitwy za króliczkiem, poprawie co nieco w najbliższym czasie i zajme się świateczno-noworoczną krzątaniną a Was i moje CA zaczne ćwiczyć na wiosnę :hyhy::hyhy: .

 

Niemniej jednak "teoretyczne" banialuki w temacie mile będą widziane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz mi z grubsza wytłumaczyć ten sposób ustawiania głośników w samochodzie ?

Witam, to ja napisałem i postaram się nie odpowiedzieć wprost ale podać kierunek w którym szukać aby zrozumieć.

Dźwięk to fala więc ......

Dwie fale tej samej częstotliwości mogą ......

PS

Trzeba poznać podstawy aby zrobić dobre audio. Nie piszę, że Ty akurat nie znasz a jedyne że większość o tym nie wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...