POWERBASS ES 10DS

[ŁYSY]

Proszę o opinię o tym głośniku

kiedyś miałem m-12 i mam miłe wspomnienia

Narazie nie mam kasy na nic lepszego i zainteresował mnie ten powerbass

za 300 stówki, się opłaca ?

raczej do szybkiej muzy ale i czasem do wolnych bitów

czy szukać coś innego max do 500zł

[Tomek Gółkowski]

Dośc szybki subwofer.

U mnie gra w 21,24 L closed

Zejscie przecietne,bardziej kopliwy "po nerkach" niż rzucajacy miesem bynajmniej w takiej aplikacji jaką mam ja.

Potrzebuje minimum 450 watt rms (pożądnych watt).

U mnie z nastawieniem bardziej na SQ.Nisko ciety,delikatnie uzupełniajacy system przedni.

Raczej do "wyrywania klapy" sie nie nadaje.

Dośc sprężysty,niewiele spóźniajacy sie subwoofer.

Pozdrawiam

[ŁYSY]

Potrzebuje minimum 450 watt rms (pożądnych watt).

miałby 500rms-u

[Tomek Gółkowski]

Wystarczy mu

Pozdrawiam

[dziki_t]

Miałem 2x12".

Doskonale sprawują się na niskich częstotliwościach- oczywiście przy odpowiednim wystrojeniu skrzynki.

[Woolly24]

Miałem przez krótki czas es10 ciekawy i uniwersalny głośnik. Wart swojej cenny jeżeli chodziło o cenę nówki. W clozecie owszem zejściem nie powalał ale schodził przyzwoicie, szybki był ale nie przesadnie. Po prostu uniwersalny głośnik do każdego rodzaju muzyki. (zależy jeszcze od strojenia i budy)