Fonder Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Witam,mam taki problem. W pewnym momencie przestała działać mi skrzynia. Otworzyłem bagażnik i znalazłem problem w tym, że prawdopodobnie podczas ostrego hamowania skrzynia była za słabo przytwierdzona i uderzając o wzmacniać poprostu ułamała chinch. Myślałem, że to jest problem. Wymieniłem chinch(kabel zostawiłem ten sam) tyle że nie mogłem znaleźć konkretnych pozłacanych więc kupiłem takie za 10 zł za sztukę, polutowałem i podłączyłem. Co się okazało dalej nic. Wzmacniacz podłączony pod głosniki, masa ok, 12V też, wszystko się świeci jak powinno, kable sprawdziłem raz jeszcze-nawet zamieniłem je bo myślałem, że może kolory mi sie pomyliły ale nic. Co może byc przyczyną?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Może gniazdo rca ( chinch ) w środku wzmacniacza zostało wyrwane z płytki , lub środkowy styk gniazda został " przegięty i teraz nie kontaktuje z " bolcem " wtyku? Trzeba rozkręcić i zobaczyć. Druga opcja to taka , ze w skrzyni odpia się kabel od glosnika lub terminala. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fonder Opublikowano 21 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Nie, no skrzynia prawdopodobnie ok bo przesunęła się o 5 cm ale to było ostre ahmowanie-prawie wjazd w dupę!No zobaczę. Chinch podłączałem tez pod FRONT i skrzynię też i dalej nie działa. Dzięki za odpowiedź. Gdyby ktoś jeszcze miał jakieś sugestie to prosze o odpowiedz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 A czy z tego wzmacniacza zasilane są inne głośniki ? Kabel który lutowales do nowych wtykow nie był gdzieś uszkodzony przez tez stare wtyki ? Masz możliwość podpiac jakikolwiek inny wzmacniacz na próbę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fonder Opublikowano 21 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 (edytowane) Podłączona jest tylko skrzynia, lutowałem tak, że kupiłem nowy kabel ale zeby nie wyciagac starego obciąłem jedno i drugie, zalutowałem i zaizolowałem. No jedynie podjadę do sterfy ciszy i może mi pomogą ale to sobie pewnie policzą więc chciałem to załatwić z Waszą pomocą. Edytowane 21 Października 2010 przez Fonder Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
waski Opublikowano 21 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Czyli nie ciagnales nowego kabla ale uciales stare koncowki i wykorzystales tylko stary kabel ? Jesli jestes pewien swojego lutu to ok Co to w ogole za wzmacniacz? I jakie radio? Pytam o radio, bo w nim tez moze tkwic problem . Mozesz rozkrecic wzmacniacz by zbadac co dzieje sie w srodku ? Lub wczesniej podmienic na jakikolwiek inny ( mono, 2 ,4 6 kanalowy ) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fonder Opublikowano 21 Października 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Października 2010 Wzmacniacz to JBL GTO 4060: http://allegro.pl/jbl-gto-4060-600w-4-kanalowy-100-sprawny-i1285742826.htmla radio pioneer ale nie pamiętam jaki. W miarę dobry,4x50 na mosfet, wyszedł po "delfinach". No postaram się podjechać do "strefy ciszy" i zobaczyc z czym jest nie tak. Tylko ostatnio miałem problem ze skrzynią to za podłączenie jej do wzmacniacza i sprawdzenie czy działa wzieli 80 zł...!Dzieki za odpowiedź wszystkim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maxtz Opublikowano 22 Października 2010 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2010 Podepnij na próbę drugie sygnałówki i jeden problem wyeliminujesz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.