Radio z lat 90

[mireczek]

...albo kupić gotowca i tego zostawić na części. Gdzieś(OLX? All?) widuję obecnie chyba ten model uruchomiony nawet do zdjęć, cena to bodajże 350. 

Ewentualnie poprosić człowieka o zdjęcia z wszystkich stron, może się coś o kablach dowiesz. 

Mimo szczerych chęci nie pamiętam, czy ten był u mnie kiedykolwiek działający. Mam go dłużej niż niektórzy tutaj lat. Pytałem kolegi i on coś tak jakby "chyba z jakiejś 124ki to wywlekłeś kiedyś" w sensie z w124. I tyle. 

[fripin]

 

 

może się coś o kablach dowiesz

To co wystawało już rozpracowałem, kwestia sprawdzenia, które to przednie, a które tylne głośniki a nie mając schematu musiałbym to radio najpierw włączyć. Problemem są w zasadzie tylko 3 kable, które były zaizolowane i wepchnięte do obudowy.

 

 

 

...albo kupić gotowca i tego zostawić na części.

Przypominam, że proponujesz to komuś kto uznał, że remontowanie Poloneza do stanu fabrycznego jest warte wysiłku   A tak szczerze, to jeśli naprawa okaże się nieopłacalna/niemożliwa bez drugiego sprawnego egzemplarza to wtedy trafi do szafy jako dawca części.

[dan124]

Padł już model tego radia?

[fripin]

Padł już model tego radia?

Alpine 7279MS

[fripin]

Radio poszło do elektronika. Wyrok - dawca części. Z tego co gadałem z gościem, to radio się włącza, magnetofon kręci, nawet złapało jakąś stację na kawałku drutu. Problem jest taki, że nie wydało z siebie głosu i gość stwierdził, że to radio już jest po przejściach i sporo elementów mu brakuje. Samo przywrócenie go do stanu zgodnego ze schematem wycenił na jakieś 3 stówy ale i tak nie wiadomo czy po tym by zagrało jakkolwiek, bo jeśli upalony byłby jakiś scalak albo końcówka mocy to bez dawcy się nie obejdzie.

 

Ale ja się tak łatwo nie poddaję

[dan124]

Po co to ciągnąć? Poszukaj innego.