tylne głośniki? czy potrzebne?

[1grzecho]

jakie jest wasze zdanie odnośnie tylnych głośników? czy są wogóle potrzebne? do prawidłowej sceny muzycznej potrzebny jest odseparowany przód-oczywiście wytłumione drzwi i ewentualnie subwoofer w bagażniku. a co z tylnymi głośnikami? a co gdy przewozimy tylnych pasażerów?

[maxtz]

Wszystko zależy od właściciela samochodu, jednemu głośniki z tyłu przeszkadzają ktoś inny zato nie umie bez nich żyć o gustach się nie dyskutuje

[Gilotyn@]

jak głośniki z tyłu to tylko zestawy odseparowane no i tylko jak radio ma czasówkę

[1grzecho]

jak głośniki z tyłu to tylko zestawy odseparowane

z tyłu głośniki odseparowane? w takim razie gdzie zamontowany tweeter? ja bym powiedział że współosiowe!

[Gilotyn@]

w takim razie gdzie zamontowany tweeter?

 

np drzwi lewy górny róg

[1grzecho]

np drzwi lewy górny róg

apropo drzwi! a co myślicie o wytłumieniu tylnych drzwi i zamontowaniu tam zestawu odseparowanego HELIX DB 6.21??

[SeXy]

jak głośniki z tyłu to tylko zestawy odseparowane no i tylko jak radio ma czasówkę

no właśnie a czemu nie jakieś koaxialne głośniczki?

[Gilotyn@]

Zauważyłem że panuje pewna norma polegająca na tym że dobierając klocki na przód każdy daje sprzęt możliwe najlepsze szuka, analizuje porównuje klocki (nie mówię że to źle ) . A na tył dają jakieś jajka i często zamontowane są jeszcze w nie wygłuszone drzwi. Skąd bierze się takie lekceważenie tyłu?

 

Przecież dobrze zrobiony zestaw z tyłu potrafi naprawdę fajnie zagrać stworzyć bardzo fajną scenę i co ważne taki duet (przód/tył) potrafi naprawdę potężnie zagrać a każdy olewa go, myśląc że nie wpływa on na to co słyszymy z zestawu przedniego. Przecież pasażerowie siedzący z przodu też słyszą to co leci z tyłu, nie ma jakieś dźwiękochłonnej komory/bariery między przednimi a tylnymi fotelami. Przód i tył musi stworzyć jedność, wtedy to ma jakikolwiek sens.

 

Spotykałem wiele już systemów gdzie zestaw przedni był naprawdę już konkretny i wydawało by się że powinien on już zagrać na dobrym poziomie, ale tył to kompletna tandeta była i skutek jest taki że jakość zestawu przedniego spada do pułapu tandety z tyłu.

 

Dobierając głośniki na tylną część auta podchodźmy tak samo jak pod przód.

 

-Kto daje współosiowe tandety w przednie drzwi ?

-Wiele osób daje jeszcze tył pod samo radio bez wzmacniacza (gdzie pod przody ma wzmaka) dlaczego ?

-dlaczego wiele osób nie mając miejsca do montażu głośników w tylne drzwi daje głośnik w "półkę", myśląc że tak jest dobrze ? z lenistwa nie chce się zrobić jakiś paneli na drzwi ?

-Każdy kto chce zamontować głośniki z tyłu w półkę powinien najpierw się zastanowić czy jak jest na koncercie/spektaklu/eventu to stoi tyłem do sceny

 

Nawet analizując standardowe granie które daje producent samochodu po wyjściu salonu przechodzi naprawdę sporą "resocjalizacje" na przełomie kilu lat. W nowych autach głośniki tylne są montowana w drzwi a tweetery dawane są obok klamek (nie zawsze). Kiedyś dawane były same woofery i na dodatek zamontowane były one obok tylnych słupków obok półki. Dlaczego od tego odstąpiono ?

 

Z mojego doświadczenia wiem że jak ktoś chce dać głośniki z tyłu to musi się liczyć że z tyłu musi być to samo co z przodu, wtedy to ma ten sam charakter brzmieniowy. Na koniec zgrywamy wszytko ładnie czasówkę w radyjku i możemy się cieszyć z dobrego systemu audio

 

Zanim będziesz pakował coś z tyłu to pomyśl czy naprawdę Ci to jest potrzebne....

 

dobra koniec mojej filozofii........

[Rzeźnik]

nie wiem czemu niektorzy maja takie podejscie, ze istnieje jedno najlepsze rozwiazanie i nie ma innych...

 

moze lepiej faktycznie miec dobry przod. JEDNAK

 

niektorzy maja inny gust inne oczekiwania i to tez sie powinno uszanowac.

 

ja np bede tez robil wspolosiowki w tylne drzwi, troche z potrzeby zachowania dzwieku w calym aucie, a dlatgo coaxiale bo ogranicza mnie tez kasa, jednak beda z tej samej serii co odseparowany przod i podpiete pod 2 pozostale kanaly (w 4 kanalowcu) oczywiscie w wygluszonych drzwiach, to co potrzebuje z tylu to srednich i nic wiecej syki beda w slupkach wiec, soprany beda przedostawaly sie miedzy siedzeniami, a calosc bedzie i tak cieta ze nie bedzie dolu w nich lub ew troche (ogolnie w tych 4 kanalach)

 

to chyba tyle ja poprostu wole miec dzwiek i z tylu i z przodu

[mastah22]

Jak kto woli, ja tez zamierzam poeksperymentowac z tylnymi drzwiami. Tylko szukam sensownego wzmaka, a raczej reszty kasy na Xeteca

[ige]

Byl calkiem niedawno podobny temat:

http://strefacaraudio.pl/forum/topics5/luz...ighlight=#33678

[StiviHouse]

Zauważyłem że panuje pewna norma polegająca na tym że dobierając klocki na przód każdy daje sprzęt możliwe najlepsze szuka' date=' analizuje porównuje klocki (nie mówię że to źle ) . A na tył dają jakieś jajka i często zamontowane są jeszcze w nie wygłuszone drzwi. Skąd bierze się takie lekceważenie tyłu?[/quote']

 

Sluszne lekcewazenie tylu jest zazwyczaj spowodowane tym ze wlasnie ktos zrobi sobie przod i zostawi jajka z tylu.. ktore tylko oczywiscie psuja cała scene

 

Przecież dobrze zrobiony zestaw z tyłu potrafi naprawdę fajnie zagrać stworzyć bardzo fajną scenę i co ważne taki duet (przód/tył) potrafi naprawdę potężnie zagrać a każdy olewa go' date=' myśląc że nie wpływa on na to co słyszymy z zestawu przedniego. Przecież pasażerowie siedzący z przodu też słyszą to co leci z tyłu, nie ma jakieś dźwiękochłonnej komory/bariery między przednimi a tylnymi fotelami. Przód i tył musi stworzyć jedność, wtedy to ma jakikolwiek sens.[/quote']

 

Moze i masz racje. Jednak zauwaz ze najbardziej profesjonalne zestawy nie posiadają tylu (mowiac o np głosnikach w drzwiach czy w polkach.)

 

Spotykałem wiele już systemów gdzie zestaw przedni był naprawdę już konkretny i wydawało by się że powinien on już zagrać na dobrym poziomie' date=' ale tył to kompletna tandeta była i skutek jest taki że jakość zestawu przedniego spada do pułapu tandety z tyłu.[/quote']

 

zalezy dla kogo, pod jaką konfiguracja, jak zainstalowany jest ten system i przedewszystkim czego oczekujesz od zestawu.. a to proste ze porzadny zestaw z przodu moze i wykona swoja prace jaka ma wykonac ale przeszkadzac mu w tym bedzie wlasnie tyl, nie uzyskasz pelnego efektu. Tyl ma uzupelniac a nie zagluszac przod. To tak jakbys Ty sobie spiewal a ktos by stal z boku i walil mlotkiem o jakas blaszanke;)

 

 

Dobierając głośniki na tylną część auta podchodźmy tak samo jak pod przód.

 

zdecydowanie sie zgadzam jednak zbednym gadzetem wtedy bedzie sub.

 

-Kto daje współosiowe tandety w przednie drzwi ?

-Wiele osób daje jeszcze tył pod samo radio bez wzmacniacza (gdzie pod przody ma wzmaka) dlaczego ?

-dlaczego wiele osób nie mając miejsca do montażu głośników w tylne drzwi daje głośnik w "półkę"' date=' myśląc że tak jest dobrze ? z lenistwa nie chce się zrobić jakiś paneli na drzwi ?

-Każdy kto chce zamontować głośniki z tyłu w półkę powinien najpierw się zastanowić czy jak jest na koncercie/spektaklu/eventu to stoi tyłem do sceny [/quote']

 

Najczesciej robione jest cokolwiek na tzw 'odpierdziel' lub z lenistwa bo nie moge tego nazwac niewiedza bo przeciez od czego mamy dzis internet? Ale z drugiej strony nie wszyscy przywiazuja wage do dobrego odsluchu to raczej oczywiste.

[Gilotyn@]

Jednak zauwaz ze najbardziej profesjonalne zestawy nie posiadają tylu (mowiac o np głosnikach w drzwiach czy w polkach.)

 

hmm zależy jak to "najbardziej" było zaplanowane w aucie i jakie cele mu wytyczono.