Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

trochę awaria, zero zawodów w lipcu choć z drugiej strony może i lepiej, mniej miejscówek po PL, więcej ludzi na jedne zawody kto wie ;)

 

 

w sumie to po co komu zawody z 5 autami w grupie, moze tak z 10-12 sie uzbiera i bedzie ciekawiej (i bedzie sens rozkładania całego kramu)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze byłem w kategoriach kóre danego roku były najliczniejsze ok 10 aut. W tym roku maxi będzie chyba najliczniejsze a ja budżet przeskrobałem i w amatorce spróbuję tylko pewnie konkurencja nieliczna będzie ale to już chyba ograniczone autami nie ilością terminów zawodów.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurku co jest grane :( tak z roku na rok coraz mniej zawodów, a hajsu corac wiecej w fure idze:( to jak tu sie bawić...

Ale po co Ci więcej skoro przecież i tak nie wykorzystasz 66,6% nawet z tych trzech eliminacji. :hyhy:

W ubiegłym roku byłeś na 1 zawodach spośród wszystkich 7 eliminacji dB, przy czym 3 z nich odbywały się prawie pod Twoją chałupą. W tym roku ja też chcę mieć pierwszy od kilku lat urlop. Poza tym idzie też o coraz wyższe koszty, które przy większym rozdrobnieniu imprez nie zagwarantują nawet zakupu gołych pucharów, nie wspominając już nawet o samych dojazdach. Kryzys panie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zawsze byłem w kategoriach kóre danego roku były najliczniejsze ok 10 aut.

 

beginer był najliczniejszy - fakt (fakt godny pozazdroszczenia) ale teraz bedą 3 poziomy beginera na rozładowanie i kumulacja w klasach amator-profi z racji likwidacji outlaw. Moze byc zatem tak że dobra zabawa i rywalizacja czeka nas w każdej grupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co Ci więcej skoro przecież i tak nie wykorzystasz 66,6% nawet z tych trzech eliminacji.

W ubiegłym roku byłeś na 1 zawodach spośród wszystkich 7 eliminacji dB, przy czym 3 z nich odbywały się prawie pod Twoją chałupą.

W tamtym roku był problem z czasem i sprzetem, ten rok traktuje bardziej "powaznie". Ale trudno.

Przypuszczam ze odwiedze Lublin i Achima (no i finały o ile dam rade sie zakwalifikować :))

Troche zawiodłem sie Armarem bo myślałem że coś "wyszkrobią" gdzieś w okolicy :(((

Pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak coś zadziałają na swoim gruncie to się dołoży do terminarza. Ostatecznie zamknięty jest temat imprez tzw. "obcych" czyli przy współorganizowaniu których nie jest zaangażowany żaden partner EASCA. Jeżeli natomiast któryś z nich zechce coś zadziałać u siebie, to jedna impreza więcej jeszcze się zmieści.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:rotfl: :rotfl: wchodzę tu kilka razy do roku :D, i praktycznie zawsze czymś mnie te Eascowe rzeczy zaskoczą :D, widzę, że teraz albo Targi organizują zawody albo restauracje. Firmy "partnerskie" mają już chyba kompletnie wylane, no ale wzór idzie w końcu z samej góry :)

 

 

pzdr. Łukasz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wchodzę tu kilka razy do roku :D, i praktycznie zawsze czymś mnie te Eascowe rzeczy zaskoczą :D, widzę, że teraz albo Targi organizują zawody albo restauracje. Firmy "partnerskie" mają już chyba kompletnie wylane, no ale wzór idzie w końcu z samej góry :)

 

 

pzdr. Łukasz

 

Ty, a Ty nie miałeś czasem zakładać swojej organizacji,żeby pokazać tym wszystkim "lamerom od CA" jak się robi prawdziwe zawody?

Weź chłopaku coś podziałaj i pokaż nam wszystkim leszczom jak to się robi,bo żyjemy w niewiedzy i ciągłym poczuciu spełnienia po skończonych zawodach.

Kurcze,taki talent organizacyjny się marnuje,a my wszyscy błądzimy jak we mgle.Gdyby tak zechciał sprowadzić nas na właściwą drogę i pokazać jak to się robi,gdyby zechciał , to może by bzyczenie komarów lepiej zabrzmiało ...?

Weź coś wreszcie pokaż,bo puki co tym swoim mamrotaniem, zachowujesz się jak typowy "polaczek", który tylko żalić się i płakać potrafi jak mu nie pasi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:rotfl: :rotfl: wchodzę tu kilka razy do roku :D, i praktycznie zawsze czymś mnie te Eascowe rzeczy zaskoczą :D, widzę, że teraz albo Targi organizują zawody albo restauracje. Firmy "partnerskie" mają już chyba kompletnie wylane, no ale wzór idzie w końcu z samej góry :)

 

 

pzdr. Łukasz

 

Króliczku która to restauracja organizuje zawody?! Mam nadzieje że nie myślisz o mojej imprezie w której płace zacne sumy za wynajem terenu i nie tylko! ale co ty tam możesz wiedzieć w końcu nic sobą nie umiesz zaprezentować poza głupimi komentarzami :lamer: ale to też tylko przed kompem :wstyd:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak to mówią uderz w stół, a muchy się zlecą :).

 

Oli - póki co to ty błądzisz, w sumie nie błądzisz ty nawet nie zacząłeś jeszcze błądzić a już cieszysz się jak ktoś ci pluje na łep i myślisz, że to pada deszcz :), jak ja robiłem coś w CA to ty nawet nie wiesz JAK to może wyglądać, wycieraj dalej ten "deszcz" co pada ci na głowę :) i myśl że może jesień już nastała.

Ja nie mam zamiaru nic robić w tej materii bo nie ma specjalnie po co i dla kogo, i generalnie parzy mnie to ani ziębi, po prostu mam wielką polewę co z "resztek" tego co kiedyś zwane było CAR AUDIO zostało a został sam odrzut po produkcyjny, z takimi asami jak ty.

 

Marbelle - nie wiem czy to twoja firma czy nie twoja, i w sumie mnie to mało co obchodzi :), w liście imprez jako współorganizator są albo jakieś TARGI albo Jakaś tam restauracja, jedynie strefa ciszy się jakoś wyłamała z tego "trendu" na doczepkę, a to ile ty tam za co płacisz mnie nie interesuje :) rozumiem, że robisz to społecznie i z własnej kieszeni i dokładasz do tej imprezy kupę kasy, bo taki dobry wujek jesteś :). Przedstaw rachunki za owy wynajem placu, i to co skasujesz od wystawców itp i policzymy wspólnie jak jesteś "w plecy" .

 

Radziu mówisz, że trzeba się cieszyć z tego co jest bo tego może zabraknąć :D, kapitalnie to tak jak by była komuna i byś się cieszył z jej istnienia w obawie że nawet tego może zabraknąć :).

 

Pozdrawiam i powodzenia w tych szczupłych bojach, ja kolejny rok będę dostawał czy to na gg czy przez fona kolejne całosezonowe parodie, o przebiegu imprez,wstawionej komisji która ma problem stawić się na czas itd itd itd, nic tu się nie zmienia tylko z roku na rok jest "coraz GRUBIEJ" :)

Mało tego z kolejnymi latami już ci wcześniejsi zagorzali obrońcy tego cyrku, po przebiegu owych sezonów jakoś PRZEJRZELI na oczy i mi to pisali takei rzeczy, że można by z tego kabaret napisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...