Auto miejskie do 13k PLN

[zygastg]

własnie to chciałem napisać nie porównujmy benz do diesla

[M_A_X_A_M]

Dlatego dorzuciłem opla astre ,  srednio 6.5 a ma 125 i wazy wiecej niz ta yariska , co pije jak smok

A zauważyłeś, że Marine pisze o zużyciu w mieście a nie średnim?

 

Ja tam nie wiem jak smok pije

[mirek_smok]

A to to nie ma 106 km ??? Opel nie przekracza w mieście 7,5 litra ale komputer nigdy nie był resetowany i ma srednia z kilku tysiecy i stoi w miejscu , raz na kilka tysiecy sie sam resetuje

[oczko991]

Polecam hyundai i10, za max 15k kupisz fajny egzemplarz.

Bardzo ładne autko zarówno dla k jak i m.

Małe spalanie i przyciągające oko wzrok autko, a przede wszystkim nowe.

 

http://img01-otomoto.sogastatic.pl/400x300/C32006778_1.jpg

[yasica]

która Astra ??  G czy H ??

 

I ile taka pali przy jeździe po mieście LPG ( głównie rano i popołudniu ok 10 km, silnik nie dogrzany )

[M_A_X_A_M]

Może niech właściciel doprecyzuje, ale według mnie 1.5T miało 150KM.

[yasica]

Polecam hyundai i10, za max 15k kupisz fajny egzemplarz.

Bardzo ładne autko zarówno dla k jak i m.

Małe spalanie i przyciągające oko wzrok autko, a przede wszystkim nowe.

 

ee tam fajniejsza Cytrynka DS3 ;)

Może niech właściciel doprecyzuje, ale według mnie 1.5T miało 150KM.

 

z tego co wiem to Yaris o oznaczeniu TS był w wersji i 105 KM i 150 KM ;)

[mirek_smok]

Astra g coupe , 1,8 , jak na takie duze autko to ma spalanie śmieszne . Te nowsze z silnikami 1.8 140 k powinny miec podobnie kolega miał vectre to tez mało paliła .

Takie cos znalazłem http://www.ultimatespecs.com/car-specs/Toyota/5406/Toyota-Yaris-I-15-16v-VVT-i-T-Sport.html

 innej wersji nie widze 

 

 

( głównie rano i popołudniu ok 10 km, silnik nie dogrzany )

To wszystko ci przepali , jak jeszcze bedziesz deptał to chyba rekordy spalania poprawisz

Ja jeżdze mniej bo mam ok 2km w jedna i 2 z powrotem , a jezdze dla zasady zeby nie stało i jak ustawie komputer to pokaze mi kole 8l na takiej trasie ale w dieselku , w oplu tez nie sadze zeby było wiecej jak ja jezdziłem nim to kole 10 gazu ale zawsze był butowany to jest zuzycie jego max , na jeżdzie wkoło komina .

[yasica]

Z tego co pamiętam to ta Asterka ma niski współczynnik Cx, także on też robi swoje.

Doby silnik do gazu ( Z18XE - Hydropopychacze ) w nowszym 140 konnym regulacja luzu już na sztywno ...( = czytaj drożej )

 

a  Ile po mieście Pali ( cykl dom-praca-dom ) ??

http://www.toyotaclub.hg.pl/2003-yaris_turbo.htm

[Marine_4000]

Pany, to jest wersja 106 KM, w turbo bym się nie pchał, bo są rzadki i zazwyczaj w bardzo ryzykownym stanie.

[mirek_smok]

a  Ile po mieście Pali ( cykl dom-praca-dom ) ??

8l gazu ale do pracy jest ok 35 km jazda do 120 , szukam  nowszej wersji i tez z tym silnikiem nie do zajechania ma najechane  270k u mnie jakies 110k  i mniej wkładam niz w audi 

 

 

Pany, to jest wersja 106 KM, w turbo bym się nie pchał, bo są rzadki i zazwyczaj w bardzo ryzykownym stanie.

Pojezdzij ekonomicznie ciekawe ile spali 

 

 

Doby silnik do gazu ( Z18XE - Hydropopychacze )

Taki mam , na gazie jakies 130k jak nie wiecej , butla sie juz konczy ważność

[rojass]

Silnik ma 105KM, nie 150, choć była limitowana wersja Yarisa Turbo

[lukaszLDZ]

W ogóle jeśli autko ma słuzyc do miasta stricte, w tym krótkie odcinki, często na niedogrzanym silniku, lepiej odpuścic jednostki uturbione:) zwłąszcza jeśli mówimy o zakupie uzywanego auta badx co badx o nieznanej przeszłości. Lepiej kupic mały litraz benzynowy i smigac bez żadnego podtlenku Do wyboru do koloru

[Marine_4000]

WIesz... W polskich realiach miejska jazda łapie się również trasa Łódź - Gdańsk, a tutaj silniczek 1.0 bez klimy średnio się spisuje ;)

[lukaszLDZ]

No to raczej typowo trasa a nie miejska jazda:)

[Burton]

Yaris to super auto, bezawaryjne, mialem 1.0, 1.3 a marzylem wtedy o ts;)

Ts ma 106 km, była tez wersja turbo 150 km a na niektóre rynki np Szwajcaria byly wersje 177 km, dokładnie nie pamiętem, ale napewno 170 coś... Przy tak niskiem masie robilo to ostry przeciąg...

Druga generacja juz nie byla taka fajna jak ta pierwsza.

[mirek_smok]

Pozostaje jedna rzecz moze i nieistotna komfort jazdy i hałas w srodku , ale beawaryjnośc tez zaleta .

[Marine_4000]

Hałas jaest taki jak w "cywilnym" Yarisie, tylko wydech końcowy ma większą średnicę. Dźwięk jest ciekawy. Co do zawieszenia, to amortyzoatory zostaną sztywniejsze, ale planuję sprzedać te twarde sprężyny od TS-a i kupić takie od wersji 1.3 - powinno się poprawić, a właściwości jezdne nie powinny mocno ucierpieć. Podsumowująć auto dzięki przesuwanej kanapie jest dość przestronne, a kiedy potrzeba można również coś przewieźć ;) Dużo schowków, niezłe wyposażenie (Brakuje kontroli trakcji).

[staH]

Do miasta yaris jest ok, na trasy zdecydowanie gorzej.

Co jakiś czas jeżdżę yari do Wrocławia (czyli mam jakieś 110-120km). Jeszcze jak nie ma wiatru, to jest znośnie, ale gdy wieje (jak wczoraj chociażby)... miota nim jak szatan. A właśnie wczoraj miałem tą nieprzyjemność jechać do Wro.
Mało pali - fakt.
Akurat ta, którą jeżdżę, to ma jakiś problem... nie wiem czy sprzęgło, czy gdzieś tam z gazem coś (w sensie z pedałem) - ale bardzo źle się nią rusza. I jest bardzo mułowata na w dolnym zakresie obrotów - taka turbodziura bez turbo. To jednak kwestia auta, uczyłem się na takich jeździć i tam tego problemu nie było.

 

Jeżdżę tą z silnikiem 1.0 - vmax jaki widziałem na liczniku to 173km/h

Mimo wszystko od 120-130 jest już nieprzyjemnie głośno w środku. A 140-150 to już brak komfortu i mogę ją porównać do mojego punta.

Z przyspieszaniem to cudów nie ma, ale wiadomo - 1.0 to nie silnik na trasy.

Mimo wszystko jak na mieszczucha to jest ok, i faktycznie - Ciotka ma ją kilka lat już, a jeszcze nic przy niej nie było konkretnego robione. Właściwie to tylko wymiana płynów ustrojowych i filtrów.

[Burton]

Ale weź pod uwagę, że yaris 1.0 drugiej generacji ma tylko 3 cylindry więc padaka....

p.s

ja bym sprężyn nie ruszał;) na seryjnych może trochę bujać bo pewnie auto pójdzie trochę do góry

[Marine_4000]

Owszem, pójdzie trochę do góry, ale sztywne amrtyzatory i stablizatory powinny nad tym zapanować

Sprężyny można na próbę kupić, i na wionsę przy okazji zmiany kół się ściągnie kolumny i potestuje.

[staH]

Ale weź pod uwagę, że yaris 1.0 drugiej generacji ma tylko 3 cylindry więc padaka....

 

A ja kurde cały czas o pierwszej generacji...

Nie myślałem, że w tych pieniądzach, da się kupić drugą.

 

Także sorry, mój post był o pierwszej yari.

[Marine_4000]

Przyjrzałem się głębiej zawieszeniu przy okazji przeglądu bo auto było podniesione i nie jest to ori 1.5...

U mnie siedzi komplecik sprężyn progresywnych Sparco  I  wyjaśniło się czemu auto jest takie sztywne.

Cóż sprzeda sie i wrzuci ori od 1.5 i będzie

[Hellsin]

Marine - Sparco to nie H&R co by plomby wypadały nawet na springach Bez przesady

Jak chcesz coś wsadzać to weź rozejrzyj się za Eibach-ami, najmniej hardcore-owe sprężyny z obniżających.