Skocz do zawartości

Jakich płyt używacie do wypalania


kamul
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, nie znalazłem tematu, może za słabo szukałem :zawstydzony: ale:

Jakich płyt używacie do nagrywania CD Audio lub przegrywania z oryginału. Czytałem kiedyś jakiś artykuł o tym, ale nie mogę sobie przypomnieć, które płytki były najlepsze. Wiem, które omijać (z wieloletniego kontaktu z nagrywarką :zglupkiem: )

 

Oczywiście wiem, że płyta nagrywana nawet z Flac (czy innego formatu lossless) to nie to samo co oryginał, lecz:

- trochę męczą już mnie płyty w pudełkach w samochodzie, a jakoś trzymanie ich w etui mi nie podchodzi (więc wolałbym mieć kopie)

- niektóre płyty nagrane z flac'ów (zanim zaopatrzyłem się w oryginał) grają dla mnie lepiej :P (ale to typowo kwestia gustu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- niektóre płyty nagrane z flac'ów (zanim zaopatrzyłem się w oryginał) grają dla mnie lepiej :P

:zdziwko: dla mnie jeszcze żaden FLAC nie zagrał lepiej od oryginału, a praktycznie wszystkie najpierw testuję bezstratnie zanim kupie, gdyż... nie lubię wyrzucać pieniędzy w błoto :wink:

ja wypalam na verbatim, dlaczego? Bo się przyzwyczaiłem do nich przez lata :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kilka lat temu były produkowane przez Verbatim płytki Metal AZO plus i Super AZO plus:

 

http://www.verbatim-europe.com/insert_images/Picture1.jpg

http://www.ixbt.com/storage/cdr-disk-test/p2/cdr/verbatim-mitsubishi-back.jpg

 

kupiłem wtedy wiadro tych płyt. Niestety ostatnio wypaliłem ostatnią z tych płyt. Lepszych nośników niż tamte wg. mnie obecnie na rynku nie ma. Tamte można było gwoździem rysować i nic im się nie działo. I czytały je Nakamichi od CD35 do CD700 (nie mkii - mkii czyta o wiele więcej niż jedynka). Jeszcze żadne radio mi nie protestowało po podaniu tych płytek.

 

Obecnie sam wybieram sobie jakieś płytki i wiem, że na 100% będą to Verbatim-y albo TDK. Według mnie ciężko w tym momencie o lepsze płyty.

 

A jeśli chodzi o soft do nagrywania, to hmm zależnie co nagrywam, jednak głównie są to linuksowe, konsolowe nagrywacze - jest coś w tym - jakoś tak inaczej brzmią. Z Windows-owych to oczywiście Burrrn - najlepszy program do nagrywania z flaków i innych źródełek. Dobrze też się sprawdza CDBurner XP.

 

Jeśli chodzi o różnicę FLAK-Wav - jest odczuwalna. Flaki niby są bezstratne, ale zależnie od tego, czym są zgrywane, to czasem mają zwiększoną dynamikę - patrząc na spektrum wav i flac widać, że flac jest zmodyfikowany. To coś, jak przy mp3, tylko w minimalnym stopniu. W MP3 wycięte jest o wiele więcej, jednak zwiększona jest dynamika w dolnym i górnym rejestrze. Dlatego często mamy wrażenie, że na mp3 zlewa się średnica.

 

Ogólnie, to powinno się robić OBRAZY PŁYT, a nie ich kopię wav. Pewnie spytacie dlaczego? Otóż wszelkie kodeki nie są tak doskonałe jak kopia bit po bicie i potrafią coś zmodyfikować, nawet w wav (trafiły mi się już przyciszone wav-y o 4dB, o 8 dB, a potem trzeba je normalizować do jakiegoś ludzkiego poziomu. No i oczywiście najlepiej po takiej kopii zrobić sumę kontrolną i sprawdzić z obrazem.

 

No i jeszcze jedna ważna sprawa - nagrywarka. Według mnie, najlepsze do takiej zabawy są STARE nagrywarki firmy Plextor - do tej pory stare ich CD-R/RW stoją na allegro tyle, co nowe.

Edytowane przez Morfi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie, to powinno się robić OBRAZY PŁYT

 

Otóż to. Dziwne, że jeszcze nikt w sieci na to nie wpadł. Niby LOSSLESS a jednak nieco stratny od oryginału. Kopia 1:1 rozwiązywałaby ten problem na 100 %

 

Moim zdaniem, po kopii 1:1 z oryginału już różnicą w odtwarzanym dźwięku jest tylko i wyłącznie sprzęt do odsłuchu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ostatnio Kupiłem płyty Sony CD-audio i klapa po nagraniu utworów flac pojawiły sie szumy i trzaski

to nie wina płyt a raczej nagrywarki albo samego sposobu nagrywania. sam nagrywam na takie własnie płyty i wsio jest ok

Edytowane przez 1grzecho
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to podrzuce Wam jeszcze pomysła na fajne plytki :wink:http://allegro.pl/cd-r-jvc-cake-50-super-okazja-i1312620412.html - japonskie JVC robione w Japonii, ktos robil testy na audiostereo.pl i obecnie kazdy je targa

 

Skusiłem się - zobaczymy czy słusznie krążą o nich dobre opinie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to póki co najlepsza trójka płytek: TDK, Emtec, Maxell.

Zarówno CD jak i DVD, nigdy mnie nie zawiodły, w szczególności TDK.

A co do płytek Sony, to jedna wielka porażka :/

Przerobiłem ich sporo także wiem co piszę (ponad 1 tys. filmów DVD) swego czasu wypaliłem i zawsze Sony szła do św. Piotra, a TDK hulała bez najmniejszego problemu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nagrywam na tych :

 

FUJI:

http://allegro.pl/plyta-cd-r-pro-audio-fuji-w-100-profesjonalna-i1308501822.html

 

i MEMOREX (można dostać w media) :

http://www.morele.net/memorex-cd-r-audio-jewel-case-10-700mb-40x-black-325934/

 

Nagrywam z prędkością x4 do x8 i nie narzekam na nic.

Każde radio mi czytało te płytki, i jakość też zadowalająca.

A nagrywam starym lite-onem (do x12), na forum komputerowym wyczytałem ze akurat ta wersja nagrywarki niewiele ustępuje do plextora premium 2/yamahy f1 które uchodzą za najlepsze do wypalania CD-Audio lecz praktycznie nieosiągalne.

 

Krótki opis funkcji poprawiającej jakość nagrywania CD audio w Yamaha i jej następcy plextor:

 

http://www.cdrinfo.pl/cdr/hard/yamaha_f1e/advanced.php3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Premium2 do niedawna były dostępne nówki,F1'ka to starszy sprzęt i już trudny do zdobycia.

Dziwne że macie problemy z płytkami SONY.Ja ich używam od dawna i nigdy nie miałem problemu.Wypalam na zwykłym starym plextorze i na premium2 za pomocą Exact Audio Copy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze Wam powiem co mój kolega usłyszał po zmianie płyt przy wypalaniu tą samą nagrywarką,tego samego materiału,tym samym programem...nic.Wypalił ten sam materiał na jednym rodzaju płyt,tym samym softem a różnymi nagrywarkami.Okazało się że tu jest duża różnica.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja szukam najbardziej wytrzymałych płyt i tak sobie testuje, narazie zawiodlem sie na Esperanzach czy wymienionych wczesniej Verbatimach ( z alle) nie wspominajac o wszelkich no-name.

Teraz kupiłem kilka TDK'ów i obadamy.

Po porstu mam dosc tego,ze po jakims czasie na plycie pojawiaja sie trzaski albo zaczyna sie rozwarstwiac, ogólnie tracic swe włąsciwosci...

 

Troszke wiecej juz kupuje jednak oryginałów ale jesli mam juz coś nagrac chce to za 3-4miechy odtworzyć bez niespodziewajek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A pamiętacie stare Yamahy na SCSI, np. 4416, i do tego Verbatimy, te ciemno-niebieskie, mam kilka płytek nagranych w tamtych czasach, nadal mają się dobrze :) Dobre były jeszcze stare nagrywarki Teac i Plextor, też na SCSI. Co do nośników, to nie pozostaje mi nic innego jak przytaknąć temu co napisał Morfi, tamte Verbatimy były najlepsze, no i robili je wtedy tylko w Japonii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...