mastah22 Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Geste powietrze ciezko było gryźć Obudzilem sie, poszlismy spać o 5, pekło milionymonet wódki, impreza udana. Nie pamietam zebym kiedyś bawił sie lepiej Heniek w beczce juz sie chlodzi zaraz restart Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekTDI Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 W cztery pary... Zazdroszcze pomysłu na swing, do tego cała restauracja do dyspozycji Nie no, w sumie 60 ludzi bylo;) nie łap za słówka;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Juby, co poszło nie tak? Po pierwsze kondycja- bez dwóch zdań. Po drugie- tempo grupy. Strasznie zapier*dalali, a ja nie jest przyzwyczajony do takiego "biegu". Potrzebuję dłuższych przerw na regenerację. Ekipa nie była byle co. Jak opowiadali gdzie byli i ile chodzili, to Sam plan też trochę się zesrał. Mieliśmy mały poślizg. Pod Wangiem mieliśmy być przed 19- tą, żeby o 19-tej wystartować. Przyjechaliśmy chwilkę po czasie i na wariackich papierach, bo musiałem się przebrać (na drogę ubrałem się normalnie, bo prowadziłem), szybko, szybko, bo inna część ekipy już czekała. Chciałem coś zjeść przed samym wyjściem i praktycznie w biegu zjadłem jogurt i trochę mnie zmuliło. Też naubierałem się na te szacowane -20 st, a było na plusie Dwa polary ściągnąłem, ale i tak się upociłem jak świnia... Jak odłączyłem się od ekipy i zawróciłem do schroniska, odpocząłem jakieś 30- 40 minut, i ruszyłem do auta, to już się ładnie zregenerowałem i naprawdę miałem ochotę iść za nimi, bo zajebiście mi się szło, bo swoim tempem Ale chyba najważniejsze- zdrowy rozsądek. Nie ma co kozaczyć- góry, zima, noc. Nie chciałem też spowalniać grupy. Są też plusy. Wiem jak chu*owa jest moja kondycja. Przetestowałem nowe buty (ZAJEBISTE) i czołówkę (MEGA- nawet najmniejszy "bieg" dawał bardzo dużo światła i szło się zajebiście). Ponoć na Śnieżce było ok 100 osób, w tym bardzo dużo pepików. Ale widoków żadnych- mgła straszna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aeron Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Polecam Ci Babią Górę - sylwek co roku tam to niesamowita opcja Spotykaja sie ludzie, którzy od wielu lat widują się tylko 31.12 - ze szczytu do schroniska ponizej jest dosłownie chwilka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Słyszałem, że tam też dużo osób się spotyka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aeron Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Moja ulubiona górka - każde wejscie zupełnie inne - każde z masą wspomnień Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
italiano1980 Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Juby teraz masz 364 dni na poprawienie kondycji i przygotowania do nastepnego sylwestra Za rok bedziesz juz wiedzial co i jak ..Ale gratulacje za sam pomysl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Zastanawiam się, czy już jakoś teraz nie jechać i nie podeptać coś swoim tempem Do siódmego mam jeszcze urlop, więc może uda się coś skręcić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aeron Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Daj znać jakbyś coś wykminił Bo też mam jeszcze trochę wolnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Oki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zola Opublikowano 1 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 1 Stycznia 2015 Ja wczoraj z Panną byłem na Kopie, ale w okolicach 16, mieliśmy podreptać jeszcze na Śnieżkę, ale tak jak Juby pisał mgła okrutna i nie widziałem większego sensu skoro widoków 0 a dla własnej satysfakcji to tak średnio jak myśmy byli to było -7 na Kopie.Ogólnie Karpacz to masakra jakaś, wczoraj o 21 wszystkie knajpy na głównym deptaku pozamykane, najwięcej ludzi było pod żabka bo to jedyny otwarty lokal po 21... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 2 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2015 Cóż za szczęście! Okazało się, że na Śnieżce była też Anka Dobrze, że nie byłem na górze :D :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafaelTS Opublikowano 2 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2015 A mozy by tak wiosna latem zorganizowac wspolny wypad w gory np w tatry np na rysy?? Kilku zapalonych wariatow by sie napewno znalazło;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 2 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2015 Trochę gruby temat. Jeśli już Tatry, to może coś niżej, a nie od razu taki atak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zmej Opublikowano 2 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2015 Ja tylko nie wiem jak Wy planujecie tam odsłuchy robić A tak serio - pomysł. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafaelTS Opublikowano 2 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2015 To proponuje szpiglasowy wierch z podejsciem od morskiego oka i zejsciem na doline pieciu stawow. Jak dla mnie CZAD! Odsluchy zrobimy na parkingu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aeron Opublikowano 2 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2015 Jak chodzi o Tatry to śmiało pisać - coś sie ułozy nawet na 2-3 dni - teren dobrze znany, a jest jeszcze wiele miejsc gdzie nie bylem ... wiec i coś dla zapaleńców i dla "turystów" sie wymyśli Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dan124 Opublikowano 2 Stycznia 2015 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2015 Wróciłem do domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.