Skocz do zawartości

Opony bieżnikowane, chinskie czy uzywane 4-5mm ?


blackdragon8904
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

tak nieskromnie zapytam , a co na to kontrola trakcji ?

Napisałem że A4 B5 nie miała ESP

 

Po za tym, to że auto ma ESP (teraz w B7 mam) wcale nie wyklucza poślizgu, tylko pomaga nam przeciwdziałać obróceniu auta lub wyjachania przodu, po za tym i tak mając ESP nie powinno się ufać że sobie poradzi , tylko pomagać systemowi, a on nam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 252
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

 


a tak naprawdę jeżdzę jak emeryt

 

 


jak ktoś jeździ jak emeryt i muska pedał hamulca.....to mu 205/55 wystarczają....

Takie wnioski mnie naszły bo czuć że na 205/55 nie jest wesoło

 

Kuwa... no gubię się już ... jak tu podjąć polemikę jak sam głowny dowodzący nie może się zdecydować.


 

 


A Ty jesteś mistrzem kierownicy ?

Ależ w życiu, nie uważam się za takowego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A no widzisz, widocznie więc jak emeryt Tomku... Tak 205ki mnie wystarczają... Nie mam ambicji sprawdzać ile g osiągnie auto w zakręcie... To nie F1 ani nie tor...

A co do hamulców... to wiesz ja jeszcze wiem do czego służy skrzynia biegów i hamowanie silnikiem.... Doczekam się kolejnego wykładu? Chętnie przeczytam.... Taniej od Ciebie niż kurs u Kuzaja... :wink:

 

ps. Ktoś kto doprowadza auto do poślizgu ,jest kierowcą do d..., ktory przeszarżował i zmusił układ zawieszenie/opona do utraty przyczepności.... Jeśli się używa głowy a nie tylko lewej stopy takich sytuacji nie ma... :wink2:

Przesadzasz. Wpadnięcie w poślizg nie oznacza z automatu nie myślącego kierowcy. Co jeśli jedziesz normalnie po trasie i ktoś popełni błąd, a ty się ratujesz i cię zarzuca ? Np. Zaczynasz wyprzedzać auto, bo wlecze się za tirem 80 , ale kiedy jesteś już na lewym pasie on Cię spycha na pobocze bo stwierdził że on też wyprzedzi tira.

 

Gadasz jak byś wszędzie jechał 40 i wczoraj prawko zrobił. Albo na siłę chcesz udowodnić że nie nam racji.

Kuwa... no gubię się już ... jak tu podjąć polemikę jak sam głowny dowodzący nie może się zdecydować.

 

Gubisz się bo wyrywasz zdanie z kontekstu. Proste.

 

Znów szukasz zaczepki......a może Ty masz problemy z poziomem własnej wartości lub z innymi cechami psychologicznymi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To tak nieskromnie napiszę od siebie w jednej kwestii bo troszkę mam inne doświadczenia. W sumie ja mam 306 na jednej osi i na suchej nawierzchni przy zejściu z 4/3 3/2 na oponie 265 auto potrafi stracić przyczepność i ten trójkącik działa. Na zimie 215 nie ma jazdy i gdyby kontrola nie zamykała przepustnicy to jazda niemożliwa.

Nazywanie kogoś mistrzem prostej to tak nie na miejscu bo większość ludzi lubi "zajrzeć" w zakręt i dopiero cisnąć prawy pedał.

Właśnie ja dlatego śmigam na OS-y rajdowe nocą i jak jest śnieg. Dla zabawy, doświadczenia i obycia się z kółkiem. Uwierz mi że nawet w nocy gdzie światła widać z daleka nie mogę pozbyć się nawyku "zaglądania" w zakręt i wpadam na biegu zredukowanym i "mocą" pod pedałem , ale czapka z głowy dla kogoś kto atakuje S w zwykłych warunkach na "kopycie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Buli

I to się nazywa wartościowa i autorytatywna wypowiedź :)

 

Wiesz opisując tą akcję, to faktycznie w tym przypadku było za szybko i to moja wina że wtedy wpadłem w poślizg bo nie wpadłem na to że pod kołami jest cienka warstwa rozjeżdżonej gliny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam, moje dobre polskie polecane nalewki po okresie gwarancji dostały "bułek" choc ze zuzyciem bierznika oraz jego odklejaniem nie było mowy...  Byc moze kilka razy przekroczylem na nich 200km/h i to je popsuło ale to jedyna z moich "win" .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Gubisz się bo wyrywasz zdanie z kontekstu.

Także podsumowujac te kilka stron spamu i napinek "co to nie ja"

 

Jak jeździsz po dużych miastach lub krajowych drogach które u nas w kraju przez 90% zimy są dobrze odśnieżone lubisz szybciej jeździć i potrzebujesz przyczepności na asfalcie/innej twardej dobrze przyczepnej nawierzchni to bierz opony o takiej samej szerokości jak w lecie.

 

Jeśli w zimie jeździsz bardziej zapobiegawczo i chcesz zaoszczędzić trochę kasy lub mieszkasz w górach / na wsi gdzie drogi są odśnieżone wedle widzi mi się gminy. Kup rozmiar bądź dwa węższe od letnich pozwoli Ci to najlepsza przyczepność na rozjezdzonym śniegu/warstwie lodu z błotem posniegowym - w zamian za to opony będą miały gorsze właściwości w dobrych warunkach jezdnych (od szerszych z tej samej półki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Także podsumowujac te kilka stron spamu i napinek "co to nie ja"

 

Argumentowałem swoje stanowisko i przytaczałem różne spostrzeżenia jak i sutuacje ,na obronę i potwierdzenie swojego zdania,  bo oczywiście było odrazu że banialuki piszę ( zupełnie jak w temiacie o hamulcach) Skoro Ty odebrałeś że zgrywam :

 

 

 

 "co to nie ja"

 

To przykro mi bardzo :wink:

 

Po za tym to co teraz napisałeś , ja napisałem wcześniej, tylko w podpunktach , jeszcze wtedy kiedy wszyscy pisali "bredzisz"

Mam na myśli ten post :

 

 

Zalety i wady szerokiej zimówki (rozmiar letniej)

+ trzymanie boczne na sucho, na mokro, na śniegu, na gołoledzi

+ hamowanie na sucho , na mokro , na śniegu, na gołoledzi

+ trakcja na sucho, na mokro , na śniegu, na gołoledzi

+ mniejsze zużycie bieżnika

 

- Głębokie kałuże - aquaplaning

- Błoto pośniegowe - aquaplaning

- Brodzenie w świeżym głębokim śniegu - szerszy klin śniegowy

- Większe spalanie

- Zachowanie w koleinach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Po co ta dyskusja na forum, jeśli sam najlepiej wiesz, czego potrzebujesz

 

Napewno masz rację , gdybym wiedział że taka bezsensowna dyskusja będzie , to bym nic nie pisał , tylko wiesz , jak zaczęto głupka ze mnie robić....... to argumentowałem i się broniłem, tymbardziej jeśli ktoś mi jedzie personalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na zimę zawsze zakładam opony te rozmiar na szerokość mniejsze, jakie zaleca producent. gdyż jak nadchodzi zima przychodzi też rozsądek, że jednak gdzieś za chwilę może być bardziej slisko, oraz może spaść śnieg a ja daleko od domu, a wtedy wole mieć opony które lepiej sobie z taką aurą poradzą. I czy będą 225 czy 205 to wole te 205, bo zimą nie jeżdże tak jak latem. co mi da większa przyczepność na suchym przy 200km/h jak jadę 140 i za chwile może lać albo śnieg. Jak ktos lata w koło komina to najwyżej auto zostawi w rowie i z buta da do domu, ale jak ja robiłem po 200-300k rocznie po całej EU to przyzwyczajenia mi pozostały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Po za tym to co teraz napisałeś , ja napisałem wcześniej, tylko w podpunktach , jeszcze wtedy kiedy wszyscy pisali "bredzisz"

Mam na myśli ten post :

Ależ Tomku... Jeśli można oczywiście.

 

Sam zacytowales swój post w którym piszesz ze trakcja na gololedzi i śniegu jest lepsza na szerokich kapciach... Dlatego cały ten wątek się potoczyl bo to jest po prostu bzdura.

 

Nikt na siłę Cię nie atakuje...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to odnośnie czy na zimę powinna być opona węższa czy taka sama jak latem.

 

Spoko. Koleś ma rację ale nie we wszystkim ... w dodatku chyba nie wie o czym mówi, bo tak bardzo pociętego filmu jeszcze nie oglądałem i poczęści pier**** od rzeczy.

 

A Propos indexów prędkości ... prawdą jest że opony o wyższym indeksie prędkości są wytrzymalsze na ścieranie, lecz index nośności jest miernikiem wytrzymałości opony na nacisk. Bardzo ważnym jest że indeks prędkości ma wpływ na skład mieszanki... bardzo łatwo można to sprawdzić. Jeżdżąc na tym samym modelu o wyższym indeksie prędkości tym samym autem przyczepność jest znacznie gorsza - co za tym idzie branie "wyższego" indeksu predkości "na zapas" mija się z celem. Chyba że chcemy zaoszczędzić i mamy zamiar jeździć bardzo długo na jednym komplecie opon.

 

Jeśli chodzi o zakładanie lepszych/gorszych opon na przód/tył. Są 2 szkoły i każda ma swoje zalety i wady. W przypadku założenia lepszych opon na tylną oś wydłużymy drogę hamowania, lecz zmniejszymy ryzyko powstania poślizgu nadsterownego. Przypadku założenia lepszych opon na przednią oś - odwrotnie. Najlepiej unikać tego problemu jeżdżąc na jednakowych oponach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś Ty się tak postawił jak wacek na pornosku ?

 

Są opony i są używki , są rozmiary i są indeksy , a każdy wybierze wedle swoich upodobań. Jedni zwrócą uwagę na parametry , a inni na wygląd. Co tu ukrywać ładnie wygląda zimówka z niskim profilem na ślicznym alusie , ale dla mnie osobiście czarna felga w gumowcu też ma urok

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sam zacytowales swój post w którym piszesz ze trakcja na gololedzi i śniegu jest lepsza na szerokich kapciach... Dlatego cały ten wątek się potoczyl bo to jest po prostu bzdura.

 

Być może , ale :

 

post-5046-0-34730000-1413376830_thumb.jpg

 

Znalazłem jeszcze taki test , wykonany chyba przez ADAC :

 

post-5046-0-87965700-1413377078_thumb.jpg

 

Tabelka zapożyczona z serwisu blog.netcar.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem jeszcze taki test , wykonany chyba przez ADAC :

 

 

No z testami z poprzednich lat wykonanymi przez ADAC, to bywało różnie, vide "afera z testami i korupcją".

Dopiero od tego roku można im ufać, gdyż po wybuchu afery wszystko odbywa się w pełni obiektywnie, nadszarpnęło to bardzo reputację "zółtych aniołów" w Niemczech i teraz uczciwi pracownicy ADAC odbudowują powoli powrót zaufania kierowców, choć niczym nie zawinili, tylko jakiś pan meneger na górze, który brał w łapę za wskazanie sklepów , z których będą kupowane opony a producenci wrzucali tam na skład "wyczesane" gumy klasy hi-tec, nie mające nic wspólnego z tym samym produktem dostępnym dla normalnego klienta.

Obecnie tak zaostrzono procedury testowe, że np. kierowca oceniający tzw "handling" siedzi cały czas w aucie nie wiedząc na jakiej oponie jedzie, wypełnia arkusz po jeżdzie a opony aż do ogłoszenia wyników przez konsylium pozostają anonimowe dla testerów i pracowników z ADAC.

W tym roku wygrały nie wiele Conti TS 850, drugie zaś okazały się Bridgestone Blizzak LM001, czego w poprzednich latach nie było. Do zielonych polecanych opon wszedł równiez na czwartym miejscu Semperit Speed-Grip 2 (opona klasy średniej a nie premium).

 

Poległy z nimi np Uniroyal MS plus 77, Michelin Alpin 5*, Pirelli Snowcontrol3.

 

Z przytoczonego testu z resztą Tomek jeśli dobrze patrzę, to opona w rozmiarze 205 jest najbardziej uniwersalna i ma najwięcej plusów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Z przytoczonego testu z resztą Tomek jeśli dobrze patrzę, to opona w rozmiarze 205 jest najbardziej uniwersalna i ma najwięcej plusów?

 

Teoretycznie tak , ale jeśli wykluczy się poziom szumów i opory toczenia ( np ja ten parametr olewam w zimówce) to już się właśnie robi że nie jest jedna zła a druga dobra , tylko obydwie są ok tylko mają inne priorytety.

 

Szkoda że w tym porównaniu zabrakło testu na śniegu i na gołoledzi, tymbardziej  że testują w ADAC we wspomnianych kryteriach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...