Skocz do zawartości

Zakup samochodu


taktor
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Mamy samochód który nam starcza do celow rodzinnych i codziennych. Chce kupic drugie auto, które będzie większe i teoretycznie wykorzystywane tylko do celów służbowych. Ale właśnie, teoretycznie. O ile na codzień będę nim jeździł do klientów, o tyle obstawiam ze zdarzy mi się podrzucić dziecko do przedszkola albo odwiedzić rodzine/znajomych będąc na trasie.
Właśnie mnie księgowa nastrasyzla kontrolami, czepianiem się wszystkiego, a fotelik dla dziecka zamontowany w aucie na stałe będzie sporym znakiem ostrzegawczym dla policji skarbowej.
Jak to wyglada w praktyce? Ma ktoś jakieś doświadczenia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Na Twoim miejscu wprowadziłbym do firmy na tzw. użytek mieszany (odliczasz 75% kosztów, wartośc amortyzacji do 150k i 50% VAT, ale masz spokój).

Druga opcja to kupno samochodu pokontraktowego, takie 2-3 letnie samochody mają gwarancję i zakup będzie znacznie tańszy niż w przypadku nowego - kierujesz się w tym przypadku do Masterlease.

Ewentualnie coś zupełnie innego, czyli wynajem długoterminowy samochodu jak w master1, cenowo taniej niż w przypadku najmu krótkoterminowego, poza tym w jednej racie masz ubezpieczenie, wszystkie inne opłaty. Też możęsz sobie łatwo wliczyć w koszty firmy. I nie będą Cię w tym przypadku ścigali niż w przypadku leasingu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy aucie wartości 100k, za różnicę w podatkach, dziecko będzie mogło jeździć taxi do przedszkola. A ja bede jechał za taksówkarzem i upewniał się, że moje dziecko jedzie bezpiecznie. Obaj podjedziemy pod przedszkole, ja wysiadę ze swojego auta, wezmę dziecko z taxi, zaprowadzę dziecko do przedszkola i pojadę do klienta
Ale fakt - więcej jest warty święty spokoju, więc chyba zrobię mieszany użytek.

O najmie co tam słyszałem, poczytam sobie więcej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My od lat mieliśmy auta "firmowe" na użytek prywatny. Nigdy żadnej kontroli nie było. Nie wiem jak wyglądają takie kontrole, ale na pewno nie przeprowadzają ich policjanci. A w okolicy to każdy przedsiębiorca ma auta prywatne na firmę kupione. Mamy chyba lepszych księgowych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie mam dwa samochody, ale logistycznie byłoby prościej jakbym nie jechał prywatnym samochodem do przedszkola, wracał do domu, przesiadał się w firmowy i do klienta jechał koło tego samego przedszkola z 20 minutową stratą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce krytykować księgowej, ale zazwyczaj osoby pracujące ba takich stanowiskach prezentują mało merytoryczne (w zakresie prawa) i mało biznesowe podejście. O ile nie będziesz odliczać 100% VAT to ryzyko kwestionowania przez organy skarbowe jest raczej niewielkie. Polecam skontaktować się z doradcą podatkowym, jeżeli chcesz wiążącej opinii na piśmie. Jeśli chodzi o najem to jeśli chcesz brać samochód wart więcej niż 100 tys. to może byc to dobra decyzja. Pytanie również co ile chcesz wymieniać samochód. Jesli jest Ci potrzebne auto na 2-3 lata i potem chcesz zmienić na inny to pod kątem wygody, kosztów oraz możliwości optymalizacji podatków w firmie, będzie to lepsza opcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie chciałbym 100% vat, bo oprócz podrzucania dziecka do przedszkola, czy odwiedzin jak ktoś jest przy trasie, to użycie auta byłoby legitne. Czy w najmie nie ma przypadkiem limitu km rocznie?
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie będziesz odliczał 100% vatu, nie będziesz miał problemów ze strony skarbówki. Co do limitu km to zwykle jest, ale możęsz sobie go zmniejszyć albo zwiększyć w trakcie trwania umowy - tak jest przynajmnieij w master1, aczkolwiek jak wiadomo rózne firmy rózne zasady. trzeba poczytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W teorii zgodnie z literą prawa dobrze by było jechać jednym autem do przedszkola, potem wrócić się do domu/firmy, zmienić auto i pojechać do klienta przejeżdżając koło tego samego przedszkola, marnując tym samym 20 minut. No ale tego nie chcę robić 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...