Skocz do zawartości

Bezpieczna rozbiórka/rozklejenie głośnika.


miki87
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam koledzy!

 

Wpadł w moje ręce pewien głośniczek basowy całkiem przyzwoitej konstrukcji.

Niestety podczas wysyłki (był przykręcony do obudowy) uległ uszkodzeniu.

Mianowicie cewka zakleszczyła się, czego przyczyną jest zapewne odklejony nabiegunnik.

Normalnie oddałbym ten głośnik do serwisu, ale ten egzemplarz był już naprawiany(co widać na pierwszy rzut oka) więc postanowiłem potraktować go jako "królika doświadczalnego".

 

Z nudów i ciekawości chciałbym go sam rozebrać, wyczyścić i spróbować poskładać/posklejać. Jeśli nie wyjdzie mówi się trudno:)

 

I teraz pojawia się problem kolejności działania. Najważniejsze, żeby nie uszkodzić cewki z karkasem, bo siedzi ona bardzo mocno zakleszczona. Na razie bez problemu odkleiłem górne zawieszenie i następnie chciałbym ruszyć dolne, ale widać, że łatwe to nie będzie. Czytałem, że można zastosować rozpuszczalnik Nitro (czy będzie on dobry?).

 

Następnie chciałbym odkręcić śruby trzymające układ magnetyczny z koszem i spróbować je rozdzielić(czy to dobra kolejność? Czy będę mógł wtedy bezpiecznie wyjąć cewkę?)

 

A może trzeba będzie spróbować rozdzielić magnes od płyty nabiegunnikowej i wtedy spróbować wyjąć karkas ze szczeliny?

 

Z góry wielkie dzięki za sugestie i podpowiedzi. Temat oczywiście traktujemy przy piwie :zdrowko::)))

post-182-0-92944400-1323172666_thumb.jpg

post-182-0-33995000-1323172780_thumb.jpg

post-182-0-95263800-1323172888_thumb.jpg

post-182-0-52262700-1323172964_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nitro nic nie da, ewentualnie rozpuscisz sobie zawias górny nic wiecej :)

Zacznij od oddzielenia układu magnetycznego od kosza, klej nie trzyma tylko magnes stawia opór.

Delikatnie z dolnym nadbiegunnikiem bo to pewnie on zakleszczył cewke.

 

Tak czy siak musisz rozkleic oba zawiasy i kopółke do centrowania całości.

Dotoczyć tulejki plastikowe i zaczac zabawe :)

 

pomocny bedzie temat Rysia:

http://www.strefacar...500#entry224500

 

Uzywam opalarki.

Da sie nic nie zniszczyć :)

Kiedyś przyszły mi 4 woofery z zakleszczonymi cewkami, wszystkie graja :a do dziś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem jest taki, że układ magnetyczny przykręcony jest do kosza śrubami na imbus... żeby odkręcić te śrubki muszę odkleić zawieszenie dolne i to właśnie jest teraz największym problemem... Zawias jest w bdb stanie i nie chciałbym go wymieniać, bo to oznacza dodatkową robotę... Wyczytałem też, że podgrzanie kleju pomaga, ale nie chciałbym na wstępie spierdzielić sprawy, dlatego szukam rady. Dzięki za podrzucenie linka i zainteresowanie tematem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie peerless:) Głośnik jedno-cewkowy mało znanej marki...

 

Udało mi się go rozebrać bez uszkodzeń. Zawieszenie dolne(resor) odkleiłem zwinnymi paluchami po podgrzaniu:P

Niestety mimo braku uszkodzeń resor w miejscu klejenia nasączony jest klejem butaprenopodobnym i rozważam wymianę na nowy, żeby było zgodnie ze sztuką... ewentualnie spróbuję czymś ten klej rozpuścić - jak nie wyjdzie to wymienię. Następnie uzyskałem dostęp do śrubek i mogłem odkręcić cały układ magnetyczny. Przyczyną zakleszczenia była rozklejona płyta nabiegunnikowa od magnesu.

 

Teraz w pierwszej kolejności muszę doprowadzić układ magnetyczny do porządku, wyczyścić wszystko i pokleić-wycentrować.

W związku z tym zastanawiam się jaki klej zastosować - czy polecany "Distal" będzie ok? Następny problem to dobranie odpowiedniego dystansu do centrowania płyty nabiegunnikowej, aby to porządnie skleić z magnesem... Jakieś propozycje?

post-182-0-96150500-1323211173_thumb.jpg

post-182-0-98201800-1323211345_thumb.jpg

post-182-0-49802800-1323211427_thumb.jpg

post-182-0-13883100-1323211515_thumb.jpg

post-182-0-35566700-1323211663_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm jakiej marki ? :) Bo mi się wydaje że to peerless jest bo miałem takie coś :) Po 2 zobacz na kosz, układ magnetyczny i całokształt :) To jest na 100% peerless a czy jest to wersja specjalna dla jakiejś firmy to nie zmienia faktu pochodzenia fabrycznego :) Miałem 2 takie głośniki, jeden mój 2 cewkowy a drugi kolegi, jedna cewka 2ohm(prototyp jakiś niedokończony) :) Myślę skąd go masz bo może z moich rejonów :)

 

A co do pracy to rewelacyjnie Ci to idzie, a distal powinien utrzymać magnes z całością :) A do resorów butapren starczy w dobrej ilości i będzie trzymać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to głośnik marki "Exact". Więcej można poczytać tutaj: http://www.exactaudio.de/pdf/PSW269.PDF

i na ich stronie: http://www.exactaudio.de/html/subwoofer/psw269.php

 

Tak jak pisałem. Marka mało znana, ale konstrukcja wygląda na dość solidną... Nie wiem czy to dobry czy zły głośnik, dlatego chciałbym go dobrze naprawić i odsłuchać. No chyba, że ktoś posiada więcej info i podzieli się opinią:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest Peerless na zamówienia firm :) Odsłuchaj i zobaczymy co powiesz :) Tego modelu nie słuchałem, niewątpliwie 10tki szybsze od 12stek :) Do czego chcesz go wykorzystać? Jaka instalacja ? :) Bo mimo małej mocy ten głośnik potrafi zrobić dużo zamieszania :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro tak piszesz to pewnie tak jest:) W ofercie tej firmy widziałem np. głośniki ScanSpeak'a, więc pewnie zamawiają u innych firm. Dalszych koligacji nie szukałem...

 

Co do instalki to u mnie cały czas "in progress" także nawet nie wspominam;) Głośnik trafił do mnie przypadkowo i tak jak pisałem stanowi teraz poligon doświadczalny po godzinach.

 

Dzisiaj wyczyściłem pierścień, magnes i kosz. Ten ostatni niestety z problemami, bo ten klej "butaprenopodobny" nie chce łatwo schodzić... Przy resorze dolnym po podgrzaniu ładnie się odrywał, natomiast przy górnym już tak łatwo nie było... Próbowałem rozpuszczalnikami, benzyną ekstrakcyjną i podgrzewania, ale jeszcze gdzieniegdzie pozostały ślady kleju... Może jakiś patent ?

Klej pomiędzy układem magnetycznym i koszem był jeszcze inny - na bazie butylu. To pewnie dlatego, że dodatkowo to połączenie wzmacniają śruby i w zasadzie potrzeba tam tylko klej do uszczelnia, a nie typowego "zespolenia". Elegancko poradziła sobie z nim benzyna ekstrakcyjna.

 

Następnym krokiem będzie znalezienie dystansu do centrowania(na razie brak koncepcji), zakup distalu i klejenie układu magnetycznego.

Powiem szczerze, że to całkiem fajna zabawa i warto spróbować na mniej wartościowych przetwornikach :)

 

Aha, tak pomyślałem, czy by nie przeszlifować pierścienia i magnesu przed klejeniem jakimś bardzo drobnym papierem ściernym(?)

post-182-0-86842000-1323268371_thumb.jpg

post-182-0-08645800-1323268538_thumb.jpg

post-182-0-71277100-1323268643_thumb.jpg

post-182-0-57866000-1323268747_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby zeszlifować stary klej to chyba warto papierkiem właśnie pociągnąć to tak jak mówisz :)

Z pierścienia i magnesu to normalnie zeskrobałem klej bo był twardy i kruchy. Ponadto właśnie myślę, żeby jeszcze całość przeszlifować.

 

Teoretycznie kosz też mógłbym przeszlifować w miejscu klejenia zawieszenia, ale szkoda mi niszczyć warstwę farby...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Następnym krokiem będzie znalezienie dystansu do centrowania(na razie brak koncepcji)

Mierzysz szczelinę idziesz do tokarza i zlecasz mu zadanie, ewentualne niedoróbki szlifujesz papierem ściernym.

Możesz też kupić rurkę pcv odpowiedniej grubości (jeśli Ci podpasuje) i tniesz na równe paski najlepiej aby były 4

 

Teoretycznie kosz też mógłbym przeszlifować w miejscu klejenia zawieszenia, ale szkoda mi niszczyć warstwę farby...

Leciutko przetrzyj papierem ściernym później przetrzyj szmatką nasączoną rozpuszczalnikiem i odczekaj parę minut przed klejeniem

Jeszcze ważna sprawa, sprawdź długość śrub którymi przykręcasz kosz z górnym nabiegunnikiem, miałem kiedyś taki cyrk że oryginalnie dali za długie i dokręcając odpychał się od magnesu :lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Leciutko przetrzyj papierem ściernym później przetrzyj szmatką nasączoną rozpuszczalnikiem i odczekaj parę minut przed klejeniem

Jeszcze ważna sprawa, sprawdź długość śrub którymi przykręcasz kosz z górnym nabiegunnikiem, miałem kiedyś taki cyrk że oryginalnie dali za długie i dokręcając odpychał się od magnesu :lol:

 

Tak właśnie chciałem zrobić. Co do śrubek to zwrócę na to uwagę, bo właśnie byłby problem jakbym skleił a później dokręcając, śrubka wypchnęłaby magnes a ślady kleju przed skrobaniem wyglądały podejrzanie...

Co do dystansu to najpierw obadam opcję z PCV. Dzięki za podpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idz do sklepu instalacyjnego i kup mufe z polipropylenu z które da sie wytoczyc piercien do centrowania ukł. magnetycznego. Jesli masz problem podeslij adres i wymairy, zrobie Ci taki.

 

Cewke centrujesz papierem kredowym albo klisza :)

 

Dzis zlozylem axx 1212, wszytsko gra i buczy. Szybko jednak osiaga x-max tłukac cewka o dolny nadbiegunnik. Mysle czy by nie przerobic troszke jego konstrukcji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idz do sklepu instalacyjnego i kup mufe z polipropylenu z które da sie wytoczyc piercien do centrowania ukł. magnetycznego. Jesli masz problem podeslij adres i wymairy, zrobie Ci taki.

 

 

Jedno z lepszych rozwiązań tym bardziej na początek zabawy :wink2:

 

 

Mysle czy by nie przerobic troszke jego konstrukcji

 

od "troszke" się zaczyna :lol:

zdradź rąbek tajemnicy :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Idz do sklepu instalacyjnego i kup mufe z polipropylenu z które da sie wytoczyc piercien do centrowania ukł. magnetycznego.

Może być problem bo tutaj potrzeba rurkę o średnicy wewn. ~54mm i zewnętrznej ~58mm...

Znalazłem coś takiego: http://allegro.pl/zl...1968636528.html ZLACZKA PROSTA 63 MUFA

Ciekawe czy by podeszło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaczyna się mega ciekawie :D Śledzę wątek i czekam aż kolega zdjęcia doda :) Jeżeli nawet cewka jest nienaruszona sprawdź jej opór i porównaj z tym w PDFie, wg mnie wato by ją prysnąć jakimś lakierkiem w sprayu dla lepszej izolacji drutów, być może przy złapaniu cewki gdzieś ona się obtarła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie wato by ją prysnąć jakimś lakierkiem w sprayu dla lepszej izolacji drutów, być może przy złapaniu cewki gdzieś ona się obtarła

 

W sprayu to raczej jako powłoka ochronna przed wpływem wilgoci itd. ewentualnie połysk ale wątpię aby nadawał się do cewek chyba że jako "kadzidło" :P

Są lakiery specjalne do nawojów o możliwości pracy w wyższych temperaturach przykładowo piecowy-termoutwardzalny i szybkoschnący

Z tego co widać po zdjęciach oprócz dokładnego wyczyszczenia cewki i szczeliny resztą bym sobie nie zawracał tyłka :wink2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Domyślam się że:

- mowa o subie dwucewkowym

- cewki "nomnalnie" mają 4 omy

- nie grają = całkowita cisza, głośnik ani drgnie

- można swobodnie poruszyć membraną bo nie jest ona zakleszczona

?

 

A moze to wzmak?

Hehehe... no tak, o tym zupełnie zapomniałem :D No to jeszcze kable mają ciągłość :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podociskałem pare razy mocno membrane az do samego konca izaczeły grać 2 cewki :D ALE... wyraźnie jakby "sprężynka" latała luźno wewnątrz. Cewki się odkleiły ?? Czy po ściągnięciu jedynie samego dekielka/kopółki przeciwpyłowej z głsnika jest możliwa naprawa np "kleju ciapnąć i po sprawie ?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cewki się odkleiły ?? Czy po ściągnięciu jedynie samego dekielka/kopółki przeciwpyłowej z głsnika jest możliwa naprawa np "kleju ciapnąć i po sprawie ?

Nie powiem żebym był mega doświadczony, ale ostatnio popsułem swojego suba, więc o tyle jestem mądrzejszy. Po odklejeniu kopułki nie dostaniesz się do cewki ponieważ ona jest nawinięta na zewnątrz karkasu, a nie wewnątrz. Dostaniesz się tam po odklejeniu/odkręceniu całego magnesu i nabiegunnika. Jednak jeśli tego nie robiłeś to polecam wysłać do kogoś kto ma doświadczenie. Jak napisałem ja popsułem swojego suba po takiej operacji.

Jesli jednak chcesz zmierzyć się samemu to tu masz trochę pomocnej wiedzy w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...