VII Piknik SCA - Chomiąża Szlachecka 7-9.08.2015 - LISTA

[dan124]

Wspomnę pejsikowi o tym fakcie.

[maxtz]

Dan my też jedziemy w komplecie 

 

Startujemy jakoś w piątek z rana 

[dan124]

Dobra to zabiorę moją zdobycz.

[rozek260]

Czy ktos sie orientuje o ktorej mozna juz przybywac?

Dobre pytanie

Ja właśnie dotarłem do polskiego domu

[krisman]

 

 

Napisano 8 minut temu

nicus, dnia 02 Sie 2015 - 17:40, napisał:

Czy ktos sie orientuje o ktorej mozna juz przybywac?

Dobre pytanie
Ja właśnie dotarłem do polskiego domu

Podejrzewam ze tak jak doba hotelowa w piatek sie zaczyna, od obiadu to juz tak pewnie na spokojnie mozna wbijac.

[nicus]

Ja startuje kolo 11 z lodzi, jak ktoś jedzie z okolic możemy jechać razem. W kupie zawsze raźniej

[juby]

Z rudą pałką też będziemy jakoś wcześnie.

 

Coś wspominał, że chce w piątek rano już startować. 

 

Na razie jest po łudstoku, więc jeszcze do niego nie dzwonię

[K@mil]

Witam!

 

Powoli mam już tego dosyć... Telefony, maile zapytania... Kurwa pół roku wcześniej było wiadomo gdzie co i kiedy...

Koniec ulegania itp... Dla jasności przypomnę jeszcze raz:

 

W tym roku tylko i wyłącznie przedpłata na konto! TERMIN PŁATNOŚCI do dnia 10.05.2015
Po tym dniu lista zostaje DEFINITYWNIE zamknięta i nie ma możliwości dodatkowych rezerwacji. Proste zasady, kto się nie zapisze i nie opłaci miejca do wyżej wymionego dnia nie ma możliwości uczestnictwa w PIKNIKU. I nie ma wyjątków, że znajomy, że przyjaciel, że stały bywalec. Nie ma i dziękujemy."

 

 

 

AMEN!

Dla dodatkowej jasności... Nie ma na godzinę, na pół, na dwie... Jest lista, impreza jest zamknięta i dziękujemy.

Na wjeździe będą hostessy, które będą sprawdzały z listą czy miejsce jest zarezerwowane pod danym loginem z forum.

 

Przez moje dobro jakim posługiwałem się rok temu byliśmy w plecy dobre ponad 1000 zł. Dobrze, że większość z Was zachowała się w porządku i dopłaciła. Bo właśnie przez takie kombinacje były problemy.

[juby]

 

 

będą hostessy

 

I już mi się podoba :D

[slawa88]

Kamil decyzja Twoja jednak jestem 100% przekonany że można to inaczej rozwiązać z pełną gwarancją że kasy jak nie zostanie to nie zabraknie

Nie jedną zorganizowaną imprezę robiłem od a do z i jeszcze nie miałem przyjemności na braki

Ale teraz nie ja organizuję i przyjmuję panujące zasady

[zygastg]

Ja akurat nie uczestniczę w Pikniku ale nie mogę zrozumieć dlaczego wiecznie ktoś chce łamać zasady ? 

Wszystko było jasne i klarowne ale oczywiście znowu jest milion pytań i kombinacji Ja akurat popieram konsekwentność Kamila,sam organizuję nie jedną imprezę i wiem że jak się chce mieć miękkie serce to później trzeba mieć twardą ......  

[pretor]

Rowniez popieram Kamila......Porzadek musi byc by pozniej nie zapanowal chaos

[wcrew]

Tru, porządek musi być ale są sytuacje wyjątkowe... w moim przypadku od samego początku miałem dwie niewiadome, jedna planowana (nieznany termin sanatorium żony) druga wypadła niespodziewanie związana z pracą i terminem urlopu i okazało się że wpłacona zaliczka by mi przepadała... z drugiej strony jeśli ktoś ma sprzęt za pierdyliard plnów, musi nalać paliwa to nie ma 50 czy 100 zeta na składkowe? Jak dla mnie wstyd.

 

Osobiście chętnie bym się wybrał na jeden lub max dwa dni, akurat tylko na to czas mi pozwala... ale to wiem dopiero od trzech tygodni.

[K@mil]

Tutaj nie rozchodzi się o pieniądze...

Są zasady i tyle...

Od 3 lat wiadomo, że piknik to drugi tydzień sierpnia

Zapisy i miejsce ogłaszamy już prawie pół roku przed!

 

Bierzcie pod uwagę, że są organizowane tam konkursy z nagrodami. Nie będę każdego pytał czy on był na liście czy tylko tak o sobie wjechał...

Pamiętacie akcje z telefonem? Myślałem, że daje telefon "swojemu", a był to przypadkowy złodziej. Nie znamy wszystkich z widzenia itp. Chcemy unikać takich akcji.

Mamy duże forum i jakby tak każdy z drogi chciał sobie tylko posłuchać to byśmy na bank nie doszli co i jak...>!

 

Jest lista, są opaski na rękę i temat zamykamy

 

I nie ma co bić tutaj piany.

 

 

Nie byłeś pewien czy dostaniesz urlop. czy dożyjesz czy żona/kochanka Cię puści? Trzeba było się wpisać, opłacić. 100 zł chyba nikogo nie zbawi, a co lepsze wiem, że osoby, które wpłaciły a nie przyjechały od razu znalazły zastępce.

[TomoMadej]

Nie zróbmy z pikników spotkać koła wzajemnej adoracji. Trzeba jakoś ściągnąć nową gwardię, a nie oglądać ciągle te same twarze na piknikach ;)

[pretor]

Nie zróbmy z pikników spotkać koła wzajemnej adoracji. Trzeba jakoś ściągnąć nową gwardię, a nie oglądać ciągle te same twarze na piknikach ;)

Bedą mieli okazje pojechac za rok.

 

W tym roku bedzie duzo nowych twarzy.

 

A zasady powinny byc zasadami zeby burdelu nie bylo,trudno.

 

Jak sie tym razem oleje zasady to rok w rok bedzie tak samo i kazdy bedzie olewal wplate i wczesniejsza rezerwacje bo pozniej i tak bedzie wiedzial ze go wpuszcza na jeden dzien.

 

 

Nie zróbmy z pikników spotkać koła wzajemnej adoracji.

 

Zamieszania tez nie robmy.

[slawa88]

Akurat kwestie wpłat i rezerwacji można ogarnąć tak ,aby nie było zamieszania i dla nowych. Przykład.

Wpłaty w terminie, potem rezerwacja miejsc. I koniec miejsca opłacone mają spanie. Gapowicz chce wpaść to na bramie opłata i wpada a śpi. ..niech sobie szuka. I nie ma czegoś typu zwrot za nie przybycie. I jakoś nie sądzę by były straty. No bo jak ?

Ale gospodarz ustala zasady. Ja w tym roku piasek, woda i słońce. Jednak miesciny nie opuszczam. Jakoś ostatnio typowe polskie wakacje

[pretor]

Akurat kwestie wpłat i rezerwacji można ogarnąć tak ,aby nie było zamieszania i dla nowych. Przykład.

Wpłaty w terminie, potem rezerwacja miejsc. I koniec miejsca opłacone mają spanie. Gapowicz chce wpaść to na bramie opłata i wpada a śpi. ..niech sobie szuka. I nie ma czegoś typu zwrot za nie przybycie. I jakoś nie sądzę by były straty. No bo jak ?

Ale gospodarz ustala zasady. Ja w tym roku piasek, woda i słońce. Jednak miesciny nie opuszczam. Jakoś ostatnio typowe polskie wakacje

Wszystko fajnie pieknie ale skoro jest termin i wszystko jest kupione pod x osob a pozniej ktos nawet wpada na chwile to juz jest zamieszanie.To nie jest organizowane u babci w ogrodku tylko z gory narzucone co i jak.

[dan124]

Zgadzam się z Tomomadej.

 

Na forum to ściągać nowych i ułatwiać ajak

 

znajdzie się zainteresowany to nara.

 

Ciekawe.

[pretor]

Zgadzam się z Tomomadej.

 

Na forum to ściągać nowych i ułatwiać ajak

 

znajdzie się zainteresowany to nara.

 

Ciekawe.

A po polsku mozna???

[truck]

Daniel to nie do końca chyba o to chodzi by na trzy dni przed ktoś z łapanki pisał "wpadnę", od tego są spoty.

Była dwa lata temu akcja z telefonem, w zeszłym z Twoimi wichajstrami...

 

Sam wiesz, że czasami jest gruby bal a w autach jest co jest i stoją czasami otwarte.

Moje kiedyś Kwiatek zamknął,bo mi "bezpiecznik wcześniej wyskoczył"a dowiedziałem się rano jak kluczy szukałem i ich posiadacza(sławne stereo na dwie A6ki ;-)).

Tak więc nowi pewnie i zawsze ale reguły to reguły i Kamil ma pełną rację.

[wcrew]

Oczywiście również się zgadzam z Kamilem ale nurtuje mnie fakt niekonsekwencji w przestrzeganiu tych zasad... ja się dostosowałem nie zapisując się aby np komuś zablokować miejsce... wyraźnie jest napisanie, nawet wczoraj/dzisiaj, że nie ma możliwości zamian/wymian miejscówek a jak jest dokładnie wiadomo z tego tematu.

[pretor]

 

 

np komuś zablokować miejsce...

 

Miejsc bylo az nadto i nikt by nikomu nie blokowal miejscowki wiec zbedna wymowka Panie kolego.

 

Truck dobrze prawisz

Ja tez nie mialem ani nawet dzis nie mam pewnosci czy pojade i nic nie kombinuje ze sprzedaza/odstapieniem.

 

Zaplacilem i mam problem z glowy.Jak komus nie pasowaly reguly to teraz niech nie szuka "a moze wpadne,nie macie nic przeciwko??""

[wcrew]

Proszę przeczytaj pierwszy post...

[pretor]

Proszę przeczytaj pierwszy post...

No i co czego nie zrozumiales???

 

Uwazasz ze te osoby powyzej ilosci miejsc w domkach to beda w kajakach spali???

 

Przeczytaj wszystkie posty od poczatku