Skocz do zawartości

Crunch. Dym podczas montowania.Pomocy


terazjestzawsze
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.!

 

Przez własną Głupote Chyba spalilem wzmachol,podczas podpinania kabla plusowego poszla delkatna iskra jak to zawsze przy podlaczaniu,lecz pozniej przez wlasna glupote nie moglem znajsc imbusa do dokrecenia kabla,wziolem koncowke pasujaca i kombinery,noi podczas dokrecania dotknolem wzmacniacz i srubke ktora przykrecałem noi bumm...poszedl dymek,swieci najpierw czerwona lampka ktora zmienia sie na sek na niebieska i spowrotem na czerwona i tak non stop...

 

Chciałbym sie spytac co sie mogło stac czy to jakis mniejszy problem czy cos konkretniejszego

 

co mogło sie stac czy ewentualnie spalic.

 

Wiem ze zrobilem to z wasnej glupoty ale mam nadzieje ze chociaz troche mi pomozecie.;)

ps.

nie wiem czy to pomoze ale podczas zmiany lampki na niebieska slychac taki "pstryk" i ze tak powiem czuc to nakablu masowym..

 

Z gory dziekuje pozdrawiam.!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie rzeczy montuje się na odłączonym akumulatorze.

poszedl dymek

czyli cośik się zjarało .

A co to za piec?..

 

czerwona lampka ktora zmienia sie na sek na niebieska i spowrotem na czerwona i tak non stop.

wyrzuca jakieś zabezpieczenie.

Lepiej oddaj to elektronika i sam nie kombinuj.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz w ogóle bezpiecznik na kablu zasilającym ? Jeżeli tak, dlaczego go nie wyjąłeś ? Teraz masz nauczkę :) Jak zakładasz (wyjmujesz) piec, to wyjmuj bezpiecznik z oprawki, nie baw się przewodami RCA jak gra sprzęt i takie tam podstawowe zasady bezpieczeństwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swieta prawda :cisza:

 

ale nie martw sie wiem ze czasem montaz czegos fajnego odbiera rozum i cos o czym normalnie nawet byś nie pomyślal staje sie faktem a pózniej "o kur.... co ja zrobilem, :mur1: "

 

Zdarza sie . Nastepnym razem napewno tak nie zrobisz.

 

Powodzenia w naprawie. Oby nic poważnego. :zalamany:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może OT, ale sytuacja na Forum (nie będę ujawniał "Szpeca" od podłączeń :D ) - sprzedaję wzmacniacz w doskonałym stanie Rockford Fosgate 500x, na obudowie nie ma schematu, jak się robi mostek w tym piecu - jest w instrukcji, zanim wysłałem sam piec, wysłałem mailem instrukcję obsługi, pytam na Forum, czy otrzymał - brak odpowiedzi, wysłałem wiadomość na telefon, czy przeczytał instrukcję - brak odpowiedzi. Po dłuższym czasie telefon, że wzmacniacz gra bez jakiejkolwiek mocy :/ ledwo membrana w głośniku się rusza (człowiek wziął go do zasilenia 2 sztuk subwooferków 8"). Czuję, że Człowiek próbuje mi lekko wmówić, że coś z piecem nie tego :/ więc mówię - odeślij do mnie, ja oddam do Kolegi Passata i okaże się, co się stało (podejrzewałem złe podłączenie ze strony Kupującego) no i wtedy się wydało :) Kolega sam sobie wybrał kanały do zrobienia 2 mostków, jak nie zagrało "na miarę możliwości" pobiegł czym prędzej czytać po fakcie instrukcję :( Bardzo szkoda mi było tego wzmacniacza, że w tak nędzny sposób został uszkodzony, także donośnie podłączenia - podłączać/odłączać przy braku zasilania, sprawdzić nawet kilka razy, czy oby wszystkie kabelki są jak należy i na swoim miejscu, filtry - szczególnie jak mamy pędzone tweetery bezpośrednio ze wzmacniacza, żeby ich w kosmos nie posłać :D Ot, tak ku przestrodze :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli to wzmacniacz klasy D (wynikaloby to z nazwy) to miejmy nadzieje ze poszly tylko tranzystory w zasilaniu (kluczujace byc moze), bo w takich wzmacniaczach tor audio jest duzo bardziej skomplikowany niz we wzmacniaczach klasy AB i naprawa moze byc bardziej skomplikowana.

Ale mimo wszystko licze na to ze nie bedziesz mial wiekszych problemow ze wzmacniaczem :wink2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tam takie gadanie... Oczywiście powinno się odłączać od aku, ale jeśli robimy to z głową to nic nie uszkodzimy.

Jeśli wiemy, że odkręcanie będzie się odbywało przy pomocy zastępczych narzędzi to każdy rozsądny człowiek powinien wtedy odłączyć zasilanie. Są to skrajne przypadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...