blackdragon8904 Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Witam z racji ze idzie po mału zimima, za wczas szuakm 17" oponek do autka ;)90% górzyste tereny, głęboki śnieg, żadko trasy, czasem miasto czy macie jakieś doświadczenia z oponami zimowymi chinskimi albo z "odzysku" ? szczególnie chodzi o "wgryzanie się w śnieg";) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truck Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 A może warto na zimę przesiaść się z wypasionej 17ki na 15/16 stalówkę i kupić nowe a nie eksperymentować? Zimówka z bieznikiem 4 mm przestaje spełniać już swoją funkcję zwłaszcza w śniegu lub brei po nim, bo na suchym czy w deszczu to jeszcze ujdzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Raadek Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Nie lepiej kupić nowe 15"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truck Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Jak już chcesz jakaś używkę markową to celuj w bierznik 6-7 mm, jeszcze na tym polatasz... Jak myślisz dlaczego u oponiarzy jest tyle zimówek z bierznikiem 4 mm?? Bo na zachodzie już taka opona zimowa jest traktowana jako śmieć i wywalana. I wcale nie chodzi o czyjeś widzimisię, wygoogluj sobie jakiś test jak się zachowuje nowa zimówka, taka 6 mm i 4 mm... W śniegu czy lodzie to może być kwestia "przydzwonisz komuś na światłach czy nie" . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekTDI Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Popieram truck'a. Bezpieczenstwo na pierwszym miejscu! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Bezpieczenstwo na pierwszym miejscu! Wiesz, trzeba kupić RE XXX.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pretor Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Jak już chcesz jakaś używkę markową to celuj w bierznik 6-7 mm, jeszcze na tym polatasz... Jak myślisz dlaczego u oponiarzy jest tyle zimówek z bierznikiem 4 mm?? Bo na zachodzie już taka opona zimowa jest traktowana jako śmieć i wywalana. I wcale nie chodzi o czyjeś widzimisię, wygoogluj sobie jakiś test jak się zachowuje nowa zimówka, taka 6 mm i 4 mm... W śniegu czy lodzie to może być kwestia "przydzwonisz komuś na światłach czy nie" . Zastanawiam sie czy tak samo postepujesz z letnimi: 4 mm i "out" bo jest tak samo. Jak kupisz uzywke 6-7 mm to i tak polatasz 2 sezony max. Wiec tak jak kolega Raadek pisze lepiej 15 ki lub jak wolisz 16 ki choc pewnie nie bedzie duzej roznicy w cenie 16 tek a 17 ek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
TomoMadej Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Od zawsze jestem zwolennikiem nowych opon kupowanych przeze mnie, ale miałem okazję jechać na nowych nalewajkach Ecoopony. Tragedii nie było, na może lepsze od starych używanych, bo są dość tanie. Osobiście bym nie kupił.Zastanawiam sie czy tak samo postepujesz z letnimi: 4 mm i "out" bo jest tak samo. Jak kupisz uzywke 6-7 mm to i tak polatasz 2 sezony max.Ja tak postępuję. Kupuję letnie opony nowe, a jak zjadą do 4mm, to robią out, bo to już nie są opony na deszcz wtedy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pretor Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Ja tak postępuję. Kupuję letnie opony nowe, a jak zjadą do 4mm, to robią out, bo to już nie są opony na deszcz wtedy. Gratki bo tak sie powinno robic. Przy 50 % zuzyciu opona nie nadaje sie do niczego procz jazdy na suchej rownej nawierzchni to samo z zimowka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinoff Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 90% górzyste tereny, głęboki śnieg, żadko trasy, czasem miasto Jak na śnieg, to coś z bieżnikiem jak w Michelin Alpine pierwszej serii albo nasze dębice bierz nowe bo wyjdą pewno niewiele drozej niż nadlewki.A jeśli nie nowe - to w używkach szukaj czegoś takiego jak Nokian Hakkapelliita, podobno na śnieg dedykowane i na dodatek doskonałe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truck Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Zastanawiam sie czy tak samo postepujesz z letnimi: 4 mm i "out" bo jest tak samo. Opona letnia ma określoną granicę przepisami na 1,6 mm... Zimowa "umowną" 4 mm ( i tak masz znacznik zużycia jej na oponie, jest wyższy w zimowej).Nie, nie wyrzucam opon letnich z bierznikiem 4mm, ale wiem już ,że powoli trzeba myśleć nad nowym kompletem , dojeżdzam do listopada i lądują w koszu.Ze swojego własnego doświadczenia wiem ,że i w letnich jest różnica i do duża w deszczu (bo na suchym to i na slicku pojedziesz), kupiłem parę lat temu nowe Conti Premium Contact 2, w deszczu na autostradzie mogłem jechać 140-150 zero aquaplaningu (za autem tylko pióropusz mgiełki z odprowadzanej wody), po sezonie gdy miały 4 mm, ta sama autostrada A4 na Wrocek, podobny deszcz i już "tango" przy 90-100 i z taką h musiałem jechać bo auto zaczynało się ślizgać w wodzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbrek Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Lepiej kup używane markowe nawet niższej półki aniżeli chińczyki lub bieżnikowane, a to z jednego głównie powodu, tańsze opony w produkcji są robione z większej ilości sadzy i są przez to twardsze, po 2 latach są już całkowicie spękane, a bieżnikowane potrafią się odkleić. Tyle że na zimę to 6mm to absolutne minimum, żeby sezon przelatać, bo taka 4mm to już na kibel się nadaje, jak spadnie mokry śnieg to go nie odprowadzi. No i drugi aspekt doboru używanych opon to ich rok produkcji, guma po 6 latach choćby miała i 8mm jest za twarda i się drogi nie klei. Bo wątpię aby ktoś je po sezonie dobrze umył i zakonserwował pastą i silikonem, ja tak co sezon robię i w alero mam zimówki od 7 lat te same (mają 8 lat) jeszcze niecałe 6mm ale to już ostatni sezon, mimo że po zimie myte i konserwowane. I te jestem zwolennikiem mniejszych (tańszych) na zimę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackdragon8904 Opublikowano 28 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Re XXX i tak poczeka do stycznia wiec zimówki pierwsze Czemu 17" ? gdyż takie alu już mam i się marnuje a w sumie dodatkowo oko berdzie cieszyć Na lato chce 18" (zastanawiam sie nad 19") do tego auta akurat 18" to juz "mocne optimum"Finanse nie są w sumie bezwzględnie ciasno określone - bardziej temat założyłem z powodu ciekawości Komplet nówek firmowych Pirelli czy innych niebyłyby wielkim nadszarpnięciem budżetu, kwestia 3-4 dni pracy - da się przezyć ale jestem ciekawy czy ma to sens ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truck Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Jak na śnieg, to coś z bieżnikiem jak w Michelin Alpine pierwszej serii albo nasze dębice bierz nowe bo wyjdą pewno niewiele drozej niż nadlewki. Wbrew pozorom w ciężkich warunkach i kopnym śniegu opony robione na Nasz klimat czyli np Dębica czy Sava Eskimo, z agresywnym głębokim bieżnikiem radzą sobie doskonale i wcale nie odbierają bardzo konkurencji "premium" różnice pojawiają się na mokrym czy suchym, ale w śniegu idą jak "pług" Komplet nówek firmowych Pirelli czy innych niebyłyby wielkim nadszarpnięciem budżetu, kwestia 3-4 dni pracy - da się przezyć ale jestem ciekawy czy ma to sens ;) Skoro to kwestia 3-4 dni pracy to na ile wyceniasz swój święty spokój i bezpieczeństwo? Aby wsadzić RE do bagażnika trzeba... mieć bagażnik po zimie a nie skorupkę po dzwonie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Horu Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Wbrew pozorom w ciężkich warunkach i kopnym śniegu opony robione na Nasz klimat czyli np Dębica czy Sava Eskimo, z agresywnym głębokim bieżnikiem radzą sobie doskonale i wcale nie odbierają bardzo konkurencji "premium" różnice pojawiają się na mokrym czy suchym, ale w śniegu idą jak "pług" Dębica Frigo 2 - raz utknąłem, ale to już zawiesiłem się progiem na dużej kupie śniegu. Przy zakupie używek sprawdzaj miękkość gum ( ot choćby paznokieć wbij), stare będą twarde i już raczej mało warte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
malutki Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 skoro 17" leży to do żyda z nimi a na zimę stal i nowe opony, nawet poczciwe debica frigo bedzie lepsze niż nalewajki i używki niewadomego pochodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbrek Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Ja sobie chwalę Fuldę Kristal, a teraz do auta kupiłem Dunlop Winter SP Sport 3D, ciekaw jestem jak sobie poradzą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sinoff Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Wbrew pozorom w ciężkich warunkach i kopnym śniegu opony robione na Nasz klimat czyli np Dębica czy Sava Eskimo, z agresywnym głębokim bieżnikiem radzą sobie doskonale i wcale nie odbierają bardzo konkurencji "premium" różnice pojawiają się na mokrym czy suchym, ale w śniegu idą jak "pług" No ale właśnie taki śnieg mam na myśli bo właśnie w nim paraliż komunikacyjny się zdarza dość często a ten kto ma takie Debice czy Savy to się śmieje i jedzie dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BULII Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Panowie jakie 4mm ? jakie 6 mm ? Każda opona ma punkty TWI i to jest punkt w którym mierzy się bieżnik i dlatego w Polsce jest tyle fuknkiel nieśmiganych bo u niemca to już śmietnik.Co do nalewajek to na zimę można zaryzykować i jeżeli bąble i fałdy na boku nie wyskoczą to będzie śmigać. Na lato wysoka temperatura przyśpiesza ich rozklejanie. Osobiście znam firmę co śmiga na nalewajkach już czwarty rok. Dzisiaj w tesco widziałem klebera chyba za niecałe 200 szt 15 cali Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackdragon8904 Opublikowano 28 Września 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Nie bądźcie uszczypliwi z tym Re nigdzie w trasy nawet nie będę spacjalnie jeździł, wiecej jak 80km/h i więcej jak 1k km przez całą zimę dlatego mnie zastanawia sens wydania 1600zł na 4 opony które pojeżdzą 1 na tydzien w niedziele dla frajdy po okolicach ;Pmam zalegające alu 17tki wiec myslałem, że może takie dorzucic oponki i przebujam sie zimą tak jak pisałem - auto będzie sporadycznie uzywane w ten 3 miesieczny urlop ;) (styczen luty marzec) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hehepack Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 miałem używki 3 letnie Firestone miały po 6-7 mm i nie dało się jeździć w ujemnych temperaturach.,. poczytałem trochę, popytałem i kupiłem bieżnikowane. Nie miałem lepszych opon na zimę. trakcja na śniegu czy nawet oblodzonej drodze wręcz rewelacyjna zrobiłem sezon bezproblemowo, kosztowały mnie 400 zł więc jeśli zrobię dwa sezony to już się będzie opłacało (nowe markowe to koszt min. 800 zł i są na max 4 sezony) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pretor Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Dunlop Winter SP Sport 3D, ciekaw jestem jak sobie poradzą. Mialem wczesniej 4 sezony dunlop sp winter response i byly nie do zajechania,nawet na lodzie przy 100 ce ponad wyprowadzily auto bez szwanku i to do pionu. Ja sobie chwalę Fuldę Kristal, Wlasnie sie przesiadlem na montero 3 ke bo mi dano w gratisie uzywki bo uzywki ale 7.5 mm i to 2011 wiec nie bylo co sie zastanawiac i sie zobaczy co pokaza w zime. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Grzegorz.D Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 im wiecej bieznika w oponie zimowej tym lepiej opona 'pracuje'- wyzszy bieznik. Nizszy bieznik bardziej robi sie twardszy, temperatura minusowa ma na to bardzo duzy wplyw. tak najprosciej wytlumaczyc dlaczego opon zimowych nie powinnismy szukac uzywanych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pretor Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 dlaczego opon zimowych nie powinnismy szukac uzywanych troche nie bardzo jesli ta opona ma min 6 mm to ok,wiec nie przesadzajmy z tym akurat a jesli idac taka mysla to po sezonie powinny isc do żyda. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hellsin Opublikowano 28 Września 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Września 2014 Komplet nówek firmowych Pirelli czy innych niebyłyby wielkim nadszarpnięciem budżetu, kwestia 3-4 dni pracy - da się przezyć ale jestem ciekawy czy ma to sens ;) wszystko tylko nie Pirelli na zimę ... marna opona ... im wiecej bieznika w oponie zimowej tym lepiej opona 'pracuje'- wyzszy bieznik. Nizszy bieznik bardziej robi sie twardszy, temperatura minusowa ma na to bardzo duzy wplyw. tak najprosciej wytlumaczyc dlaczego opon zimowych nie powinnismy szukac uzywanych rok tez ma znaczenie, co z tego że bieżnika masz 6-7mm jak opona może być z 2002 roku ... ja tak już miałem, bolało że do wyrzucenia, ale wolałem nie ryzykować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.