Skwaromir Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 Witam Ostatnio troche elektryka nie domagała mi w aucie rozbierałem jedno i drugie i tak dalej. Postanowiłem zrobić zasilanie konkretnie na ostatni setup w tym aucie a może dokładniej nic mocniejszego nie będę wsadzał . Narazie szukam jakiegoś większgo alternatora do escorta, przglądam od mondeo itp. Zamierzam wsadzić od 105 do 120 A. Wsadzenie drugiego było by mało prawdopodobne, może w drugim samochdzie . Z peierwszego aku ok 45Ah 450A kablem od spawarki 35mm2 do drugiego przy wzmaku ok 55Ah 550A i z tamtąd do dwuch mniejszych i kablem 35mm2 Oriona 2500D podłączonego do AS Helon 15". Co myślicie o tym podłoczeniu ? Bardziej do użytku cywilnego niż na strzał . Pzdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balcer Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 Z peierwszego aku ok 45Ah 450A kablem od spawarki 35mm2 do drugiego przy wzmaku ok 55Ah 550A i z tamtąd do dwuch mniejszych i kablem 35mm2 Oriona 2500D podłączonego do AS Helon 15". Chcesz dawać 4 akumulatory? Daj altka 120A i ok. 100-110Ah akumulatora, połączone kablem ok 35mm^2 i będzie ok Na codzień Ci coś takiego spokojnie wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skwaromir Opublikowano 30 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 Nie 2 akumulatory. Podałem tylko orientacyjne parametry. Drugi to zamiast kondensatora. Nie wsadzę duzego aku koło silnika bo jest tam mało miejsca.Czyli mój koncept nie jest najgorszy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
balcer Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 Standandowy aku pod maską, drugi w bagaju, kable ok. 35mm^2, zapezbieczenia, dobre połączenia, większy altek, żeby je doładował i będzie ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Skwaromir Opublikowano 30 Stycznia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 No to spox. Dzięki za upewnienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ige Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 Jak chesz to robic dobrze to kup dwa nowe identyczne akumulatory po 55Ah wtedy bedzie najbardziej optymalne rozlozenie pradow na oba i ich ladowanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziolo Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 Skoro już jesteśmy przy temacie to podepnę się pod temat, bo nie ma sensu robić nowego. Mam strasznie duże spadki, tak do 11V. Zredukuję je dając większy alternator?Sprzęt jak pewnie niektórzy wiedzą to Steg K2.02 i EQ DBXi12 w 4Ohm. No i w przyszłości Steg będzie pracował w 2Ohm z dwoma EQ. Zasilanie 50mm2 spawarka i kond 1F przy wzmaku. Jeśli pomoże mi nowy altek to jak? Myślałem nad 150A.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leon_max Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 Zioło większy altek napewno pomoże tylko akume trzeba wymienić na większą A zamiast konda daj dodatkowy aku przy wzmaku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziolo Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 No dobrze.. Aku teraz mam jakiś większy.. Nie powiem dokładnie jaki, bo nie pamiętam, ale gabarytowo ledwo mieści mi się pod maską.. A co z altkiem?? Może być 150?? Czy za dużo? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Owca126 Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 A co z altkiem?? Może być 150?? Czy za dużo?Zależy jaki aku jak około 100Ah to ujdzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmer Opublikowano 30 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 30 Stycznia 2009 Zwróccie tez uwage na okablowanie układu ładowania oraz na wszelkie połączenia elektryczne w tym obwodzie:- kabel plusowy alternator akumulator- kabel masowy silnik - karoseria- kabel masowy karoseria - minus akumulatora Zweryfikuj te połączenia. Ja miałem DBX12R w skodzie gdzie laternator był fabryczny magneton 70A, ktory nigdy nie osiaga 14,4V (typowe dla tego modelu ) . I nie mialem takich sytuacji zeby mi napiecie spadalo do 11V. Aha pewnie ma to znaczenie bo DBX zasilany byl z 1502 . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziolo Opublikowano 31 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Stycznia 2009 Zwróccie tez uwage na okablowanie układu ładowania Miałem zamiar zrobić z przewodu 25mm2, no ale widzę, ze polecacie tu 35mm2 do mniejszego altka więc i ja taki pewnie wykorzystam [ Dodano: 2009-01-31, 09:39 ]Zależy jaki aku jak około 100Ah to ujdzie Później pójdę i zobaczę jaki mam. Jeśli mniejszy to coś zadziałam, zeby mieć 100A Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dareek Opublikowano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2012 Siemka. Odświeżę temat. Postanowiłem poprawić instalację prądową w aucie tj.-wymiana regulatora napięcia-poprawa wszystkich miejsc masowych, po przeczyszczać, dać nowe kable-nowy kabel 16mm do wzmacniacz-przeczyszczenie klem -kabel od alternatora do akumulatora. Od alternatora do akumulatora obecnie idzie przewód ok 4mm2 może nawet 2,5mm2 straszna słabizna i mam zamiar coś z tym zrobić. Tutaj pytanie. Zostawić ten przewód (aku z alt) i do niego dołączyć 16mm2 czy odłączyć go całkowicie i zastąpić go 16mm2? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thegameer Opublikowano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2012 Ja bym zastąpił całkiem, czytałem coś o powstawaniu "pętli masy" stąd taka odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2012 Ja bym zastąpił całkiem, czytałem coś o powstawaniu "pętli masy" stąd taka odpowiedź. Tutaj akurat nie ma to nic ze sobą wspólnego ;) Jak się da - zostawić. Przekroje się sumują. Jeśli nie - wywalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
stochus Opublikowano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2012 Przyjrzyjmy się wysokowydajnym instalacjom, częściej widuje się kilkanaście cieńszych przewodów niż jeden gruby coś w tym jest/ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2012 Łatwiej wygiąć i poprowadzić cieńszy kabel. Potem kolejny i następny. Do tego łatwiej dostępne akcesoria typu rozdzielacze, oprawki... Spróbuj w aucie ułożyć 240 lub chociaż 120mm^2 kabelek, zacisnąć go w oprawce bezpiecznika i zdobyć rozdzielacz ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rutkam Opublikowano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2012 Nie wiem jak to jest w elektryce, ale w naturze jest tak, że przez większą ilość małych otworów przepłynie wiecej powietrza niż przez jeden duży o takiej samej powierzchni (transpiracja np). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 26 Czerwca 2012 Udostępnij Opublikowano 26 Czerwca 2012 Nie wiem jak to jest w elektryce, ale w naturze jest tak, że przez większą ilość małych otworów przepłynie wiecej powietrza niż przez jeden duży o takiej samej powierzchni (transpiracja np). W elektryce nie. Bardziej w elektronice - przy wysokich częstotliwościach zaczyna dawać o sobie znać efekt naskórkowości. Z Twoim przykładem też nie jest tak do końca - trzeba brać pod uwagę średnicę, gęstośc gazu, lepkość, prędkość przepływu, chropowatość powierzchni "rury" - najmniejsze opory są przy przepływie laminarnym a straty powstają przy przepływie turbulentnym. Gazy to płyny ( choć nie ciecze ;) ) i rządzą się takimi samymi prawami - niestety - elektrony nie zawsze się do nich upodabniają ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.