alternator a wzmacniacz ...

[Hellsin]

kolega Pionek powinien cofnąć się do szkoły średniej i lekcji fizyki ...

[waski]

Czy mierzysz napiecie na akumulatorze czy na wzmacniaczach ?

 

 

PS

Rewelacje kolegi Pioonera jednak zostawie bez komentarza ;)

[Piooner]

No troche wam tu musze namieszać w tym forum bo nudy a pozatym jestem w szkole średniej.Uwazam ze gdy mamy słabe aku to mocniejszy kondesator poprawi sytulacje bo przeciez dziala na podobnej zasadzie jak akumulator tez magazynuje energie tylko szybko oddaje a najbardziej pracuje kondesator gdy jest głośno i duże zejście bassu a gdy mamy wolna piosenke gdy bass jest co troche to kondesator zdąży sie naladować ale gdy słuchasz hardstylu no to bass musi być głośny szybki kick i pewnie dlatego takie to pradożerne alternator z aku i kondesatorem nie wyrabiają

sieA w tym wypadku tak jest ale skoro jest juz 1F no to wina lezy po drugiej stronie czyli słabe aku.Co do alternatora jeśli jest napięcie ladowania to także jest prad więc po co go mierzyć? jeśli sie myle to z góry Przepraszam jeszcze sie ucze.

[Hellsin]

to spróbuj na porządnym kondensatorze odpalić system na aku mającym 8,9V napięcia, Twoim językiem mówiąc, dodatkowo jak to zrobisz, to opisz wrażenia

Kondensator nie zrobi Ci 10V minimum potrzebnego do uruchomienia większości wzmacniaczy na rynku ( co i tak jest wartością graniczną i raczej niepożądaną ), on ma takie napięcie jakie cały system podpięty z aku.

[hehepack]

tylko szybko oddaje a najbardziej pracuje kondesator gdy jest głośno i duże zejście bassu a gdy mamy wolna piosenke gdy bass jest co troche to kondesator zdąży sie naladować ale gdy słuchasz hardstylu no to bass musi być głośny szybki kick i pewnie dlatego takie to pradożerne alternator z aku i kondesatorem nie wyrabiają

 

dziwnie to przekazujesz ale jest dokładnie odwrotnie

[KaczorJunior85]

Ale pierdoły tu opowiadacie. Jeśli przy wyłączonej muzyce ładowanie jest dobre (13.8-14.4), a przy załączonej i głośniej wynosi 11.8v to wina leży tylko i wyłącznie po stronie alternatora. I koniec, nic więcej tu nie pomoże, nawet 10Faradów. Ja dopiero po zmianie z 70A na 120A doznałem spokoju z brakującym prądem.

[Hellsin]

a przy załączonej i głośniej wynosi 11.8v to wina leży tylko i wyłącznie po stronie alternatora

 

a śledziłeś spadki na torze całego kabla, razem z połączeniami ? zapewne nie.

[gregor10]

Ale pierdoły tu opowiadacie. Jeśli przy wyłączonej muzyce ładowanie jest dobre (13.8-14.4), a przy załączonej i głośniej wynosi 11.8v to wina leży tylko i wyłącznie po stronie alternatora. I koniec, nic więcej tu nie pomoże, nawet 10Faradów. Ja dopiero po zmianie z 70A na 120A doznałem spokoju z brakującym prądem.

 

No nie wszyscy opowiadaja pierdoły, ale mniejsza o to. Jesli przy ful obciązeniu jest 11.8V to wina może leżeć m.in po stronie alternatora. Ale nie jest to wykluczone że również aku jest padniety. I w drugą strone tak samo.

Dodatkowo dochodzi jeszcze jedna zmienna - styk kabli. Wiec już mamy co robic i sprawdzać.

Ostatnia sprawa - alternator - jesli chce sie mieć pradu pod dostatkiem proponuje alternator 120A i bedzie pradu az nadto .

 

 

EDIT

Hellsin mnie ubiegł o to samo nam 'biega'

[waski]

Jak na razie nie wiem gdzie kolega mierzył napicie - czy na aku czy na wzmacniaczu. A to spora różnica. Można mieć altek i 600A, kondensator 100F a napięcie na wzmacniaczu i tak spadnie np. do 10V. Czemu ? Zapraszam do prawa Ohma ;)

[KaczorJunior85]

Przecież autor tematu pisał że alternator ma 70A. Co jest bardzo mało, jeśli myślimy o mocnym sprzęcie. Ja zasilam nieco ponad 1kw i przy standardowym altku mialem spadki do około 13v, dopiero teraz przy 120A nie spada nigdy poniżej 14v. A autor niema chyba tak źle zrobionej instalacji żeby takie spadki były... chyba:)

[Hellsin]

1kW przy 4 omach to co innego jak przy 2 ohmach, tak samo jak co innego przy 8 - weź to też pod uwagę.

[simon-u]

Ale pierdoły tu opowiadacie. Jeśli przy wyłączonej muzyce ładowanie jest dobre (13.8-14.4), a przy załączonej i głośniej wynosi 11.8v to wina leży tylko i wyłącznie po stronie alternatora. I koniec, nic więcej tu nie pomoże, nawet 10Faradów. Ja dopiero po zmianie z 70A na 120A doznałem spokoju z brakującym prądem.

Popieram. do słuchania muzyki nie potrzeba ani aku, ani kondka, tylko odpowiednio mocny alternator i odpowiedniego przekroju kable. Aku i kondensator pogarszają sytuację ze względu na skuteczność(wynikające na nich straty), ale wiadomo-aku niezbędny, bo auto nie odpali. Ja osobiście nie mam zamiaru tracić kasę na kondek, bo za nią można kupić większy przekrój kabla zasilającego lub dołożyć na mocniejszy altek. Najważniejszy jest odpowiedni alternator, biorąc dodatkowo pod uwagę pobory prądu przez odbiorniki w samochodzie, a był niedawno taki temat co ile prądu w aucie zjada. I całkowita moc RMS wzmaków to nie wszystko, bo dochodzą jeszcze straty na nich(ciepło) w zależności od tego w jakiej klasie wzmak pracuje i jakiej jest jakosci. Po wzięciu tego pod uwagę, jeśli problem nadal występuje, należy sprawdzić czy altek jest sprawny(daje tyle prądu ile trzeba), albo szukać traconego prądu w instalacji elektrycznej samochodu lub odbiorników.

Grunt to dobre pomiary

[SynDmx]

a Twoja istalacja 2kw jak by chodzila bez kondka ? napewno by przygasały światła

 

Kond nie wnosi nic u mnie, mimo tego że mam oryginalny alternator i aku 70 Ah.

(Wiem że to profanacja przy tej mocy ale napięcie nie spada poniżej 13 V )

A na próbę miałem nawet 5F i światła przygasały tak jak wcześniej.

Więc zamiast upierać się przy swoim zdaniu, zacznij czytać o podstawach zasilania.

[skola]

mierzyłem napięcie na aku różnica miedzy wskazaniem na kondku wynosi 0.1V altek jest nowy jak na załączonym obrazku ma taka wydajność. Chyba kupie ten cegowy. Wzmaki pracuja przy 4 Ohma bo to klasa AB. Co do jakości hmmm Rockford i Soundstream. Co do połączeń wszystko tak jak trzeba grube kable OFC, oczkowe połączenia zaciskane i lutowane.

[Piooner]

 

 

dziwnie to przekazujesz ale jest dokładnie odwrotnie

NO to wytłumacz to jak możesz

Kondensator nie zrobi Ci 10V minimum potrzebnego do uruchomienia większości wzmacniaczy na rynku ( co i tak jest wartością graniczną i raczej niepożądaną ), on ma takie napięcie jakie cały system podpięty z aku.

heh skąd Ci sie wzieło 8,9 przecież pisze ze spadło mu do 11,8?

 

Kondensator podobnie jak tradycyjny akumulator gromadzi energię elektryczną. Naturalne jest zatem, że skoro gromadzi to również oddaje wzmacniacz musi uzyskać wystarczająco dużo energii z akumulatora, by wytworzyć odpowiednią moc. Wszystko jest w porządku dopóki akumulator dostarcza odpowiednią dawkę energii. Niestety we współczesnych samochodach bardzo dużo urządzeń czerpie energię z akumulatora. Samochodowy wzmacniacz jako jeden z najbardziej "prądożernych" urządzeń może nie uzyskać tyle prądu ile potrzeba. Przekłada się to od razu na pracę głośników. I teraz pytanie czy to prawda?

 

Aku i kondensator pogarszają sytuację ze względu na skuteczność

No nie moge podłącz alternator do wzmacniacza bez akumulatora ok? Zobaczymy co się stanie

[waski]

I teraz pytanie czy to prawda?

 

 

Nie prawda.

 

No nie moge podłącz alternator do wzmacniacza bez akumulatora ok? Zobaczymy co się stanie

 

No co się stanie ?? Co jest głównym źródłem prądu gdy silnik pracuje ? Ile V daje alternator a ile akumulator ? Mając to na względzie, napisz kiedy prąd zostanie poprany z akumulatora ? Wytłumacz mi także sytuacje - spory pobór prądu przy uderzeniu basu powoduje spadek napięcia w całej instalacji do 11,5V . Ile V będzie wtedy na kondensatorze i jak długo ? Do obliczeń możesz użyć popularny pojemności kondensatorów - od 1 do nawet 20F jeśli chcesz. Dziękuje pozdrawiam.

[rucin_]

Na samym alternatorze nie pujdzie.To tak jak na transformatorze chce się grać w domu ze wzmacniaczem samochodowym.Musi być odpowiednia pojemność kondensatorów...a w przypadku samochodu odpowiednia pojemność akumulatora.

[waski]

Na samym alternatorze nie pujdzie.To tak jak na transformatorze chce się grać w domu ze wzmacniaczem samochodowym.Musi być odpowiednia pojemność kondensatorów...a w przypadku samochodu odpowiednia pojemność akumulatora.

 

CO jeden to lepszy... przepraszam ale czytając takie dyrdymały już nerwy puszczają. Bierzesz się za podłączanie wzmacniacza samochodowego pod trafo a nie wiesz nawet jaki "rodzaj prądu" to trafo daje ? Oj, niektórzy to ostro w szkole spali....

 

Musi być odpowiednia pojemność kondensatorów...a w przypadku samochodu odpowiednia pojemność akumulatora.

 

 

Zapraszam na test - wybrany przez Ciebie wzmacniacz podłączymy pod trafo bez ŻADNYCH kondensatorów i zagra.

[hehepack]

NO to wytłumacz to jak możesz

 

NO mogę.

 

Jeśli bas się przeciąga kondensator nic nie wnosi bo prąd płynie ciągle i napięcie opada tak samo za nim jak i przed nim.

jeśli bas jest punktowy na na ten impuls basu kondensator oddaje zgromadzoną energię, podczas przerwy w grze się ładuje i znowu ją oddaje

[rucin_]

Nie zagra przecież tak mam ...owszem gra ale nie można rozkręcić go na pełną moc.

I taki głupi nie jestem i na elektronice się znam i mam mostek prostowniczy

[waski]

Nie zagra przecież tak mam ...owszem gra ale nie można rozkręcić go na pełną moc.

 

Bo trafo ma za małą wydajność prądową. I nie pisz że nie zagra w ogóle skoro jednak gra . Nie porównuj także trafa 100W ( no właśnie - jakie to trafo masz, może napisz ? ) do alternatora.

 

na elektronice się znam

 

No tak...

[rucin_]

Mam trafo 1200 wat

Wzmacniacz to magnat rx mono na 4 ohm tak do 1/3 gaina gra ok potem tak napięcie spada że są przestery.A o graniu na 1 ohm można pomarzyć....

 

"Zapraszam na test - wybrany przez Ciebie wzmacniacz podłączymy pod trafo bez ŻADNYCH kondensatorów i zagra. "

Jeśli tak twierdzisz to mój magnat by zagrał na pełnej mocy.A tak zagra na tyle mocy na ile pozwolą mu kondensatory które znajdują się w środku wzmacniacza...Są na to wzory do obliczania ile kondensatorów trzeba do danego poboru prądu..

[Piooner]

Wyświetl post Użytkownik Piooner dnia 23 marzec 2011 - 22:59 napisał

tylko szybko oddaje a najbardziej pracuje kondesator gdy jest głośno i duże zejście bassu a gdy mamy wolna piosenke gdy bass jest co troche to kondesator zdąży sie naladować ale gdy słuchasz hardstylu no to bass musi być głośny szybki kick i pewnie dlatego takie to pradożerne alternator z aku i kondesatorem nie wyrabiają

 

 

dziwnie to przekazujesz ale jest dokładnie odwrotnie

Wyświetl postUżytkownik Piooner dnia 24 marzec 2011 - 17:23 napisał

NO to wytłumacz to jak możesz

 

 

NO mogę.

 

Jeśli bas się przeciąga kondensator nic nie wnosi bo prąd płynie ciągle i napięcie opada tak samo za nim jak i przed nim.

jeśli bas jest punktowy na na ten impuls basu kondensator oddaje zgromadzoną energię, podczas przerwy w grze się ładuje i znowu ją oddaje

 

W sumie to róznicy nie widze w obu wypowiedziach.Dobrze wiem ze Zaden Kondesator nie wytwarza napięcia.Ciekawi mnie czy jest dobze naladowany przez żarówke bo może wogóle nie pracuje? Można zmienić akumulator jak jest padło i wzime nie odpali .kondesator poprawia warunki pradowe i jak jest dobrze podłaczony to dużo zmieni.Teraz się tak zastanowiłem i zmieniłem zdanie rzeczywiście Alternator tu był chyba problemem jestem bardzo upierdliwy jak się przy czymś upre Zwracam Honor i sory za zamieszanie jeszcze się ucze.;]

[waski]

czy jest dobze naladowany przez żarówke bo może wogóle nie pracuje?

 

A jak to możliwe ?

 

 

Na samym alternatorze nie pujdzie.To tak jak na transformatorze chce się grać w domu ze wzmacniaczem samochodowym.Musi być odpowiednia pojemność kondensatorów...a w przypadku samochodu odpowiednia pojemność akumulatora.

 

 

tak do 1/3 gaina gra ok potem tak napięcie spada że są przestery

 

 

Nie zagra przecież tak mam ...owszem gra ale nie można rozkręcić go na pełną moc.

 

Więc zagra czy nie zagra ? Bo jak widzisz zmieniasz zeznania i już nie wiem ;) I może te przestery są od czegoś innego - wzmacniacze jakie sprawdzałem wyłączały się od razu po spadku napięcia nie dając przesterów. Ale też nie kręciłem gainen na lewo i prawo.

 

na elektronice się znam i mam mostek prostowniczy

 

http://diyaudio.pl/showthread.php/15585-Czy-moge-po%C5%82%C4%85czyc-2-mostki-prostownicze ;)

[Piooner]

czy jest dobze naladowany przez żarówke bo może wogóle nie pracuje?

 

 

A jak to możliwe ?

No jak sie kupuje nowy kondesator to sie go ładuje przez żarówke 12 V/5W i dopiero podłacza do instalacji bo tak to zwykle bedzie przewodził prąd i nic nie wniesie.