Grzegorz.D Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 Witam, parę dni temu wysłałem gościowi radio Alpine 9855R, dzień przed wysłaniem sprawdzałem radio i działało, dziś dzwoni z pretensjami że radio nie działa i jutro chce odesłać, gościu stare radio ma marki kenwood, czy jest opcja że trzeba przepiąć kable na kostce radiowej? Gościu po głosie wydaje się starszy więc może tego nie wiedzieć. Jeszcze przed wysłaniem mówił mi że ma takie radio i panel uległ uszkodzeniu, tego by wziął ale musi wiedzieć czy panel sprawny a dziś twierdzi że ma kenwooda, Podczas rozmowy nawet zaproponowałem że moge na allegro wystawić żeby było pewniej ale kupujący nie chciał przez allegro. Zaproponowałem że jestem w stanie odebrać radio ale musi mi dać czas na sprawdzenie w serwisie i jeśli okazało by się sprawne wtedy towar odsyłam a jeśli serwis stwierdzi że jest uszkodzone to natychmiast kasę oddaje, jednak kupujący się nie zgodził. I teraz jestem w kropce bo rękę dam sobie obciąć że radio było sprawne w momencie pakowania. Co wy o tej sytuacji myślicie i jak najlepiej z niej wybrnąć? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 W tym wypadku nalezalo by sie wypiac... ani aukcji ani checi ugody. Nie możesz miec pewności że nie uszkodzil go w trakcie próby podlaczenia. Nie można tez wykluczyć winy kuriera. .. oczywiście jezeli piszesz prawdę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil.66 Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 Dokładnie tak jak Mastah piszę, może gościu po otrzymaniu podłączył i zrobił jakieś zwarcie? ewentualnie coś w aucie ma nie teges i uszkodził, w tych czasach wszystkiego się można spodziewać, gościu na ugodę iść nie chce to niech się "buja".. generalnie jakbyś Ty miał taką sytuacje to najprawdopodobniej (bo zdarzają się uczciwi ludzie) musiałbyś je naprawić na własną rękę.. Jeżeli jesteś pewny że radio było sprawne to tego się trzymaj Generalnie miałem kilka różnych sytuacji i w każdym z nich musiałem pomóc sobie sam bo każdy miał to głęboko w d*** Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz.D Opublikowano 27 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 Raz już kupiłem pionka, po paru godzinach użytkowania okazało się że taśma do wymiany i po podłączeniu piecy końcówki były upalone, sprzedający oczywiście się wypiął ale to było dobrych parę lat temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hehepack Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 szkoda że nie przewidział że taśma za pare godzin padnie..,. końcówki nie każdy sprawdza nawet, bo ich nigdy nie używa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
assesino Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 Jeszcze przed wysłaniem mówił mi że ma takie radio i panel uległ uszkodzeniu, tego by wziął ale musi wiedzieć czy panel sprawny a dziś twierdzi że ma kenwoodaA może wziął panel z Twojej alpinki i teraz utrzymuje,że radio nie działa. Jeżeli działało przed wysłaniem i spakowane było pancernie do wysyłki to małe prawdopodobieństwo, że akurat teraz się popsuło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mamusa Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 Do mnie też kiedyś wróciło niedziałające, sprzedawałem na forum. I prawdopodobnie właśnie w trakcie przesyłki dostało, bo kupującemu ufam akurat. Więc nie można jednoznacznie rozstrzygnąc takiej sytuacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz.D Opublikowano 27 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 mamusa myślisz że radio mogło dostać takiego sztrzała że nic kompletnie w nim nie zadziała? Mi to wygląda że radio jest źle podpięte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomoMadej Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 A skąd jest ten koleś? Może są w jego okolicy ludzie, którzy mogliby to zweryfikować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz.D Opublikowano 27 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 Gościu jest ze Strzelina Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil.66 Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 Ewentualnie można zrobić tak że gościu na swój koszt podeślę radyjko do któregoś z forumowych magików od napraw i on zweryfikuje czy zostało spalone czy do uszkodzenia mogło dość w transporcie, być może nie będę to duże koszta i można się podzielić nimi na "pół".. Ale tak jak ktoś napisał, wiedząc że radio było sprawne i pakując na beton możną wątpić w uszkodzenie w transporcie, bardziej bym stawiał na jakiś wałek od kupującego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lklukasz Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 Jasne ;)Wyśle do kogos kogo nie zna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Emil.66 Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 fakt, myślałem że to ktoś z forum W takim wypadku trochę beton bo nawet jakbyś zwrócił mu pieniądze to możesz nie zobaczyć już radia albo zobaczysz w stanie tragicznym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rainer Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 Gościu jest ze Strzelina Mam tam ok 35km w jedna stronę, mogę podjechac i sprawdzić w swoim samochodzie.Napisz do faceta czy sie zgadza i jak coś wal na PW PS. Na tyle radia jest bezpiecznik, trzeba też jego wziaść pod uwagę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 No i za taka pomoc szacun. Oby sie udało to dograć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rabbit666 Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 Najbardziej uczciwie jako sprzedający i kupujący widziałbym to tak1) Kupujący odsyła radio na SWÓJ koszt2) ty je sprawdzasz3) uznajesz - fakt, moja wina, sprzęt nie był OK - oddajesz całość kosztów plus opłata za przesyłki wysyłającemu4) Radio jest sprawne, podmienione, uszkodzone przez kupującego - odsyłasz i wsio. Powinieneś nawet zwrotu kosztów twojej wysyłki (poniosłeś dodatkowe koszty, chociaż wiadomo że szanse na odzyskanie kasy za przesyłkę niewielkie ) Wydaje mi się, że powinno być to uregulowane prawnie (chociaż nie wiem, czy nie tylko w stosunku do sklepów internetowych/allegro) Kupujący nie chce odesłać na sprawdzenie, jakieś życzenia robi typu "oddaj całość/część sumy" - olać. Tyla Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rainer Opublikowano 27 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 27 Maja 2015 AD.4 (jeżeli masz radio) Jest możliwość wysyłki za pobraniem spowrotem do gościa i kwota pobrania będzie wynosiła tyle ile koszt wysyłki, proste A jak gościu jest na "Nie" to jesteś w komfortowej sytuacji bo masz kase i masz radio Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz.D Opublikowano 28 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2015 rainer dziękuje za chęci, jesteśmy w kontakcie.Temat wygląda tak, gość wczoraj cały czas upierał się że odsyła radio za pobraniem, miał w dupie moje propozycje rozwiązania tematu. Dziś po przemyśleniu sprawy jestem w stanie oddać mu 200zł za radio jak dojdzie a resztę(150zł) jak sprawdzę i będę wiedział co jest nie halo. Wczoraj jak rozmawiałem z nim to nawet wyskoczył z tekstem że w tym radiu nie ma wejścia na antenę... Więc można wnioskować że kupujący nie ma pojęcia jak prawidłowo połączyć kable a że kostka nie jest oryginalna to kableki trza ciąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piciu81 Opublikowano 28 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2015 Ja bym nic nie odsylal ani zwrotu nie przyjął, tym bardziej ze sprawdzales i jesteś na 1000% pewny ze działa, prawdopodobnie nie wie jak je podłączyć, a to juz jest jego problem. Zaproponuj ze znajomy podjeździe i sprawdzi i podłącze, zobaczysz co powie. Jest jeszcze opcja ze on cos uszkodził i teraz greka struga. Zeby każdy sprzedający chciał tak podchodzić do tematu jak ty to nie potrzebne byłoby Allegro, UOKiK i podobne instytucje. Za to szacun. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarodziej Opublikowano 28 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2015 Głupia sprawa dla obu stron, radio sprawdzałeś, a teraz podświadomie pojawia się niepewność, że coś mogłeś przeoczyć. Sam nie lubię takich sytuacji. Rzadko coś sprzedaję, ale jak już muszę, to nakręcam filmik z działania sprzętu, wrzucam na YT i udostępniam kupującemu w trakcie sprzedaży. Na filmiku zawsze jest data i godzina kręcenia i nie taka, którą można ustawić, ale np. filmik zaczynam od jakiegoś programu w TV gdzie jest wyświetlana, wiadomości, albo coś takiego. Zaraz po nakręceniu filmiku pakuję sprzęt i wysyłam. W takiej sytuacji nie ma żadnych wątpliwości, że coś jest nie halo. No chyba, że kurier coś napaskudzi, ale to już problem kupującego, ma obowiązek sprawdzić, czy aby paczka nie jest uszkodzona przed odebraniem. Lubię klarowne sytuacje i zabezpieczam się jak mogę. Mam tam ok 35km w jedna stronę, mogę podjechac i sprawdzić w swoim samochodzie. Na ludzi z forum można liczyć :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dan124 Opublikowano 28 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2015 Radio działa lub nie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz.D Opublikowano 28 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Maja 2015 czarodziej za radio ręczę że jest było sprawne w momencie wysyłki, problem jest też taki że nie mam żadnego nawet numero seryjnego żebym mógł potwierdzić swoje radio. Tak jak piszesz następnym razem człowiek się zabezpieczy na wszystkie możliwe sposoby. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czarodziej Opublikowano 29 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2015 Kiedyś sprzedawałem jakieś klocki CA, w aukcji umieściłem informację, że udzielam gwarancji rozruchowej (ja byłem sprzętu pewny) , ale pod warunkiem, że sprzęt zostanie zostanie zamontowany w zakładzie CA i zostanie to potwierdzone jakimś dokumentem (paragon, FV) To też jakiś sposób. Jeżeli Ty jesteś pewny sprzętu, a gość sam go podłączał, a nie ma do tego stosownych uprawnień, to ja bym zlał temat, tym bardziej, że nie chce iść na ugodę. Oczywiście jeśli jest tak, jak piszesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 29 Maja 2015 Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2015 Jeżeli tak jest jak piszesz nic nie oddawaj dopoki radio nie przyjdzie i żadnego pobrania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz.D Opublikowano 29 Maja 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 29 Maja 2015 Więc tak, radio ożyło, ale znów coś kolesiowi nie pasuje bo rzekomo wyświetlacz pare razy mu zgasł ale przyciski się świeciły i mechanika działała. Gdy zaproponowałem że szanowny kolega z forum rainer jest w stanie podjechać i sprawdzić co jest grane, usłyszałem że on jutro jeszcze z tym radiem pojeździ i do południa da znać a wtedy zakończymy problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.