Skocz do zawartości

Sprzedaż CA na Alledrogo i innych


sebek88
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Siema. Często przy sprzedaży sprzętu na odległość przez serwisy aukcyjne mam pewne obawy związane przeważnie z brakiem wiedzy kupujących. Po sprzedaży jednego pieca nowy właściciel potrafił do mnie zadzwonić o 23 z pytaniem jak go podłączyć co tylko wzbudziło jeszcze większe obawy odnośnie zniszczenia sprzętu przez nowego właściciela. Znając Polską mentalność szukania dziury w całym owa osoba będzie próbowała obarczyć sprzedającego winą przez co mogą wyniknąć spore problemy. Jeśli widzę że osoba jest kompletnie zielona staram się jej odradzić zakup sprzętu kierując się wyżej wymienionymi obawami ponieważ wole stracić kupca niż mieć nieprzyjemności.

 

Macie może jakąś rade albo sposób jak zabezpieczyć się przed takimi osobami aby po przez ich brak wiedzy nie dostać po 4 literach?

Oczywiście mowa jest o sprzęcie w 100% sprawnym, pewnym który w większości przypadków przegrał u mnie sporo czasu.

 

 

 

 

Pozdrawiam i Życzę Wam Wesołych Świąt :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak sobie myślę - robisz zdjęcie środka pieca tak, żeby była widoczna data i godzina. Takie zdjęcie umieszczasz na aukcji. Ktoś mógłby filozofoać i się kłócić, że to fotomontaż, czy zdjęcia byly zrobione wcześniej, czy coś ale to już lepiej wygląda niż brak jakiejkolwiek podkładki. Albo rób tak jak terroryści - zdjęcia, a w tle wydanie dzisiejszej gazety :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciezki temat i ciezka odpowiedz na to jak tego uniknac , sam bylem kiedys ofiara takiego przypadku wystawilem radio na serwis aukcyjny , oczywiscie radio w stanie technicznym 100 % sprawne , po kilku dniach dostalem telefon od nieznajomego nr z obuzeniem tamtej strony ze sprzedalem uszkodzony sprzet i on tego nie zostawi tak , nie byly to duze pieniadze i powiedzialem po kilku sporach ze zwroce mu kase nie robiac sobie nieprzyjemnosci , i tak tez sie stalo . Radio dotarlo do mnie po jakims czasie i od razu podpielem je sprawdzic okazalo sie ze radio dziala a nie da sie wlozyc plyty , wyjalem rozkrecilem i niespodzianke taka zobaczylem ze w srodku dwie plytki wlozone i zblokowaly mechanizm :kwasny: No i nie mila sytuacja , oddzwanialem do niego by pare slow mu powiedziec , ale nic cisza , nie odpuscilem po drogim dniu dzwonie i slysze ze abonent nie osiagalny jak by zmienil nr .

Podsumowujac wyszedlem na zero , pocieszajace jest to ze nic nie stracilem ale tego pana to bym z chcia chcial spotkac .

 

To co kolega Kremien pisal moze i to jakis pomysl ale jak sie by mial w praktyce ciezko stwierdzic , mi wpadl do glowy teraz pomysl by przed sprzedaza nakrecic filmik ze sprzet dziala i zachowac , moze to by pomoglo w wyjasnienu takich sytuacji . jednak temat do przedyskutowania w kazdym badz razie .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciezki temat i ciezka odpowiedz na to jak tego uniknac , sam bylem kiedys ofiara takiego przypadku wystawilem radio na serwis aukcyjny , oczywiscie radio w stanie technicznym 100 % sprawne , po kilku dniach dostalem telefon od nieznajomego nr z obuzeniem tamtej strony ze sprzedalem uszkodzony sprzet i on tego nie zostawi tak , nie byly to duze pieniadze i powiedzialem po kilku sporach ze zwroce mu kase nie robiac sobie nieprzyjemnosci , i tak tez sie stalo . Radio dotarlo do mnie po jakims czasie i od razu podpielem je sprawdzic okazalo sie ze radio dziala a nie da sie wlozyc plyty , wyjalem rozkrecilem i niespodzianke taka zobaczylem ze w srodku dwie plytki wlozone i zblokowaly mechanizm :kwasny:

 

Bierz sprzęt na serwis, kasę można oddać po sprawdzeniu. Zdejmując obudowę, widząc płyte dzwonie do klienta i stawiam mu fakt-

"W środku mam płyte CD. Zapewne pana, mam zabrać na komendę po odciski palców??"

 

A tak ogolnie.

Kremien - zaraz po zakupie by się mógł trafić pacjent co ci powie-zdjecie zrobione ale sprzet był inny a ja dostałem niewłaściwy i uszkodzony.

Myśle ze warto zostawiać kopię emaila z takimi pytaniami, które świadczą o niewiedzy i braku doświadczenia.

Czasami były przypadki ze ktoś kupował dobry sprzęt, potem jechał do jakiegoś "magika" montażysty co taki sprzęt "niechcący" uszkodził.

Montażysta powie ci, ze instalacja przeprowadzona prawidłowo, a sprzęt był wadliwy jak już przyjechał.

I kogo bedzie oskarżał kupujący, który jest nieświadomy gdzie został popełniony błąd?

 

Ogólnie sprawa kłopotliwa i tutaj raczej nic się nie wskóra. Co najwyżej możesz proponować instalacje u siebie.

Ja, jak coś sprzedaje np: radio, preferuje odbiór osobisty-sprzet mozna sprawdzić na miejscu.

Wiadomo, nie jest to super najlepsze, ale ile spokoju mam, klient mi nie marudzi, ze kupił uszkodzone.

A tak to klient kupuje, na bieżąco sprawdza, i śpie spokojnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bierz sprzęt na serwis, kasę można oddać po sprawdzeniu. Zdejmując obudowę, widząc płyte dzwonie do klienta i stawiam mu fakt-

"W środku mam płyte CD. Zapewne pana, mam zabrać na komendę po odciski palców??"

 

Wiesz nie chodzilo o jakas tam spora kase bo wszystko zamknelo sie w kwocie 100 zl , jednak tez to jakis pieniadz , niemniej jednak nie chcialem robic sobie problemow / klopotow i zbednego ciagania po sadach czy innych instytucjach , jesli to by byla jakas inna gotowka to napewno potoczylo by sie to inaczej i tak bym tego nie zostawil . Szczesciem w nieszczesciu ze mechanizm odblokowalem i poszlo do ludzi bez juz jakichkolwiek problemow . Do dnia dzisiejszego nie mialem zadnych podobnych sytuacji i mam nadzieje ze miec nie bede i czego wam zycze rowniez .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja również z czymś podobnym się spotkałem. Sprzedałem wzmacniacz, swojego PS-150, którego użytkowałem dobry rok, może dłużej, beż żadnych awarii.

Po 3 tygodniach od nadania otrzymałem maila, że sprzęt nie działa, że dopiero teraz go podłączył bo wcześniej nie miał czasu...

Oczywiście zwrotu nie przyjąłem, bo wiem co wysłałem i jak zapakowałem, a potrafię to zrobić na tyle dobrze, żeby zapobiec uszkodzeniu w trakcie transportu.

Koleś rozpoczął spór na allegro, który zakończył się bez rozwiązania, groził mi policją itd... Suma sumarum, byłem pewny swego, ale sytuacja bardzo niemiła.

Chyba nie ma skutecznej metody żeby się przed tym ustrzec, niestety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz nie chodzilo o jakas tam spora kase bo wszystko zamknelo sie w kwocie 100 zl , jednak tez to jakis pieniadz , niemniej jednak nie chcialem robic sobie problemow / klopotow i zbednego ciagania po sadach czy innych instytucjach , jesli to by byla jakas inna gotowka to napewno potoczylo by sie to inaczej i tak bym tego nie zostawil . Szczesciem w nieszczesciu ze mechanizm odblokowalem i poszlo do ludzi bez juz jakichkolwiek problemow . Do dnia dzisiejszego nie mialem zadnych podobnych sytuacji i mam nadzieje ze miec nie bede i czego wam zycze rowniez .

 

Mnie tez nie chce się latac ze sprzętem za 100zł, ale najczęściej bywa tak że klient mięknie i sie przyznaje do błedu.

Możesz mu zadać pytanie-

"A nie wrzucał pan płyty "disco polo"? Bo taka jest w napędzie. I to dwie..

Nie chce nic sugerować proszę pana ale za takie oskarżenia to mogę pójść na policję, i biorąc pana odciski palców z płyty, ja wygram tą sprawę..

Więc jak pan to zrobił? Może umówmy się, że wezmę to na serwis i pan spokojnie zapłaci za naprawę, bo straszyć pan mnie nie ma za co, na płycie bedą pana ślady, bo ja takie oskarżenia już miałem, że to mój bład a tu widać ewidentny bład z pana strony"

 

Spokojnie, dyplomatycznie-i sprawa rozwiązana..

 

Rojass- z twoją sprawą wyglada to trudniej..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z rozwiazaniem tego typu problemu to masz zupelna 100 procentowa racje , przyznaje . Ale tak jak wspomnialem nie chcialo by sie biegac z tym , inna sprawa jak by to byly inne pieniadze , choc wiadomo 100 zl droga nie chodzi bo trzeba naginac caly dzien by to zarobic . Gdyby to inne czynniki wchodzily rozwiazal bym to tak jak pisales .

 

I tak jak mowiles i ja sie pod tym podpisze z kolega rojass'em to juz trudniejsza sprawa . Aczkolwiek nie ma sytuacji bez wyjscia i z logicznego punktu widzenia da sie wyjsc z wiekszosci opresii , ale jakim kosztem i w jakim czasie(i nie tylko), to jest wielki znak zapytania .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jako osoba fizyczna jedynie chyba pod przymusem sądowym oddał bym komuś kasę w przypadku rojass. Zwroty o ile mi wiadomo w ciągu 7 dni od zakupienia można robić jedynie w sklepach nie od osób fizycznych to raz a dwa to fakt że przedmiot nie może okazywać żadnych znaków użytkowania. Po trzecie jeśli ktoś dopiero "niby" po 3 tyg. sprawdził działanie pieca i jeśli bym miał 100% pewność że wysłałem sprzęt w pełni sprawny i wolny od wady to "On" ma problem. Ani kurier ani poczta po takim okresie nie uzna reklamacji jeśli uszkodzenie było by mechaniczne a po drugie przez 3 tygodnie to on na nim mógł robić nawet grilla polowego.

Przydał by się jakiś pomysł, regulamin itd. który uchroniła by sprzedających od takich sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku to by byl przerost formy nad trescia ... , raz ze to nie byl majatek , droga sprawa zabawa / bieganina kosztowala by mnie sporo czasu , nerwow no i gotowki bo wiadomo nic za darmo nie ma :P , chyba ze na gwiazdke :rotfl: reasumujac nie oplacalo by mi sie to .

 

Niemniej jednak takich sytuacji chcialo by sie uniknac , tylko pytanie jak ? Wczesniej wspominalem by przed wyslaniem nagrac filmik z tym jak wzmak , glosniki czy inne sa sprawne i nagrac etap pakowania wszystko w jednym filmiku . No ale z tym do konca tez pewne nie jest bo mozna to tez przerobic tak jak zdjecie , no ale zawsze jakis pomysl i jakis dowod na to ze wyslalo sie sprawna rzecz :]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra wiem że to co teraz napisze jest głupie i takie zawracanie gitary dla niektórych ale może dobrym pomysłem byli by świadkowie. Poświadczyli by stan wzmacniacz przed wysyłką i podczas pakowania? Bo serio nie mam jakiegoś dobrego pomysłu jak uniknąć nieprzyjemności z takimi ludźmi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra wiem że to co teraz napisze jest głupie i takie zawracanie gitary dla niektórych ale może dobrym pomysłem byli by świadkowie. Poświadczyli by stan wzmacniacz przed wysyłką i podczas pakowania? Bo serio nie mam jakiegoś dobrego pomysłu jak uniknąć nieprzyjemności z takimi ludźmi.

 

Z ta prawdomownoscia swiadkow roznie bywa . Droga strona tez moze miec swiadka ktory poswiadczy to ze kupiona rzecz przez serwis aukcyjny jest uszkodzona .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przydał by się jakiś pomysł, regulamin itd

 

Regulamin jest w serwisach aukcyjnych, obowiązyjący wszystkich. Jeśli chodzi o nieprzyjemności to jedyny skutczny w 100% sposób, to ich nie prowokować, niech sprzęt leży w szafie, to nie będziesz miał nieprzyjemności. Sytuacje sporne są wpisane w każdą dziedzinę naszego życia, praca, dom, usługi, itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie zdjęcie umieszczasz na aukcji. Ktoś mógłby filozofoać i się kłócić, że to fotomontaż, czy zdjęcia byly zrobione wcześniej, czy coś ale to już lepiej wygląda niż brak jakiejkolwiek podkładki.

 

Zarówno fotki jak i video ma w sobie zapisane informacje o tym kiedy zdjęcie było zrobione, jakim aparatem i jak była ustawiona ekspozycja. Jak edytujesz foto jakimś programem, to przeważnie te informacje znikają i nie można już tego sprawdzić, a więc w prosty sposób można sprawdzić czy to fotomontaż i czy interesant mówi prawdę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...