darflex Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Mnie to jest obojętne gdzie to zrobisz napisałem tylko co JA o tym myślę.Sam mam zabudowę jak wyżej w Fokusie na podlodze ale nie pod sama klapę więc ktoś by musiał przwalić dość ostro żeby aż do niej doszlo,koło zapasowe wyciągam bez problemu.Moja myśl jak robiłem u siebie była też taka żeby nie pogarszać trakcji samochodu dokładając wagę na dach i jakby nie gabaryty wzmaków to bym je najchętniej poukładał na podlodze pod fotelami bo tam "dla własności trakcyjnych" jest najkorzystniejsze miejsce.Sam też myślałem żeby wpakować to na dach kiedyś ale przemyślałem to i jest jak jest.Oczywiście jak napisałem zakładaj gdzie uważasz za słuszne bo to Twoje auto. Ok jak widzialeś to na własne oczy to wierzę.O to mi tylko chodziło właśnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurand87sca Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Wiem ze miejsce lekko nietypowe ale może pomyśleć nad wrzuceniem klocków pod kanapę tylną po odpowiednim wyprofilowaniu podłogi? Ewentualnie jakoś ją lekko pod wyżyć? Po rozwiązaniu problemów z chłodzeniem było by to chyba bezpieczniejsze miejsce niż dach bagażnika.. Ogólnie realia są takie ze z osób które widziałem żeby woziły coś w bagażniku na palcach jednej ręki dało się policzyć tych co przypinali skrzynie jakimikolwiek pasami.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbrek Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Gdyby ktoś szukał dużego auta i dużą ilością miejsca na zabudowę, to polecam Orlando... Po wyjęciu tylnej i zarazem zbytecznej kanapy (6-7 osoba), pojawia się miejsce o ponad metrowej szerokości, prawie metrowej głębokości i ze 30cm w dół od progu załadunkowego Koło montowane jest w wózku od dołu, a przeważnie go nie ma, gdyż albo jest butla LPG, a seryjnie i tak jest KIT - spray+pompka. Wejdą piece i to warstwowo, jak i porządna skrzynka na suba, lub nawet dwa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziutek50 Opublikowano 23 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Wiem ze miejsce lekko nietypowe ale może pomyśleć nad wrzuceniem klocków pod kanapę tylną po odpowiednim wyprofilowaniu podłogi?pod siedzeniem będzie to dość kłopotliwehttp://imagizer.imageshack.us/v2/640x480q90/832/20120226154047.jpg gólnie realia są takie ze z osób które widziałem żeby woziły coś w bagażniku na palcach jednej ręki dało się policzyć tych co przypinali skrzynie jakimikolwiek pasami..Ja skrzyni z pierwszego postu nie przymocowałem pasami bo to nie wygląda za dobrze, ale skrzynia jest tak zamocowana że jej nie ruszysz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jurand87sca Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Ogólnie to właśnie w golfie 3 generacji upchaliśmy kiedyś mojego GZHA tylko ze on wersja slim jest koło 5cm wysoki i było prawie idealnie.. Poza tym kanapa jest z gąbki i lekko powinna się dopasować w przypadku braku miejsca.. W zasadzie pod podłogą jest pusta przestrzeń i głębiej chyba bak.. Może dało by się jakoś uciec lekko głębiej z podłogą tylko tak żeby nie dotykać baku? W ostateczności pod kanapę 2 mniejsze klocki a ten większy w szufladę na kanapę lub w boczek.. Lekko motanina ale powinno robić robotę.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Ja w boczkach miescilem aktywna od strony wlewu a z drugiej strony malego gienka 4ch plus wiekszy piec na woofery. Jest tam spoooro mieksca ale trzeba sie nagimnastykowac. Pod kanapa omegi ni ma miejsca sam sprawdzalem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truck Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 u Marcina w BMW już tak kolorowo nie wyglądało, wstawiona trumna zajmująca pół bagażnika, gdyż już same piece potrzebowały więcej miejsca. Niestety muszę się zgodzić ale... Inaczej nie dało rady. Sam Tomek wiesz jakie są piece MRV-F900, sztuk dwie... A gdzie XXL, dwa kondki, rozety... W boczkach jednym miałem narzędzia w drugim procka, więc zajęte w wnęka na koło jest przewidziana na podtlenek... ps. Nadal jednak mimo efektowności wizualnej oraz praktyczności bagażnika, uważam zabudowę w sufit jako dość niebezpieczną...Ile waży taki Brax powiedzmy czy jakiś cięższy piec... I teraz dodajmy do tego przyspieszenie rzędu 50 G przy stłuczce... Ile nagle zaważy i czy utrzyma go 4 śrubki jakimi jest przymocowany w zabudowie? Oczywiscie nikt o tym nie myśli by nie myśli się przecież o kasacji auta, ale się zdarza ( Mastkowi się ostatnio zdarzyło) wolałbym nie sprawdzać na głowie dziecka czy kobiety, jak taki piec tnie czy jak młotek czy ścina jak latająca gilotyna.... W zabudowie na dole jeśli go coś wyrwie to uderzy najpierw w oparcie kanapy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbrek Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 dlatego napisałem, aby nie używać wkrętów M3 itp. Ale gdy go przypniesz metrykiem M5 dokręconym z 10mm gwintem i to x 4 lub czasem x 6szt to nie sądze aby się zerwały. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truck Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Ciekawy jestem ilu konstruktorów zabudowy z mdf, sklejki wzieło pod uwagę konkretny strzał w tylny pas, i co wtedy się stanie z łamanymi elementami zabudowy, czy obliczyli strefy zgniotu, uwzględnili miejsce na ewentualne poskładanie zabudowy. Bo ciekaw jestem jak będzie wyglądał kręgosłup pasażera tylnej kanapy gdy dostanie taką deską. Decha się zwyczajnie połamie.... Z drugiej strony Tomek... Oparcie kanapy jest z założenia obliczane jak i jego zaczepy na wytrzymanie uderzenia pakunków w bagażniku przy wypadku...Więc osobiście wolę aby to walnęło najpierw w oparcie a dopiero w pasażerów niż zarobić w baniak ze skutkiem z góry do przewidzenia prosty rachunek... 10 kg x 50 g pół tony na 4 śrubkach fi 5 mm... Śrubki ścięte, głowy pasażerów również... Soryy dzięki za taki "dizajn" w zabudowie... To już wolę kulfona i podniesienie podłogi jak nie idzie zejść niżej jak w Orlando... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbrek Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 Dobra, nie brnijmy już w te czarne scenariusze , bo zaraz wyjdzie że jedyne rozsądne rozwiązanie to ... Match 5 lub 8 kanałowy i zamontowany pod schowkiem na rękawiczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truck Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 dlatego napisałem, aby nie używać wkrętów M3 itp. Ale gdy go przypniesz metrykiem M5 dokręconym z 10mm gwintem i to x 4 lub czasem x 6szt to nie sądze aby się zerwały. Ojej, nie chcę wyjść na jakiegoś malkontenta czy marudę w CA wiele rzeczy się robi, idąc na kompromis... Ale z drugiej strony lepiej przedobrzyć z wyobraźnią odnośnie bezpieczeństwa niż potem załamywać ręce bo przez pasję nieszczęście wyszło... To już każdy musi sam sobie ocenić co chce mieć w swoim aucie, przecież to jego prywatna sprawa i jego wizja zabudowy.Więc absolutnie nie krytykuję, jedynie wyraziłem swoje zdanie ,że ja bym tego u siebie w aucie tak nie zrobił z ww względów. Dobra, nie brnijmy już w te czarne scenariusze , bo zaraz wyjdzie że jedyne rozsądne rozwiązanie to ... Match 5 lub 8 kanałowy i zamontowany pod schowkiem na rękawiczki Nie ma potrzeby brnąć... Już wyżej napisałem , każdy niech się bawi jak mu pasuje... Jedynie warto by miał w głowie coś robiąc prostą fizykę i jej prawa... Masę, miejsce montażu i ewentualną wagę przy stłuczce... Nie takie rzeczy latały przy wypadkach... Kiedyś widziałem silnik 150 metrów dalej od miejsca wypadku... Fakt faktem ,że panu kierowcy było już w tym momencie już zupełnie obojętne gdzie i co poleciało bo sam już pływał po zielonych łąkach Abrahama...Pomysł sam w sobie super... Bo rzadko się pakuje pod dach... Wizualnie również, bagażnik zachowuje pełną funkcjonalność oryginału. Biorąc pod uwagę bezpieczeństwo... jest zwyczajnie nierozsądny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbrek Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 w Citroen Berlingo vel Peugeot Partner w tym właśnie miejscu gdzie mu kombinujemy pancer bude na piece, oni sobie wymyślili , opatentowali oraz dostali odpowiednie homologacje na BOX z wytrzymałością 20kg.... jest z plastiku i mocowany jedynie na 2 aluminiowe drążki wpinane na szybkozłączkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wisior Opublikowano 23 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 23 Marca 2014 ja w tym aucie kiedyś upchałem w lewym boku jakiegoś wielgachnego mono hajfoniksa a pod nim h600 a w prawym boczku juniora 4 kanały także jak się chcę to się da ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziutek50 Opublikowano 27 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 więc zdjąłem podsufitkę i mam teraz zagwozdkę jak zrobić mocowanie. Nie oczekuję gotowca, ale jakiejś koncepcji. bo puki co to najrozsądniejszym rozwiązaniem wydaje mnie się że będzie przyspawanie profili stalowych półki do profili dachu. skręcanie na śruby nie sądzę by było wykonalne, bo o ile włożę palucha do wnętrza profilu to mogę nie mieć możliwości włożenia śrubki z podkładką. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 27 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Google-----> nitonakretka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbrek Opublikowano 27 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Ja bym przyspawał kątownik, spawem ciągłym, wtedy masz pewną bazę do dalszej kombinacji. Kątownik dociąć i dopasować do kąta ugięcia dachu, tak abyś miał płaszczyznę pionową i poziomą do wyboru. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
darflex Opublikowano 27 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 27 Marca 2014 Można spawać lub nakrętka przyklejona do podkładki (żeby się trzymaly razem)wsadzona do wewnątrz profilu i "przeciągana" magnesem od dołu na swoje docelowe miejsce.Oczywiście skręcanie bezwarunkowo na środek do gwintów typu Loctite lub coś innego o podobnym działaniu.Jak już robić to na profilach aluminiowych żeby jak najmniej dołożyć wagi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziutek50 Opublikowano 28 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 Google-----> nitonakretka Mastah z tą nitonakrętką nie jest głupi pomysł, ale... to nie rozwiązuje wszystkich problemów. Nitonakrętki nie przymocuje bezpośrednio do blachy auta, muszę tam dać podkładkę by to spełniło swoje zadanie. Choć wydaje mnie się że nie jest to nie wykonalne ;) Ja bym przyspawał kątownik, spawem ciągłym, wtedy masz pewną bazę do dalszej kombinacji. Kątownik dociąć i dopasować do kąta ugięcia dachu, tak abyś miał płaszczyznę pionową i poziomą do wyboru.Mówisz o spawaniu do dachu ?? jeśli dobrze zrozumiałem. czy do wzmocnień?? Jak już robić to na profilach aluminiowych żeby jak najmniej dołożyć wagi. aluminium by wytrzymało obciążenia musi być dość grube, a wagi to mu nie ujmuje, stosując cieńszy profil stalowy który wytrzymałość ma porównywalną będzie o kilka gram cięższe. więc sądzę że kilogram czy dwa różnicy wielkiej tutaj nie zrobi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbrek Opublikowano 28 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 Mówisz o spawaniu do dachu ?? To byłby hardcore, i 99.9999 procentowa pewność że by sie oczka na dachu porobiły a chwile potem zanim przepaliłbyś kątownik, porobiły by się pewnie dziury, po za tym blacha na dachu jest cienka - tylko do wzmocnień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 28 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 Mastah z tą nitonakrętką nie jest głupi pomysł, ale... to nie rozwiązuje wszystkich problemów. Nitonakrętki nie przymocuje bezpośrednio do blachy auta, muszę tam dać podkładkę by to spełniło swoje zadanie. Choć wydaje mnie się że nie jest to nie wykonalne ;) wystarczy zaciskarka (niektórzy zaciskaja je manualnie) i nie potrzeba zadnych podkladek od tyłu... No oczywiscie ze w samym dachu dziury nie wywiercisz ale we wzmocnieniu juz jak najbardziej. Jesli chcesz to wysle Ci moja nitownice i odeslesz kiedy skonczysz. https://www.narzedziowy.pl/68011_JONNESWAY-Nitownica-do-nitonakretek-M5-M10.html?ref=google_merchant&gclid=CLKCsp-Ctb0CFUTMtAodxEwAYQ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziutek50 Opublikowano 28 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2014 To byłby hardcore, i 99.9999 procentowa pewność że by sie oczka na dachu porobiły a chwile potem zanim przepaliłbyś kątownik, porobiły by się pewnie dziury, po za tym blacha na dachu jest cienka - tylko do wzmocnień.wiem że to by był hadrcore, stąd moje lekkie zdziwienie wystarczy zaciskarka (niektórzy zaciskaja je manualnie) i nie potrzeba zadnych podkladek od tyłu... No oczywiscie ze w samym dachu dziury nie wywiercisz ale we wzmocnieniu juz jak najbardziej. Jesli chcesz to wysle Ci moja nitownice i odeslesz kiedy skonczysz.No właśnie już byłem na zakupach i kilka nitowkrętów zakupiłem, kątownik, śrubek itp. Wiedziałem że jak ktoś zapodam mi punk zaczepienia to reszta pomysłów sama przyjdzie Co do nitownicy to pierw spróbuję manualnie z tym się uporać, w razie faila to się odezwę ale pierw spać, bo po nocce w pracy jestem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziutek50 Opublikowano 30 Marca 2014 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 Sobota przespana po pracy, więc niedziela trochę zaowocowała pracami przy aucie Dzięki Mastah za podpowiedź z nitonakrętką. Manualnie dało radę je skręcić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
sergio Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 Sobota przespana po pracy, więc niedziela trochę zaowocowała pracami przy aucie Dzięki Mastah za podpowiedź z nitonakrętką. Manualnie dało radę je skręcić widzę że decyzia zapadła i raczej odwrotu już nie bedzie Tak więc czekamy tu na dalsze fotorelacje z postempu prac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbrek Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 no pisząc o pancernej konstrukcji, nie miałem na myśli najsłabszego materiału z możliwych.... mogłeś choć sklejkę dać, majątku by to nie kosztowało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 30 Marca 2014 Udostępnij Opublikowano 30 Marca 2014 No chyba skleja to jeden z najmocniejszych wiec "chociaż" tu nie pasuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.