Car audio - szum z głośników.

[yogy90]

Kupiłem nowe radio Blaupunkt ( cena ok. 400zl), do tego głośniki 2 x 240 Watt tez nowe firmy Blaupunkt oraz wzmacniacz gorszej firmy Playing o mocy 800 Watt aby wszystko grało kupiłem oryginalny zestaw okablowania do instalacji.

 

Teraz opis problemu. Wzmacniacz podłaczony mam bezpośrednio do akumulatora i kiedy samochód jest zapalony ( działa) z głośników słychać szum, kiedy dodaje gazu głośność szumu rośnie, kiedy zmniejszam tez zmniejsza się szum. Gdy samochód nie jest zapalony brak tego szumu, ale gdy włączam światło ostrzegawcze też momentalnie słychać szum gdy radio jest włączone. Dlaczego tak mam, co jest przyczyną tego szumu ? Proszę o pomoc.

 

To jest mój zestaw okablowania: http://allegro.pl/item534780906_hurt_profe...aw.html#gallery

 

 

a to wzmacniacz: http://allegro.pl/item534781197_hurt_total..._pilot_alu.html

[kuuudlaty]

Użyj funkcji SZUKAJ

Dopiero co było, kilka postów niżej, i chyba 20% tematów dotyczy tego problemu ...

[klapausius]

Swoją drogą utopiłeś kase.

[yogy90]

czemu utopiłem kase ? może ktoś podesle inki do tych tematów co miał już być ?

[miniu211]

czemu utopiłem kase ? może ktoś podesle inki do tych tematów co miał już być ?

 

piszczy ....

[D.W.W]

czemu utopiłem kase ?

 

Utopiłeś, bo za 184 PLN to nie to, co nowego wzmacniacza - to nawet używanego dobrego nie kupisz. No chyba, że jakiś byłby do naprawy. Jakie 800W? Najlepszym sposobem na sprawdzenie "pi razy drzwi" mocy wzmacniacza jest spojrzenie na jego bezpieczniki. Tu są dwa po 15A. Maksymalna moc, jaką wzmacniacz może pobrać to zatem P = U x I = 30A x 12V = 360W. Przy sprawności 100%, jaka to możliwa nie jest w praktyce. Ale to i tak zdecydowanieeee za dużo, bo 90W na kanał.

 

90W na kanał to ma U.S.Amps XT-1600.4 (a nawet 100 ) - i zobacz jaka jest jego cena. Generalnie chodzi o to, że producenci typu "piździng", "buszmen" podają klientom nie moc ich produktów, a szczere chęci co do mocy tych produktów w jakichś specyficznie kosmicznych warunkach Ale moc to jeszcze mniejszy problem. Jakość - to jest problem. Za taką cenę producent nie jest w stanie zastosować podzespołów czy technologii, które gwarantowałyby jakąkolwiek jakość.

 

Zatem rada jedna - wyrzuć na śmietnik tego piździnga (nie mówię "sprzedaj" bo nie znajdziesz kogoś, kto będzie chciał ten diwajs kupić), odłóż kasę, kup coś normalnego (w miarę taniego) i wówczas się zastanawiaj, jak to podłączyć, żeby nie piszczało

[balcer]

D.W.W, mi też nie pasują tego typu sprzęty, ale każdy przecież od czegoś zaczynał, nie od razu Rzym zbudowano jak to przysłowie głosi. Szkoda tylko że kolega nie trafił do nas zanim zrobił zakupy, bo mógłby zaoszczędzić kaskę, którą niewątpliwie stracił... Ja póki co polecam zainteresować się przewodami. Kolego, kup sobie normalne kable prądowe 10mm^2 z miedzi OFC i do tego sygnałówkę na podwójnym ekranie. Poprowadź je zdala od siebie i bardzo możliwe, że szumy i piski ustąpią

 

Z mojej strony tyle, następnym razem polecam zasiegnąć wiedzy u ludzi siedzących w temacie, bo w Polsce panuje takie głupie przekonanie, że na wszystkim się znamy i nie damy sobie wytłumaczyć, że tak nie jest i to właśnie prowadzi do tego typu sytuacji. Nie jest to zjawisko wyjątkowe, a zdaje mi się, że wręcz ogólnonarodowe No, ale cóż...

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: 2009-02-02, 16:36 ]

nie mówię "sprzedaj" bo nie znajdziesz kogoś, kto będzie chciał ten diwajs kupić

 

Jak się postara, to może jakiemuś kumplowi sprzedać za więcej niż kupił. Mało to takich przypadków?

[miniu211]

D.W.W, mi też nie pasują tego typu sprzęty, ale każdy przecież od czegoś zaczynał, nie od razu Rzym zbudowano jak to przysłowie głosi. Szkoda tylko że kolega nie trafił do nas zanim zrobił zakupy, bo mógłby zaoszczędzić kaskę, którą niewątpliwie stracił... Ja póki co polecam zainteresować się przewodami. Kolego, kup sobie normalne kable prądowe 10mm^2 z miedzi OFC i do tego sygnałówkę na podwójnym ekranie. Poprowadź je zdala od siebie i bardzo możliwe, że szumy i piski ustąpią

 

Z mojej strony tyle, następnym razem polecam zasiegnąć wiedzy u ludzi siedzących w temacie, bo w Polsce panuje takie głupie przekonanie, że na wszystkim się znamy i nie damy sobie wytłumaczyć, że tak nie jest i to właśnie prowadzi do tego typu sytuacji. Nie jest to zjawisko wyjątkowe, a zdaje mi się, że wręcz ogólnonarodowe No, ale cóż...

 

Pozdrawiam

 

[ Dodano: 2009-02-02, 16:36 ]

nie mówię "sprzedaj" bo nie znajdziesz kogoś, kto będzie chciał ten diwajs kupić

 

Jak się postara, to może jakiemuś kumplowi sprzedać za więcej niż kupił. Mało to takich przypadków?

 

Dobrze powiedziane!!!!. Zgadzam się z tobą w 100%

[D.W.W]

D.W.W, mi też nie pasują tego typu sprzęty, ale każdy przecież od czegoś zaczynał, nie od razu Rzym zbudowano jak to przysłowie głosi.

 

Prawda, prawda - logiczne, że nikt na pierwszy swój sprzęt nie wyda od razu kilka kilozłotych. Ale wedle mnie chodzi tu głównie o zrozumienie zagadnienia "jak, mając ograniczony budżet, zbudować poprawnie grające na początek CA". A to jest rzecz możliwa, bo istnieją przecież sprzęty używane, dobre a tanie sprzęty nowe. I tutaj kwestia zasadnicza to

 

Szkoda tylko że kolega nie trafił do nas zanim zrobił zakupy, bo mógłby zaoszczędzić kaskę, którą niewątpliwie stracił

 

jest właśnie taka. Może w związku z tym ktoś (z ludzi bardziej doświadczonych w dziedzinie CA) spróbowałby napisać coś w stylu "od czego zacząć poprawną budowę pierwszego swojego CA za niewielkie pieniądze" i dodać to na samą górę FAQ. Wówczas dałoby się linkować na to zawsze w takich przypadkach, jak ten.

 

PS.

Jak się postara, to może jakiemuś kumplowi sprzedać za więcej niż kupił. Mało to takich przypadków?

 

Kurde, a można tak? Bo zdaje się, że będę miał Srx2 do sprzedania za niedługo, oraz DB 62.1 i takie tam inne alpiny CDE Jak by tu wykombinować, i sprzedać drożej, niż się kupiło

[balcer]

Może w związku z tym ktoś (z ludzi bardziej doświadczonych w dziedzinie CA) spróbowałby napisać coś w stylu "od czego zacząć poprawną budowę pierwszego swojego CA za niewielkie pieniądze" i dodać to na samą górę FAQ. Wówczas dałoby się linkować na to zawsze w takich przypadkach, jak ten.

 

Temat niewarty zachodu, istnieje już niezwykle treściwe i poruszane już na naszym forum FAQ autorstwa Bartka Nazara

 

Z handlem tymi klockami to oczywiście żart, ale wiem, że zdarzają się takie przypadki

 

Ale wedle mnie chodzi tu głównie o zrozumienie zagadnienia "jak, mając ograniczony budżet, zbudować poprawnie grające na początek CA". A to jest rzecz możliwa, bo istnieją przecież sprzęty używane, dobre a tanie sprzęty nowe.

 

Niestety często jest tak, że najpierw się myśli, potem robi...

 

[ Dodano: 2009-02-02, 16:55 ]

Aha, noi... KONIEC OFFTOPA!

[D.W.W]

Niestety często jest tak, że najpierw się myśli, potem robi...

 

Ja właśnie tak staram się robić zawsze

 

Aha, noi... KONIEC OFFTOPA!

 

Tak jest

[balcer]

balcer napisał/a:

 

Niestety często jest tak, że najpierw się myśli, potem robi...

 

 

Ja właśnie tak staram się robić zawsze

 

Miało być na odwrót Ta szkoła mi lasuje mózg...

[ruSki :D]

Jak się postara, to może jakiemuś kumplowi sprzedać za więcej niż kupił. Mało to takich przypadków?

 

haha ! dokladnie

[yogy90]

Dziękuje za poradę, jutro w dzień będę próbował zastosować się do waszych rad. Jak już piszecie o pomocy przy zakupie sprzętu to jaki sprzęt polecacie ( jest raczej zielony w tych sprawach, gdyż uczę się w szkole technicznej - tech. ekonomista wiec z elektryką, mechaniką czy elektroniką jestem mało obeznany) posiadam Golfa III wiec nie za duży samochodzik wiec nie potrzebuje bardzo wielkiej mocy. Aktualnie na moich głosnikach Blaupunkta 2 x 240 Watt jak dam na full wzmacniacz i radio to głośniki charczą - jakie głośniki polecacie to mojego wzmacniacza ? Radio mam za 400 zł Blaupunkta i jeden z kolegów powiedział ze wystarczyłby dobre głośniki podłączone tylko do radia bez żadnych wzmacniaczy ?

 

P.S. Jestem uczniem wiec nie mam za dużego budżetu, i prosił bym aby porady były potwierdzone linkiem z allegro gdyż mogą zobaczyć ten sprzęt. Przepraszam za "głupie" zapytania ale zrozumcie, że ktoś sie nie zna. Pomocy

[mastah22]

Na poczatku nikt sie nie znał ale czytał, czytał i czytał i w koncu "sie poznał". A głosniki charcza dlatego ze dostaja za malo mocy i sa przesterowane a nie dlatego ze sa za słabe albo... Twoj wzmacniacz za mocny...

w wyszukiwarkach roznych form mozesz wpisac "swist z głosników" "swist" i "słychac alternator". Milion razy to juz zostało opisane...

posiadam Golfa III wiec nie za duży samochodzik wiec nie potrzebuje bardzo wielkiej mocy.

bredzisz... i obym Ci to musiał przypomniec kiedys

[yogy90]

Teraz jest już po fakcie, poratujcie mnie. Dobra przyznaje sie ze popelniłem błąd ale może z wasza pomocą da sie cos zrobić ?

[pies86]

a to teraz w czym mamy pomóc w świstach czy w skompletowaniu nowego taniego grania?

jesli to pierwsze to to juz ci ktos napisal kup kable sygnalowe z ekranem za 30zeta kupisz i pradowe pusc lewym progiem a sygnal prawym(zalezy ktorym u ciebie idzie wiazka kabli do lamp.pompy i innego fabrycznego ustrojstwa)

jesli chodzi ci o nowy sprzet podaj co chcesz i jaka kase masz do wydania?

[kuuudlaty]

Najpierw zmiana miejsca kabla sygnałowego, jeśli to nic nie da, dopiero kupno nowego (z dobrym ekranem). Przeczyścić masę (przy aku-buda, buda-wzmak). Jeśli świst narasta z dodaniem gazu to raczej odpada upalona masa RCA radia (troszkę inne objawy - trzaski i raczej nie narastają z dodaniem gazu). Poczyń pierwsze kroki i napisz czy coś dało, jeśli nie to szukamy dalej.

[yogy90]

Kasa około 300 zl, rozpatrzcie podane dwa przypadki z wzmacniaczem i bez wzmacniacza. Jutro postaram się poszukac przyczyny.