Łódź-szukam kogoś do sprawdzenia radia CDA 7944R.

[slawa88]

siemka.

problem polega na tym, że kupiłem sobie 7944R - na fotach lalka...ale stało się kuku.

uruchamiam je w aucie, wrzucam CD, zabiera ją.... i oddaje po 4-5 sek. mam wrażenie, że nie dolatuje cd w właściwe miejsce i nie zaczyna procesu odczytu. Może to tylko jakaś sprężynka itp, ale odsyłam radio do typa i się boję czy np nie jest coś więcej lub nie grzebane....

czy w związku z tym jest ktoś kto może (po jego naprawie) zrobić przegląd radyjka, czy działa mechanizm, czy czyta cd, czy nie grzebane?

mówimy tu typowo o przeglądzie za który zapłacę bo również chcę by ktoś je rozebrał i ocenił jego oryginalność itp.

w grę wchodzi wysyłka np do kogoś, nie musi być to Łódź, chodź byłoby lepiej bo na miejscu.

kontakt tutaj, PW, lub nawet 667 578 934....
jeśli ktoś wie do kogo można się zgłosić - to też będę wdzięczny za pomoc....

[truck]

Ale napisałeś zagmatwanie, że za cholerę nie idzie Cię zrozumieć. Radio jest niesprawne i odsyłasz je do serwisu na naprawę czy zwracasz sprzedawcy w celu naprawy??

Co do adresów to możesz porozmawiać z Nakamichi, Passatem, lub dać do Horna tak jak Bonless zrobił ze swoim 7998 po przygodach w przesyłce.

[slawa88]

bo jestem tak wk...
oddaje do gościa i ma je przejrzeć.. jednak nie chcę od niego brać bez przeglądu u kogoś

radio nie czyta cd, nie zaczyna czytać... po 4-5 sek płyta wraca, a jak się wkurzyłem i je lekko pod kątem dałem (głupia nadzieja że zaskoczy) to zabrał CD na stałe...

[mkgustav]

A kiedy to będzie do odbioru?

[lklukasz]

Daj sobie spokój.

Odeslij mu i szukaj dalej.

Szczególnie, ze zapłaciłes dość duzo za nie.

[italiano1980]

Dokładnie tak jak pisze Łukasz...Tym bardziej ze Ty szukać juz nie musisz

[lklukasz]

To sie jeszcze okarze

[slawa88]

muszę bo auta będą 2... więc i radio się przyda:) u mnie zagra zwycięzca, przegrany zagra w drugim;)

[rooski]

Truck zapomniales o intell'u z wroclawia. To tez dobry czarodziej:-)

[truck]

 

 

Truck zapomniales o intell'u z wroclawia. To tez dobry czarodziej:-)

 

Tak czary mary i przez pół roku szukasz sprzętu i intell'a...

[slawa88]

siema! niestety poruszę temat jeszcze raz... jest ktoś skłonny podjechać do kolesia, sprawdzić go? Kur... sprawa od 08.04 radio 2 razy wysyłał mi zepsute, radio jak wysłałem mu 2 raz to miała być kasa. byłem już na policji, do rzecznika praw konsumenta dzwoniłem, wysłałem mu oficjalne pismo z wnioskiem o uregulowanie sprawy i pewnie zaraz trafi to do sądu (a tego nie chce bo po co) a gość na sms echo, na tel echo, na pisma echo...

adres i dane sprawdziłem na policji i są potwierdzone, że taki i taki jest tam zameldowany. Nie wiem może wizyta by go skłoniła do asy itp... mieszkałby bliżej (co nie oznacza,że kiedyś go nie odwiedzę - nawet po wyjaśnieniu!!!) to już bym mu odwiedziny sprawił dość konkretne....

nie wiem Panowie, ale gość Cieżki. odradzam NICK Z ALLEGRO " Radosny-ldz" z pod danych Zaczkiewicz Bartosz!

[ancymon]

ooo Panie, za siedem stówek uszkodzone 7944 - słabo. 

 

Zgłosiłeś to już formalnie na policję, tak żeby oni się do niego odezwali? Bo zapewne to zakończy temat, jak tylko niebiescy się odezwą

 

Widać, że gość nie ogarnia zbytnio (komentarz neutralny ;) )... 

[Przemcio]

Żeby to było w moich rejonach to bym zaleciał do łosia w twoim imieniu i zaltwiłbym ci tą sprawę ale niestety troszkę za daleko może jakiś Łodziak ci pomoże.

 

[slawa88]

i tu może powiem tekst dla potomnych!! (radio za 450zł)

silnie przewertowałem komisariat i spraw oszustwa takiego nie wolno zgłaszać!

zgłoszone oszustwo w przypadku gdy przyjdzie przedmiot a okaże się niesprawny nie idzie wygrać zbytnio, większość umarza prokurator! dlaczego?? przedmiot był wysłany i jak gość stwierdzi, że wysłał całe dobre, a pewnie na poczcie rzucili i nie działa to nie wygramy bo Policja stawia zarzut oszustwo(świadome oszustwo wg tam jakiś paragrafów) no i  nie można udowodnić jednoznacznie, że było tak czy tak. żaden rzeczoznawca nie sprawdzi tego na 100% 

 

należy więc sprawę skierować do radców praw konsumenckich (siedziby są powiatowe najczęściej) lub samemu dobrze działać tzn wysłać 2 razy minimum pismo do gościa (potwierdzone pocztą najlepiej przy świadku), że wzywacie go do zwrotu kasy (np.warto dołączyć wyciąg przelewu) po 2 takich pismach i pewnie wielu sms, maili itp należy sprawę przekazać do sądu.

 

co ważne koleś dostaje inny zarzut! nie wywiązanie się z umowy k-s. a tu każde chybione działanie da taki wyrok (np porysowania nie wykazane w opisie też mogą na to wpłynąć jeśli np przez to udowodnimy, że cena za ten stan jest o wiele niższa)

 

O czym warto wiedzieć! koleś który przegra oddaje kasę, płaci za sąd, za adwokata, a nawet jak udokumentujecie to, że np przez niego chodzicie np do psychiatry (bo tak Was wku....) oddać musi za leczenie jak i koszty leków! (to powiedziała mi Policja (trafiłem na rewelka ludzi, a jak powiedziałem, że mundurowy to zrobili dla mnie wszystko )chyba 1 raz powiem, że policja się wykazała w moim przypadku, a wiele razy już mogli...

ja już pisma wysłałem oba... i adwokat sprawę pociągnie jak zajdzie potrzeba.

Żeby to było w moich rejonach to bym zaleciał do łosia w twoim imieniu i zaltwiłbym ci tą sprawę ale niestety troszkę za daleko może jakiś Łodziak ci pomoże.

dzięki za chęć

[miki87]

i tu może powiem tekst dla potomnych!! (radio za 450zł)

silnie przewertowałem komisariat i spraw oszustwa takiego nie wolno zgłaszać!

zgłoszone oszustwo w przypadku gdy przyjdzie przedmiot a okaże się niesprawny nie idzie wygrać zbytnio, większość umarza prokurator! dlaczego?? przedmiot był wysłany i jak gość stwierdzi, że wysłał całe dobre, a pewnie na poczcie rzucili i nie działa to nie wygramy bo Policja stawia zarzut oszustwo(świadome oszustwo wg tam jakiś paragrafów) no i  nie można udowodnić jednoznacznie, że było tak czy tak. żaden rzeczoznawca nie sprawdzi tego na 100% 

 

należy więc sprawę skierować do radców praw konsumenckich (siedziby są powiatowe najczęściej) lub samemu dobrze działać tzn wysłać 2 razy minimum pismo do gościa (potwierdzone pocztą najlepiej przy świadku), że wzywacie go do zwrotu kasy (np.warto dołączyć wyciąg przelewu) po 2 takich pismach i pewnie wielu sms, maili itp należy sprawę przekazać do sądu.

 

co ważne koleś dostaje inny zarzut! nie wywiązanie się z umowy k-s. a tu każde chybione działanie da taki wyrok (np porysowania nie wykazane w opisie też mogą na to wpłynąć jeśli np przez to udowodnimy, że cena za ten stan jest o wiele niższa)

 

O czym warto wiedzieć! koleś który przegra oddaje kasę, płaci za sąd, za adwokata, a nawet jak udokumentujecie to, że np przez niego chodzicie np do psychiatry (bo tak Was wku....) oddać musi za leczenie jak i koszty leków! (to powiedziała mi Policja (trafiłem na rewelka ludzi, a jak powiedziałem, że mundurowy to zrobili dla mnie wszystko )chyba 1 raz powiem, że policja się wykazała w moim przypadku, a wiele razy już mogli...

ja już pisma wysłałem oba... i adwokat sprawę pociągnie jak zajdzie potrzeba.

 

dzięki za chęć

 

 

 

W zasadzie to nie jest sprawa dla policji - jak sam zauważyłeś, cieżko w takiej sytuacji wykazać znamiona przestępstwa a sama kwestia udowodnienia określonych faktów jest trudna/niemożliwa.

 

Sugeruję złożyć pozew do Sądu Rejonowego w Lublinie o wydanie nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym za pośrednictwem internetu.

Procedura jest maksymalnie uproszczona, wszystko robisz zza biurka i w przypadku braku sprzeciwu pozwanego czekasz na uprawomocnienie się nakazu oraz wydanie klauzuli wykonalności. Wtedy masz już do czynienia z dłużnikiem i również przez EPU możesz złożyć wniosek egzekucyjny do dowolnego komornika w kraju o wyegzekwowanie zasądzonego roszczenia.

 

W przypadku gdy pozwany złoży sprzeciw w odpowiednim terminie sprawa kierowana jest do normalnego trybu przed Sąd właściwości miejscowej pozwanego gdzie odbywa się klasyczna rozprawa i obie strony przedstawiają swoje racje.

[slawa88]

dziękuję bardzo! to też fajna informacja! Co do policji. osobiście uważam, że powinno to być przez nich załatwiane a paragrafy dobierane wg zeznań a nie od ręki jeden. Tym bardziej, że jak się zgłosi, koleś dalej Cie oleje to powiedzieli mi, że umorzonych zeznań nie można złożyć drugi raz, czyli wtedy już do sądu iść się nie da.
no cóż. czekam jak mówiłem na te pisma i zobaczymy.

dziś dostałem telefon od niego (godzinę temu). nie wiem co zadziałało, czy może jego tysiące wymówek są prawdą-z mojej oceny to bardzo trudne do uwierzenia, ale zdarza się czasami.
Nie mniej jednak powiedział, że potrzebuje tydzień.Poczekam. A temat może być informacją dla innych jak działać w takich przypadkach-niby ciągle się o tym mówi a jednak co jakiś czas komuś się coś zdarzy...

[slawa88]

sprawa zamknięta. 2 miesiące później udało się odzyskać zwrot za radyjko. także może ten temat być już widzą dla innych   jednak oby nikomu ta wiedza ni była potrzebna