Skocz do zawartości

Czy ALPHASONIK A-240 pracuje w klasie A?


Gość groH
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Gdyby wszystko traktować dosłownie.

 

Nie uwzględniałem tego, że wzmacniacz pracował by przy 1ohm, nie znam jego napięcia zasilania, i kilku innych czynników, które ten wynik by podwyższyły.

 

[offtopic]

http://www.caraudioclassifieds.org/forum/car-audio-packages/76812-%7Bnlfs%7Dlot-os-amps-fs.html

 

Znalazłem przez przypadek ciekawy wzmacniacz - ciekawe jak go zamontować, chyba wzdłuż xD

Mowa o US AMPS VLX400.

[/offtopic]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uwzględniałem tego, że wzmacniacz pracował by przy 1ohm, nie znam jego napięcia zasilania, i kilku innych czynników, które ten wynik by podwyższyły.

 

To może podaj sprawnośc wzmacniacza klasy AB , pracującego przy 1/3 nominalnej mocy na obciążeniu 2 R .

Zobaczymy czy wyjdzie 65 % :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez konkretów się nie da przeliczyć :) W klasie AB jest to pocieszenie że do pewnej w uproszczeniu głośności wzmacniacz pracuje w klasie A i stopniowo wraz ze wzrostem mocy i zniekształceń przechodzi w klasę B.

 

http://www.zukiaudio.net/e-commerce-solutions-catalog1.html

 

O tym już mógłbym powiedzieć, że pracuje w klasie A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez konkretów się nie da przeliczyć :) W klasie AB jest to pocieszenie że do pewnej w uproszczeniu głośności wzmacniacz pracuje w klasie A i stopniowo wraz ze wzrostem mocy i zniekształceń przechodzi w klasę B.

To może ściślej .

Wzmacniacz samochodowy , nominalnie 100W na 4 R , obciążasz go impedancją 2 R i wyzwalasz 1/3 mocy mocy dla tego obciążenia ( 66 W ) lub lepiej 1/3 nominalnej amplitudy napięcia wyjściowego. Jaką uzyskasz sprawność w tych wypadkach ( moze być ze sporym uproszczeniem ) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli byłby to idealny wzmacniacz to stopień sprawności by się nie zmienił i wynosiłby w uproszczeniu to książkowe 65%.

Ale że taki wzmacniacz nie istnieje, to sprawność takiego wzmacniacza zależy od zasilacza (czy jest na tyle wydajny, że obsłuży to 2ohm i przez jego topologie pozwoli przepłynąć 2x większy prąd). Ale z racji że podałeś 1/3 mocy wiedziałeś o co chodzi i chyba chciałeś złapać mnie w pułapkę którą przez "upraszczanie" się sam zapędziłem. Trzeba zmierzyć i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisano 10 minut temu

Jeżeli byłby to idealny wzmacniacz to stopień sprawności by się nie zmienił i wynosiłby w uproszczeniu to książkowe 65%.

To idziemy tym tropem .

Wzmacniacz "idealny ", niewzruszone napięcie strony wtórnej + - 30 V , max amplituda sygnału wyjściowego 60 V .

Możliwe napięcie skuteczne w przybliżeniu 21 V , czyli nominalna moc dla 4 R 110W. Sprawność 65 % ? bez zasilacza .

Teraz 1/3 nominalnej amplitudy czyli skutecznej 7 V , dla 4 R .

Prąd 1,75 A , napięcie 7 V = moc 12,5 W

Dla tego obciążenia wzmacniacz dla każdej gałęzi zasilacza musi dostarczyć prąd 1,75A, co daje 1,75A x 60 V bez sprawności zasilacza , czyli 105 W dla mocy oddawanej 12,5 W . W niczym to nie przypomina 65 % .

Teraz kolejny wariant , obciążenie 2 R .

Prąd 3,5 A, napięcie 7 V = moc 24,5 W.

Dla tego obciążenia wzmacniacz w każdej gałęzi zasilacza musi dostarczyć prąd 3,5 A, co daje 3,5 x 60 V bez sprawności zasilacza , czyli 210 W , dla oddawanej mocy 24,5 W .

Oczywiście w faktycznych układach sprawność będzie dodatkowo malała z obniżaniem obciążenia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg tego co policzyłeś, to wzmacniacz AB grający na 1/3 mocy, oddawał by przy 4 ohmach 92,5W strat na radiator, czyli by się nieźle grzał, a tak w praktyce nie jest. Za pewne przez stosunkowo małe prądy płynące przez przewodniki. Odpowiadało by to, że wzmacniacz pracuje wtedy w klasie A - ma małą sprawność. Ale nie uwzględniliśmy tutaj ważnych elementów - prądu spoczynkowego i głębokości sprzężenia zwrotnego, które też odpowiada w pewnym stopniu za sprawność wzmacniacza. A to nic innego jak stosunek mocy oddawanej na wyjściu, do poboru mocy z zasilacza. Późno już, nie myślę - jutro sprawdzę, bo mi coś tu nie pasuje ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg tego co policzyłeś, to wzmacniacz AB grający na 1/3 mocy, oddawał by przy 4 ohmach 92,5W strat na radiator, czyli by się nieźle grzał, a tak w praktyce nie jest. Za pewne przez stosunkowo małe prądy płynące przez przewodniki. Odpowiadało by to, że wzmacniacz pracuje wtedy w klasie A - ma małą sprawność. Ale nie uwzględniliśmy tutaj ważnych elementów - prądu spoczynkowego i głębokości sprzężenia zwrotnego, które też odpowiada w pewnym stopniu za sprawność wzmacniacza. A to nic innego jak stosunek mocy oddawanej na wyjściu, do poboru mocy z zasilacza.

Chyba , może , powinno , ale......

Fakt to to, ze nic z tego co napisałem nie da się w tej chwili zakwestionować, nawet gdyby pobór niezbędnej energii do wytworzenia danej mocy obniżyć o 50 %.

PS w tym co pisze nie ma nawet "zaliczki" na głębokość wstępnej polaryzacji

Późno już, nie myślę - jutro sprawdzę, bo mi coś tu nie pasuje ;)

:wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie, takie gdybanie, bez konkretów to trochę bez sensu. Skąd wiemy kiedy ten wzmak pracuje w klasie A, a czy już czasem nie przechodzi do B ;)

 

Bardziej racjonalnym i myślę prostszym sposobem na sprawdzenie tego będzie sprawdzenie tego od strony zasilania i zabezpieczenia.

Czyli do wzmaka 2x100W przeważnie mamy bezp. 30A a zasilanie to na jałowo pod obciążeniem jak pisałeś +/- 30V. Czyli:

30A x 14,4V = 432W. 432W x 0,65(sprawność wzmacniacza) = 162W przy 2 ohmach na kanał i niby 81W przy 4ohm na kanał, ale przeważnie zasilacz 2ohm nie bardzo obsługuje, a 4ohm obsługuje stabilnie z racji połowę mniejszych prądów więc można przyjąć ~100W na kanał dla 4 ohm. Noi jeszcze to 30A i 14.4V przyjąłem na wyrost, bo przeważnie wzmak pobiera deko mniej niż jest bezpiecznik a zasilanie często przysiada.

I myślę że to prostsze rozumowanie żeby to sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dokładnie, takie gdybanie, bez konkretów to trochę bez sensu. Skąd wiemy kiedy ten wzmak pracuje w klasie A, a czy już czasem nie przechodzi do B ;)

 

Nie wiem na ile kontrolujesz temat , ale od jakiegoś czasu pisze o sprawności wzmacniacza AB ( bo chyba dla takiego założyłes sprawność 65% ).

W tym co podałem piszemy juz o wzmacniaczu idealnym , nie ma różnicy nominalnej amplitudy dla 4 i 2 R , moc przyrasta wzorcowo itd. Nie ma tez ani jednego mA dodanego do poboru na polaryzację , wartości prądu wynikają jedynie z prądu obciążenia.

Czyli do wzmaka 2x100W przeważnie mamy bezp. 30A a zasilanie to na jałowo pod obciążeniem jak pisałeś +/- 30V. Czyli:

30A x 14,4V = 432W. 432W x 0,65(sprawność wzmacniacza) = 162W przy 2 ohmach na kanał i niby 81W przy 4ohm na kanał, ale przeważnie zasilacz 2ohm nie bardzo obsługuje, a 4ohm obsługuje stabilnie z racji połowę mniejszych prądów więc można przyjąć ~100W na kanał dla 4 ohm. Noi jeszcze to 30A i 14.4V przyjąłem na wyrost, bo przeważnie wzmak pobiera deko mniej niż jest bezpiecznik a zasilanie często przysiada.

A Ty dalej chcesz rozpatrywać wszystko tak , aby nie zaburzyć utartego sposobu myślenia.

I myślę że to prostsze rozumowanie żeby to sprawdzić.

Tak sprawdzisz jedynie to co chcesz , sprawdź to o czym do Ciebie piszę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No owszem, piszemy o wzmacniaczu w klasie AB czyli takim, który dla małych mocy pracuje w klasie A a potem po przekroczeniu określonego prądu spoczynkowego stopniowo przechodzi w klase B. Sprawność w 99% przypadków określa się dla mocy maksymalnej, a nie dla jej cząstki, bo to imo bez sensu.

 

sebek88 - mógłbyś podać jakiś przykład? Tak - to tyczy się głównie 4ohm.

 

Ok, mam http://amp-performance.de/688-Genesis-Dual-Mono.html

 

Czyli: mamy bezpieczniki 2x25A więc dlatego co tam podali 50A x 13,5V = 675W a więc wynik bardzo zbliżony do tego na amps 662W. Jednak jak widać, sprawność podali na poziomie 51,8% co by oznaczało że wzmacniacz wtedy pobierał by 1278W oddając 616W straty. No ale jak się ma to 92,7A poboru całkowitego do zabezpieczenia 50A?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AS Twister F4-600

Posiada zabezpieczenie 3x40A

 

1 × 776 Watt Kanal 1 + 2 gebrückt an 2 Ohm bei 13,3V Versorgungsspannung

2 × 606 Watt Kanal 1 + 2 sowie 3 + 4 gebrückt an 2 Ohm bei 13,2V Versorgungsspannung

Stromaufnahme 171A

Wirkungsgrad 53,7%

 

Ale skoro się tyczy tylko 4ohm to raczej wyskoczyłem jak Filip z konopi :) sorry

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz 1/3 nominalnej amplitudy czyli skutecznej 7 V , dla 4 R .

Prąd 1,75 A , napięcie 7 V = moc 12,5 W

Dla tego obciążenia wzmacniacz dla każdej gałęzi zasilacza musi dostarczyć prąd 1,75A, co daje 1,75A x 60 V bez sprawności zasilacza , czyli 105 W dla mocy oddawanej 12,5 W . W niczym to nie przypomina 65 % .

 

Ale patrz - podłóżmy dla Twojego wzmacniacza 18V , dla 4R.

Prąd 4,5A napięcie 18V = moc 81W

4,5A x 60V = 270W przy mocy 81W - to jest jakieś 30% czyli dalej daleko mu do 65%.

Więc coś w tym wzorze masz nie halo.

 

Ja miałem HK CA260 i bezpieczniki 2x30A mocy niby 2x65W i 180W w mostku. Pracował w płytkiej klasie A, na pograniczu A a AB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz 1/3 nominalnej amplitudy czyli skutecznej 7 V , dla 4 R .

Prąd 1,75 A , napięcie 7 V = moc 12,5 W

Dla tego obciążenia wzmacniacz dla każdej gałęzi zasilacza musi dostarczyć prąd 1,75A, co daje 1,75A x 60 V bez sprawności zasilacza , czyli 105 W dla mocy oddawanej 12,5 W . W niczym to nie przypomina 65 % .

 

 

Ale patrz - podłóżmy dla Twojego wzmacniacza 18V , dla 4R.

Prąd 4,5A napięcie 18V = moc 81W

4,5A x 60V = 270W przy mocy 81W - to jest jakieś 30% czyli dalej daleko mu do 65%.

Więc coś w tym wzorze masz nie halo.

Ja mam nie halo , czy "łamie się krucha teoria" , liczby nie są z powietrza , obrazują zjawisko zgodnie z powszechnie znanymi wzorami. Oczywiście jest haczyk i dziwię się ze go nie odnalazłeś , bo wzmacniacz w tej konfiguracji pobiera wprawdzie wyliczony prąd , ale przemiennie z dwóch połówek zasilania , zatem można wynik obniżyć o 50 %. Tak pisałem o tym w nocy

Fakt to to, ze nic z tego co napisałem nie da się w tej chwili zakwestionować, nawet gdyby pobór niezbędnej energii do wytworzenia danej mocy obniżyć o 50 %.

Ale nawet ten wynik nie obroni Twojego twierdzenia o wzmacniaczu klasy AB , który przy oddawanej 1/3 nominalnej amplitudy ma mieć sprawność 65 % ( lub w pobliżu :) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No czyli tak jak mówiłem, wiedziałem że coś było nie tak, ale nie potrafiłem wskazać co. Natomiast uzasadniałem to iż wzmacniacze te pracują do pewnej mocy w klasie A, a potem przechodzą do B.

 

Rzecz w tym , ze piszesz bzdury i nawet tyle wpisów nie skłoniło Cie do poszukania gdzie się mylisz .

Powtarzasz jak mantrę swój prąd spoczynkowy , nawet jeżeli wartości odnieść do wzmacniacza idealnego .

Prąd spoczynkowy nie ma najmniejszego wpływu na przytoczone liczby , a każdy "realny" wzmacniacz z prądem spoczynkowym jeszcze znacząco obniży jego sprawność dla 1/3 amplitudy napięcia wyjściowego .

 

Powtórzmy zatem ;

1/3 nominalnej amplitudy czyli skutecznej 7 V , dla 4 R .

Prąd 1,75 A , napięcie 7 V = moc 12,25 W

Dla tego obciążenia wzmacniacz dla każdej gałęzi zasilacza musi dostarczyć prąd 1,75A, co daje 1,75A x 60 V /2 bez sprawności zasilacza , czyli 52,5 W dla mocy oddawanej 12,25 W . W niczym to nie przypomina kolegi 65 % , to zaledwie okolice 24%, dość spora ta różnica :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie pomyślałeś o tym, że to Ty się mylisz, próbując obliczać coś, co powinno się mierzyć wg norm a nie teoryzować o czymś czego w praktyce nie ma? Owszem, może i piszę głupoty wyliczając idealne sprawności dla danej mocy dla danego wzmacniacza, ale wole jednak swoją teorie, która sprawdza się z praktyką.

 

Wg tego wzoru który przytoczyłeś, to przy tych 21V czyli przy 105W wzmacniacz miałby sprawność 66% czyli generalnie by się sprawdzało. Jednak w praktyce będzie inaczej, bo jest to zależne jak razem pisaliśmy od wielu innych czynników w tym od tego prądu spoczynkowego którego się tak uczepiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie pomyślałeś o tym, że to Ty się mylisz, próbując obliczać coś, co powinno się mierzyć wg norm a nie teoryzować o czymś czego w praktyce nie ma? Owszem, może i piszę głupoty wyliczając idealne sprawności dla danej mocy dla danego wzmacniacza, ale wole jednak swoją teorie, która sprawdza się z praktyką.

 

Wg tego wzoru który przytoczyłeś, to przy tych 21V czyli przy 105W wzmacniacz miałby sprawność 66% czyli generalnie by się sprawdzało. Jednak w praktyce będzie inaczej, bo jest to zależne jak razem pisaliśmy od wielu innych czynników w tym od tego prądu spoczynkowego którego się tak uczepiłem.

 

Myślałem, ze podane przykłady sa na tyle transparentne , ze nie pozostawiają cienia wątpliwości .

Pora wreszcie w realu odróżnić dwa rożne pojęcia i nie traktować sprawności jak dogmat .

Czym innym jest sprawność wzmacniacza dla mocy nominalnej , a czymś zupełnie innym sprawność dla ułamka tej mocy .

Nie ma potrzeby dalszej polemiki , z kimś kto nie rozumie działania układów liniowych .

 

Weź stabilizator 12 V , obciąż go 1 A , a stabilizator raz zasil napięciem 20 V , a raz 40 V .

Raz stracisz w nim 8W na ciepło , w drugim 28 W , przy niezmiennych parametrach wyjścia. Dla tych dwóch przypadków radykalnie zmieni sie proporcja mocy pobranej do traconej .

Aby było inaczej wzmacniacz musiałby wraz z oddawana mocą regulować proporcjonalnie napięcie zasilania , a jak wiemy dąży do utrzymania jego wartości na stałym poziomie . Tu nie ma żadnych ale.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...