Skoki obrotów silnika, konieczny kondesator?

[cichy_ak]

witam! zmontowałem u siebie zestawik CA, tj: radio Kenwood KDC-W7144UY, przód: Morel Tempo 6 (120W RMS), wzmacniacz: JBL Px300.4 (123.5W RMSx4 chan.,zmostkowany 358W RMS) oraz skrzynię Helix W10 (300W RMS).

 

Instalacje poleciłem profesjonalistom. Wszystko gra OK, dopóki nie da się głośniej. niby jest OK, ale przy większej głośności, silnik zaczyna skakać na obrotach, a gdy gałkę głośności da się na jeszcze więcej, jak jest bass, przestaje na sekundę grać (jakby do wzmacniacza nie dochodziła wystarczająca dawka prądu). jako, że instalację wykonali profesjonaliści, nie będę doszukiwał się tutaj problemów z okablowaniem, czy masą.

 

Chłopaki z CA powiedzieli, że kondensator rozwiązałby problem. Uważacie tak samo? Jak tak, to jakiej pojemności konia wypadałoby zakupić, do tych niecałych 600W RMS? polecacie jakaś firmę?

 

Z góry dzięki za pomoc!

[M@riusz]

jako, że instalację wykonali profesjonaliści, nie będę doszukiwał się tutaj problemów z okablowaniem, czy masą.

Chłopaki z CA powiedzieli, że kondensator rozwiązałby problem. Uważacie tak samo

 

Chyba nie aż tacy specjaliście skoro uważają że kondek rozwiąże problemy w instalacji które zapewne masz ? Sam oczywiście instalacji się nie przyglądałeś skoro zrobili ją "niby specjaliści" ? Jakiego przekroju przewody ci położyli w instalacji zasilającej ? Robiłeś pomiary napięcia podczas odsłuchu a mianowicie spadków w instalacji ?

[Grzegorz1969]

Jeśli dobrze sobie przypominam to dla podobnej instalacji obliczałem (dawno temu) jaka jest potrzebna pojemność kondensatora aby ustabilizował napięcie dla 30 Hz i wyszło coś około 800 Faradow .

Na forum chyba TomoMadej obliczał na ile starcza kondensator 1F.

Jeśli robili profesjonaliści to przecież mogli sprawdzić przez pomiary co jest nie tak ale obstawiam że winna jest masa. (pytanie tylko gdzie ).

[TomoMadej]

Puść muzę, aż silnik faluje, miernik w łapę i zmierz spadek napięcia - 1* pomiar na aku, 2* pomiar przy wzmacniaczu.

Czy specjaliści wrócili masą do aku, czy jest przytwierdzona gdzieś do karoserii? Jeśli tak, to przyjrzyj się w szczególności temu połączeniu i przy okazji wszystkim innym, może gdzieś być słabo dokręcone.

[cichy_ak]

Z tego co widzę kable mają przekrój około 50mm2. Plusowy idzie z akumulatora, a masa podpięta jest w bagażniku. Przy dużej głośności przy akumulatorze napięcie przy dużym bassie spada do ok.14V, a przy wzmacniaczu jakieś 13,65V. Spostrzegłem jeszcze jedną rzecz- mianowicie przy dużej głośności i bassie, zapala się na wzmacniaczu diodka I-E/OPT mówiąca o przesterowaniu. Co o tym myśleć?

[dawid-ss]

Za bardzo GAIN rozkręcony jest i jeżeli daje przesterowanie sygnału to może na końcówkę iść prąd dużo większy, co za tym idzie, pogra trochę i się uszkodzi. Zmniejszyłbym GAIN na piecu.

 

Czy przy AKU jest dodatkowa masa podłączona w postaci 50mm2?

[inspire1]

mianowicie przy dużej głośności i bassie, zapala się na wzmacniaczu diodka I-E/OPT mówiąca o przesterowaniu. Co o tym myśleć?

Że jest za głośno?

kable mają przekrój około 50mm2.

Aż tak ciężko to sprawdzić co jest na kablu napisane? Ale takie kable powinny wystarczyć w końcu nie masz tam kosmicznych mocy.

Co to za samochód i jaki akumulator/alternator tam masz?

[addam24]

Instalacje poleciłem profesjonalistom. Wszystko gra OK, dopóki nie da się głośniej. niby jest OK, ale przy większej głośności, silnik zaczyna skakać na obrotach, -Masz na mysli ze obroty spadaja ponizej obrotow jalowych??Jesli tak i jesli jest to silnik benzynowy.To moze warto sie przyjrzec dzialaniu silniczka krokowego .Ktory jest miedzy innymi odpowiedzialny za podniesienie obrotow.A obroty spadaja poniewaz alternator musi wytworzyc wiekszy prad.I powstaje wiekszy opor dla silnika.

[szymek]

masz za słady altek by to udygał to na 100%

Nie dalej jak kilka dni temu też miałem taki problem u kumpla bo niby "specjaliści zakładali" normalnie żal.pl

[Adamu]

Z tego co widzę kable mają przekrój około 50mm2. Plusowy idzie z akumulatora, a masa podpięta jest w bagażniku.

a masa z aku do budy jest?

[cichy_ak]

masa z aku podpięta jest oryginalnie do śrubki w budzie przy akumulatorze. myślę, że z masą nie ma problemu. bez głośno odpalonej muzy nie ma mowy o żadnych skokach obrotów silnika. problem pojawia się dopiero gdy jest mocno obciążony alternator. wtedy przy bassie obroty spadają, i za chwilę wracają do normalnego stanu (niecałego 1tys obrotów/min). wydaje mi się, że alternator wytwarza odpowiednią ilość prądu, ponieważ nawet przy maksymalnym obciążeniu napięcie nie spada poniżej 14V. mam wrażenie, że chyba faktycznie sprawę rozwiązałby kondensator, ponieważ popierałby on płynnie prąd z akumulatora, nie byłoby tych skoków napięcia.. i wtedy nie pojawiałoby się przesterowanie na wzmacniaczu, ponieważ dostawałby on odpowiednią ilość prądu. mam mały akumulator (45AH 330A), ale niestety w CIVICu nie wejdzie żaden większy, gdyż jest w nim wyjątkowo mało miejsca.

[szymek]

To teraz sam sobie odp na pytanie co ma wine....

 

Nawet jak dasz kondek 5F to nic Ci nie da.

 

Wymien altek na przynajmniej 90A i wtedy wypowiedz sie czy są zmiany....

[cichy_ak]

Wymieniajac alternator na taki, ktory ma wieksze ladowanie, dostarcze wieksza ilosc ppradu do aku? Ten powinien wtedy 'zaspokoic' wzmacniacz? Mowisz, ze spotkales sie z podobnym problemem?

[stochus]

To alternator produkuje prąd, akumulator jest tylko jego magazynierem.

Kondensator możemy potraktować jako akumulator...

Który i tak po chwili jest rozładowany, bo nie ma go co ładować.

[Pawel S.]

Nawet jak dasz kondek 5F to nic Ci nie da.

i tu sie mylisz!

 

bawilismy sie passatem b5 z alternatorem 120A

laczna moc wzmacniaczy ok 2,5 czy 3,5kW (oczywiscie na papierze bo na zestawy w drzwi byl HPF)

same suby dostawaly 2x600w i kondensator 12F pomogl tu bardzo duzo!

dopiero przy bass-testach na duzej glosnosci dalo sie zauwazyc delikatne wachniecie wskazowki obrotomierza...

ale o znacznych spadkach napiecia czy przygasaniu czegokolwiek nie bylo mowy

 

ja bym pierw poprawil mase a dopiero pozniej bawil sie kondensatorem

 

 

a mryganie CLIP na wzmacniaczu jest normalne. jak mryga w rytm muzyki to jest OK. gorzej jak sie ciagle pali

[hasbendy2010]

Nic Ci nie da nawet 30faradów jak i tak nie dostaną doładowania na dłuższą metę.. pozdro i przedmówcy mówią na temat !!

[Pawel S.]

a czy ktos z was ma pojecie ile to jest 30F?!

to jest tak ogromna ilosc energii ze spokojnie da sie tego uzywac jako akumulator na dosc dlugi czas!

 

nie zapominajcie do czego sluzy kondensator i jaka role pelni w systemie

kondensator to nie perpetuum mobile ktore da nam energii wiecej niz mu dostarczymy...

to forma magazynu/akumulatora ktory w razie potrzeby (mocniejszy bas) bedzie dostarczal wiecej pradu...

 

nie zapominajcie tez ze muzyka nie ma charakteru sinusoidalnego i nigdy nie pobiera ciagle takiego samego pradu!

 

tak wiec wtedy kiedy chwilowo opadaja obroty silnika z powodu wiekszego poboru pradu, to brakujaca ilosc energii wzmacniacz pobierze sobie z kondensatora...

 

w przypadku gdyby zamiast muzyki podac sinus to taki kond wystarczylby tylko na kilka sekund, ale sinusa przeciez nikt nie slucha...

[italiano1980]

http://www.audio-pragnienia.pl/poradnik-car-audio-zdjecia-praktyczne-rozwiazania.html

[cichy_ak]

zacznę więc od sprawdzenia wnikliwie masy. spróbuję złapać ją bezpośrednio z akumulatora. zobaczymy czy coś pomoże..jak nie, to kondensator,ew.altek. o postępach napiszę. dzięki za pomoc!

[Grzegorz1969]

a czy ktos z was ma pojecie ile to jest 30F?!

to jest tak ogromna ilosc energii ze spokojnie da sie tego uzywac jako akumulator na dosc dlugi czas!

 

Pawle , ja wiem .

Z definicji :

Jeśli Kondensator oddając przez 1 sekundę prąd o natężeniu 1 Ampera straci potencjał (obniży napięcie) o 1 Volt to oznacza, ze ma pojemność 1 Farada.

A teraz każdy już chyba może sobie obliczyć już wszystko, chyba że jeszcze coś mam łopatologicznie wytłumaczyć.

 

PS

Jak widać czas jest ..... rzeczą względną.