Alpine INA-W910R się restartuje... :o

[grissley]

Wrzuciłem dziś płytkę do radia i panel zamknął się jakoś "na dwa razy". Konkretnie, zrobił sobie przestój na sekundę w połowie zamykania.

Po domknięciu, radio bez przerwy się restartuje - najpierw ekran powitalny przez kilka sekund, potem przez ułamek sekundy normalny widok ekranu i wygaszenie. Po sekundzie znowu ekran powitalny kilka sekund, ułamek sekundy normalnego i wygaszenie...

Efekt dokładnie taki, jakby w ten ułamek sekundy po pełnym uruchomieniu się radia ktoś odcinał na chwilę prąd.

Jakieś pomysły, o co może chodzić?

Nie dość, że nie gra, to ciągłe migotanie może do ch*lery w trakcie jazdy doprowadzić...

 

[robeekk]

A nie ma przypadkiem spadków napięcia?

[powalla]

Stawiam na taśmę .

[Backonik]

A zobacz czy ma chłodzenie?? Kiedyś w JVC miałem tak że wentylatorek przestał pracować i się restartowała stacja cały czas.

A jak zrobisz "twardy reset" to tak samo??

Tak jak mówi Robeekk, pomierz jakie napięcia są na zasilaniu przy radiu.

[grissley]

Ale to się nagle zupełnie stało - dzisiaj cały dzień radio chodziło bez problemu. Chociaż bez płyty - przez dłuższy czas płyty nie było, a radio służyło tylko jako nawigacja.

Dzisiaj wrzuciłem płytkę i od razu zaczęły się jaja.

Najpierw myślałem, że może by przełączyć na inne źródło, bo może drgania od płyty coś tam robią - za jakimś dwudziestym razem udało mi się przełączyć źródło na USB we trakcie tego ułamka sekundy przed wygaszeniem, ale nic to nie dało.

Z drugiej strony - jeśli coś nie łączy albo nie chłodzi, to czemu wyłącza się dokładnie w tym samym momencie po włączeniu? Gdyby coś nie łączyło powinna tu być chyba większa losowość, a objawy nasilałyby się po trochu, zamiast takiego nagłego zejścia jak dzisiaj?

Cholerka, radio jest nieźle zbunkrowane, na samą myśl o jego wyciąganiu wszystkiego mi się odechciewa

[CASKP]

Również stawiam na taśmę . Niestety.

[grissley]

Pojawienie się problemu musiało mieć związek z włożeniem płyty i/lub otworzeniem panelu (przez parę miesięcy panel nie był nawet ruszany). Może coś się poruszyło, albo, qrde, zardzewiało od nieużywania

W sobotę parę razy gasiłem sprzęt, odczekiwałem chwilę i próbowałem znów - cały czas leciał cykliczny nieprzerwany restart poodpaleniowy.

Dzisiaj rano wsiadłem do auta i wszystko śmiga bez problemu (?!?).

Spróbuję teraz parę razy otwierać/zamykać panel i zmieniać płyty - zobaczę, czy będzie powtórka z rozrywki...

[grissley]

Dziwne jakieś akcje z tym radiem. Na odpalonym silniku nie ma problemu. Na załączonym zapłonie i wyłączonym silniku - jakieś akcje, restartuje się, albo włącza się, ale ekran jest czarny (jedynie przyciski się świecą) itp.

Nie wiem, co może zmieniać włączony silnik - oprócz napięcia. Ale napięcia w kostce było podobne do etgo na akumulatorze, a aku ciągle jeszcze trzyma uczciwe 12V...

[grissley]

Problem nierozwiązany do dzisiaj - na wyłączonym silniku radia się nie posłucha, non stop restart. Przyzwyczaiłem się, nib i tak na postoju nie słucham, no ale qrde żesz...

 

Drugi problem z Alpiną - co jakiś cas w czasie jazdy dźwięk się wycisza i wyskakuje mi ekran taki, jak po naciśnięciu guzika "navi menu".

Po kilku sekundach ekran znika, a głośność wraca do poziomu wyjściowego. Wygąda tak, jakby nawigacja  w tym czasie wyciszała audio, żeby coś powiedzieć - ale powyłączałem już wszstkie ostrzeżenia jakie tylko się dał owyłączyć i dalej to samo. CO to może być i jak to wyłączyć?

 

I drugie pytanko, chyba retoryczne - nawigacji innej niż alpine pewnie się na W910r nie da wgrać? Oryginalna to jakaś totalna poruta, do tego aktualizacja raz na dwa lata...

[marta189]

Ja bym je podłączył na próbę do innego auta, jeżeli będzie to samo to radio jest uszkodzone i wymaga naprawy.

Ewentualnie podłącz je pod STAŁY prąd nie po kluczyku i zobacz co się dzieje.

Wyjmij radio otwórz panel, odłącz od zasilania, weź je do góry nogami i zobacz jak wygląda taśma łącząca panel z radiem.

 

Sam i tak tego nie naprawisz, oddaj do kogoś zaufanego, niech na początek wymieni taśmę, to powinno załatwić wszystkie problemy.

[grissley]

Nie wiem za bardzo, o jaką taśmę chodzi, aleee...

Problem nr dwa z taśmą nie ma chyba nic wspólnego - trzeba pewnie coś przestawić w ustawieniach, nie wiem tylko, co.

 

A problem pierwszy - gdy włączony jest silnik, żadnego restartowania nie ma, radio działa be problemów.

Z punktu widzenia radia chyba nie ma znaczenia, czy silnik pracuje czy nie (?),napięcie na żółtym kablu pojawia się przecieżpo załączeniu zapłonu, a nie odpaleniu auta. Gdyby coś było walnięte w radiu (taśma?), to problem na załączonym silniku istniałby chyba dalej...?

Czy coś w instalacji się zmienia w momencie odpalenia silnika? Jedyne co mi przychodzi do głowy to wzrost napięcia z 12 do 14.4V, ale to chyba nie może być przyczyną (?).

[powalla]

 

 

edyne co mi przychodzi do głowy to wzrost napięcia z 12 do 14.4V, ale to chyba nie może być przyczyną (?).

 

Zamiast odpalania auta , podłącz prostownik  i on podniesie napięcie , a wtedy uzyskasz odpowiedź na to pytanie. 

[M_A_X_A_M]

Czy coś w instalacji się zmienia w momencie odpalenia silnika? Jedyne co mi przychodzi do głowy to wzrost napięcia z 12 do 14.4V, ale to chyba nie może być przyczyną (?).

A sprawdzałeś jakie napięcie panuje w instalacji przy wyłączonym silniku?

Jednostka zachowuje Ci się tak samo bez względu na to, czy silnik nie pracuje dopiero chwilę czy też dłuższy czas?

[marta189]

pociągnij nowy kabel plusowy od akumulatora do radia, podłącz i będziesz znał odpowiedź.

Kiedyś w samochodzie zakładałem Pioneera z DVD - z monitorem i przy słuchaniu radio się resetowało i wyłączało, co się potem okazało wiązka co szła do radia była uszkodzona, po wymianie kabli napięcie już nie spadało i było wszystko ok.

 

Także weź nowe kable w rękę i podłącz na krótko pod akumulator.