Mid a Tw jak doradzcie?

[BULII]

Pawle po prostu zastanawia mnie dlaczego robić sobie pod górkę? Robisz pomiary i strugasz zwrotkę w programie i odpowiednio "kasujesz" to co trzeba.

 

Przy takim rozwiązaniu "połówkowym" cały czas coś gdzieś może być nie tak, choćby faza odwrócona elektrycznie to już nie to samo co normalnie na kabelkach itp.

Zapomniałem że warto sprawdzić, czy ten woofer "dogada" się z morelem bo to też jest warte uwagi zanim zacznie się wydawać pieniądze

 

Czytam i tak porównuje to do informacji jakie uzyskałem przy struganiu mojej zwrotki i może za dwa lata ...

[pawel_luk1]

Zapomniałem że warto sprawdzić, czy ten woofer "dogada" się z morelem bo to też jest warte uwagi zanim zacznie się wydawać pieniądze

 

 

Tu masz rację, ale Truck przecież napisał, że najpierw spróbuje tego zestawu aktywnie. Głośniki już ma, procka ma, wzmacniacze ma, kabelki położone.

Więc dosyć łatwo sprawdzić czy ten woofer JBL-a dogada się z Morelami i czy jemu brzmieniowo będzie to pasować.

A potem dopiero wyda kasę na pasywkę. 

 

 

Pawle po prostu zastanawia mnie dlaczego robić sobie pod górkę? Robisz pomiary i strugasz zwrotkę w programie i odpowiednio "kasujesz" to co trzeba.

 

 

Dlaczego pod górkę? Mając procka? 

Pod górkę to jest robić pasywkę na nieznanych głośnikach, albo nawet znanych ale od zera. 

"Robisz pomiary i strugasz zwrotkę" - tak cudownie to wygląda patrząc na to z boku, zwłaszcza na kogoś, kto już to sensownie ogarnia. Owszem program typu lspCAD pomaga, ale wszystko i tak trzeba odsłuchać. Pomiar w aucie, zwłaszcza SPL-u i fazy akustycznej jest obarczony dużym błędem. Nie można ślepo ufać pomiarom, trzeba mieć wyczucie i doświadczenie w interpretowaniu wyników.

W pasywce aby ściszyć głośnik o głupi 1dB musisz wylutować i wlutować 1 lub 2 oporniki. Ile czasu to trwa?

[lklukasz]

To niby takie proste buli a robic nie ma komu

[truck]

Zaczęło się fajnie,niestety skończy jak zwykle... taka karma widać.

W kilku słowach postaram się Pawel_luk wytłumaczyć Bulliemu i Martiemu, moje powody by pójść tak a nie inaczej:

-Mam procka, który mi pasuje

-Mam tw , który mi pasuje i się podoba (a mid Bulli to przecież wypisz wymaluj jego przedłużenie i ta sama rodzina)

-Tw dogaduje się w tej chwili barwowo z wooferem(mimo ,że gonienie woofera ze średnicą tak jak jest teraz to niepotrzebne męczenie i jego i słuchu po części)

-długo szukałem wzmacniacza, który mi podpasuje na sekcji woofera, było ich wiele, w końcu od prawie roku jest biały ZED VIII gen, który został poddany gruntownemu przeglądowi po głupiej awarii gdy poluzował się wtyk rca(taka ich "choroba" z wtykami), dostał solidne podstawy by grać ,bez zbytniego "tjuningu" nie wiadomo , w którą stronę. Przed odnowieniem zostałem zapytany gdzie będzie on zastosowany i pod tym kątem doszło do rewitalizacji. Więc wiem co wożę w bagażniku, wiem ,że jest w pełni sprawne, jakościowe i prezentuje walory przeze mnie pożądane, zmian nie przewiduję.

-jeśli chodzi o średnicę i tw zastosowanie tego wzmaniacza jest w tej chwili w dużej mierze raczej wykluczone

-tam zdecydowanie i po także długich poszukiwaniach podpasowało mi Sony M50, które również już zagościło jako stały element i jak widać (lub nie) nie szukam nie zmieniam, jest, pasuje mi i pragnę by został,

-każdy z tych wzmacniaczy pasuje mi na sekcji na , której został zastosowany, każdy nie należy do zimnych w barwie bo takich nie preferuję, oba robią "robotę" tam gdzie grają,

-zostaną więc oba

-Nowe piccollo spodobało mi się na tyle, ze stwierdziłem ,że głupio by było nie pójść w jednej rodzinie aby zachować walory brzmieniowe i spójność grania, skoro więc mowa o średniaku to do kompletu pomyślałem o CDM880, oba napędzone z jednej końcówki M50 z podziałem w pełni pasywnym.

 

Na koniec , oczywiście miałem wiele głośników, ale tylko słuchałem średniaków typu U 2,5 U,P2,5 czy morel CDM 55/88, nie miałem ich nigdy u siebie, nie zgrywałem więc alfy i omegi a spytałem o interesujące mnie kwestie aby się dowiedzieć jak najwięcej od userów forum, skoro jest trochę osób je posiadających.

Nie róbcie więc proszę sieczki z kolejnego ciekawego tematu.

 

Nie widzę powodów aby unikać na siłę udziału procesora i aktywki skoro primo oszczędzą mi czas , oszczędzą pieniądze, a moim zdaniem wcale nie jest powiedziane, że na wooferze, czy tym bardziej subwooferze ktokolwiek w ślepym teście by odróżnił , jak są filtrowane. Skoro istnieją fajnie grające auta w pełni aktywne, argument ,że cały przód musi być pasywny, jest dla mnie mało miarodajny i nie trafia do mnie. Zwłaszcza ,że Sony M50 to żaden tuz na wooferze i zwyczajnie mi tam nie pasuje a co dopiero cały przód na jednym... hmm... Dychawiczna opcja jak pod moje upodobania. ZED z kolei nie ma walorów na średnicy i tw tak jak to potrafi M50, proste? Proste, mam nadzieję chłopaki, że te argumenty jakoś trafiły.

Co do dogrania zaś, aktywnego woofera i pasywnego średniaka, to panowie, nowicjuszami nie jesteście, midowi, który powiedzmy jest odciętypasywnie pierwszym rzędem od 600 hz, naprawdę "lotto" czy dogra go woofer odcięty od góry aktywnie czy pasywnie o ile z głową użyje się środki posiadane w aktywce(faza, czas, eq, stromość zbocza, dobroć filtra). I jeden i drugi musi być odfiltrowany, i jeden i drugi może być skopany lub nie, ale to już chyba inna para kaloszy. 

[BULII]

 

 

To niby takie proste buli a robic nie ma komu

zawiesiłeś lutownicę ???

 Trucku a mi chodzi o to że sam nie wystrugasz zwrotki na górze, a jak będziesz strugał zwrotkę u kogoś to rób za jednym zamachem na wszystko z opcją dwóch końcówek piecy 

 

Nie piszę tego złośliwie, ale to że pasują Ci dane klocki nie znaczy wcale że jest im dobrze  ze sobą   Sam teraz zacząłem ćwiczyć m50 w miejscu m1 na górze gdzie m1 została na dole i tak skromnie mówiąc wróciłem z powrotem do m1.

[pawel_luk1]

 

 

-Mam procka, który mi pasuje
-Mam tw , który mi pasuje i się podoba (a mid Bulli to przecież wypisz wymaluj jego przedłużenie i ta sama rodzina)
-Tw dogaduje się w tej chwili barwowo z wooferem(mimo ,że gonienie woofera ze średnicą tak jak jest teraz to niepotrzebne męczenie i jego i słuchu po części)
-długo szukałem wzmacniacza, który mi podpasuje na sekcji woofera...... [ciach]

 

No cóż, moim skromnym zdaniem powinno wyjść z tego fajne granie.

Morelowa góra i średnica + sony + pasywka = "miód, malina", dużo przestrzeni i powietrza

A na dole ten mocarny woofer JBL (mogę się niestety tylko domyślać jak on gra) + biały ZED + aktywka = niezły wykop 

[truck]

Nie piszę tego złośliwie, ale to że pasują Ci dane klocki nie znaczy wcale że jest im dobrze  ze sobą   Sam teraz zacząłem ćwiczyć m50 w miejscu m1 na górze gdzie m1 została na dole i tak skromnie mówiąc wróciłem z powrotem do m1.

Ale ja nie robię auta dla widzów czy kolegów, więc w zasadzie mi obojętne czy czyimś zdaniem "pasuje" czy nie.

Ważne, że spełnia moje oczekiwania i zwyczajnie leży mi to granie.

Nie ma być referencyjne, ma być "moje", dlatego np jeśli będę miał do wyboru przykładowo idealną technikę czy brzmienie wybiorę to drugie.

A na dole ten mocarny woofer JBL (mogę się niestety tylko domyślać jak on gra) + biały ZED + aktywka = niezły wykop

Paweł on wcale nie jest taki nieokiełznany jak wygląda, choć Raadek oglądając inną parę na moją prośbę wspomniał o małym subie :-)

Dam przykład z technikaliów np mms tego wf to tylko 17 gram przy SD 140.

Parę osób Suzuki, Bury, Mamusa słuchało tych wf, niestety wtedy jeszcze bez suba, więc mocniej obciążonych.

Z pewnością grają dużo "lżej " od np revelatora, także takim dość ciepłym papierowym graniem ale bez misiowatości scana.

Ich wadą jest w tej chwili wiek i wyeksploatowanie, kupiłem je na "próbę " a teraz od przeszło roku szukam "nówek" bezskutecznie, bo jeden już daje znać, że czas szykować trumnę debową. Tu dane jako ciekawostka bo u Nas ich nie widziałem, za miedzą także nie

 

Zed zaś zaimponował mi brakiem narzucania jakiegoś charakteru na bas, np dls czy audison dość szybko są do wyłapania w brzmieniu, podobnie np helix po drugiej stronie, biały po modzie ale bardziej gruntownym odnowieniu elektrolitów na zasilaniu potrafi zaimponować wydajnością prądową, zachowując kontrolę nad każdym wooferem, czym to się objawia?

Neutralnym nie podkolorowanym basem, jest kiedy pojawia się na nagraniu a nie jednostajnie i na jedno kopyto, utwór gra kickiem pojawia się kick nie bas, inny kawałek podaje okrągły niski bas, wf trzesą komorami.

Nie uważam tego połączenia za ósmy cud świata, ale od czasu kappy Józkowej to jedyny wf,który zagrał rozsądnie z tych drzwi.

[Raadek]

Paweł on wcale nie jest taki nieokiełznany jak wygląda, choć Raadek oglądając inną parę na moją prośbę wspomniał o małym subie :-)

Wyglądają jak subwoofery. Spodobało mi się ich solidne wykonanie. Kolejną ciekawostką jest, że poprawnie pracują w niezbyt małej komorze(ponoć 13litrów). Zamierzam sprawdzić zmniejszając obudowę co kilka litrów, czy zagra w mniejszej paczce. 

Od tamtego czasu co jakiś czas rozglądałem się za nimi, żeby sprawdzić jak wypadną w porównaniu z kappą perfect.

 

 

a teraz od przeszło roku szukam "nówek" bezskutecznie

Ja miałem więcej szczęścia i nóweczki są już na oceanie w drodze do mnie. U nas nie sposób je dostać, za oceanem też są rzadkością a przy tym dość kosztowną.

[truck]

 

 

Ja miałem więcej szczęścia i nóweczki są już na oceanie w drodze do mnie. U nas nie sposób je dostać, za oceanem też są rzadkością a przy tym dość kosztowną.

 

Za oceanem nawet nie szukałem, bo jak mnie państwo Niemieckie podliczy z Vatami i cłem (poczta przed dostarczeniem dolicza z urzędu ), to by wyszła już nie kosztowna a baaardzo kosztowna impreza.

Mają jedną niewdzięczną wadę (może nie wadę ale utrudnienie) patrząc w manual człowiek widzi średnicę montażową 190 mm?! A tak naprawdę są to praktycznie odrobinę większe 16ki tyle ,że ich mega solidny odlewany kosz, ma śruby rozstawione w kwadracie stąd taka "dziwna" średnica, ja to rozwiązałem trochę drastycznie bo nie było szans na zmieszczenie w dystans z nierdzewki od revelatora, mianowicie... pozbyłem częściowo narożników.

[Raadek]

Jak się zdecyduje na komory to zrobię większy otwór z redukcjami pod inne woofery.

[truck]

Dopowiem także Radek ,że mam je w tej chwili w jeszcze nie "odetkanych" litrażowo kickpanelach, które były zmniejszone pod LS 165 i Kappę, więc w tej chwili jest między 6-7 litrów, w najbliższym czasie wrócę do nominalnej pojemności czyli 11-12, stąd wniosek graniczący z pewnością ,że w przypadku kickpanelów, śmiało mając do dyspozycji 8-9 litrów można je zaaplikować i nie będą "mruczeć" oczywiście idąc w stronę "manuala" powinno być tylko lepiej ale i teraz nie mam wielkiego problemu z buczeniem.

Co do ceny to hmm... nowe także nie były tanie, w DE para kosztowała jakoś 1000-1200 DM, na tamte czasy to była kupa kasiorry.