ZamaskowanyMuczaczo Opublikowano 6 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 WitamRozsypała mi się ostatnio piła spalinowa stihl 026 Na nowa mogę przeznaczyć ok 1200/1300 pesos. Może ktoś bardziej doświadczony coś doradzi Myślałem nad ms 211 albo jakimś chińczykiem za 200/300 zł. Ok 20/30 metrów rocznie do pocięcia Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 6 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 Co w stihlu padło? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZamaskowanyMuczaczo Opublikowano 6 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 Kumulacja była Zatarta, tłumik pęknięty i cewka zapłonowa do wymiany. W tamtym roku włożyłem w nią 500zł + własna robocizna. W tym wolę jednak kupić coś nowego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 6 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 To tylko stihl, albo husqvarna. Żadnego chińczyka. No i na tyle drewna wystarczy Ci 023. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RafaelTS Opublikowano 6 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 Rocznie przerabiam jakieś 10-15metrów i stihl ms181 spokojnie mi wystarcza. za piłe zapłaciłe 899zł. Za 1200 spokojnie kupisz wystarczający ci sprzęt. Postaw na sthila lub husqvarne i koniecznie żeby piła była nowa. Co do chińczyka to są to pily na jeden sezon. A przY okazji zakupu piły kup sobie od razu ostrzałkę do łańcucha:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dan124 Opublikowano 6 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 Używam ms230 i ms180/1 jakoś takie chyba numery,ważne żeby była markowa. Stihl. W tym roku >40 metrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 6 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 Z tego co pamiętam, to MS to profesjonalna seria. Jak mówią starzy pilarze- możesz na niej siadać, a nie ma prawa się przegrzać. Warto też wymienić zębatkę na pływakową- o ile się nie mylę, wydłuża to żywotność prowadnicy (która tania nie jest). Naciąg łańcucha tradycyjny (nakrętki), a nie taki szybki, gdzie wyciąga się to półkole i dokręca. Ząbki szybko się łamią (plastik oczywiście), a to tanie nie jest. Olej do mieszanki Stihlowski- bardzo dobry. Może tani nie jest, ale przy Twoim zapotrzebowaniu portfela Ci nie urwie Co do ostrzenia- są takie pier*olniki, które przykręca się do prowadnicy. Dobra rzecz, bo ostrzysz pod odpowiednim kątem (nie ściąga na boki, jak przecinasz grubszego klocka), a wyprowadzić źle naostrzony łańcuch jest ciężko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bogus1984 Opublikowano 6 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 Pracuję Stihl MS 251 często, oraz moją Husqvarna 359 Nie namawiam do takich mocnych pilarek, ale samo porównanie jeżeli chodzi o jakość wykonania i pracę, to Husqa jest bezkonkurencyjna. Stihlem dla mnie pracować, to właśnie jakbym trzymał w ręku chińczyka... Warto wziąć pod uwagę inne firmowe i dobre pilarki, np. Partner na licencji Husqvarna, to bardzo przyzwoicie wykonane sprzęty, Makita ma również w ofercie bardzo dobre pilarki, Shindaiwa - to miłe zaskoczenie, super jakość, wykonanie, a wielką zaletą jest "japoński rozruch", czyli przysłowiowe "pyk" i chodzi Miałem także Oleo Mac - tutaj popracowała trochę i złom niestety z niej został... choć nie generalizuję. Co do chińczyków - mam nowego chińczyka Leader, raz odpalona na próbę, czy działa, wg. instrukcji mocna pilarka, po odpaleniu zaskoczony byłem, bo pilarka bardzo przyzwoicie pracuje, znaczy silnik ładnie chodzi, wkręca się n a obroty wysoko, równo i ładnie, nie pracowałem nią, ale czuć, że jest przyzwoita i z takim "przerobem" dla siebie pośmigała by sporo. 10 lat używałem Husqvarny 137, super pilarka, w końcu poszła na śmietnik, ale tyle co przerobiła drewna, to szok, że taki maluch raczej do przydomowych prac pielęgnacyjnych może tyle znieść ! Rewelacja, przewracała 50 cm średnicy brzozy w lesie, przerobiła przez te 10 lat może ze 300 m3 drewna... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZamaskowanyMuczaczo Opublikowano 6 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 Ostatnio macałem Stihl MS 211 nad którym się zastanawiam. I nie ukrywam że strasznie plastikiem zajeżdza w porównaniu do starego 026 juby pro pilarki stihla zaczynają się mniej więcej od modelu 241. Oleju stihla mam ten taki większy baniaczek i zawsze świeże paliwko W tygodniu przejadę się do przedstawiciela Husqvarna na małe macanie i zobaczymy co z tego wyjdzie.Co do chińczyków to teściu używa od 3 lat i nadal działa Aczkolwiek tylko jeden łańcuch oregona ma za sobą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slawa88 Opublikowano 6 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 6 Lipca 2014 Do Twoich wymagań huskwa nada się lepiej niż sthil. Różnice między nimi to siła na sthil, żywotność na hus...w obrotach sthil kręci się bardziej, ale na małych słabszy, spalanie większe u sthila. Z drugiej strony...jak dobrze smarujesz i mieszasz paliwo , czyścimy gdy trzeba to jedna i druga leci latami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P-A-B-S1 Opublikowano 7 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2014 pracuje w serwisach Stil, Husqvarna ,Honda . wszystkie maszyny jak by ktoś szukał części lub serwisu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hehepack Opublikowano 7 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2014 u mnie najmniejszy stihl 171 śmiga już z 5 lat bezawaryjnie. tylko do cięcia dużych krzaków prowadnica 40 cm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZamaskowanyMuczaczo Opublikowano 7 Lipca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2014 P-A-B-S1 to może coś doradzisz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P-A-B-S1 Opublikowano 7 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2014 stihl zaczyna się jak dla mnie od modelu 231 z tych nowych dla siebie bym kupił 251 albo Husqvarna 435 -350 - Albo nowy mcculloch to jest ten sam silnik co w husgvarnie tylko plastiki inne i jest sporo taniejpilarka musi do większych prac posiadać 2,7 km minimumkolego boguś1984 Partner nie istnieje tej marki nigdy nie będzie jest za niego MccullochMakita pilarka nie jest zła ale paskudna do naprawy jak każda makita i części strasznie drogie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hehepack Opublikowano 7 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2014 jakie to są większe prace ? przewróciliśmy tej zimy 9 krzaków łącznie koło 15 kubików i na spokojnie najmniejszy stihl dał rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P-A-B-S1 Opublikowano 7 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2014 do krzaków ok ta pilarka starczy ale jechać do lasu drzewo bodaj 1 powalić i pociąć to zamęczysz siebie i pilarke Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hehepack Opublikowano 7 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2014 nikt się spelcjalnie nie zmęczył, krzaki w znaczeniu normalne drzewa, np dąbek miał 70 cm średnicy na wysokości 1,5 metra , dwie też tego rozmiary jodły i jedna nieco grubsza. śmieszne mi się wydaje jak ludzie do cięcia metrówek na podwórku kupują mocne piły.,. zmęczą im się najprędzej ręce od wagi pilarki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid-ss Opublikowano 7 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2014 śmieszne mi się wydaje jak ludzie do cięcia metrówek na podwórku kupują mocne piły.,. Jak kupujesz pilarkę która jest do zastowowań profesjonalnych to wiesz że pochodzi ona bardzo długo, bo silnik nie jest wykonany z plastiku a z metalu. Poczytaj o seriach podstawowych pilarek że mają więcej plastiku i każda w instrukcji ma dopuszczalny czas cięcia, powyżej tego czasu to już tylko Twoje ryzyko, że ją dobijesz. Nie mówie tu o starych piłach do 2000r które to "prawie" wszystkie miały normalne elementy metalowe dlatego taka słaba huska 40 u nas chodziła do 2012r, a była z 1997! A zrobiła drzewa tyle, że zarobiła na siebie z 20x. Ale fakt, cięcie metrów a zabawa w lesie to inne światy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tenim85 Opublikowano 7 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 7 Lipca 2014 Ja ze swojej strony moge polecic husqvarne, nie wiem jak nowsze modele sie sprawuja, ale wlasnie na minionym urlopie z ciekawosci zapytalem dziadka ile juz uzywa swojej pily, bo bylem maly jak pamietam ze ja kupil...odpowiedz 22 lata, a nie lezy ona na polce, las to cale zycie mojego dziadka:) Mowil ze chyba raz wymienil tlok i to wszystko,smiga jak ta lala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wasylwek Opublikowano 8 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2014 Mc Culloch jest jeszcze taki stwór (odłam Husqvarny jakiś tam) co prawda mam elektryczną ale ta...nie daje się zajechać . od dobrych 8 lat a trochę tnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 8 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2014 Mc Culloch Stary takową też ma. Jakaś BIG- przywiózł ja wuja z USiA. Ciążka, ale nie ma lipy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
P-A-B-S1 Opublikowano 8 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 8 Lipca 2014 Mcculloch ( mc Culloch) to firma całkowicie kupiona przez Husgvarne nowe modele mają silniki takie same jak Husgvarna np. tłok, wał .cylinder Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.