Wędkarze łączcie się:)

[garsija]

Siema moczykije nowy sezon za pasem więc może ktoś będzie potrzebował - coś takiego mam na zbyciu: Yamaha 9.9 hp. 2006r. 4-suw. 2-cylindry. Pojemność bodaj 323cm. stopa L - długa. rozrusznik ładowanie rumpel. Kompletna linia paliwowa oryginał zbiornik 25L. Ogłoszenie jest wrzucone na popularnych serwisach ogłoszeniowych w cenie 6000-5999. Dla użytkowników strefy przewidziany rabat Motor sprawny w bardzo dobrej kondycji, przede wszystkim sprawdzony w boju i nie zawodzi. Sprzedaje gdyż zrobiłem patent i mogę sobie legalnie pozwolić na kilka koni więcej Pozdrawiam. I pucować kije, wiosna tuż tuż  

[bogus1984]

Ja tam sezon mam cały rok. Teraz na lodzie wolę łowić, jak w lecie 

[bogus1984]

Połowili na lodzie co nieco ? Druga sprawa - czas zbierać sprzęt już na sezon, jako że Catna 4000 już idzie na emeryturę (pewnie na Feeder trafi jeszcze), to pora się rozejrzeć za młynkiem i kijem do spina. Planuję złożyć nieco cięższy spining, wyrzut jeszcze się waham, ale pewnie w okolicy 50-60 gr. Młynek taki rozmiar, jaki do tej pory, czyli 4000, nad większym się nie zastanawiałem. Łowię z brzegu zazwyczaj, rzeka, więc kijek musi mieć 2,7 m, a może i skuszę się na dłuższy.

 

Po głowie chodzi mi Ryobi Zauber, miałem w ręku i kręci się jak masełko, cena około 280 zł w sklepie na miejscu. Może jakaś alternatywa ? Co do kijka, miałem w ręku Shimano Beast Master, ale jak wiadomo, za znaczek się też płaci, także chętnie posłucham co kto miał możliwość oglądania, używania. Mam plan pochodzić za sumikiem na spina w tym roku, no i szczupak.

[Marcyś]

No witam brać wędkarską ;)

 

Lód to nie dla mnie i sam czekam aż się sezon rozpocznie. Plan jest pobawić się ultralightem, nawet przy szczupłym. Jako, że łowisko mam płytkie to sobie będę rzucać gumkami 5-7cm na 2gr. Do tego jakiś delikatniejszy kijek, cienka plecionka. Zobaczymy jak to będzie  i czy czas się znajdzie...

 

Boguś - Zauber to marka instytucja. W teorii jeden z lepszych w cenie... w praktyce? Mówi się, że to już nie to co kiedyś. Jednak tak czy siak raczej dobry wybór.

 

Mieliśmy partię ciekawych kołowrotków w dobrej cenie. Daiwę Theory HA. W różnych rozmiarach. Coś takiego:

http://allegro.pl/kolowrotek-daiwa-theory-2500ha-i6720310054.html

tylko za 350zł. Najtańsza Daiwa z magsealedem. Mam nadzieję, że znów będą w tym roku.

 

Co do Beastmastera - tutaj wyraźnie widać, że pierwsze serie (AX oraz BX) to były mięsiste cuda. Może toporone ale nie do zaje..chania ;) Nowsze też dobre, ale "to nie to". W zasadzie chłopaki polecają:

 

http://allegro.pl/wedka-wedzisko-shimano-vengeance-ax-spinning-270h-i6726874788.html

 

Może nie dlatego, że lepszy od nowych BM, ale dużo lepszy stosunek jakości do ceny.

 

Pozdrawiam

[PanJarek2]

Ja juz tez sprzęt podlodowy odstawilem i szykuje się do wiosny.

Na razie mam na oku fragment rzeki Łyna za okoniem a później zobaczymy.

Poszukuję jakiegoś lekkiego kolowrotka za stokilkadziesiąt złotych do wędki o cw do 12g.

Nie wiem czy wędka nie będzie za delikatna do dropshota więc najpierw zobaczę jak zachowuje się przy standardowym połowie.

[Marcyś]

Jarek, a co to dla Ciebie lekki kołowrotek? Bo w granicach 250gr to nie ma problemu, ale w okolicach 200-220 jest już trudno w tej kasie ;) 

[PanJarek2]

Mam teraz 310g i jest za ciężki. 250g będzie różnicą zauwazalna?

Mam fajny kołowrotek podlodowy ale chyba będzie za delikatny i zużyje się szybciej.

[bogus1984]

Nie marudź na 310 g, ja próbowałem spiningować na Galeon 806  Będzie różnica, będzie inne wyważenie wędki i to już sprawia inne wrażenie w używaniu.

[Marcyś]

Dokładnie. W tej całej nowej modzie odchudzania zestawu często zapomina się o wyważeniu. Przy krótkich wędkach spoko, ale dłuższe zazwyczaj wymagają cięższego kołowrotka. Nic nie da lekki zestaw, jeśli będzie leciał w przód - wtedy nadgarstek i cała ręka musi cały czas niwelować to zjawisko. A to bardziej męczy niż 20gr więcej ale w odpowiednim miejscu ;)

 

Jakiej długości masz wędkę Jarek? Jaki to model?

[Raadek]

 

 

Na razie mam na oku fragment rzeki Łyna za okoniem

W którym miejscu, może latem wpadnę na garbusa(oczywiście jak złowisz)

[PanJarek2]

MISTRALL WINDFLASH SPIN 2,7m.

Wędka w porównaniu do moich innych i poprzednich jest bardzo leciutka i też kołowrotek chciałem odchudzić.

Chcę popróbować łowić metodą dropshot z brzegu i w spodniobutach ale obawiam się, że wędka jest za delikatna. Orientujecie się jaki może być ciężar wyrzucanego zestawu aby móc rzucać daleko taką delikatną i jednocześnie budżetową wędką?

 

W którym miejscu, może latem wpadnę na garbusa(oczywiście jak złowisz)

Od Bartąga w dół. Niedaleko też jeziorko Bartąg w którym można próbować w spodniobutach. Nie posiadam łódki więc staram się wybierać łowiska gdzie można wejść lub łowić z brzegu.

[Marcyś]

MISTRALL WINDFLASH SPIN 2,7m.

Wędka w porównaniu do moich innych i poprzednich jest bardzo leciutka i też kołowrotek chciałem odchudzić.

Chcę popróbować łowić metodą dropshot z brzegu i w spodniobutach ale obawiam się, że wędka jest za delikatna. Orientujecie się jaki może być ciężar wyrzucanego zestawu aby móc rzucać daleko taką delikatną i jednocześnie budżetową wędką?

 

Od Bartąga w dół. Niedaleko też jeziorko Bartąg w którym można próbować w spodniobutach. Nie posiadam łódki więc staram się wybierać łowiska gdzie można wejść lub łowić z brzegu.

Hmmm. Najlepiej idź do sklepu i podpinaj kołowrotki. Zwróć uwagę na Spro Passion albo Daiwę Ninję. Rozmiar myślę, że 2500. 

 

Wędkę masz do 12gr. Jes to wklejka? Jeśli wklejka to za dużo nie przeciążysz. Jeśli bez wklejki to spoko. Kurcze ciężko tak przez net a wędki tej w dłoni nie miałem.

 

Jak weźmiesz ciężarek 10gr + guma 5-7cm to pewnie spokojnie.  Położysz ciężarek na dnie i wtedy spokojnie animujesz przynętą. Co innego jest na jigu. Do agresywnego podbicia warto mieć zapas mocy.

[PanJarek2]

Wklejka.

Ale trzeba mieć na uwadze że jest to tania wędka i trochę się martwię czy wytrzyma porządny zamach 12g.

[Marcyś]

To nie takie proste. W tańszych jest mniej węgla a więcej szkła. To sprawia, że są bardziej urazoodporne. Z drugiej strony pewnie jest więcej niedoróbek na etapie produkcji, co zwiększa ryzyko złamania ;)

 

Mimo wszystko 12gr powinna spokojnie wytrzymać. 

[PanJarek2]

W takim razie będę testował bo miałem obawy, że te 12g w praktyce okaże się, że 5g to maksimum przy mocnym wyrzucie

[Marcyś]

Producenci działają w drugą stronę. Zostawiają zapas, żeby co chwilę nie borykać się z awariami. 

[PanJarek2]

A co myślicie o echisondzie deeper? Potrzebne mi coś z brzegu żeby używać

[PanJarek2]

Jak tam? Był już ktoś na rybach?

[kobart]

Bylem w weekend na stojacej wodzie. 5 godzin zasiadki i 10 karpikow w granicach 1 kg kazdy. Wszystkie plywaja dalej.

 

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

[bartekmaj]

A co myślicie o echisondzie deeper? Potrzebne mi coś z brzegu żeby używać

Też się nad nią zastanawiam jesz nie wiem czy 3.0 , pro czy pro +.

Czytałem testy i wygląda obiecująco.

 

Chetnie poznał bym opinię ( obiwktywną ) osoby która ją testowała lub posiada.

[PanJarek2]

Jest też chińska wersja luckylaker.

Dużo tańsza i nie wydaje mi się aby od strony technicznej wiele się różniła.

[bartekmaj]

Nikt z wędkarzy nie miał styczności z Deeperem ?

[PanJarek2]

Brat kupił luckylaker.

Widać głębokość oraz kształt dna.

Niby ryby i rodzaj dna pokazuje też ale tego jeszcze nie zdążyliśmy zweryfikować.

[bartekmaj]

Ja zdecydowałem się na Deeper PRO +.

Byłem dziś 2 godzinki nad wodą i wygląda to obiecująco.

Zobaczymy jak będzie to wyglądało w praktyce na dłuższą metę

[PanJarek2]

Ciekaw jestem czy różni się w praktyce od luckylaker i czy warto dopłacać (kosztowała 350zl, teraz około 400)