Skocz do zawartości

Helix E10 a usterkowość


zadir
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, kupiłem kilka dni temu w jednym ze sklepów internetowych nowy wzmacniacz Heliksa, E10, niestety niezbyt miał ochotę na działanie, zdjąłem obudowę, moim oczom ukazał się taki oto widok, sterownik (jak mniemam) mofsetów zmieniony niezbyt fachowo, do tego wszystkie 17 mofsetów.

http://fotem.pl/data/b94b307ea7aa30f996982df2afe162.jpg

 

Dzisiaj kupiłem drugą sztukę na allegro, używaną (bo akurat taki mam budżet na zawody na napędzenie suba), niby w idealnym stanie technicznym, jeszcze na gwarancji, a po otwarciu... w zasadzie podobny problem.

http://fotem.pl/data/743cb71acb4d186b35a10409b34.jpg

 

Czy to jakiś standard w E10tkach, że padały sterowniki? Czy po prostu mam pecha? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem co twoja wypowiedź wnosi do tematu. Przypuszczalnie, jakbym oddał do serwisu taki wzmacniacz, to by mnie wyśmiali, że im naprawiany wysyłam u jakiegoś rzeźnika. Żyjemy w takich czasach, że nikomu nie można ufać, więc lepiej się jakoż zabezpieczyć i zobaczyć co tam siedzi. Szczególnie, że żadnych plomb tam nie ma, a śrubki nosiły ślady wcześniejszej integracji. Aktualnie czekam na wiadomości do sprzedawcy co dalej (10 dniowy zwrot mnie nie dotyczy, bo kupiłem na działalność gospodarczą).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczególnie, że żadnych plomb tam nie ma, a śrubki nosiły ślady wcześniejszej integracji.

 

Nowy i takie kwiatki :?: Trzeba było od razu odesłać to i czekać na zwrot kasy. Wzmacniacz z takimi znakami raz że na pewno nie jest nowy, a dwa to, że bankowo coś było z nim nie tak.

 

A co do awaryjności modelu to niestety nie wypowiem się bo nie posiadałem.

 

P.S. Rozumiem, że chodziło o słowo ingerencji :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czegoś tu nie rozumiem, nowy dłubany ? :przestraszony:

 

Tak jest, kupiony nowy, z 24 miesięczną gwarancją firmowana przez polskiego dystrybutora, w pudełku, folii itp...adresu sklepu nie podam, żeby nie być posądzonym o jakąś antyreklamę, ale można sobie to łatwo wygooglować, chyba aktualnie w jednym sklepie jest w ofercie ten sprzęt.

W poniedziałek wzmak wraca do sprzedawcy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaką masz pewność że to dłubanie jest winą sklepu? A może nawet oni o tym nie wiedzą. A może to producent lub dystrybutor robił jakieś przedsprzedażne ręcznie dłubane akcje w jakiejś całej serii produktów, którą na przykład otrzymał z fabryki z jakąś wadą. A może nawet w fabryce te elementy są wkładane ręcznie na końcu produkcji maszynowej i lutujący to Chińczyk miał akurat zły dzień i trochę tam za dużo nasmarkał topnika. Nikogo nie bronię, ale za wiele jest tych "a może" aby zaraz w ciemno bez potwierdzenia komuś siadać na klatę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...