Nieuczciwy mechamk

[pita]

witam

 

 

 

Chodzi Renault Trafic 2007 r

 

Został zaprowadzony do mechanika Bo był problem z biegami Nie będę się rozpisywać bo to bardzo długa historia

 

Ale przy odbiorze powiedział ze do zapłaty 460zł !!!

 

Za stwierdzenie ze w skrzyni nie ma oleju ( odkręcenie korka spustowego ) i zalanie nowego oleju ( wchodzi ok 3 litrów )

 

Samochód odebrałem ale nie zapłąciłem powiedziałem ze zapłacę jak wystawi fakture

 

 

Policzył sobie znacznie za dużo

 

Co mam robić rzecznik praw konsumenta ? Gdzie jeszcze można się udać ? Czym postraszyć tego mechanika żeby nie chciał tyle za naprawę

 

Rozmawiałem z kilkoma mechanikami to się smieli z tej ceny która ten oszust sobie policzył

[bams]

kolego nie do konca nie uczciwy jak zaczol szukac od drugiej strony tj od drazka biegow itd szukal 6h policzyl oboczo godzine to wtedy uzbiera ci sie kwota, sam mam warsztat samochodowy i wiem ze niektore usterki czasami wykryc to nie lada wyczyn ale troszki przesadzil

[szpak999]

To daj namiar na ten warsztat. Będę go moim wrogom polecał.

 

Ja kiedyś w jakim samochodzie przez 4 godziny szukałem dla czego szyba nie działa. Jak się okazało to był dodatkowy bezpiecznik na kabelku owinięty gąbką, którego nie było na żadnym schemacie a nie wyglądał na samoróbkę. I co ? mam wziąć 200 za wymianę bezpiecznika?

[kabar]

Ja zapytam inaczej: w takim razie czemu sam sobie nie zalałeś oleju do skrzyni?

Albo odstawiłeś auto do mechanika w celu "uzupełnienia oleju w skrzyni"?

[przemas1988]

No to rzeczywiście dużo policzył ten mechanik. Ja podobną sumę dałem za uszczelnienie miski olejowej, naprawę rozrusznika, wymianę filtra olejowego i 3 dni grzebania przy aucie. Tyle że u mnie nie liczą sobie za szukanie przyczyny awarii a za samo usunięcie usterki i to niezależnie od czasu jaki im to zajmuje.

[SmG]

zwróc uwage ze sam olej może kosztowac nawet 100zł/litr jeśli brał z aso, jak to automat to nie wziął dużo wcale.

[green]

Ale też oddając auto do mechanika zgadzasz się na warunki które panują tam oficjalnego cennika chyba nie ma myślę więc rzecznik za wiele ci nie wskóra.

[Piotrsaint]

przemas nie gadaj, ze masz takiego mechanika bo to chyba jakas stodola. Z calym szasunkiem zajmuje sie mechanika innych sprzetow i jak bym kasowal za usuniecie usterki nie liczac czasu bracy, ktory mechanik poswiecil na jej znalezienie to bym zbankrutowal.

Byl problem z biegami... a skad wiesz, ze wymienil tylko olej?? A jesli wywalil skrzynie by sprawdzic co jest grane i stwierdzil, ze to tylko olej??

Nastepnym razem pojedz do aso, dostanie fakture czterocyfrowa i bedzie spokoj.

 

Sa mechanicy co przeginaja ale w tym przypadku jest tu za malo danych o tej naprawie by cokolwiek powiedziec.

[Marcyś]

Pytanie też czy się pytał o koszt albo powiedział, żeby ten dzwonił i mówił o wydatkach. Bo jak odstawił żeby się po prostu zrobiło to zawsze parę groszy więcej można zapłacić;)

[pita]

Tak jak mowiłem to jest bardzo bardzo długa historia

 

Jedyna rzecza i pierwszą która zrobł było sprawdzenie oleju Nic wiecej nie robił

 

Kazałem dolac olej najtanszy jaki maja Aby dojechac do innego mechanika

[slaww]

Slabo mi sie zrobilo.Pita co ty pierd za farmazony.Ile masz lat18?Wyplacz sie u mamy na ramieniu.

 

 

Olejeu to ci brakuje w glowie.

[przemas1988]

przemas nie gadaj, ze masz takiego mechanika bo to chyba jakas stodola. Z calym szasunkiem zajmuje sie mechanika innych sprzetow i jak bym kasowal za usuniecie usterki nie liczac czasu bracy, ktory mechanik poswiecil na jej znalezienie to bym zbankrutowal. Byl problem z biegami... a skad wiesz, ze wymienil tylko olej?? A jesli wywalil skrzynie by sprawdzic co jest grane i stwierdzil, ze to tylko olej??Nastepnym razem pojedz do aso, dostanie fakture czterocyfrowa i bedzie spokoj. Sa mechanicy co przeginaja ale w tym przypadku jest tu za malo danych o tej naprawie by cokolwiek powiedziec.

Nie to nie stodoła . Pierwszego dnia godzinę przy mnie szukali przyczyny. Okazało się że to filtr więc wymienili go na nowy, wyczyścili dobrze silnik od dołu i kazali przyjechać następnego dnia. Za półtorej godziny pracy wzięli 35 zł(w tym cena filtru). Następnego dnia przyjechałem i zauważyli że miska się lekko poci więc postanowili zostawić auto i uszczelnić ją. Przy okazji jeszcze coś mi nie pasowało przy odpalaniu to po testach wyszło że w rozruszniku coś jest nie tak(coś za późno odbijał) więc i to zrobili. Auto oczywiście nie stało ciągle w warsztacie bo w międzyczasie to pewnie z 10 innych aut robili albo i więcej.

[tbrek]

Ja miałem kiedyś podobny przypadek, odstawiłem do elektryka Golfa V GTI, jako że to w Poznaniu łakomy kąsek szczególnie w wersji limited, kazałem zamontować odcięcie zapłonu, takie ukryte na tzw. pstryczek. Odstawiłem auto jednego dnia ok 17, miało być gotowe na drugi dzien ok 12, jako że to chora godzina, podjechałem o 18, okazało się że nadal nie zrobione i elektryk się nadal męczy, no to kazałem do siebie zadzwonić jak bedzie gotowe, zadzwonili następnego dnia o 19, pojechałem odebrać auto a tam cena 700zł, bo elektryk się męczył 2 dni, pytam się czy był problem w tym aucie, czy elektryk nie wiedział jak zrobić, odpowiedź była jak myślałem, elektryk nie miał schematów, nie mógł znaleźć 12V po kluczu i medytował 2 dni, moim następnym pytaniem było; ile teraz będzie kosztować takie zabezpieczenie skoro elektryk już nauczył sie na moim aucie, padło 150-200zł, bo to 2 przekaźniki i jeden mikrowyłącznik, i 3h pracy max.

 

Zapłaciłem 150zł ale prawie po 2h wojny, groźby policją i prawie rękoczynami, bo jak ja się uczyłem to była moja strata czasu i ew. towaru, klienta za to nie kasowałem, niestety nauka też kosztuje, ale tego co się uczy a nie tego co zleca, tak więc moja rada na przyszłość - najpierw ustal cenę zanim cokolwiek zlecisz.

 

Drugim a zarazem odwrotnym przykłądem było moje alero i problem z LPG, niby dobrze zamontowane, żadnych kontrolek, jedynie jedna - misfire 4 cylinder, wymieniłem wszystko, moduł cewek, cewkę, kable, świece, remont głowic, uszczelek, pierścienie - w sumie kapitalka silnika i ciągle to samo, kilka razy sprawdzali instalację i ciągle to samo, w końcu zmieniłem mechanika, podjechałem i mówie co jest i czy może sie tym zająć, on że ma czas i może, auto zostawiłem na 3 dni, ostatniego dnia dzwoni że zrobione, okazała się pierdoła, aplikator wtrysku był pod złym kątem i gaz był podciśnieniowo wysysany, stąd wypadał zapłon, zmianił kąty aplikatorów i problem się skończył, auto pali 4l mniej na 100, lepiej jedzie, a koszt taki jak ustalony na początku - modyfikacja i napawa jeśli się uda 300zł jak nie - 0zł....zapłaciłem 300zł i od tego czasu mam innego mechanika

[green]

jak to się mówi są ludzie i "ludzie" to się tyczy każdej dziedziny.

[pawellaby]

ja zanim oddał bym auto do mechanika, którego nie znam, (a mysle że było by to niemozliwe) to zapytał bym 3 razy jaka bedzie mniej więcej tego cena

[PrzemlUu]

Ja Ci polece tak jak wspomniałes, rzecznika praw konsumenta. Odpowie Ci na kazde pytania, watpliwosci w kwestii prawnej. Bedziesz wiedział, co mozesz, a czego nie mozesz się domagać. Idz i załatw to w godzine i z bani. Pierdykniecie jakieś pisemko, moze powołacie się na jakies ustawy etc.

[sanders156]

Pisemko ze zlecajacy naprawe nie pomyslal zeby sie zapytac jaki jest koszta a pozniej sie wkur... ze musi zaplacic ? NIC nie zdzialasz , gosc powie ze za szukanie usterki za kazda godzine bierze 50zl bo tyle traci zajmujac kanal na szukanie w twoim aucie a reszta to czesci i wszystko , nie zaplacisz to on cie bedzie ciagal po sadach ;)

[bams]

panowie nie gadajcie glupot co wy chcecie zeby za darmo robic? skoro wam sie duzo za uslugi wydaje robcie sami, czasami nie placi sie za robote czy za czesci tylko za wiedze i jak slysze teksty ze duzo wziol to mnie szlak trafia wezcie sobie wlozcie 100zl w uszkodzony samochod i niech sie sam naprawi

[JacekTDI]

pominę tu kwotę naprawy (sam olej w detalu 60PLN/3l), ale dziwi mnie jedno...że sam wcześniej oleju nie sprawdziłes... bo generalnie wyszło, że "bzdura Cię sporo kosztowała".

[sanders156]

panowie nie gadajcie glupot co wy chcecie zeby za darmo robic? skoro wam sie duzo za uslugi wydaje robcie sami, czasami nie placi sie za robote czy za czesci tylko za wiedze i jak slysze teksty ze duzo wziol to mnie szlak trafia wezcie sobie wlozcie 100zl w uszkodzony samochod i niech sie sam naprawi

 

 

Kij ma dwa konce , moj mechanik by mnie skasowal jak za wymiane oleju bo to jego ewentualny brak wiedzy doprowadzil do szukania przyczyny od tylu , to mechanik ma wiedziec ( w koncu place za wiedze ) ze od tego sie rozpoczyna diagnoze czyli od sprawdzenia czy wszystkie normy potrzebne do dzialania sa spelnione a jezeli sa szukamy usterki a nie szukamy usterki wymieniamy pol auta a pozniej wlewamy olej , tutaj gosc gdyby byl ogarniety to znalazl by "usterke" w 10minut i w kolejne 10 ja naprawil a gdyby byl uczciwy to po tej czynnosci by skasowal jak za wymiane oleju i mial zadowolonego klienta , ten nie wiem czy odrazu znalazl problem czy nie ale fakt jest taki ze jezeli to bym tylko brak oleju to kasuje duzo bo jak mowie to On powinien swoja wiedza sie kierowac i sprawdzac od poczatku nie od konca...

 

A ze raczej nic sie z takim nie zrobi to inna sprawa bo on nawet moze na szybko sobie zrobic cennik z pozycja wymiana oleju 400zl...

[williams]

Może chciał zarobić na wakacje

 

Ja za diagnoże nie biorę kasy, a to błąd...

 

Zapoznajcie się z tematem:

 

http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewtopic.php?t=2039818&sid=96e3f4be2f001923e40ce4148efae298