maxxxior Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 witam!! w związku z tym, że chciałbym słuchać muzyki na postoju, chciałbym założyc drugi aku w bagażniku... i teraz mam pytanko. Czy drogi by był koszt takiej instalacji? i co by trzeba i gdzie zamopntować, jak podłączyć. mógłby ktoś opisać to po kolei?? i czy dużo roboty z tym jest?? Samochód to opel corsa b 1.4i 94r, altek chyba 60A(albo 65) BOSH'a. Akumulator pod machą Centra Plus 55aH. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bochen1910 Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 kup sobie jakas mala baterie 35Ah albo cos kolo tego:) podlacz to szeregowo, czyli plus do plusa minus do minusa co do kosztow to najzwyklejsza centra kosztuje cos kolo 130-150zl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cursor Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 podlacz to szeregowo, czyli plus do plusa minus do minusaMnie na fizyce uczyli, że to równoległe połączenie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zola Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 http://strefacaraudio.pl/forum/topics5/sep...ght=akumulatory Tu masz coś co powinno Ci pomóc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxxxior Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 no ok. ale ten mój altek chyba nie doładuję tych 2 aku nie? trza by pomyślić nad jakimś większym altku...tylko jakim?? a no i jak bym zrobił tak, że na plusowym kablu idącym od jednego do drugiego aku zamontował taki przełącznik on/of, zeby na postoju brał prąd tylko z tego drugiego aku z bagaja, to zdało by to egzamin?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxtz Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 trza by pomyślić nad jakimś większym altku...tylko jakim??Spokojnie wejdzie 100-120A z omegi na plusowym kablu idącym od jednego do drugiego aku zamontował taki przełącznik on/of, zeby na postoju brał prąd tylko z tego drugiego aku z bagaja, to zdało by to egzamin??Musiał by to być duży przełącznik, do takich rzeczy stosuje się odpowiednie przekaźniki:http://www.essa.com.pl/oferta/index.php?id...18&pid=1346 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxxxior Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Spokojnie wejdzie 100-120A z omegi bez żadnych przeróbek?? wystarczy że wyjmę stary i włożę ten od omegi?? a jakiś inny tańszy przekaźnik?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cursor Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 a jakiś inny tańszy przekaźnik??A zajrzałeś do tematu z linka, który wrzucił Zola, bo chyba jednak nie.Przejrzyj tamten temat to będziesz mieć odpowiedź na twoje pytanie. bez żadnych przeróbek?? wystarczy że wyjmę stary i włożę ten od omegi??W opcję "bez przeróbek" jakoś wątpie. Problem pojawia się w przypadku łap.Najprosciej będzie chyba szukać altka 100A z viki B 1,6 16V, jedynie górna łapa w tym momencie będzie problemem, dolną bierzesz razem z altkiem z vectry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lord_wiader Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 W handlu są łatwo dostępne przekaźniki 80A/12V, 80A/24V.Wartości znamionowe przekaźników są podawane dla zwarcia stycznika i rozwarcia, jeżeli przy włączaniu i wyłączaniu przekaźnik nie będzie obciążony prądem +-namionowym to przekaźnik powinien wytrzymać dosyć długo. Jeżeli stycznik jest zamknięty to można go obciążyć prądem większym od znamionowego. Nie można jednak przesadzać, bo w tanich przekaźnikach stycznik ma rezystancję rzędu 100mohm, przy prądzie rzędu 100A robi się z tego 10W mocy traconej na przekaźniku!Przy takich prądach lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie tyrystora, dla 80A ceny wahają się od 120-200zł, ale są bardziej niezawodne niż przekaźniki. Moc na tyrystorze jest tracona w momencie przełączania, a że układ ma być załączony na stałe to moc tracona na tyrystorze w czasie pracy będzie praktycznie zerowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxxxior Opublikowano 13 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 no ok.... ale... zamontowałbym ten altek z omegi jakieś 100-120A, drugi aku podłączył równolegle w bagaju, i np jak bym chciał słuchać muzyczki na postoju i bym poprostu odłączał kabel pomiędzy jednym a drugim aku żeby z tego GŁÓWNEGO nie ciągnęło prądu. Chodzi mi w tym momencie żeby pominąć montaż tego przekaźnika.... sprawdziło by się to?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lord_wiader Opublikowano 13 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2009 Zawsze możesz odłączyć klemę plusową (i oczywiście dobrze ją zabezpieczyć przed zetknięciem z wszechobecną masą) kiedy jeszcze wzmacniacz jest wyłączony (zerowy przepływ prądu, zero iskrzenia). Trochę kłopotliwe i niewygodne ale za to najtańsze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryszard13 Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Problem może wyniknąć kiedy odłączy się klemy z akumulatora głównego, radio może stracić ustawienia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxtz Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Problem może wyniknąć kiedy odłączy się klemy z akumulatora głównego, radio może stracić ustawienia?A dlaczego przecież nadal cała instalacja będzie podpięta do drugiego akumulatora w bagażniku. [ Dodano: 2009-09-14, 08:52 ]maxxxior, myślę że najprostszym i najtańszym wyjście będzie montaż czegoś takiego jak HEBEL samochodowy:http://www.allegro.pl/search.php?string=he...p;change_view=1Montujesz sobie go gdzie Ci wygodnie rozcinając przewód łączący obydwa akumulatory Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ryszard13 Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 Ja nie mam takiego problemu ponieważ standardowo w samochodzie zamontowane mam dwa aku po 54Ah i już jak mi się zdaje mam problemy z ich nabijaniem jak w użyciu są dwa wzmacniacze, prawdopodobnie dotyczy to poboru prądu w czasie jazdy na krutkich odcinkach, po prostu alternator nie wyrabia? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxxxior Opublikowano 14 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 o o o , taki hebel dobra sprawa. ok. no i przypuśćmy że zamontował bym większy altek (ok 100-120A), i drugi aku o jakiej pojemności bym musiał zakupić?? i tak z ciekawości...ile by pograł wtedy mój sprzęt (tak mniej więcej) na zgaszonym silniku?! prąd będzie płynął tylko z tego drugiego aku... dzięki i pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxtz Opublikowano 14 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 drugi aku o jakiej pojemności bym musiał zakupić??Taki aby suma dwóch akumulatorów nie przekroczyła maksymalnej wydajności alternatora.ile by pograł wtedy mój sprzęt (tak mniej więcej) na zgaszonym silniku?! prąd będzie płynął tylko z tego drugiego aku...To będziesz musiał sam sprawdzić bo to zależy od wielu czynników a przede wszystkim od pojemności i stanu tego akumulatora. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxxxior Opublikowano 14 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Września 2009 ahas. no ok. dzięki za pomoc. już chyba wszystko wiem. pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
konik83 Opublikowano 15 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2009 drugi aku o jakiej pojemności bym musiał zakupić??Taki aby suma dwóch akumulatorów nie przekroczyła maksymalnej wydajności alternatora. To jakies "miejskie legendy" ...Kup sobie aku jaki chcesz, tylko wez pod uwage, ze po sluchaniu muzy na postoju, musisz potem troche pojezdzic, zeby podladowac baterie. Chroniczne niedoladowanie grozi szybka smiercia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lord_wiader Opublikowano 15 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2009 konik83, racja.Nie o wydajność alternatora a o bilans energetyczny chodzi. Jeśli jest dodatni, to można mieć nawet 150Ah. Jeśli jest ujemny, to nawet akumulator od malucha nie będzie w pełni naładowany.Czynniki wpływające na doładowanie akumulatora to stan instalacji samochodowej, głównie układu ładowania (sprawny alternator, regulator napięcia, czyste styki i małe spadki napięcia na przewodach), samorozładowanie akumulatora spowodowane czuwaniem radia, instalacji alarmowej czy innymi odbiornikami prądu. Do tego dochodzi eksploatacja samochodu: jazda na światłach, wentylacja i cała reszta.Producent montuje taki alternator, by zwykły użytkownik wsiadł do auta i przemieścił się z punktu a do b, przy czym powinien utrzymywać prawidłowe ładowanie przy włączonych niemal wszystkich odbiornikach elektrycznych: światła, wycieraczki, dmuchawa, halogeny, radio (seryjne).Będzie tego kilkadziesiąt amperów, a niech dojdzie zwykły wzmacniacz 2x100W i zapotrzebowanie na prąd gwałtownie wzrasta (wzmacniacz 2x100W przy pełnym wysterowaniu pociągnie ponad 20A, czyli zazwyczaj 1/3-1/4 znamionowego obciążenia alternatora).Niestety, czasami to za dużo dla seryjnej instalacji i co jakiś czas trzeba podładować akumulator prostownikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.